chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Paulinka mnie tez zawsze zastanawiało to dlaczego jedne kobiety po poronieniu moga odrazu sie starać, inne muszą czekac 3 m-ce, a inne pól roku albo nawet i rok :( Mysle ze znaczenie ma napewno to w którym tygodniu było poronienie. Bo jeśli w późniejszym to pewnie dłużej trzeba czekac aż macica sie "zregeneruje" - przynajmniej tak mi sie wydaje. Lece :) Dobranoc :)

Marta u mnie dalej ból (.) (.) idę spać bo padam

Dzien dobry! No zaszalalam, zatestowalam se jescio raz i co? I wielka gruba jedna krecha, nic wiecej:/ trudno;) czekam na @ i biore sie do roboty;) milego dzionka dziewczyny;) i wzywam angelus, taka oto ja, giubelli, jovanka bo panie sie cos ociagaja ;) pisac tu raz dwa! Mackowa ty tez! Wczesniej wpis za wpisem a teraz ??;p

Paulinka a moze na taki test za wczesnie? moze beta tak jak Iza mowi cos pokaze? trzymam kciuki zeby @ nie przylazla :) Iza no to miala szczescie ta kolezanka ze od razu bo to czekanie dobija, pewnie jak Izulinka mowi dlugosc ciazy, chyba od 7 czy 8 tyg juz robia lyzeczkowanie i to po tym czasie musi sie dluzej goic bo jest rana w srodku. U mnie lecial 14 wiec pewnie dlatego musze tyle czekac. Do dzis pobolewa mnie jeszcze brzuch wiec pewnie sie jeszcze nie wygoilo dobrze, no i gdybym zaszla teraz w ciaze to bym ze strachu osiwiala. Ale cierpliwie czekam na moja kolej :) Dziewczyny tak mi sie nie chce do pracy... dzis akurat na 8 wiec niby dwie godz dluzej spania ale czuje sie bardziej niewyspana niz jak wstaje na ta 6 :P poza tym jakos slabo zaczelysmy ten rok, dwie kreseczki juz by sie przydaly wiec do dziela :)

no i to jest dobry przyklad ze powinnam isc dalej spac a nie do pracy :D Izulinka nic nie mowila, to Ty Iza o tym czekaniu :P no ale wiecie o co chodzi :P A tak wogole fajnie ze macie juz klucze do mieszkanka :) to teraz Cie czeka duzo pracy z urzadzaniem, mam nadzieje ze znajdziesz te 5 minutek dziennie zeby do nas zajrzec :)

Witajcie :* Szkoda Paulinka, ze test pokazal jedna kreseczke. Zazwyczaj testy klamia ale sa przypadki, gdzie test pokazuje dwie kreski pozniej. Obys byla tym przypadkiem co bardzo Ci zycze:* Co do testow owu Mackowa mialas racje. Oszukane sa:D w dniu gdy je dostalam czyli 13go dwie kreski. 14tego juz slabsze. 15tego nie robilam a 16tego takie same jak 13tego. I wez tu badz madry:D kalendarzyk pokazuje ze owu powinnam miec za kilka dni a kolezanka mi mowila ze juz mialam. Starania zaczelismy wiec nie powinnam przeoczyc owu jak byla lub jak bedzie. Jesli nie wyjdzie teraz to do gina pojde.. ciagle to mowie ale tym razem na pewno sie wybiore. Czekam na mile wiesci na dzien kobiet :))) ostatnio staram sie "wyluzowac".. Ale piekna pogoda co dziewczyny;) normalnie czuc wiosne.

Alaa u mnie to samo wiec jutro malpa bedzie ;( U mnie tez wiosna jest piekna za oknem szkoda tylko ze ja chora ;( No coz na 14 do pracy musze isc bo o wolnym moge zapomniec... tylko szefowa Moze byc chora :/ Milego dnia kobity :*

Marta współczuję, nie ma nic gorszego jak siedzenie w pracy z chorobą. Nie pamiętam czy już to pisałam, ale z moją pracą wyszło tak, że będę miała umowę przedłużoną do końca roku, a potem się zobaczy. Niby się cieszę, ale z drugiej strony moje plany ciążowe jakoś kolidują:P Ale nic to, ciąży jeszcze nie widać, więc później się będę zastanawiać:) :) Co do oka mojego, to przemęczyłam się sobotę i niedzielę, i przeszło na szczęście:) A jeszcze dodam, że na koniec tego pechowego dnia walnęłam łokciem o futrynę. Chyba nie muszę mówić jaki ból mi potem towarzyszył:P Wszystkie przekleństwa świata wyszły z moich ust:D :) Paulinka... 41 dc? To musi być ciąża! Leć na betę, jak dziewczyny radzą. Koniecznie trzeba to sprawdzić;) może w końcu będą pierwsze dwie krechy. Bo u mnie to do marca trzeba czekać na wieści;) :) Miłego dnia dziewuszki:)

