szukam kogoś do pogadania - na dłużej

@ jak lecytyna

Czyli bingo za moje słuszne podejrzenia ale pewność to pewność:)

witam wszystkich, nie juvio ja nie podchodze do tego sentymentalnie , moze gdyby moja znajomość z jedną osobą zakonczyła sie ale ona trwa i nic nie wskazuje na to ze moze coś sie zmienić , widze iz coaz wiecej twoich znajomych tu wpada , to miłe pomimo ze jeden ma bardzo wyszukane słownictwo .

poważnyfacet To 1:1 bo moja znajomość również trwa i mam nadzieje, że będzie trwała jak najdłużej w takiej formie jak obecnie:) Co do znajomych to jest to dzieło przypadku. Jakby nie brać to mili ludzie.

Dobry wieczor i dobranoc. Tak tylko wdepnelam na chwilke ale znikam do piatku. A propos szybkiego nawiazywania kontaktow w necie wyobrazcie sobie taka sytuacje. Stoicie sobie na przystanku autobusowym w tlumie ludzi, nikt z nikim nie gada, bo to przeciez glupio tak o niczym do obcego zagadac. Mija godzina. Wszystkie te osoby siedza przed kompami na jednym topiku i gadaja ze soba w najlepsze jak starzy przyjaciele ... Zapraszaja do rozmow nowych albo sie gdzies wpraszaja. Wszyscy pewni siebie, otwarci, dowcipni. Fajnie (i to wcale nie jest ironia). To byla taka historyjka na dobranoc :) x

Ta historyjka potwierdza to co napisałam wcześniej o prostocie rozmów i łatwości nawiązywania kontaktów internetowych. Dają poczucie pewnego bezpieczeństwa i anonimowości. Każdy może odkryć tyle kart o sobie ile chce i uzna za stosowne. Nie ma jednak wizualizacji - gestów, mimiki i spojrzeń które mają całkiem inny niewspółmierny aspekt w realnym świecie:)

witam wszystkich , juvia a moge zapytać w jakiej formie jest twoja znajomość ? ciekawi mnie jak sie rozwinęła ...

witam wszystkich , juvia a moge zapytać w jakiej formie jest twoja znajomość ? ciekawi mnie jak sie rozwinęła ...

ale mimo tej anonimowości często ktoś tu zakłada maskę a nie ukazuje swojego prawdziwego oblicza

poważnyfacet Hmm....powiem szczerze, że trudno mi odpowiedzieć jednoznacznie na to pytanie. Na pewno jest mi bardzo bliski i ważny dla mnie. To coś więcej niż tylko przyjaźń:) Ponieważ znajomość cały czas ewaluuje, więc co będzie dalej czas pokaże.

Co do zakładania maski i owszem tak też bywa. Wchodząc na forum ludzie mają różne motywy przebywania na nim. Niektórzy są nieśmiali i dzięki wirtualności łatwiej jest im nawiązywać znajomości a inni zaś potocznie mówiąc "kombinują jak kogoś wyrwać na ładne słówka" ale trafiają się też szczere wyjątki. Jak we wszystkim, nie można generalizować:)

A chciałbyś aby Twoja znajomość zmieniła jakikolwiek bieg czy odpowiada Ci taki stan jaki jest teraz ?

pytacie dlaczego ludzie szukają znajomosci w sieci.. bo każdy człowiek potrzebuje emocji, nowe znajomości, rozmowy to cały wór emocji, a skoro w życiu realnym ich brak to pozostaje internet.

juvio myśle ze na dzień dzisiejszy odpowiada mi taki stan jaki jest , często piszemy smsy , zdzwonimy sie i pogadamy , czasem sie spotkamy ... w naszym przypadku zatrzymaliśmy sie na takim etapie .... czemu mnie o to zapytałaś ?

poważnyfacet Zapytałam z ciekawości:) Zastanawiam się czy taki model bliższej znajomości jaki jest u Ciebie i u mnie jest schematyczny i powtarzający się na tego typu forach. Wydaje mi się, że tak - różne są tylko zakończenia. Znajdujemy kogoś przez przypadek, zawiązujemy bliższe relacje, nadajemy na tych "tzw." samych falach.....

no tak , jak to kobieta , hehehe ... myślę iż wielkie znaczenie jeśli chodzi o zakończenie ma odlgłość pomiędzy rozmawiającymi , w moim przypadku zacząłem pisać z osobą całkowicie mi nieznaną o której nie miałem pojęcia skąd jest np. jak z tobą , po jakimś czasie dowiedziałem sie ze mieszka kilkanaście km. od mojej miejscowości a ja czsem bywam w jej firmie , myślałem ze z krzesła spadne .... wiesz ? zycie lubi czasem zaskakiwać ...

Ja tez szukam kogos do pogadania na dluzej.

do pogadania na dłuzej czy , tak jak w nicku ?

Jak sie okaze ze nie bardzo jest o czym gadac dluzej to i checi na nic wiecej nie bedzie.

hmm , pogadać zawsze można o ile znajdzie się interesujący temat ...

Opowiedz o tej swojej znajomosci. Ja lubie kontakty z netu ale nie jestem pewna czy przenoszenie tego na zycie jest dobrym pomyslem. Albo moze to tylko ja nie mam szczescia do takich przenosin.

chętna , ja i tak powiedziałem więcej jak tu obecni ....

No to sie nagadalismy.......

w tym przypadku to chyba powinnaś powiedzieć : no to sie nagadałeś bo chyba raczej nastawiona byłaś iż to ja będę mówił a ty słuchała będziesz ....

W tym przypadku bylam nastawiona na wymiane opinii. Ale åposluchac jak Ty mowisz tez moge. ja jestem bardzo dobrym sluchaczem.

poważnyfacet Ciekawość leży po stronie kobiecej natury z racji nacji:) Taki przypadek jak Twój zdarza się raz na ileś tam tysięcy. To prawie jak szóstka w totolotka. My mamy do siebie znacznie więcej niż kilkanaście km i krańcowo różne branże zawodowe, chociaż na upartego znalazłby się jakiś punkt zaczepienia. To tak uchylając ciut rąbka tajemnicy żeby było po równo:)

.

no faktycznie , tylko ciut rabka tajemnicy uchyliłas ...

Chwilowo ciut ale może uchylę więcej, kto wie...... :)

kto wie ? ty , więc jak będzie ? ... hehehe