Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

Paola więc tak, jeśli zajdziesz w ciążę to pracodawca musi ci przedłużyć umowę do dnia porodu, i po miesiącu L4 płaci Ci Zus, gdy urodzisz dziecko Zus wypłaca ci ale nie za urlop macierzyński, tylko zasiłek macierzyński - te niecałe pół roku natomiast 2 pół roku tzw rodzicielski nie należy ci się. Z wychowawczym to jest tak, że możesz go wziąć gdy jesteś w stosunku pracy ale on jest bezpłatny, chyba, że dochód nie przekracza jakichś 400 zł - śmieszne pieniądze. Natomiast urlop macierzyński płatny jest 100 %, rodzicielski 60 %, ale gdy przed porodem zdecydujesz, że chcesz iść na oba to wtedy oba są po 80 % płatne. Wiem bo mieli nie przedłużyć ze mną umowy, więc wypytywałam się w Zusie i IN co moge zrobić :) mam nadzieję, że pomogłam :) ale może Cię tylko straszą albo zmienią zdanie, mi tez mieli nie przedłużyć a przedłużyli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izulinka dzieki wielkie. Kurcze przedluzyc nie przedluza. Tylko do dnia porodu bo trzeba. Szef trzyma mnie na umowe bo mial dotacje i przez dwa lata pracownik musi miec umowe. Czyli bedzie mi przyslugiwal tylko zasilek prawie pol roku. Nie fajne mamy prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolcia15031
oj dziewczyny ale nas tu dużo , nawet fajnie :) nie umie nadązyć za waszymi wpisami :) jesteście kochane , dziękuje wam serdecznie za słowa wsparcia , wiele dla mnie znaczą. Wiecie co , wczoraj zamóiłam te testy owulacyjne , tylko czekam na okres bo to juz 36 dzień.. mam nadzieje że zaraz po okresie zajdę w ciąże :) teraz nie mogę się doczekać okresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny mam pytanie staram sie z chłopakiem moż nie tyle co staram ale kochamy sie dla przyjemności i zabawy z tym ze bez zabezpieczenia a dzidziusia bardzo chcemy lecz nie myslismy o tym . Bez zabezpieczenia kochamy sie od ostatniej miesiączki 15.01 i planowana miesiaczka wypada u mnie 12.02 lecz sie nie pojawila zrobilam dwa testy ale wyszly negatywnie i nie wiem czy moglam zajsc przed miesiaczka i jest za wczesnie na test bola mnie piersi zauwazylam na majtkach "cos brązowego" .. Proszę o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu spokojnie może jeszcze przyjdzie za kilka dni. może to "coś brązowego" to znak ze za kilka dni dostaniesz. ja też tak wiele razy miałam i kilka dni później i @ się zjawiała. na razie sie nie denerwuj. jeżeli w ciągu dni nie dostaniesz to powtórz test a jesli nie to może poprostu idź do lekarza:) i daj znać jak coś:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie chcem by sie pojawila w tym problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Laski ale lałam jak czytałam Wasze wpisy :) Izulinka rozwaliłaś mnie tą szyjką... myślałam że to tylko ja mam problem z wybadaniem jej ;) pocieszający jest fakt że nie jestem sama ;) a tymi świeczkami mieszkania nie spal ;) 🌻 Motynka z tą papryką to dobre było :) My z kolei pojechaliśmy dziś na znienawidzone przeze mnie zakupy w galerii, i tak jak weszliśmy tak i z pustymi rękami wyszliśmy :P mąż tam nad telewizorem cos jęczał, odkurzaczem i telefonem dla mnie. Ale mniejsza o to, zajechaliśmy do biedronki na spożywkę, mąż do mnie "chcesz kwiatka?" popatrzyłam na niego jak na dziwoląga i mówie "nie dzięki" :P złapaliśmy to po co przyjechaliśmy i do kasy. Stoimy w kolejce i mówie do M. "Merci mógłbym mi kupić z okazji walentynek" a on "tak? to idź se weź"... No ręce mi opadły bo czekoladki stały tuż obok niego :P No i tyle byłoby z romantyzmu... :P Zresztą za bardzo mnie to nie ruszyło bo jakoś nie przepadam za tym "świętem" :) Ale mam nadzieje że Wy spędzicie dzisiejszy dzień w bardziej miłosnej atmosferze :) A co do samych zakupów to ja