Mi tes pokazywal jedna kreske a @ przyszla po dwoch tygodniach. U mnie to stres mial duzy wplyw. Trzymam kciuki :*

Hej ! Na szczęście nie popisałyście dużo, stanęłam na jęczmieniu ;) też polecam obrączkę. Miałam Wam napisać i odpisać epopeję ale już zapomniałam od piątku co naskrobałyście. Napiszę tylko, że powrót do pracy po tygodniu chorowania to katorga w IV aktach ale nic nie zburzy mojego nastroju booooo...... dziś o 18.oo badania ! Zobaczę swoje dziecko, twarz, co tam sobie porabia, no i majkela albo katarzynę! Moje własne dziecko. Które pływa we mnie dzień po dniu tak jak to Jovanka zobrazowała :) Potem jedziemy do kina i na kolację na zaległe walentynki ;) bo spędziłam je na meczu siatkówki w piątek, więc mężu się spiął i stwierdził, że jak walentynki to walentynki. Mi tam łóżko i hamburger przez tv by wystarczył...no ale jak chce się wykazać to niech działa :D w sobotę były chrzciny, ubrałam obcisłą sukienkę, że po drugim daniu szwy prawie strzeliły :P ojjjjj, to już nie te czasy.... spadam. Napiszę po powrocie! Czekam na Was wszystkie !! niecierpliwie nadal....

nessaja bardzo mi przykro z tego powodu:( to w takim razie mam nadzieje że naj później do kwietnia pochwalisz się dobrą nowiną:) trzymam kciuki żebyś miała dobre wieści na święta:):)

Witajcie dziewczyny. Bylam na wizycie u gin i tak: te badania sa ok nie mozna sie do niczego przyczepic. teraz po @ ide na droznosc jajowodow, bedzie mi jakis kontrast sprawdzala, jak ostatnio bylam w szpitalu to byla taka dziewczyna na tym i strasznie ja bolalo bo miala jeden jajowod zapchany, troszke sie boje ale czego sie nie robi dla dziecka. Moj maz koniecznie musi sobie zrobic badanie nasienia, tak powiedziala gin. Ogolnie mowi ze u mnie jest problem z dlugim cyklem, pecherzyki na czas nie pekaja i wszystko sie wydluza i w ciaze zajsc nie moge, ale to sa podejrzenia, jak bedzie komplet wynikow to wtedy sie okaze, i zdecyduje jakie tabletki mi da. Kiedys to sie czlowiek cieszyl ze cykle takie dlugie a teraz przeklina, jak to wszystko sie zmienia to szok...Pozdrawiam Was goraco. Giubelli czekam na wiesci, jestem bardzo ciekawa co tam rosnie u Ciebie:)

Dzien dobry Paulinka lec na bete:) trzymam kciuki kochana:) nessaja przymuje Twoj czar Iza u mnie testy tez wywolywaly @, dlatego ich juz w ogole nie robie, tylko cierpliwie czekam. Moje @ trwaja 3 dni max :) w piatek dostalam, dzis juz nie mam oł jeaaaaaa Giubelli daj znac po lekarzu ktoz to w Tobie siedzi:) eska mnie udraznianie jajowodow bardzo bolalo, mimo znieczulenia, ale ten bol trwa chwilke, no i dla dzidzi warto:) no i mialam oba jajowody zatkane stad ten ból. W sobote zaczelam brac zastrzyki, nawet nie bolą cale szczescie oby tylko przyniosly mi wysoki estradiol i tone wielkich jaj bo tylko wtedy bede mogla miec inseminacje, wiec prosze prosze prosze, ja chce byc w ciazy juz, teraz, zaraz chce chce chce!!!!!

