Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ameryka

Moja dieta amerykańska dla nastolatki.

Polecane posty

Gość ameryka

Hej. wszystkim! Od jutra zaczynam dietę amerykańską. została ona przeze mnie zmodyfikowana, bo niestety chodzę do szkoły i muszę jakoś sobie poradzić. Podobno chudnie się od niej do 5kg tygodniowo! Nie wiem jak to będzie u mnie, ale chyba nie aż tak źle. Tutaj mój jadłospis na tydzień: ŚNIADANIE: herbata bez cukru+wafel ryżowy z białkiem z jajka II ŚNIADANIE: jabłko PRZEKĄSKA: jabłko OBIADOKOLACJA: twaróg(20dag)+1 wafel ryżowy na weekend ŚNIADANIE: kawa czarna+jeden trójkącik serka topionego II ŚNIADANIE: jajko gotowane z pomidorem PRZEKĄSKA: jabłko OBIADOKOLACJA: 20 dag chudego twarogu z pomidorem. godziny: na tydzień: 7.00,10.00,13.00,16.00 na weekend: 10.00,12.00,14.00,16.00 jest to dobra dieta do szkoły bo w sumie w szkole bd się jadło tylko jabłka z czym nie trzeba się tłumaczyć ani mówić, że jest się na diecie. :) Ja zaczynam od jutra! A w poniedziałek moje pierwsze ważenie. Kto ze mną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka
ej. niech ktoś się przyłączy! :) ja właśnie jestem po waflu ryżowym z wędliną. dziś postanowiłam, że bd leciała z dietą na tydzień, bo wstałam o 6.30 i byłam głodna. nic się nie stanie jak w niedziele zjem to co powinnam w ciągu tygodnia xd. Jest tu ktoooooo?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka
Ej no! Dawajcie tutaj! xd ja jestem po treningu i szczerze mówiąc to mam dosyć. Przejechałam około 12km rowerem w szybkim tempie i co chwilę jakaś górka. Rany. padam z nóg, a te trzesą mi się jak galareta. Za to pogoda jest wyśmienita! Dziś trzymałam się diety jak nigdy! Rano zjadłam wafla ryżowego z wędliną(70kcal) Potem 1 jabłko(50kcal) Na obiad 150g twarożku(135kcal)+pomarańcza(80kcal)+wafel ryżowy(35kcal) i w między czasie wypiłam dwie bawarki z 2 łyżeczkami cukru(ok 100kcal) Razem wychodzi około 470 kalorii, więc jest w sam raz. Do końca dnia-woooda! :) Jestem z sb dumna. A jeszcze plus ten rower(1h) to praktycznie spaliłam to co dziś zjadłam, a może nawet trochę więcej! Niech ktoś się odezwie. czekaaam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość l6u67iu
wytrzymasz do konca dnia bez jedzenia? o ktorej idziesz spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest to tak mało, że bardziej
Ci się opłaca nic nie jeść. będziesz się krócej męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest to tak mało, że bardziej
jeszcze trening=prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka
O ktoś przyszedł.xd No wytrzymałam! chodzę spać o 22.00 lub 23.00 Ja już kiedyś byłam na diecie i nie jadłam od 11.00. teraz wiem, że to głupie było... ale dzięki temu jestem przyzwyczajona. A wy stosujecie jakąś diete? Odchudzacie się wgl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka
Hej. Jestem załamana. Dziś się zważyłam i zobaczyłam 74kg. Tragedia. Aż płakać mi się chce. Mam 172cm... Koszmar! Po prostu brak słów-,- Dziś zjadłam na śniadanie wafla z pasztetem pomidorowym, potem dwa jabłka i teraz jem twarożek z 1 waflem. Razem wyszło troszeczkę ponad 400kcal. Nic już nie będę jadła! O niee! Muszę wrócić do swoich 64kg i to natychmiast!!! Koszmar jakiś! Chcę się obudzić nooo! ;/ A o 15.00 lecę na rower z tatą. Mam zamiar przejechać 12km i to w niecałą godzinę! Muszę się wziąć za siebie!!! Koniecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczupla na lato
