Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Joasia @

Boję się odejść od męża "władcy" z wielu powodów...

Polecane posty

Gość .wredna jędza
Kuzynka mojego faceta tak miała. Jeszcze dała sobie dziecko zrobić. Ostatecznie ona ledwo zipie z dwójką, a on nagle zażegnał kryzys wieku średniego nową panią - młodszą, po studiach i z dobrą pracą. I jakoś niekoniecznie umiem jej współczuć - na jego miejscu też bardziej fascynowałaby mnie kobieta, która się uczyła, zdobyła dobrą pracę, odnosi sukcesy, niż kuchta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia @
wredniucha nie chodzi tylko o pieniądze .Napisałam tak bo chciałam być szczera . Nie chcę by syn dorastał w rozbitej rodzinie i to dla niego staram się .Gdyby nie dziecko to bym już dawno od męża odeszła nie zważając na Jego pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia @
WomanInFog sporo tych zakazów..ale główne to studia i praca. O reszcie to wstyd mi pisać nawet :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia @
Woman i tu nie chodzi tylko o zakazy ale nakazy i kontrolowanie mojego każdego kroku również. Zwłaszcza gdy jest poza domem ..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anastazja G
ja też tak mam, też mam dużo zakazane, ale bez przesady, pozwala m na niektóre przyjemności:D mamy dziecko i dużo kasy, jesteśmy szczęścliwi:) też ma te swoje humorki, ale Twoja w tym głowa, autorko, by go nie denerwować;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia @
Anastazja żeby był zadowolony to musiałabym mu we wszystkim odpuszczać i godzić się na Jego "plany". A ja tak nie chcę żyć! Twój mąż czego Ci zakazuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no krew mnie zalewa, jak slyszę, że facet czegoś kobiecie zabrania, a na cośtam łaskawie pozwala!! a nóż mi się w kieszeni otwiera, gdy ta kobieta grzecznie go słucha! ile Ty masz lat?? To jest Twój ojciec, czy mąż?? jak to w ogóle wygląda? zabroniłby Ci łykania pigulek i co? Twoje ciało, Twój wybór, gówno Ci może zabraniać. on mówi "NIE", a Ty robisz swoje. albo z tym seksem. jak to wyglądało, że Ty nie chciałaś mieć dziecka, ale "był seks bez zabezpieczenia"?? gwałcił Cię, czy jak?? no jeśli tak, to nie ma o czym gadać, rozwód to jedyne wyjście. a jeśli nie, to dlaczego się zgadzałaś? jak nie chcesz, to nie ma seksu i basta. jesteś matką, a zachowujesz się jak dziecko, słuchasz pilnie rozkazów drugiego człowieka. bądź dorosła i weź swoje życie w swoje ręce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Sally Brown
jesteś feministką? Mąż to nie taki zwykły "drugi człowiek", może dla Ciebie, która pewnie zmienia partnerów jak rękawiczki i lekceważy ich zdanie. te feministki są strasznie agresywne, aż strach:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Sally Brown
jak można nazwać gwałtem współżycie z mężem?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anastazja G
Sally Brown, Twój post był niesmaczny:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia, a jak było przed ślubem? Z tego co piszesz, to wtedy Ci się podobała taka stanowczość, czemu teraz Ci to przeszkadza? Przecież to oczywiste, że po ślubie wszystkie wady rosną. Mieszkaliście przed ślubem razem? No i najważniejsze czy rozmawiałaś z nim o tym, że jesteś teraz nieszczęśliwa i jak się nic nie zmieni to odejdziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziuteks
czy was pogielo? Sally napisala jeden z nielicznych sensownych komentarzy. w zwiazku sie UZGADNIA rozne rzeczy a nie robi zakazy. co to za partner, maz?? jak bedziesz grzeczna i posluszna to mozesz sobie laleczko isc do sauny, hehe. szczerze - nie zal mi kobiet tak bezwolnych i mimozowatych. kazdy ma czasem w zyciu ciezko, musi podejmowac trudne decyzje bo tak to juz jest urzadzone. inaczej to wydmuszka nie czlowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anastazja G