Hello drogie Panie :) Lece ja juz kurna do pracy. Ale jak mi sie nie chce :( Ehhhh. Młodszy moj ma tydzien wolnego w szkole i ze starszym pracują w naszym nowym gniazdku, a ja kuzwa do pracy musze jechac, zamiast im pomagać :( Paulinka szkoda ze test nie wyszedł :( Ale tak długi cykl raczej tez normalny nie jest. Lec moze na bete!! To bedzie juz bardziej wiarygodne. Nessaja zdążają sie czasem pomyłki :) A ze dzisiaj poniedziałek to jestes w 100% usprawiedliwiona :) :) Przy poniedziałku wszystko jest możliwe i wszystko jest wybaczalne :) Jestem pewna ze każdego dnia wieczorkiem znajdę czas zeby z Wami popisać :) :) Marta ja rowniez współczuje :( Mam nadzieje ze szybko Ci przejdzie i nie bedziesz musiala chora męczyć sie w pracy :( Giubelli współczuje :( Po tygodniowej przerwie w pracy to mysle ze bedzie wiecej tych aktów :) biedna. Ale wieczorem nagroda bedzie :) Pisz koniecznie po wizycie jak wrażenia i wogole..... :) Eska kurna ale Cie teraz badać bede! Ale najważniejsze aby po tych wszystkich badaniach pokazały sie 2 grube krechy :) Ja od zawsze mam krótkie cykle i kiedys na nie narzekalam bo równo co 25 dni @. Człowiek sobie wakacje zaplanował a w miedzy czasie @ :( Ehhhhh. Kiedys to była masakra, ale teraz ciesze sie bardzo ze sa krótkie i uregulowane. Oby tylko nic sie nie zmieniło :) Kurna idę sie pomecze w pracy 3.5 godzinki i powrót do domu do chłopaków :) Miłego dnia kobietki :)

Stymulowana całe szczescie ze nasze @ trwają tak krótko :) Ja z***biscie mocno trzymam kciuki abyś miała i z 50 wielkich jaj :) Oby Ci sie tam tylko pomiescily :) Mam nadzieje ze po inseminacji bedziesz szczęśliwa mama :) Do pozniej laski. Pa

Muszę uaktualnić bo zapomniałam, że luty takie krótki... Majowa 27********18.01.2014*******Marcelinka CIĘŻARÓWKI usmiech.gif Fiona 25 ******* 3 cs ******* usmiech.gif RozusPL 21 ***** 4 cs ******* usmiech.gif Taka oto ja 24 ****** 2 cs ******* usmiech.gif Giubelli 27 ****** 9cs ****** 1dz ******* usmiech.gif PauliśC 22 ****** 15cs ****** 1 dz ******* usmiech.gif motynka 24 ******* 2cs ****** usmiech.gif ŻoneczkaKrk 25 ****** 3 cs ******* usmiech.gif JovankaJo 29 ****** 3cs ****** 1 dz ****** usmiech.gif bejbe27 27 ****** 18cs ******* usmiech.gif Angelusdominus 23 ****** 3cs ****** 4dz****** usmiech.gif AKTUALNE STARACZKI - 2014 paulinka121989 ******* 24 ******* 8cs ****** 1 dz ****** @12.02 marta86100 ******** 28 ******* 73cs ******2dz******* @18.02.2014 Alaaa66****** 28 ****** 10cs ****** 1dz ********* @18.02.2014 nessaja ******* 21 ********* 3cs ******** @ 28.02.2014 Goofcia ******* 22 ********* 6cs ******1 dz ******* @1.03.2014 Agniesia 88 ******* 25 ******* 4cs ******* 1dz******* @ 2.03.2014 Paola1801******22***********7cs********1dz**********@5.0 3 .2014 eska 22 ******** 22 ******* 14cs ****** 1 dz ******* @XX.03.2014 Izulinka7 ****** 23 ****** 12cs ******** 1 dz ******* @XX.03.2014 IZA85.......................28..........5cs............2 d z...........@ 09.03 Eweelka ****** 31 ******* 6cs ********* 2 dz ****** @11.03.2014 Stymulowana *******28 ****** 17cs *******1 dz******@ 13.03.2014 MackowaZona ******* 27 ******14cs *******1 dz ******* @14.03

