Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama diablicy

Jak mam reagować kiedy dziecko wali glową w podłogę?

Polecane posty

Gość mama diablicy

Moja 2letnia córka od jakiegoś czasu na wszystko reaguje płaczem, obrażaniem się i uderzaniem głową w podłogę. Miała już szytą główkę po tym jak uderzyła nią o kant łóżka. Nie wiem co zrobić żeby nie rzucała się p0o podłodze kiedy czegoś jej nie pozwalam lub o coś ją proszę a ona nie chce wykonać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pocatek miej ja
na oku w takich sytuacjach , zeby sobie nie zrobiła krzywdy, nie pozwól jej na to a w dalszym etapie proponuje zwrócic sie o porade do psychologa dziecięcego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama diablicy
Nie mam już. To jest chwila. Ja mowie nie wolno a ona w tym momencie uderza z całych sil głową w podłogę, rzuca się tam gdzie stoi nie patrzy czy to śnieg, czy kałuża czy posadzka w łazience. To moje drugie dziecko ale pierwszy raz takie zachowanie widzę. Starsza córka nigdy tak nie robiła. Miała bunt, płakała, obrażała się ale nigdy nie uderzała z taką silą główką o podłogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm... może spróbuj, gdy ma "atak" wziąć ją na ręce, mocno do siebie przytulić /objąć i tak trzymać aż się nie uspokoi. Na pewno na początku będzie się wyrywać itp., ale może potem jakoś przystopuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatecznie kiedy nic nie skutkuje, mozesz swoją dlonią jej buzke przemyc zimną woda na ocucenie, doslownie Czasami to potrafi wyprowadzic dziecko z letargu czy spazmow Dziala otrzezwiająco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dum5ei87
daj jej po dupie porzadnie to sie oduczy ,zeby dzieciak takie kacje odwalam.Nikt ci nie mowi,zebys katowala ,ale za takie cos powinno dostac w dupe i tyle.Dziala tez olewanie az sie wyplacze ,ale twoje dziecko sie samo okalecza wiec olewac nie mozesz.Moja kuzynka tez miak miala raz czy dwa dostala porzednie po tylku sie skonczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama diablicy
Ale to nie jest żaden atak. To trwa ułamek sekundy. Np mówię posprzątaj klocki a ona już bach głową o podłogę i ryczy. Nie uderza nią ciągle tylko raz się rzuci i leży i plącze a po minucie już spokój jest, ale klocków i tak nie pozbiera. Albo jestem w łazience ona puka zeby otworzyć mówię poczekaj chwilę bo mama sika i już Słysze jak się rzuciła na podłogę i płacze. Czasem wykonuje polecenia, potrafi się ładnie sama bawić, zasypia bez problemu i przesypia nocki, sama je, sama się ubiera, sika na nocnik jest bardzo samodzielna dużo bardziej niż starsze dziecko bylo w jej wieku ale top jej zachowanie kiedy się z czymś nie zgadza jest okropne. Ostatnio wyjęła z szafy sukienkę wizytową i chciała się w nią ubierać. Wzięłam od niej i powiedziałam ze nie można w niej chodzić po domu bo to jest sukienka na wyjście, to bylo przed świętami i ona wtedy rzuciła się tradycyjnie do tylu i trafiła ona kant łóżka. Wylądowaliśmy na pogotowiu miala szwy zakładane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda roror
tak za przeproszeniem,ze sie gowniara tak sama okalecza i,ze to na niej nie robi wrazenia przeciez to musi bolec:O straszne to co ona robi lozko juz bylo a jak o cos ostrego sie walnie przeciez to dziecko sie zabic moze idz z nia na leczenie to nie jest normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrob jakiess karne miejsce w swoim domu,gdziekolwiek ,i tam po kazdym takich zachowaniu ją wyprowadzaj, za kare .Odrazu gdy zacznie numery odwalac ty reaguj wynoszac ją w karne wyznaczone miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niuniulkaiii
tez jestem mamą 2 latki owszem ma swoje humorki czasem mnie kopnie , a po chwili przyjdie i utuli podmucha ale twoja moze naprawde sobie krzywde zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama diablicy
