Kobiety jednak dają sie nabrać na tanie słówka

Na szczęście ja już jestem za stara na takie problemy :D:D

GAK, powiedz mi z czego będziesz żył na starość? Owszem można unikać ZUSu, tylko wtedy trzeba w jakiś inny sposób odkładać, aby na starość mieć na chleb :)

Moorland-Kiedyś facet zarabiał a kobieta spokojnie dzieci wychowywała, ale komuniści byli wściekli że faceci dużo zarabiają i jest mały odsetek bezrobocia, wiec zrobili kampanię na rzecz pracy kobiet. Dziś kobiety i faceci pracują, a mimo to mają problemy finasowe, bo kiedyś jeden facet umiał zarobić na 7 osobową rodzinę, a dziś kobieta i facet nie umie zarobić na 4 osobową rodzinę. Dokonania tego uczynili komuniści-feminiści, by żyło się lepiej. Niech jeszcze dzieci do pracy zaprawią, to wtedy będzie super, 4 osobowa rodzina będzie charować a i tak im na życie zabraknie.

jak za wojny...w wydrążonej nodze od stołu.

WomanInTheFog- Emerytura przysługuje człowiekowi jak skończy 67 lat, wiec o co ci chodzi? Ty nie płacisz składek na siebie, tylko dajesz te składi uprzywilijowanym zawodom, takim jak górniki czy mundurowka. Oni 25 lat pracują a 35 lat siedzą na wyoskich emeryturach, bo biorą twoje składki.

BSA - koszty życia wzrosły. Jedna osoba nie jest w stanie utrzymać kilku osób, chyba, że naprawdę dużo zarabia. Poza tym to ma swoje zalety - niezależność od męża.

GAK chodzi mi o to, za co będziesz żył na starość, czy odkładasz sobie. Jeśli nie przepracujesz określonej liczby lat, to nie dostaniesz emerytury.

WomanInTheFog- Jesteś głupia jak kobieta, zapoznaj się z zasadami emerytur, bo pieprzysz trzy po trzy. To niby z czego żyją starzy więzniowie, którzy całe życie przesiedzą za kratami i dożyją 70-80 lat, niby chcesz mi powiedzieć że pracują? Każdy człowiek, który skończył 67 lat, to przysługuje mu emerytura, nawet jak w życiu ani jednego dnia nie przepracował. To jest socjalizm malenka, czy się stoii czy się leży, emeryturka się należy.

Moorland, jak wszystko ma to swoje plusy i minusy :)

Gak jakby tak było to wszyscy by chcieli siedzieć. Ba...gwrantuje Ci, że cele zapełniłby sie ludźmi, którym brakuje te pare lat do emerytury

a nie emeryture Zasiłek stały z pomocy społecznej otrzymasz po osiągnięciu wieku emerytalnego, bądź wówczas gdy twoj stan zdrowia nie pozwoli ci pracę. Będzie on w wysokości minimum socjalnego, czyli aktualnie coś około 477 zł na osobę samotną. Jeśli będziesz żył w malzenstwie lub konkubinacie, bądź będziesz miał jakiś inny dochód, to już niekoniecznie się na ów zasiłek załapiesz. Odsyłam do ustawy o pomocy społecznej

GAK może zanim zaczniesz mnie obrażać, to poczytaj troszkę: W nowym systemie emerytalnym staż pracy jest nieistotny. W systemie tym najważniejszy jest kapitał zgromadzony na indywidualnym koncie emerytalnym każdego ubezpieczonego. Zależy on od wysokości zarobków oraz od ilości przepracowanych lat. Czyli jak zgromadzisz środki na koncie emerytalnym skoro nie pracujesz, więc nie odprowadzasz składek jak i nie odkładasz sam sobie na trzeci filar? Niestety nie należy się jeśli nie zgromadzisz tam kapitału poprzez pracę.

WTF po jaką cholerę wchodzisz po raz kolejny w rozmowę z BSA??? Znów Cię miesza z błotem. Lubisz to???

Moorland-Koszty życia się zmniejszyły ogromnie za sprawą technologii. Kiedyś tylko bogacz mógł sobie kupić samochód, a teraz sprzęt powrzechnie dostępny, kiedyś rower kosztował tyle co samochód, a dziś dobry rower idzie kupić za jedną pensję. Kiedyś pole obraboano koniami i prymitywanymi narzędziami a dziś wielkimi traktorami. Cała ta technologia spowodowała że życie jest tańsze, bo wytwarzanie produktów jest w dużej mierze tańśze. Kiedyś jeden rolnik obrabiał 5 hektarów i nacharowal się jak wół, a plony marne. Dziś jeden rolnik obrabia 300 hektarów i plony ma ogromne. Kiedyś jeden człowiek samochód robił kilka miesięcy, dziś samochody co parę minut zjeżdża z taśmy, a głównie budują je roboty. Ale nie zrozumiesz tego, boś kobieta, lepiej zrób facetowi loda, bardziej się do tego nadajesz niż do myślenia.