hej ja tez sie odchudzam po miesiacu mam -5,5kg a che schudnac 12kg. Czasem mam takie dni zalamki ale nadal walcze bo chce na plazy latem wygladac zjawiskowo. startowalam z 70kg przy wzroscie 160. mam nadzieje ze ci sie uda i dasz rade:):):) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka
szczupla na lato-podziwniam twoją determinację. Ja też mam nadzieję, że ci się uda. Ja startuję z wagą 74 przy wzroście 172cm. Koszmar. ;/ okropnie to brzmi. moim celem jest schudnięcie chociaż 10kg w miesiąc. Mam nadzieję, że mi się to uda. :) Stosuję swoją dietę: Śniadanie - 7.00 : wafel ryżowy z wędliną lub czymkolwiek+bawarka z 1 łyżeczką cukru i mleka Przekąska - 12.30 : jabłko Obiadokolacja -16.00 : serek wiejski+ dwa wafle. Na koniec - 20.00 : zielona herbata A co do ćwiczeń to tak: godzina jazdy rowerem(ok. 14km) i godzina na rolkach. :) A ty jaką dietę stosowałaś i nadal stosujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczupla na lato
ja stosuje diete wszytko po trochu w malych ilosciach. unikam slodyczy ale czasem mi to nie wychodzi. pije 2,5-3l zielonej herbaty, dodatkowo wspomagam sie tabl slim green co dziennie mam troche ruchu czy to spacer albo porzadki w ogrodku, nie wiem czy dobrze robie ale nie jem po 16. zastanawiam sie czy 10 kg w miesiac to nie za duzo? wiem wiem ja tez chcialabym zeby moje 12kg zniknelo w tydzien ale tak nie bedzie i musze sie uzbroic w cierpliwosc oby nas nie dopadlo jojo ale jak sie nie bede pilnowac po diecie to i tak bedzie jojo. mam 3 mce zeby wyjsc na plaze w mniejszym rozmiarze bikini i wygladac zjawiskowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczupla na lato
ostatnio przymierzalam moje stare dzinsy ktore kupilam rok temu jak jeszcze chodzilam do szkoly. wtedy to nie moglam sie swobodnie nie dopiac i byly obcisle. a ostatnio jak przymierzylam to prwie swobodnie sie dopielam. tak sie ucieszylam ze moje wysilki nie ida na marne, mam nadzieje ze za nie dlugo moze beda mi spadywac z pupy:) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka
hah. no ja też ci tego życzę. 2,5-3l zielonej herbaty? Wow podziwiam... ja to ledwo szklankę wypiję... Wiesz, ja myślę o 10kg, ponieważ tę dietę co stosuje wzorowałam na amerykańskiej, a ona daje efekt 15kg w miesiąc. wiadomo, że to jest nierealne, ale sama dieta odchudza i jeszcze sporo ćwiczę, bo teraz będę jeździła rowerem stacjonarnym przez 40min bez przerwy a wieczorem o 19.00 lub o 20.00 pójdę na godzinkę na rolki. To mam nadzieję że chociaż coś się ruszy. :) Jestem właśnie po waflu z białkiem od jajka. i bawarce. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczupla na lato
hej podzziwiam twoj zapal na odchudzanie taka dieta i sporo cwiczen jestem pod wrazeniem ze masz tyle sil na ruch gratuluje!. zycze milego dnia ja zjadlam na sniadanie jogurt pitny i kubek kawy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) ja mam 170m cm i zaczynałam tydzień temu z 92 kg... teraz jest ich już 3 kg mniej:) jem śniadanie i obiad... po obiedzie ok 14 nie jem już nic... nie zawsze mi się to uda więc jak już, to wybieram coś lekkiego... jakiś serek czy coś... codziennie ćwiczę... przerzucam się na kasze... Mam nadzieję, że uda mi się gubić 3 kg tyg... Ameryka taka rada dla Ciebie... nie ważna ilość ale jakość... jeśli chodzi o Twój rower to jeździj w wolniejszym tempie... tak samo się powinno biegać... Trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczupla na lato