Dziękuję za radę. Po tyłku dostała i nic to nie dało. Karne miejsce też mamy i ona tam siedzi po takiej akcji, tylko że zazwyczaj jak już się rzuci na podłogę i sobie chwilę popłacze to się uspakaja sama i nie ma już więcej problemu aż do następnego takiego zdarzenia. A tak jak napisałam nigdy nie wiem czym ją urażę. Raz jej mówię zeby podniosła z ziemi misia i podnosi ochoczo i odnosi na miejsce a innym razem odstawia swoje przedstawienie. Nie jestem w stanie tego przewidzieć żeby zareagować wcześniej. Ją to boli i myślę że ona potem płacze zawsze z bólu właśnie bo pokazuje na głowę i mówi ała. Ja tłumaczę że teraz ją boli bo tak się rzucala po ziemi i ze tak nie wolno to mówi tak ale za chwilę dalej robi swoje. Jeszcze nie mówi pełnymi zdaniami więc czasem jak czegoś chce a ja nie rozumiem o co jej chodzi to też tak się wtedy zachowuje. To się zdarza kilkanaście razy dziennie nawet. Musze z nią non stop być, ale i tak nie jestem w stanie wszystkich tych uderzeń uprzedzić. I ona jest w pełni swiadoma jak to robi bo lekarze sugerowali jakieś ataki padaczki,a le nie to czysta złość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajko158
jako dziecko to przechodziłam i mialam ADHD wiec udaj sie do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda roror
Pytanie jest jeszcze jedno czy to dziala tzn czy ty po takiej akcji jej ulegasz ,bo jak tak to ona nawet sobie glowe o kafelki rozbije jezeli bedzie wiedziala,ze to zadziala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konunistkadj
psycholog !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dwuletnie dzieci często tak
mają. Mój synek jak dostał swojego amoku (wpada w okropny szał) i nic nie pomagało to zamykałam go samego w jego pokoju (tam wiem że sobie krzywdy o nic nie zrobi). Mój nie robi sobie krzywdy ale lubi bić inne osoby i wrzeszczeć oraz walić nogami o ściany , meble. Wczoraj nie chciał się uspokoić więc wzięłam go do łazienki , przyparłam do randu wanny, puściłam chłodną wodę prysznicem i skierowałam mu prosto na twarz i choć się wyrywał to jednak kiedy przestałam , płakał ale już nie szalał. Pierwszy raz wczoraj na to wpadłam i dziś już nie odważył się odprawiać takich akcji tylko buntuje się w łągodniejszy sposób, marząc się a jak mu mówię że nie rozumiem kiedy mówi przez płacz to wścieka się ale próbuje przestać płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
""kajko158 ""-- a co lekarz w tym przypadku pomoze? adhd diagnozuje sie nie wczesniej niz od 7 r.z w zwyz przez psychiatre i neutrologa , wczesniej absulutnnie nie Autorko zagroz corce, ze po kazdej akcji zabierzesz jej ulubioną zabawke, na przechowanie , dlugo jej nie dostanie,i grozbe spelnij jesli mala powtorzy "focha" Za kazdym razem jedną zabawke wrzucaj do worka a nast worek na strych, i ona ma to widziec Akcja=reakcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxLALALALALAxxxy
może zawołaj egzorcystę? nie żartuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama diablicy
Nie ustępuje jej ale czasem temat odchodzi w niepamięć jak wtedy z tą sukienką. Wcześniej też się dwa razy skaleczyła w czolo ale obeszło się bez szpitala bo ranki byly niewielkie. Ja się boję ze ona sobie uszkodzi mózg jak tak będzie robić. To nie są żadne ataki furii. Tylko tak jakby się z calym impetem rzucala na plecy do tylu na podłogę i głowa buch do tylu a potem plącze bo boli. Czasem reaguje inaczej. Idzie do pokoju i tam płacze, a po chwili wychodzi z pokoju i jest dobrze. Nieraz reaguje ze śmiechem. Mówię żeby coś oddala a ona się śmieje i ucieka chowa się pod łóżko i krzyczy mama kuku . Ale niestety często sa te uderzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiełbasa q
Mamo diablicy a nie myślałas o kasku ...mówię serio są takie specjalne bardzo lekkie dla dzieci które maja problemy powypadkowe lub z za miękka czaszka. Wyglada to bardziej jak czapka dopasowana a nie ordynarny kask i mozna to nosic cały dzien ( i noc jak trzeba). U mojej córki w przedszkolu jest chłopak w takim wlasnie wynalazku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko , mój syn tak miał
