czy to był orgazm?jeśli tak to myślałam że bedzie lepiej....

współżyje od 2 lat z moim chłopakiem mam 24 lata i nie miałam orgazmu . chłopak jest kochany uwielbiam sie z nim kochać jest niesamowicie przystojny pociągający pewny siebie i stanowczy w tych sprawach ale orgazmu nigdy nie przeżyłam:( tylko 2 razy prawie doszłam ale niestety o nie wytrzymał i skończył pierwszy. ale czułam że mogło to myć rewelacyjne przeżycie. ostatnio czyli od ok miesiąca zabawiam sie pod prysznicem oczywiście nie codziennie. kilka dni temu oraz wczoraj chyba doprowadziłam sie do orgazmu bo widziałam jak moje narządy płciowe pulsują lecz nie były to intensywne orgazmy (jeśli w ogóle to były) było lekkie odczucie przyjemności dosłownie lekkie no i zauważalne pulsujące narządy a czytałam wypowiedzi kobiet przeżywające orgazmy łechtaczkowe ze było to coś bardzo intensywnego pieknego i nie wiem co o tym myśleć czy moje orgazmy zawsze będą takie słabe??

Nie, z czasem stają się intensywniejsze, ale na to musisz sobie zapracować, czyli odkryć metodą prob i błędów jaki rodzaj stymulacji daje ci najintensywniejsze orgazmy. Tylko nie przyzwyczajaj się do jednej metody! I żadnych dziwacznych metod, które nie sa możliwe do odtworzenia podczas seksu z facetem, bo jeżeli się przyzwyczaisz do takich "dziwactw" to będziesz na nie skazana. Najlepiej spróbuj masturbowac się normalnie ręką a jak już nauczysz się wywoływać orgazm świadomie, nieprzypadkowo, to spróbuj dołączyć jakieś dildo lub coś podobnego - im masturbacja bardziej przypomina prawdziwy stosunek tym łatwiej ci potem będzie dostać orgazmu podczas seksu z facetem. A najlepiej od razu pokazuuj mu swoje odkrycia i eksperymenty i kombinujcie potem razem ;)

tylko żeja nie moge sie masturbować bo to nie przynosi mi zadnej satysfakcji nawet nie jestem wtedy podniecona...

"ostatnio czyli od ok miesiąca zabawiam sie pod prysznicem oczywiście nie codziennie. kilka dni temu oraz wczoraj chyba doprowadziłam sie do orgazmu bo widziałam jak moje narządy płciowe pulsują lecz nie były to intensywne orgazmy (jeśli w ogóle to były I A czym według ciebie jest "zabawianie się pod prysznicem" jeżeli nie masturbacja? Rob to kiedy będziesz czuła podniecenie albo napięcie seksuaalne, będzie łatwiej. Wysill trochę wyobraźnię. Chyba nie sadzisz, ze ci się zrobi mokro na widok prysznica :D I No i do prysznica też się nie przyzwyczajaj za bardzo, bo to jedna z najbardziej uzalezniajacych metod masturbacji :P

chodzi mi o to że jeśli próbuje zabawiać się palcami to nie czuje żadnej przyjemności nie mam mokro nie jestem podniecona.. jeśli jestem przez oglądanie pornolów czy po prostu kiedy mam ochote i próbuje sie zrobić palcami wilgoć w moich majtkach mija a robi sie sucho. nie wiem może nie umiem tego robić palcami ale chciała bym w końcu coś przeżyć ... co jeszcze moge zrobic

