Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Saba77

Adaś :)

Polecane posty

A ja dzisiaj padnieta jestem :( zaraz kłade babelka mojego i chyba sama w nyny pójde :) no i oczywiscie dzisiaj znowu zapomnialam Adasia heh skleroza ale nawet jak go nie wezme to autentycznie nie chce sie jesc :) Swetness ja dzisiaj zjadlam kawalek serniczka nie moglam sie nie skusic :D takze widzisz kazdy ma taki dzien na slodkie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a stopke zmienie jak ciocia pojedzie sobie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny mozna sie dołączyć? stosował ktoś z was 30-sto dniową kuracje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny mozna sie dołączyć? stosował ktoś z was 30-sto dniową kuracje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny ;) miłego dnia Wam życzę. U mnie dopiero dziś słoneczny dzień się zapowiada jak wróciłam do domu... Większych grzeszkow nie było więc waga nie wzrosła tylko się przeziebilam. KasiUulina każdy może dołączyć ;) pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiulina pewnie ze mozesz sie dołaczyc :) Ja juz tez kawke wypiłam i trzeba brac sie za obiadek i zmykac na dwor bo slonko pieknie swieci u mnie od rana :) A jaka wy macie pogode dzisiaj kochane? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendobry dziewczyny u mnie dziś kac i to taki zajebisty ze ledwo stoje! Pomozcie macie jakiś sposob? Udanej niedzieli zycze wam buziaki ja umieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaśka80
Hmmm zaczernić się... Jak ?????? Dzięki dziewczyny. W poniedziałek będę raniutko u rodzinnej to poproszę. Wasze efekty mnie serio szokują. A nie boicie się, że po kuracji powrócą kiloski ??? Ja najbardziej się boję tego, że mieszkam sama z dzieckiem. I coś mi się stanie... Więc pewnie będę panikować po pierwszej tabletce. Możecie napisać co będzie normalnymi objawami? Suchość w ustach, power to już wiem. A co z sercem?? Kiedy zacząć się martwić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Moniczkadoniczka dołączam się do Ciebie dzisiaj z kacykiem wczoraj odwiedziła mnie siostra no i parę drineczkow poszło, dobrze ze nie brałam Adasia, no i parę grzeszków jedzenia bylo, ale nic słodkiego jakiś kurczak salatka i kasza gryczana,tyle ze na samą noc to jedzonkono a dziś pogoda piękna słoneczna więc lecę na dwór na spacer dochodzić do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, widzę że nie jestem sama z moim "kacem". Ja też pobawiłam się wczoraj na imieninach, a teraz chlipę rosołek na poprawę samopoczucia. Po obiedzie spacerek co bym doszła do siebie. brrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) jest po 7 dniach i 2 kg mniej nie wiem czy to dobrze czy źle? moze mnie ktos uświadomić... :) odstawilam słodycze, jem mniej, no i do tego stepper i fitness 4 razy w tygodniu... z początku miałam kopa ale teraz na lajcie i narazie jest wszystko ok... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze ;) ja miałam w miesiąc chyba -7 kg. Dziewczyny co to była za impreza zbiorowa, że chore jesteście? ;-) mam nadzieję, że już jest lepiej :) ja unikam alkoholu, to dużo kalorii. Ale czasem można, wszystko dla ludzi przecież, tylko nie przesadzajcie :) w końcu mamy być zgrabne laski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaśka zaczernisz się jak wejdziesz na górze w konto i hasło wpiszesz. W czasie kuracji najlepiej nauczyć się zdrowo odzywiac i to już na stałe. Nic z tego nie będzie jak rzucimy się na jedzenie później bo odzyskamy z nawiązką stracone kg. Ja nie mam żadnych skutków ubocznych. Najlepiej obserwować reakcję organizmu i badania robić. Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saba, pisalas o serniczku... Ja w ogóle nie lubię słodyczy ale jak moja mama sernik piekła to była jedyna słodka rzecz, której nie umialam się oprzeć ;) mój syn nie lubi, więc go nie robię. Ale mi smaka narobilas;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tez za słodkim nie przepadam dla mnie może nie istnieć ale sernik z biała czekolada to hmmm miód w gębie nie mogłam sie oprzeć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dziwię się i szkoda, że smsem lub mailem posłać kawałka nie możesz ;) Mama robiła ciemną czekolada. Pycha... Niestety nie mam przepisu, a już nie mam jak zapytać. Lecę jeszcze na pole pokopac z moimi chłopakami w piłkę z szalikiem na gardle ;) chyba tabletki do ssania. Strepsils mi nie zaszkodza przy adasiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No szkoda ze nie można bo bym wysłała :) myśle ze strepsils nie zaszkodzi a na noc polopirynke weź to może ci minie jak sie wypocisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wezmę polopiryne ;) jak tam wieczór Wam mija? U mnie już spokój, syn czyta w łóżku, mąż tez gdzieś ucichł, a ja się relaksuje z zelazkiem w reku. Spokojnego wieczoru ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny :d nie bylo mnie od czwartku, ale.... zaczelo sie od tego ze przybyla rodzinka i zaczelo sie od scrablle i skonczylo o 5 rano po 3 flaszkach :D wiec piatek kacyk morderca ...od piatku bez Adasia az do dzisiaj :( ale balam sie brac po takim pijanstwie . Wieczorkiem jak juz doszlam do siebie