w tym wieku tyle że on dodatkowo atakował innych kiedy wpadł w złość. Mnie lekarz powiedział że wtedy trzeba dzieck oodseparować do innego pokoju by widziało że robienie sobi ekrzywdy nie przyniesie skutku bo nie będzie miał widowni. Za każdym razem kiedy udało mu się przy mnie w taki sposób zachowywać, reagowałam piorunująco szybko biorąc go za rękę i ciągnąc nieraz na siłę do pokoju i tam zamykałam a kiedy się wyładował, sam przychodził, wtedy była ta sama gatka, że następnym razem jak wpadnie w złość albo mu się coś nie spodoba ma sam iść do pokoju i tak też potem robił, jak coś zabroniłam i wpadał w złość to od razu obrażony uciekał do pokoju, trzaskał drzwiami i wychodził jak mu przeszło. Jak syn skończył 3 latka to inaczej się dogadywaliśmy , był już rozumny, potrafił powiedzieć co mu się nie podoba i rozwiązywaliśmy problem idąc na kompromis :). Twoja córka się buntuje i napewno jej ciężko pogodzić się że nie wszystko musi być tak jak ona chce. Radzę ci odsyłać ją do pokoju tak by wiedziała że sprawiając sobie ból robi SOBIE krzywdę i na złość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfdjhfjdfh
Moje dziecko też zaczyna tak robić (ma 23 miesiące) . Syn był zawsze spokojny a od miesiąca jakby diabeł a niego wstąpił. Mogę śmiało powiedzieć że i ja jestem matką diabła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama diablicy
Kask mamy na rowerek, pożyczyliśmy też od znajomych taki piankowy co mieli do nauki chodzenia dla synka. Po 5 minutach się jej znudził i go zdjęła. Ona uwielbia się przebierać. Zmienia ubrania kilka razy dziennie, spinki, kapelusze, dodatki wiec kask potraktowała najpierw jako super sprawę nowy kapelusz a potem nie chciała go ubrać. Oddaliśmy bo baliśmy się ze zniszczy, a w tym rowerowym czasem chodzi. Jak ma ochotę to zakłada a jak nie ma to jak założę zaraz ściąga. Z tymi zabawkami może być problem bo nie ma żadnej ulubionej. Ma sporo zabawek i nie przywiązuje zbytnio się do żadnej. Jak jakąś zabiorę to zaraz szuka następnej a o tamtej zupełnie nie pamięta. Myślę ze jeszcze za mała na takie kary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość killme
Mój syn też tak robił, ignorowałam,bo jak mówiłam i prosiłam,żeby nie robił to walił jeszcze mocniej. Przeszło samo, teraz jestem na etapie rzucania sie na podłogę i rzucania przedmiotami w złości ale na to też znalazłam sposób.:) Trzeba to przetrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja podobno też takie cyrki odstawiałam i dostałam tak po dupsku ,że mi szybko przeszło ;) Z tym,że ja nie nosiłam już pieluchy więc pewnie bolało :P Moja córa też ma taki brzydki zwyczaj choc już bardzo rzadko tak robi ,ale ja jak uderza główką to albo spokojnie mówię nie rób tak bo główka będzie bolec albo całkiem ją zlewam, tzn kątem oka patrzę czy się krzywda nie dzieje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj jej PORZĄDNIE po tyłku
skuma momentalnie. ostro po dupie i dzieciak zmądrzeje. na razie z was dwóch to ona jest mądrzejsza bo widzi że jak odstawi cyrk to dostanie co chce. wiem że to dla ciebie nic miłego przylać małej ale lepiej żeby od ciebie dostała konkretnie po tyłku niż żeby w końcu się zabiła przez swoje idiotyzmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha,doczytalam z zabawkami Tak wiec pozostaje ci tylko ją w akcie breweri odsylac w miare bezp miejsce, aby tam sie uspokoila, jak nie to buzke przemyc zimną wodą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
""""daj jej PORZĄDNIE po tyłku ""--- jesli dziecko uderza glową o podloge i ją ten bol nie odstrasza to ty myslisz, ze klepak przez ubrany tylek malą odstraszy?? pomysl Dziecko rzuca sie z impentem na ziemie robica sobie krzwde i czuje bol, ale dalej ją to nie zlamalo, wiec tym bardziej klapy nic nie wskorają, zresztą sama autorka pisala, ze dostala, i nic nie podzialalo Do krwi sie okalecza i ją to nie odstraszylo,to sądzisz ze danie w dupe ją odstraszy? nie logiczne co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×