ziuteks - jeszcze to nowoczesne słowo, "partner":O pewnie, że się niektóre rzeczy się uzgadnia, ale inne wymagają męskiej decyzji, jak tego nie rozumiesz, nie chcę wiedzieć jak wyglądają Twoje związki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiza999
ach "pozwala Ci"....mój komentarz dotyczcy tego, że jesteś młoda, jesteśmy rówieśnicami, a tkwisz w układzie, w którym otrzymujesz od kogoś "pozwolenie" na to, by posłuchać muzyki.. a pisać na forum "pozwala Ci mąż"? a jakby nie pozwolił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadadsdsda
zrob magistra , maz boji sie ze ma madra zone, nie daj sie walcz o swoje,podaj date urodzenia pwoie ci co cie czeka eza tez podaj , zobacze kiedy u was sie polepszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anastazja nie przesadzaj, Tobie odpowiada, że ktoś Tobą dyryguje, jednak większość kobiet woli współuczestniczyć w podejmowaniu decyzji, zwłaszcza dotyczących swojej osoby. Akurat związek partnerski jest jak najbardziej normalnym, więc nie widzę nic złego w tym co ziutek napisał. Zresztą widać po autorce, że jej też nie pasuje takie dyrygowanie i wolałaby mieć związek partnerski. Dziwi mnie tylko, iż przed ślubem jej to odpowiadało i nagle się zmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pisanie na kafe to
akurat powinno być pod ścisłą kontrolą, żeby uchronić żonę od wyparowania mózgu, jeśli za długo siedzi, tak autorko, zrób magistra i siedź na kafe, będziesz "mondra" i pokonasz męża:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ziuteks
a jaka to jest meska decyzja? oswiecisz? :))))) o moim zwiazku faktycznie sie nie niczego nie dowiesz, dziekuje bardzo za troske ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak ja słyszę,że ktoś
godzi się na bycie,z kimś,gdzie,nie tylko są jakieś różnice,ale po prostu ludzie są z innych światów,to myślę sobie,co to za sadomasochiści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak ja słyszę,że ktoś
żeby to jeszcze chodziło o seks bez zobowiązań,ale żeby tak się chociażby patrzeć na codzień nan kogoś,kto ci nie odpowiada z jakichś przyczyn,lub komu ty nie odpowiadasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
absolutnie zgadzam sie z Sally Brown a jesli nadal tego nie rozumiesz to to chba kolejna prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak ja słyszę,że ktoś
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anastazja G
tak prowokacja, bo nie wypowiadają się feministki, a normalne kobiety:O męskie decyzje to te poważne, wiadomo, że kobieta może sama wybrać np. kolor lakieru do paznokci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha101
ale kasy wydawać na ciuchy i kosmetyki jej nie zabronił - a ona przecież kocha luksus - więc dawać tyłka niestety musi, czy to się jej podoba czy nie - jak to w życiu - coś za coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno nie kompromituj sie
To nie do konca taki wspanialy czlowiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa to wg ciebie normalne kobiety zyja tak jak autorka wspolczuje nie nie wspolczuje macie dokladnie to na co sie godzicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja napisałem
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Droga sama sobie jesteś winna. Widziały gały co brały. To jest kara za to, że sypiałaś z nim przed ślubem mimo że wiedziałaś jaki jest i jaki ma charakter. Tylko głupia kobieta nie wie jaki będzie po ślubie. Ślub tez uważam, że brałaś bo byłaś w ciąży. Dla tego masz nieudane małżeństwo i jesteś nieszczęśliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joasia @
Sally nie gwałcił mnie . Gdy dowiedział się o pigułkach to zrobił mi awanturę ale ja nie przestałam je zażywać !Biorę nadal ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anastazja G
yeez - autorka jest nieszczęśliwa, bo naczytała się feministycznych manifestów i żyła w urojeniu, mina jej zrzedła przy zderzeniu z rzeczywistością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×