czesc klucha ladnie ci idzie to odchudzanie zycze ci wymarzonej sylwetki i lepszych efektow odchudzania. powaodzenia wam dziewczyny i milego dnia. buziaczki papapapa:):):) wlasnie lece na obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qywtyqteyet90
strasznie głupia dieta- jakies wafle ryżowe i serki topione. 500 kca i cwiczenia.. masakra. a za rok znowu będziesz sie odchudzać, tylko tym razem bedziesz startować z 80 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka
qywtyqteyet90 - wiesz to moja dieta i robię to co uważam za stosowne. jak się nie podoba, trudno. nie każdemu godzisz... jak nie pasuje to po co tutaj wchodzisz... ale dobra. klucha170-jestem pod wrażeniem! trzy kilo w tydzień! wow! niesamowite! Ja chcę chociaż 8kg w miesiąc, ale nie wiem jak mi to wyjdzie. właśnie jestem po szpinaku i 3waflach. wyszło około 200kcal, alei tak dziś zapomniałam do szkoły jabłek i od 7.00 do 15.00 nie miałam nic w ustach, bo raczej nie kupuję w sklepiku tych pizzy czy jakiegoś innego świństwa.xd A o 17.00 bd jeździć rowerem stacjonarnym przez 45min. i o 19.00 pójdę na rolki. Jakoś godzinę pojeżdżę sobie. to dla mnie przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szcupla na lato
ameryka ale malo dzis zjadlas:( i jeszcze masz sily cwiczyc podziwiam cie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczupla na lato
ameryka a wogole jak sie czujesz na tej diecie? nie masz zawrotow glowy albo mdlejesz? masz racje kazdy sobie wybiera diete jaka chce i na jakiej chce wytrwac by osiagnac swoja wymarzona sylwetke:) milego wieczoru:):):) buzka szkoda ze inne dziewczyny sie nie dolaczaja do nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka
No też żałuję, że jesteśmy same ;/ no trudno. może niedługo ktoś zawita. :) Ja czuję się dobrze. nie mam żadnych zawrotów czy tym podobne... nawet w brzuchu mi nie burczy, co bardzo mnie dziwi. O.o A ty jak się czujesz? Nie jesteś głodna na swojej diecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczupla na lato
czuje sie dobrze cm powoli spadaja. Jak spotykam sie z moimi kumpelami a one takie szczuple to az mi sie smutno robi ze ja taka nie jestem, jak narazie. One wszystko moga zjesc a ja jak troche poszaleje w jedzeniu to od razu kg w gore:(:( No ale coz nadal jestem na diecie i dopóki w lustrze nie zobacze ze mi ubylo sporo cm i wygladam jak sobie wymarzylam to tak dlugo bede na mojej diecie.:):) gdzies czytalam ze efekty przynosi i to fajne dieta dabrowskiej warzywno-owocowa ale nie wiem czy bym wytrzymala. kiedys bylam na diecie plaz poludniowych tydzien a po tyg zaczelam wymiotowac przez dwa dni, to co zjadlam od razu wymiotowalam:(: nie poddaje sie a moj sposob na ssanie moje w zoladku to wypice 1/2 l zielonej herbaty mi to pomaga. dobrze ze mam taki duzy kubek hhehehehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczupla na lato
tak sie zastanawiam czy pic tez ta czerwona herbate slyszalam ze pomaga bedac na diecie ale kiedys jak ja troche pilam to opozniala mi sie miesiaczka wiec nie wiem, moze lepiej zostane przy mojej zielonej. jak myslisz? a ty co pijesz w ciagu dnia wode? milych i kolorowych snow:) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak motywacji i tyle