Pipeczki ale mnie nakrecacie;) ja mam cykle nieregularne ok 35 dni ale zdarza sie ze jest wiecej niz 40 takze nie schizuje za bardzo:p jutro ide na badanie tarczycy to moze i bete strzele. Dwa testy pokazaly jedna kreche wiec chyba jednak sie nie myla:p dzis znow mi sie snilo ze robilam test i byly dwie krechy, z radosci az plakalam. Coz to tylko sen;) ale licze ze to ktorejs z was sie uda:p giubelli pisz od razu po wizycie co i jak;) stymulowana trzymam kciuki za ta tone jaj! Nessaja glowa w gore! W swieta zamiast swiecic jajca bedziesz swiecic brzusio:) paola to niepotrzebnie kupilam te testy owu hmm duuuupa jak sie nie sprawdzaja:/ eska bedzie dobrze;) kiedys kazdej z nas sie uda;) iza ale ja ci zazdroszcze tych godzin pracy:p agniesia nie nakrecaj bo zaczne miec wszystkie objawy;) ja za 1.5 godz spadam do domu! Jupiii slonko swieci, cieplutko normalnie wiosna:) bajo bajo do wieczora!;) yyy a bejbe to tu zaglada?

hejcia :) kiedyś swego czasu moja ukochana psiapsióła również straciła dzieciątko, po prostu serduszko przestało bić, wywołanie porodu w jej przypadku nic nie dało więc była skrobanka, pamiętam że przetrzepałyśmy multum stron o czasie w jakim później można zajśc w ciążę i pamiętam że oprócz psychiki główną rolę gra jakieś erdometrium ? endometrium ? nie pamiętam ale jakoś tak, i że w przypadku samoistnego wyczyszczenia wszystko regeneruje się szybciej, niż kiedy trzeba czyścić :( moja psiapsióła zaszła w ciążę mniej więcej po roku od straty maluszka, z tym że mała nie była tak do końca planowana :) ale każdej kobitce w innym tempie sie wszystko regeneruje więc najlepiej jak lekarz zbada co i jak :) ja dzień przed @ tez zrobiłam test, wyszedł negatywny, więc jest coś w tym żę testy wywołują @ :) Paulinka nie chcę Cię urazić czy coś ale jak w tak późnym czasie test nic nie pokazuje, to raczej nie ma ciąży, szkoda kasy na betę, a teraz @ będzie się spóźniać bo psychika już działa, tak to już u nas jest :( Paola n a nie myślałaś żeby na ovuFriend zalogować, tak jak regularnie uzupełniasz dane to jest możliwość żeby wyliczył ci owulację i wgl dni płodne, chyba najważniejsza test temperatura i właśnie badanie szyjki macicy, chodź ja tez z regularnością mam straszne problemy :) Marta mnóstwo siły życzę, i by zleciała jak najszybciej :) Giubelli na stawiam na dziewczynkę a co :) czekamy niecierpliwie do wieczora :) Iza gratulację z nabycia nowego gniazdka :) czekamy na relację z pierwszych i jak któraś juz tu napisała może fotki :) eska cieszę się, że badania wyszły ok teraz jak już się za Ciebie wzięła to zrobisz szybciutko co trzeba i raz dwa i będziesz w ciąży :) Stymulowana @ marzenia :) też trzymam kciukasy za całe mnóstwo jaj, ile tylko pomieścisz :) miłego dnia :*

No mam nadzieje ze szybko mi przejdzie to chorubdko :( jutro @ a u mnie cisza zadnych boli podbrzusza :( zawsze przed boli podbrzusze a tu nic.... hmmm moze przez chorobe a moze w koncu aniolek we mnie zacznie rosnac ;p hehe nie nakrecam sie bo znajac zycie to @ przylezie... ;( ok szykuje sie do pracy pozniej zagladne :)

Izulinka oszalalas? Do mnie wal prosto z mostu:) i chyba masz racje z ta beta bobrzuch czuje coraz bardziej wiec przypuszczam ze dzis lub jutro @ sie zjawi;) zdolowana nie jestem bo od poczatku wiedzialam ze nic nie bedzie ale wiecie jak to jest jak @ sie spoznia:p wyobraznia dziala. Hihi dzis jestem pozytywnie nastawiona do wszystkiego i dobry humor wysylam wam wszystkim;) marcia tobie szczegolnie zeby @ nie przylazla!;) paaapaaa a te kawalki tortu wam doszly czy pocztowe golebie po drodze wszystko zezarly???;) paaapaaaa