wyladowalam na weekend u tesciowej i tak zostalam do dzisiaj, juz na spokonjnie grilik i piwko :D dzisiaj tez grilik, ale juz bez piwka :D to sa uroki majowego weekendu u mnie :D ale juz od jutra zaczynam z nowu i juz nie dam sie zlamac !!! bo niestety nie ma co sie dziwic jak zszedl kg to i przybyl nastepny :( Na szczescie pogoda zaczela dopisywac od wczoraj wie c zabieram sie za moje bieganie :) pozdraqwiam was serdecznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki mezus byl od wtorku i wlasnie przed chwilka wyjechal :( No prawie codziennie byl grill ale ja silna i zdecydowana tylko rybke i fileta z kurczaka (bez soli i przypraw) Pysznosci! A dzisiaj syn wyciagnal nas na wycieczke rowerowa do tesciowej (w sumie 12 km) Ze spaniem troszke lepiej bo jak wiadomo maz w domu to i wiecej kalori sie spali ;) Pozdrowionka i dobrej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaa i wujek zauwazyl ze mnie ubyło ;) Wiadomo facet szybciej to widzi. A mezus : "Cycki ci sie zmniejszyły" ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się nie ważę bo w końcu przyjechała z ameryki :) uff nareście więc teraz byle do końca potem się zważę :) Buziaki kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) a u mnie sweetnes juz ku końcowi ale ile nerwów było hehe :D My jutro na szczepienia Jeju jak ja nie cierpię szczepień masakra :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaśka80 aby się zaczernić musisz wejść na górze w "moje konto" :) i dodać swój profil.... :) a tak w ogóle to cześć wszystkim... zaraz muszę uciekać do pracy.... Ja też poszalałam przez weekend i przytyłam aż 600g. :) ale licząc tyle dni pełny tydzień grillowania i to z karkówką itp.... :) to i tak ufff mało :) także od dziś biorę się za gubinie :) co do obaw przed przytyciem po zakończeniu kuracji to Kaśka trzeba zminić na całe zycie nawyki.... adaś pomaga bo kurczy się żołądek ;) i uczysz się regularnych posiłków... jak zaczniesz znowu obżerać się to i wróci to co zgubisz.... omórki tłuszczowe nie znikną już.... one się tylko namnażają a jak człowiek chudnie to obkurczają :( także ktoś kto np. za dziecka jest otyły.... niestety ale i prawdopodobnie nawet jak schudnie to w dorosłości przytyje ponownie.... tu już tylko czysty rygor trzeba trzymać :) szaleństwa bez przesady... niestety pewnie sporo tu odchudzających przytyje.... takie są statystyki i tak to wygląda... ja też już raz schudłam 25 kg. bez leków.... i przytyła bo nie wyciągnęłam wniosków :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, rzeczywiście można by było powiedzieć, że kilka z nas była na tej samej imprezie. Mnie wczoraj mąż wyciągnął po obiedzie na rowery i od razu doszłam do siebie. Dzisiaj już w pracy po śniadanku, po 11 wezmę Adasia. Nie ważę się bo wiem, że i tak nic nie spadło podczas długiego weekendu, poczekam do końca tygodnia. Życzę miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga alfa ja tez czekam do konca tygodnia :) w niedziele zaktualizuje stopke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziweczyny :) u mnie znowu pochmurno i nastroj tez kiepski...jakos dopadla mnie jakias deprecha :( no ale moze bedzie lepiej. Duzo spraw do zlatwienia i psychicznie wysiadam od tych problemow. Odpoczelam u tesciowej ( jak mozna tak powiedziec:) )Adasia dzisaij wzielam i trzymam fason, bo u mnie tak niewiele trzeeba zeby sie zniechecic. U was tez w kratke z tymi kg ale mam nadzieje ze teraz wszystkim pojdzie w dol :D:D Milego dnia wam zycze :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziweczyny :) u mnie znowu pochmurno i nastroj tez kiepski...jakos dopadla mnie jakias deprecha :( no ale moze bedzie lepiej. Duzo spraw do zlatwienia i psychicznie wysiadam od tych problemow. Odpoczelam u tesciowej ( jak mozna tak powiedziec:) )Adasia dzisaij wzielam i trzymam fason, bo u mnie tak niewiele trzeeba zeby sie zniechecic. U was tez w kratke z tymi kg ale mam nadzieje ze teraz wszystkim pojdzie w dol :D:D Milego dnia wam zycze :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziweczyny :) u mnie znowu pochmurno i nastroj tez kiepski...jakos dopadla mnie jakias deprecha :( no ale moze bedzie lepiej. Duzo spraw do zlatwienia i psychicznie wysiadam od tych problemow. Odpoczelam u tesciowej ( jak mozna tak powiedziec:) )Adasia dzisaij wzielam i trzymam fason, bo u mnie tak niewiele trzeeba zeby sie zniechecic. U was tez w kratke z tymi kg ale mam nadzieje ze teraz wszystkim pojdzie w dol :D:D Milego dnia wam zycze :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziweczyny :) u mnie znowu pochmurno i nastroj tez kiepski...jakos dopadla mnie jakias deprecha :( no ale moze bedzie lepiej. Duzo spraw do zlatwienia i psychicznie wysiadam od tych problemow. Odpoczelam u tesciowej ( jak mozna tak powiedziec:) )Adasia dzisaij wzielam i trzymam fason, bo u mnie tak niewiele trzeeba zeby sie zniechecic. U was tez w kratke z tymi kg ale mam nadzieje ze teraz wszystkim pojdzie w dol :D:D Milego dnia wam zycze :D:D "Walcząc nie zawsze będziesz wygrywał, jednak zawsze będziesz miał świadomość podjętej walki." Wiek: 32 Wzrost : 163 cm. Start: 24.04.2013 Waga startowa : 78 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×