A poza tym to nie określilas jak intensywnie probujesz - jeżeli nie sprawia ci masturbacja w samotności to próbuj tego z facetem - szukaj podczas pieszczot z nim własną ręką co sprawia ci największa przyjemność. I Poza tym czasem (ja tak miałam na początku) pojawia się taki stan "że już prawie" a mimo to orgazmu nie ma a pieszczoty zamiast podniecac stają się niemal nieprzyjemnne i bolesne - mnie pomogło wtedy to, ze facet jakby na sile robił swoje dalej i w końcu zaskoczyło. I Mnie jeszcze pomaga, jeżeli mam kiepski dzień i nie mogę dojść - robienie pod koniec, kiedy jestem podniecona na maksa, ale orgazm nie przychodzi - takich 2-3 sekundowych przerw (obojętnie czy podczas masturbacji, czy seksu) po prostu 3 sek bezruchu a potem znowu. I A możesz sobie jeszcze kupić taki mini wibratorek do lechtaczki - też daje fajne efekty a jest mały (wielkości kciuka), tani, i mieści się w kieszeni ;)

"chodzi mi o to że jeśli próbuje zabawiać się palcami to nie czuje żadnej przyjemności nie mam mokro nie jestem podniecona.. jeśli jestem przez oglądanie pornolów czy po prostu kiedy mam ochote i próbuje sie zrobić palcami wilgoć w moich majtkach mija a robi sie sucho. " I Do palców musisz się przyzwyczaić, to nie będzie tak, że potrzesz sobie lechtaczke i od razu będzie orgazm. Najpierw poznaj swoją cipke - poznaj własnymi palcami które miejsca sa najbardziej wrażliwe, gdzie nie lubisz się dotykać, czy bardziej lubisz pocierac, czy może masowac i uciskac - orgazm to nie jest zadanie do wykonania. Nie zaczynaj zabawy z myślą "może dziś będę miała orgazm". Zrob to z myślą " dziś odkryje w swoim ciele coś nowego, znajdę nowe miejsce, w którym się nie dotykalam" Weź lusterko, postaw przed sobą i patrz co robisz. Naucz się czerpać przyjemność z tego, co robisz * nie myśl "jak ja głupio wygladam" Baw się, nawet jeżeli orgazm nie pojawi się przez następne pol roku, bo i tak warto, bo kiedy w końcu się pojawi będziesz znać każdy żakamarek własnej cipki ;) i wtedy to zaprocentuje

a jeśli mam sucho nie jestem podniecona to też próbować?

Wtedy to cię będzie bolalo :D Próbuj wtedy, kiedy masz na to ochotę - jak jesteś za sucha kup sobie lubrykant albo zwykła oliwkę dla dzieci.

dzięki wielkie mam nadzieję że poznam swoje ciało.a czy ty może próbowałaś się zabawiać pod prysznicem jeśli tak to jakie były twoje odczucia

ja uwielbiam orgazm łachteczkowy,usiądz sobie spokojnie na fotelu rozłóż nogi,i paluszkiem sobie tam taj jeżdzi w góre w dół palec musi być mokry bo lepsze uczucie,po dojsciu ja na przykład mam tak wrazliwa łachteczke że nie da się jej dotknąc a gdy robi ci to partner to mocno sie do niego przytul niech on pieści ci sutki bo to zwieksza doznania:)

ja tez mam takie dni jak robie sobie sama ze nie moge dość nawt godzine mi to zajmuje ale odpręzam się wyobrazam sobie cos tak i dochodze ale bez nerwów:)

Myślę, ze na początku były podobne do twoich - ot, taki skurcz w podbrzuszu. Ale fakt, ze właśnie dzięki prysznicowi miałam pierwszy orgazm - potem przyszły dopiero palce i różne inne rzeczy penisopodobne :D No i to dzięki prysznicowi nauczylam się orgazmów wielokrotnych. Jeden orgazm to może być odjazd, ale 15 orgazmów w 15 minut to już niezły haj dla mózgu :D

a jeśli mogę spytać jak wygląda twoje życie seksualne . szukam nowych pomysłów bo robiliśmy to w wielu miejscach i chciała bym coś nowego wnieść do sypialni jakoś go zaskoczyć erotycznie wiem że marzy mu sie striptiz ale ja nie wiem ...nie wiem co miała bym robić jak się zachowywać nie wiem czy umiała bym byc tak ponętna w tym tańcu szukałam jakiejś muzyki ale nie mogłam znaleźć nic odpowiedniego. nie chce tez go zawieźć jeśli mi nie wyjdzie więc szukam czegoś nowego