to mnie wykańcza,witajcie dziewczynki,chętnie się przyłączę,u mnie brak woli,ehhh w lutym schudłam 4 kg w miesiąc,a potem olałam sprawę,lenistwo mnie zabije hehe,mam bieżnę i co z tego stoi,i czeka nie wiem na co,ja od dziś zaczęłam znowu,zakładam ze dam radę,startuję z wagi 61,idealnie byłoby mieć56,niby nie dużo ale trochę jest,ja przez cały dzień zjadłam 6 jajek gotowanych,pół kg marchewki ,4 jabłka,i 3 kanapki z paprykarzem,pozdrawiam i mam nadzieje że topik nie upadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczupla na lato
brak motywacji i tyle- witam cie w slonecznym dniu. Nie poddawaj sie dasz rade tak samo jak my. ja tez mam chwile kiedy mam wszystkiego dosc ale po zastanowieniu mysle sobie chce marze by warzyc 58kg chociazby, nic mi tego marzenia nie zepsuje chociaz jedna kanapka chce osiagnac swoj cel i spelnic marzenie poraz pierwszy:):) trzymam za was kciuki nie poddawajcie sie a efekty beda. mam nadzieje ze inne dziewczyny do nas dolacza:) brak motywacji i tyle- co pijesz w ciagu dnia? bo ja zielona herbate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Laseczki:) ja jestem cały czas z Wami!! Witam tez nową koleżankę... Brak motywacji jest dużym kłopotem... do tej pory też nic mnie nie skłaniało do chudnięcia... ale w lipcu mam wesele kuzynki... trzeba jakoś w końcu(!) przed rodziną wyglądać,...poza tym moje siostry, a mam ich 4, są szczupłe... tylko ja taki kulfon jestem... co jeszcze? mój mąż jest za granicą... ciężko tam pracuje i oczywiście jest na głodzie... :D wiadomo o co chodzi... chce, żeby nie mógł ode mnie wzroku oderwać jak wróci... a co najważniejsze idą wakacje!!!! krótkie spodenki, bluzeczki... trzeba wyglądać jak człowiek a nie jak mutant jakiś... Przepraszam Was ale ja właśnie tak siebie widzę... ;/ ale już nie długo... jem kasze, ćwiczę, chodzę na spacery... ruszam się:) oby mi się udało... :D Nam wszystkim tego życzę:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka
Hej. Przepraszam za długą nieobecność i witam nową koleżankę!!! Super, że do nas dołączyłaś! Dziś zjadłam wafla ryżowego z makrelą i białko od jajka-śniadanie potem o 12.00 jabłko, a niedawno wmuciłam 150g twarożku(135kcal) +trzy wafle. Razem dziś zjadłam nieco troszkę więcej niż 400kcal. Jest ok. :) a niedługo albo rower(godzinka) albo rolki( bo pogoda idealnaa! *.*) Ja w ciągu dnia piję po prostu wodę. Tylko na śniadanie codziennie bawarkę. Uwielbiam ją, ale staram się ograniczać do 1 razu dziennie. To mój czwarty dzień diety. Moją zmorą jest sól. Osobiście ją uwielbiam i nie mogę się bez niej obyć. Może znacie jakieś przyprawy które by mi ją zastąpiły? Oprócz pieprzu, czosnku, papryki czy chrzanu -,- Dzięki. Do wieczoraa! Zajrzę tutaj. ;** Trzymam kciuki za was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ameryka
o nie. nie dam rady dziś ćwiczyć -,-. obowiązki mnie przytłoczyły. ;/ i tak dziwie się, że znalazłam czas aby tutaj zajrzeć. Kurczę noo... -,- A jak u was? ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczupla na lato
hej u mnie jako tako na sniadanie zjadlam jogurt 170g jogobela na obiad pieczona rybe na oliwie do tego warzywa ugotowane a poznie niestety po 16 zjadlam kawaleczzek placka na sprobowanie bo upiekłam a teraz jestem na siebie taka zla ze zjadlam:(:(:(:(:(:( trzymam za was kciuki milego wieczoru:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×