pierdyle, szukałam se jakichś spodni, rurek nie lubie, wole albo proste nogawki albo dzwony. No i wyobraźcie łaziłam po Levisach i innych spodniowych sklepach i same rurki, no szlag mnie trafił prawie. Dlatego po powrocie do domu udałam się na zakupy na allegro ;) 🌻 Co do ziółek to ja w pierwszym cyklu nie widziałam żadnej zmiany, nawet mi jajniki nie pracowały :) ale w tym cyklu to... wcale Wam nie napisze że już zaczynają mnie troche jajniki kłuć, raz jeden raz drugi, bo jak napisze to pewnie przestanął ;) zawsze tak jest ;P Zwiększyłam trochę dawkę ziółek, dołączyłam wiesiołka i zobaczymy co wyjdzie. 🌻 Brzoskwinka14 niestety nie poradze Ci nic i nie podpowiem bo nie byłam w podobnej sytuacji. Poczekaj cierpliwie do wizyty u gina :) 🌻 Gościu idź na betę i będziesz wiedziała na czym stoisz :) 🌻 Nessaja rety może to naprawde były ruchy maleńkiej :) to nie jest powód do wyśmiewania. Mam nadzieje że to było właśnie to :) i obyś jeszcze w tym roku poczuła ruchy drugiego dzieciątka! :) i pisz nam tu od razu co tam masz jeszcze w zanadrzu czym się nie podzieliłaś z nami a byś chciała. No śmiało :) 🌻 Jovanka :) dziękuję Ci bardzo miło mi się bardzo zrobiło że ktos za mną tęskni... chyba jednak udziela się mi ten waletynkowy nastrój ;) mam nadzieje że te dwa tygodnie migusiem Ci zlecą i będziesz nam tu raz dwa zdawać relację z wizyty :) i urzekłaś mnie tekstem "Jak Kacper przepłynie stylem dowolnym to matka odczuje to jakieś 4 kg później" no genialne to było po prostu :):):) 🌻 Stymulowana gratuluję @!! No to teraz gotooooowi, do boooju... ;) 🌻 Dobra dość tego biedolenia, ide zg*****ć męża :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu to tak jak wszystkie na tym forum wolą zeby sie nie zjawiła ale czasem niestety jest inaczej. ale mam nadzieje ze sie nie zjawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane! Ale dziś doła złapałam :/ W związku z moją ciążą. Wczoraj bolało mnie podbrzusze, ale wzięłam nospę i mi przeszło, jak już prędzej pisałam, a dziś wydaje mi się że mam inny brzuch niż zazwyczaj no i te bóle znowu u mnie się pojawiły, co prawda lżejsze ale jednak są, czytałam że takie bóle w 15 tygodniu się zdarzają, gdyż są objawem rozciągającej się macicy, tylko że ta informacja mnie nie uspokoiła. Wiem że pomyślicie że jakaś głupia jestem że tak sobie wkręcam, ale mam pewne obawy że coś pójdzie nie tak, że coś się stanie :( Aż się popłakałam bez żadnego powodu jak rozmawiałam z moim przez telefon. Może to te hormony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka121989
Dobry wieczor zakochance;) jak dzionek mija? Oo mackowa strasznie romantyczny ten twoj maz;) moj taki sam. Wczoraj powiedzial ze kupi mi czekolade z orzechami ( bleee) i sam ja zje bo wie ze nie lubie ot taki prezent na walentego;) mi tam pasuje:) a smiac mi sie chce dzis z facetow bo przychodza i tekst ' taka najtansza bombonierke lub czekolade niech mi pani da. Co bede baabe rozpieszczal.albo ' ta cwiarteczke poprosze tak pod walentynki, ja wypije, zona powacza' szok;) za pol godz spylam do domku ale juz nie zajrze bo tez bede ****** meza jak mackowa;) bajooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PauliśC rety nie martw się:-) to właśnie takie niepotrzebne nerwy mogą źle wpłynąć na dzidziusia. Uśmiechnij się i głowa do góry. Te bóle to pewnie nic poważnego:-) a jeśli tak bardzo się martwisz to śmigaj jutro do doktora, niech sprawdzi co i jak i uspokoi Twoje nerwy:-) Mąż się kąpie, więc lece przygotować jakieś seksi wdzianko do łóżka na wieczór;-) samych przyjemności dziewczyny:-) :-) :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PauliśC agniesia88 ma racje;) glowa do gory bedzie dobrze;) nie martw sie na zapas;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor kochane :) a my dzis bylismy w macu :P i to nie sami ale ze znajomymi, nie taki walentynkowy wypad, po prostu spotkanie towarzyskie bym to nazwala :P i tesknie za ta kanapka bo juz mi burczy w brzuchu :P no i u nas dzis nie bedzie przytulanek bo raz ze mam dzis owulacje wg kalendarza a dwa mam na 10000% bo tak mnie jajnik prawy boli ze nie moge nawet siku zrobic.. ojj dawno juz go nie czulam a dzis to naprawde przegina! Brzoskwinka hmm mysle ze lekarka bardziej odpowie na Twoje pytanie, ja bety nie robilam wiec nie wiem jak szybko spada po poronieniu, czekaj cierpliwie do poniedzialku ;) Gosciu tak jak dziewczyny radza, bete zrob i bedzie wszystko jasne ;) Mackowa hmm merci nie bylo, kwiatka nie bylo, ale zycze Ci fasolki :* tak jak i reszcie :) PaulisC nie denerwuj sie na zapas, zadzwon moze do gina i zapytaj czy to normalne, ale mysl pozytywnie - nie wywoluj wilka z lasu ;) ide spac dziolszki bo jutro na rano... a Ty Marta chyba dostaniesz w dziob :P :P albo przyslesz mi tu ta lasagne albo mi slinka pocieknie naprawde :P ale zes mi kochaniutka smaka narobila ze teraz nie zasne :P mmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alaaa66
Marta u mnie to samo ból (.) (.) i mnie napewno @bedzie nie czarujmy się czekam cierpliwie :-D Paulinka też z chęcią dałbym pracownikowi niż ZUS czy Us... Bez komentarza kiedyś jak była.. Zatrudniona narzekalam jak stanęłam po drugiej stronie zrozumiałam... Paulinka trzeba o siebie wreszcie zadbać a fasolka jak ma być tak będzie wszystkie moje najbliższe koleżanki już są mama mi a ja dobra ciocia dziś zrobiłam paczkę do USA przyjaciółce rodzic się będzie córka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór i czołem :) Jestem, powróciłam :) Teraz pewnie zrobie furorę przez kolejnych pare wpisów :) Butle wina prawie wydoilam i jest git :) Dołek minął :) Zielona łopatka w zupełności pomogła :) Na szczescie koparka nie była potrzebna - ale dziekuje :) Moje drogie n******yscie tych wpisów tyle ze nie wiem na którym oko zawiesić i jak to zrobic zeby każdej choć po trochu odpisać :) Wiec stwierdziłam ze od teraz na nowo wydrążam sie w to co piszecie i bede od teraz pisała :) No jednym słowem leniwa jestem jak Sid z epoki lodowcowej i idę na skróty :) :) Nie bede śmiecila i opisywała co dokładnie sie stało i bla bla bla.....ale w skrócie - pokłóciłem sie ze swoim, dopadła mnie tęsknota za rodzina w Polsce ( mama itd :( ) i chciałam wracać. Ryczalam na każdym kroku i w sumie teraz jest lepiej. Rano jeszcze była masakra ale teraz juz okay :) Z moim zaczęłam sie odzywać jakies 2 godziny temu, wiec walentynki..... Zreszta jakie walentynki :) Nic nie było. Ani kawiatkow, prezencikow czy kolacjow :) I dobrze :) No i tak to w skrócie było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak nie jestem tak tępa jak mi sie wydawało :) Jupiiii :) Uaktualniam bo @ oczywiście jest :) Majowa 27********18.01.2014*******Marcelinka CIĘŻARÓWKI usmiech.gif Fiona 25 ******* 3 cs ******* usmiech.gif RozusPL 21 ***** 4 cs ******* usmiech.gif Taka oto ja 24 ****** 2 cs ******* usmiech.gif Giubelli 27 ****** 9cs ****** 1dz ******* usmiech.gif PauliśC 22 ****** 15cs ****** 1 dz ******* usmiech.gif motynka 24 ******* 2cs ****** usmiech.gif ŻoneczkaKrk 25 ****** 3 cs ******* usmiech.gif JovankaJo 29 ****** 3cs ****** 1 dz ****** usmiech.gif bejbe27 27 ****** 18cs ******* usmiech.gif Angelusdominus 23 ****** 3cs ****** 4dz****** usmiech.gif AKTUALNE STARACZKI - 2014 paulinka121989 ******* 24 ******* 8cs ****** 1 dz ****** @12.02 IZA85.......................28..........5cs............2 d z...........