"współżyje od 2 lat z moim chłopakiem mam 24 lata" I W tym wieku i z tym stażem to powinno wam wystarczyć samo swoje istnienie. Czy ty aby nie masz jakichś kompleksów na swój temat? Nie jesteś zbyt niepewna siebie? Skąd pomysł, że to, co mu dajesz, to za mało? Czy on zabiega równie aktywnie o ciebie, czy robisz to, bo się obawiasz, że jak zwolnisz tempo to sobie poszuka innej? A druga sprawa - jeżeli już teraz na sile szukasz atrakcji do swojego łóżka to co bedzie za kilka lat? A może tak naprawdę jesteś niezadowlona z waszego seksu i nie wiesz jak ten stan naprawić? I Moje życie seksualne nie da ci podpowiedzi, bo po pierwsze teraz jestem sama, a po drugie ja na twoim etapie byłam 20 lat temu. A terza zupełnie inne rzeczy mnie bawią niż wtedy.

Izusia też często tak robię w takiej pozycji w fotelu jak mąż w pracy . Tylko zaczynam od piersi , brzucha a potem jak mam mokro to cipka . Zawsze myślę że to robi mi druga kobieta . Wtedy mam mega orgazmy

jesteś mądrą kobietą . nie powinnam o to pytać ale masz rację w jednym. może to nie jest anjważniejsze ale brak orgazmu sprawia że nie czuje się spełniona kocham sex ale powoli to się zmienia ciągle o tym myśle przy stosunku i chce coś wnieść nowego może to pomoże

Sabibi ja te mysle o kobietach podczas masturbacji jestem chyba bi:) mam rodzine

Rodzinne ? Masz kogoś takiego w rodzinie ? No u mnie takich nie ma a przynajmiej mi wiem nic o tym

Sorki Iza źle przeczytałam . Ja również mam męża .

z tego co wiem wiele kobiet marzy o innej kobiecie ja także chciałabym coś takiego przeżyć ale to tylko fantazja

U mnie kończy się na fantazji i pieszczotach samotnych oczywiście . Przyznam że naprawdę często to robię . Ech .

nio fantazja miałam okazje ale nie chciałam moja przyjaciółka chciała się kochac ze mną ale po tym to już nie była by przyjażń,ale na prawde mam ochote na kobiete:P

Iza a mnie to tak pociąga że zrobiłabym to w takiej sytuacji . Na sama myśl czuje się dziwnie podniecona i wilgotna . Zazdroszczę ci tej sytuacji .

sabibbi własnie ja nic nie zrobiłam hehe bo nie dałam rady,może zmniej bliższą koleżanką tak ,nie wiem ale naj wolałam bym dziewczyne która ledwo znam,mam ochote polizać kurde podniecam się hehe

izunia, a dlaczego nie chciałaś? Ona zaproponowała Ci to wprost, czy jak? Byłyście trzeźwe, czy jakoś po pijaku to wyszło?:>

Ja też chętnie bym skorzystała, gdybym miała okazję, ale wolałabym z obcą dziewczyną a nie z taką, którą dobrze znam;)

ale co do kobiety mam większe wymagania niż do faceta musi być ładna,i mieć ładną,zadbaną cipke:D

Izusia ja też się nakręciłam . Chciałabym poczuć dłonie które masuja moje ciało . Ach jak bym chciała . Czuje jak mi cipka pulsuje od tej fantazji . Mmm

hehe inaczej,pociąga mnie tylko w myslach jak się masturbuje,ale na zywo nie dam rady nie wiem dla czego.