Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kerelka

DIETA 5 DO 2 czy ktos ze mna?

Polecane posty

Gość wall street
to nie było by złe poniedzialek wtorek 500kcal środa piątek 1000 kcal sobota niedziela jemy co chcemy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka
a jeszcze lepiej byloby,gdyby dnie nie byly z rzedu najlepiej oddzielic je,aby sie nie laczyly ja zamierzam wtorek-czwartek po 500 kcal a reszte 5xdz normalnie tzn.nie obzerac sie,ale jakies slodkie bo mam do nich slabosc czy jakies porzadne spaghetti czy pizze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfxxcb
Ja tam wole 5 dni od pon do piatku mniej jesc a sobota i niedziela wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka
jfxxxcb a chociaz dziala ta twoja metoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jtxcxg
Tzn ja sie nie odchudzam juz zostalaa mi mala oponka ktora schodzi na takim jdzeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka
a to fajnie... a wczesniej sie odchudzalas?jak TAK to jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka
i zaczelam diete :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka
i nikt ze mna???? ja we wtorek mialam tzw.glodowke i zamiast 500 kcal zjadlam cos ok 600 ale i tak niezle jak na pierwszy raz z ta dieta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jtxcxg
Tak dieta sb a potem mz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka
OK, DZ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka
zjadlam poki co 250 kcal bo dzis moj drugi dzien i ostatni w tym tygodniu diety 500 kcal :) 9-10 koperek plus pol litra wody 111.30 owsianka bezglutenowa na wodzie z sola plus ciutke ananasa 100 kca 13-czarna kawa,pol litra wody 15-kawa z mlekiem plus ok.300 dkg ananasa=150 KCAL nie jestem glodna,mysle teraz o obiadku-ryba plus warzywa :) mniaaam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka
i dieta skonczona :) bylo latwo! obiad rybka,czerwone ziemniaki i kabaczek mlody mniaaam na kolacje cieple warzywka z obiadu i niestety ale lyzka majonezu polalam,ale co tam...mniej niz 600 kcal wyszlo :) Nastepny 'post' dopiero we wtorek...:) zobaczymy poki co hello weekend :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka
nie napisalam,ze mam zamiar pare tygodni pociagnac ten system wiec CZY KTOS ZE MNA???? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wczoraj rozpoczęłam 2 tydzień i też szukam towarzystwa.Dzisiaj post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka
super dziewczyny,witajcie! oby na wiecej :) ja 'poszcze' we wtorki i czwartki bo powinno sie oddzielnie,prawda? ja wiem tylko tyle ile przeczytalam w internecie i wysluchalam parominutowe video z wypowiedzia doktora :) JAK MACIE JAKIES CIEKAWOSTKI CZY MADRE RADY,SLOWA -DZIELCIE SIE PROSZE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) dni chude tj. 500 kcal dla kobiet nie powinny następować bezpośrednio po sobie, u mnie będzie to poniedziałek (po weekendzie) i piątek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka
JUTRO ZNOWU ZACZYNAM CHUDE DNIE :) JAK WAM IDZIE? Ja troche popuscilam kurcze ostatnio z zarciem...dobrze,ze sa te 'chude' dnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisałam w sobotę,ale zjadło mi posta i nie miałam już czasu na drugi. U mnie 4 dzień postu,jak dotąd najbardziej udany.Czuję się dobrze, trochę mnie nosiło po kuchni ok.13.00 ale to moja zwykła godzina większego posiłku i pewnie dlatego.Dość szybko minęło. Jak na razie jestem tą diętą zachwycona, przede wszystkim z powodu braku zakazanych potraw.Tylko limit kaloryczny ale to jest oczywiste.Jutro rano ważenie.Na razie po 9 dniach było mnie mniej o 1,5 kg a jestem w ciągu dietetycznym, więc mam nadzieję,zę to nie woda. Na początku lutego byłam parę dni na diecie owocowo-warzywne, zgubiłam 5 kilo. Startowalam ze 107, potem od 102 do 99 bujałam się przez 2 miesiące i dopiero na tej diecie coś się porządnie ruszyło.A wdni normalne jem całkiem normalnie, nie pezekraczam 2000 w trzech posiłkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnie ważenie przed dietą to 99,70 a ostatnie z soboty rano to 98,00 więc jestem zadowolona.no i nie mam myśli typu " niech się już ta dieta skończy" a o dniach postnych myślę bez udręki, raczej z przyjemnością.I następnego dnia nie rzucam się na jedzenie. Jak dotąd. Czytam książkę i tam jest napisane, ze ta przerwa między posiłkami w dzień postu powinna trwać 10-12 godzin, po 4-5 godzinach bez jedzenia organizm zaczyna robić mini porządki.Dzisiaj po razpierwszy udało mi się taki post utrzymać. Także dziewczyny nie zrażajcie się pierwszymi trudnościami i próbujcie tego postu jak tylko się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka
WITAM kUHARKA Super,ze sie odezwalas... dla mnie sa b.cenne KAZDE uwagi z ksiazki gdyz takowej nie mam i nie mam jak zakupic poki co gdyz nie mieszkam w Polsce... gratuluje spadku wagi!mi brakuje ok 10 kilo do wymarzonej wagi,ale jakos juz 2 rok nie moge zgubic :( przez rok zgubilam jakos 6 kilosow,ale roznymi,ciezkimi metodami i tak naprawde nie wiem co zaskutkowalo bo robilam wiele roznych rzeczy na raz! od ok.pol roku staram sie jesc 5xdz i dzieki temu naprawde roznie jem(czesto duzo i slodko bo to mnie gubi)ale wage utrzymuje!wiec widac,ze 5 posilkow dziala i nie chcialabym juz tego mojego metabolizmu juz rozstrajac dlatego te dni postne tez chcialam w ten sam sposob traktowac,ale oczywiscie z niejsza iloscia kalorii(500) np.wsianka rano,potem ajkis owoc,nastepnie kawa z czyms malenkim,obiad z warzyw i ryby czy pierci a na kolacje warzywa...ALE CHYBA TO ODPADA SKORO AUTOR MOWI,ZE PRZERWA POMIEDZY POSILKAMI POWINNA WYNOSIC CONAJMNIEJ 10GODZ...DOBRZE ZROZUMIALAM??? TO BYLBY SZOK DLA MNIE BO JA WCZESNIE WCALE NIE POTRZEBUJE JESC :( ODPISZ PROSZE........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przerwa powinna wynosić 10 godz ale tylko w dniu POSTU.To jest ideał, a jak wyjdzie tak wyjdzie.U mnie 3 pierwsze posty były bez tej przerwy i ponad 700kcal.Ale się nie zrażałam. W książce jest też napisane,że zasada pięciu posiłków to zasługa lobby producentów przekąsek a lekarze po prostu na to się zgodzili, na zasadzie,że nie zaszkodzi....Okropne,że nasze "zdrowe" zwyczaje ustale jakiś producent chipsów albo batonikow... Kolejny post za mną, tym razem byłó prawie idealnie, rano na wadze nagroda - poszłow świat kolejne 0,5 kg.Jak dla mnie super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka
witam i dzieki za odpowiedz popieprzone to zycie ... 5 posilkow ma dla mnie sens,gdyz organizm nie kolekcjonuje(nie odklada) jedzenia na potem...spala na biezaco a czemu ludzie maja powodzenie wlasnie tak jedzac? moj maz np je wiecej a czesciej i przez pare miesiecy stracil 17 kilosow!!!wlasnie TYLKO ta metoda... rano zawsze ma porcyjke slodyczy,wieczorem juz mniej jedzenia... ZALAMALAM SIE W sumie tym,ze 10 godz przerwy powinno byc...w wywiadzie z nim tym lekarzem widzialam jak mowil o snadaniu i kolacji...ale szczerze mowiac ludzilam sie,ze wystarczy 500 kcal dzis najdluzsza przerwe bez jedzenia mialam tzn.5 godz i zaczela mnie glowa bolec chyba z glodu... Dla mnie czas ma znaczenie bo potrzebuje schudnac ok 5 kilosow do czerwca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kerelka
dzis to moj 3 dzien postu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) Nie jestem pewna czy dobrze rozumiem, w dzień postu możemy zjeść tylko dwa posiłki ? Bo jeżeli przerwa ma wynosić tyle godzin ... Najpierw myślałam że od posiłku poprzedniego dnia do śniadania w dzień postu, zjadając 500 kcal w ciągu dnia układ pokarmowy nie będzie miał i tak za wiele roboty. Ja raczej nie dam rady z tą przerwą...na pewno nie dam rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doczytałam na forum, najlepiej zjeść te 500 kcal w dwóch posiłkach, ale nie jest warunek bezwzględny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście każdy robi co potrafi.Ja tylko napisałam co jest sugerowane jako najlepsze.To wcale nie jest takie trudnie.Poza tym we wszystki religiach od zawsze są jakieś posty,kiedyś były przestrzegane bardzo restrykcyjnie, więc dla organizmu to żadna nowość. Myślę,że dla schudnięcia wystarczy jeść nawet 5x100, ale ja chcę też tych mikronapraw organizmu, i to teraz póki nic mi nie dolega i chciałabym,żeby tak pozostało jak najdłużrj. A mam 2 dorosłych synów. Więc stan - skora rano nicmnie nie boli to znaczy,że nie żyję- czyha na mnie za zakrętem. I chcę ten zakręt przesunąć daleko za horyzont. Ale każdy ma swoje cele. Ale cokolwiek się robi, lepiej robić to coś nieidealnie,niż nie robić nic.... Jutro post ijużsię cieszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuharka, ja poszczę dzisiaj , cel mam taki jak ty + dobra figura, mam dorosłą córkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×