Witajcie moje Żaby kochane:) Ja to chciałam powiedzieć, że są kobity, które udzielają się jeszcze rzadziej... Hm... Hm... Spróbujmy wymienić: bejbe (bejbe, Ty se jaj nie rób!), takaotoja, fiona (tak kochana, Ty też, jeszcze nie urodziłaś, więc nie masz wytłumaczenia),angelusdominus, goofcia, ŻE JUŻ O MAĆKOWEJ ŻONIE NIE WSPOMNĘ NAWET!!! Łi ar łejting lejdis! Pogoda u mnie jak marzenie po prostu:) Zaraz biorę teściową na jakiś spacer, bo aż szkoda nie skorzystać. M. w pracy, właśnie pojechał. Postanowiliśmy nie wracać wczoraj wieczorem do domu tylko zostać do środy rano, a co!:) Korki mam dopiero w środę, więc zrobimy sobie mini wakacje. No M. to mniej się będzie urlopował, bo musi chodzić do pracy, ale ja... Ach!:) Giubelli - czekamy, czekamy, czekamy na wieści!!! A potem od Motynki:) Ja jeszcze 11 dni do następnej wizyty i USG... Że już nie wspomnę o czasie, który pozostał do pierwszego przytulenia mojej pczoły. Póki co codziennie całuję zdjęcie i wpatruję się w jego przefantastycznie maleńkie, słodkie stópeczki. :*:*:*

Kochane moje :* Łzy mam w oczach cały czas, bo chcę się tak mocno cieszyć tą wizytą a jednocześnie obawiam się każdej. Czy coś się nie zmieniło, czy aby na pewno wszystko w porządku, i na samą myśl o tym, że zobaczę je.... skupić się nie mogę, straszny zapieprz dziś, ale mam czas na herbę to i na Was :) boję się i cieszę. Tyle starań więc i chcę by wszystko było dobrze. Przeczytałam cały blog położnej - słyszałyście o nim ? Kobieta opisuje wszystko od tej drugiej strony. Super sprawa. O wielu rzeczach się dowiedziałam, przekonałam się do spraw, które eliminowałam na początku, no i przygotowuję się na najgorszy ból jaki tylko może się przytrafić - choć wiem, że będzie on jeszcze 10000000 x mocniejszy niż to co sobie wyobrażam :P Trzymajcie za mnie kciuki moje drogie i staraczki i dwupaczki !!!

Paulinka lepiej żebys miała mega niespodziankę niz po raz enty się ogromnie rozczarowała i załapała doła, zwłaszcza że wahania cykli juz ci się zdarzały :) mimo wszystko życzę ci aby się nie pojawiła @ i trzymam kciuki :) Giubelli to chyba normalne że jeśli długo sie o coś walczy, to strach przed utrata tego jest 1000 razy większy niż zazwyczaj :) ale wszystko jest ok zobaczysz, głowa w górę cyk do przodu i przynieś nam fotkę Katarzynki :D Pogoda dziś rzeczywiście rewelacja, zima dobrze nie przyszła a już poszła, przebiśniegami w tym roku nas nieziemsko wysypało, zrobiłam sobie wczoraj malutki bukiecik do kieliszka i wącham sobie ehhh

Giubelli, rozumiem Cię doskonale:* Mam identycznie, też się boję przed każdą wizytą i jednocześnie czekam na nią jak szalona:) Wszystko będzie w jak najlepszym porządku, zobaczysz:* I życzę Ci, żebyś od dziś mogła już mówić o swoim dziecku "mój synek" lub "moja córeczka". Bo to niesamowite uczucie jak wszystko wtedy nabiera realnych kształtów:) Trymam kciuki, jeszcze godzinka i 37 minut do wizyty:):):)

Bo ja dzisiaj przeżywam z Tobą cały dzień:* Nawet teściowej powiedziałam, że koleżanka ma dzisiaj tak ważną wizytę i ona też trzyma kciuki:)

A Ty mi jeszcze powiedz w wolnej chwili jaki to blog, bo też chcę poczytać.

Giubelli bedzie dziewuszka zobaczysz :p Czrkamy na wiesci :****

Chłopak jak nic:P

Ja obstawiam dziewczynke. :) Giubelli, czekamy na wiesci. :) Dziewczyny, ja tez sie stresuje przed kazda wizyta. Na USG w 12 tyg. tak sie zestresowalam, ze mialam scisk macicy i lekarz nie mogl zbadac dzidzi. Musialam czekac poltorej godziny, zeby mi przeszlo. :D

Bedzie co bedzie wazne ze zdrowe :) czekamy.czekamy :****