Moja babcia nie pracowała całe życie i na starość dostała jedynie zasiłek, jak pomarańcza dobrze napisała.

ile denaturatu za to moze kupic a jesc bedzie lesne jagody

Ifka nie wchodzę, tylko kurcze nie lubię jak ktoś gada głupoty. Jakby tak było to sama chętnie pracowałabym na czarno i potem dostała emeryturę za nic.

BSA - mylisz dostępność z kosztami. Owszem, tylko bogatego było stać na samochód, teraz samochód jest wymogiem, musisz mieć nawet jeżeli Cię nie stać. Musisz dziecku kupić książki które już za mojego dzieciństwa były drogie, ludzie dłużej muszą się uczyć jak nie chcą na czarno bruku układać. Co do starcia koń i traktor. Mimo wszystko koń nie zje tyle owca ile mógłbyś kupić za ten traktor.

WomanInTheFog- ZUS działa na zasadzie Argetyńskim. Czyli dziś ty płacisz komuś emeryturę, a kiedyś ktoś zapłaci tobie. Problem w tym, że jak ty będziesz na emeryturze, to już nie będzie za bardzo ludzi, którzy będą na ciebie pracować, czyli emerytów będzie masę, a ludzi pracy będzie garstka. Wiec dostaniesz może z 5 % zarobku pracownika i tyle. Na leki ci na pewno zabraknie, wiec długo na tej emeryturze nie pociągniesz i twoje składki emerytalne, czyli to co płaciłaś na innych to pójda w pizdu. Jak umrzesz przed 67 rokiem życia, to też twoje wszyskie składki pójda w pizdu.

WomanInTheFog- Nie ważne jak się to nazywa, może się to nazywać jak tam chce. Emerytury w polsce sa w granicach 800 zł. Chyba że uprzywilijowany, to wtedy ma emerytury po 25 latach ok 3-4 tys zł(górnicy, mundurówka itp)

BSA - a ty niezależnie od tego ilu ludzi będzie na jednego emeryta zarabiać i tak będziesz biedę klepał.

jak skonczysz 67 lat, bo nie mam zamiaru sie skladac na zarcie dla takiego wielkiego luja

Moorland- Jak nie masz kasy, to nie masz auta, bo i tak byś na paliwo nie miała, wiec nie pleć głupot. W czasach komuny to amerykańśki bezdomny żył na dużo większym poziomie, niż polski robotnik. Wynikało to z postępu technologi, ludzie w USA dostawali przyczepy kempingowe za darmo albo za grosze, podobnie z autami, a w polsce robotnik na starą syrenkę charował 20 lat, bo technologie było z czasów przedwojenych, a do tego gospodarka komunistyczna i inaczej się nie dało. Traktor jest drogi, ale także wydajny w stosunku do konia, wiec tym samym opłacalny. Dzieki temu jedzenie jest w sklepach stosunkowo tanie, na tyle tanie że nie opłaca się przykładowo uprawiać ogrodu, jedynie daje to satysfakcję i zdrową żywność, ale ekonomicznie wychodziło by że za godzinę pracę w naszym ogrodzie zarobilibyśmy na czysto jakieś 50 groszy, bo trzeba było by też nakłady finasowe ponieść. Dlatego też dziś ludzie coraz mniej mają warzywnicze ogrody a chodowaniu inwentarza to też mało kto to robi, a jak już to na pewno nie dla zysku. Jedynie alkochol opłaca się produkować z rolniczych rzeczy, a to tylko dlatego że rząd walnał ogromna akcyzę na alkochol.

Heloł:D Widzę,że rozgorzała dyskusja na temat czegoś ,o czym dyskutować nie warto

Heh. No widzisz tak czasem jest, dlatego szybko zgasła :D

W dyskutowanej kwestii uważam,że doskonale sprawdzi się powiedzenie: "Jak sobie pościelesz ,tak się wyśpisz" :D

Tak, szkoda tylko, że kołdra do ścielenia w przypadku państwa jest tak cienka że można zmarznąć na starość :D:D:D

Liczysz na państwo?? :D:D:D:D Nie żartuj :D:D:D:D

Broń Boże nie liczę na państwo z tej kwestii :) Aż tak naiwna nie jestem :P

No całe szczęście ,że aż tak nie jesteś