@ 09.03 marta86100 ******** 28 ******* 73cs ******2dz******* @18.02.2014 Alaaa66****** 28 ****** 10cs ****** 1dz ********* @18.02.2014 nessaja ******* 21 ********* 3cs ******** @ 28.02.2014 Goofcia ******* 22 ********* 6cs ******1 dz ******* @1.03.2014 Agniesia 88 ******* 25 ******* 4cs ******* 1dz******* @ 2.03.2014 Paola1801******22***********7cs********1dz**********@5.0 3 .2014 eska 22 ******** 22 ******* 14cs ****** 1 dz ******* @XX.03.2014 Izulinka7 ****** 23 ****** 12cs ******** 1 dz ******* @XX.03.2014 Eweelka ****** 31 ******* 6cs ********* 2 dz ****** @11.03.2014 Stymulowana *******28 ****** 17cs *******1 dz******@ 12.03.2014 MackowaZona ******* 27 ******14cs *******1 dz ******* @14.03 W tym cyklu nie robię testu przed @ bo od 3 cykli nie wytrzymywala mi robiłam - No i dzien pozniej, albo pare godzin pozniej @ był :( W tym cyklu niet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a teraz laseczki składać zamowienie na powieści :) Podzialamy z dziewuchami, ale mysle ze te 5% to jednej przegięcie :) Jeszcze w dolcach :) poniosło Wasz troszeczkie :) Lece spac :) Do jutra laski :) Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak wogole to laseczki ciesze sie ze do Was dołączyłam :) I dziekuje ze jestescie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolcia bardzo Ci współczuje :( Nie jestem w stanie sobie wyobrazic tego co musiałaś przejść :( Jednocześnie jestem pełna podziwu dla Ciebie, ze tak szybko sie podnioslas!!!!! Wiadomo ze nie zapomniałaś, ale walczyć znowu :) I trzymam za Was kciuki :) Popłakałam sie jak przeczytałam Twoja historie :( Ale super ze zostajesz z nami i bedziesz z nami dlugo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
No, wcinam orzeszki w posypce paprykowej i co z tego, że jest parę minut po 5? Wielkie mi co... PauliśC - ja już od 6 tygodnia miałam bardzo silne bóle (takie skurcze jakby) i od razu zadzwoniłam do mojej gin.Ból był czasem tak silny, że wybudzał mnie ze snu albo nie pozwalał się wyprostować. Gin kazała niezwłocznie przyjść, zbadała i powiedziała, że na tak wczesnym etapie nie jest w stanie powiedzieć czy to rozciągająca się macica (bo ona rozciąga się od samego początku, mitem jest, że dopiero z rosnącym dzieckiem), czy może zwiastuny poronienia. I żeby nie ryzykować zapisała mi luteinę w dość wysokich dawkach, którą brałam do końca 15.tygodnia. Pytałam czy no-spa nie wystarczy. Ona na to, że na ból a i owszem, ale na przyczynę nie bardzo. Chyba, że miałoby się pewność, że to ta macica tylko. Luteina znosi samoczynne skurcze macicy, pomaga zarodkowi oraz płodowi w I trymestrze trzymać się mamusi:) i pomaga w utrzymaniu ciąży poprzez dostarczanie progesteronu na wypadek gdyby jajniki produkowały go za mało. Zadzwoń do lekarza i upewnij się, że wszystko gra. Bo gra na pewno:) Tylko dopóki Ty się nie dowiesz to nie będziesz spokojna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieeeen dobry :) Jak tam dzien sie zaczyna ? U mnie dalej tylko bol (.)(.) U nic poza tym :) Pada deszcz i jest ziiimno... a w pracy do 15 trzeba byc :( Wczoraj walentynki udane :) a jak u was??? Zycze wam milego dnia moje lasencje :*********

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny już w lepszym humorze :) Ból mi przeszedł całkiem, ale macie rację przy najbliższej wizycie zapytam się gin o co w tym chodzi. Mój wrócił wczoraj z pracy po 20, a przez te przygnębienie całkiem mi z głowy walentynki wyleciały, ale bukiecik dostałam :) No i humor się poprawił momentalnie! :) Teraz pozostało mi czekać do wizyty (chyba że ból się znowu pojawi) i dowiem się co w trawie piszczy :P Dobra kochane lece sprzatać, a potem na małe zakupy :) Buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Cze dziolchy :) Ja tez w pracy do 18.30 bleee ;) Pogoda pod psem, szaro, buro i ponuro. Ale wzglednie cieplo i nic nie pada, oprocz mnie, bo padam na twarz. Nocke mialam ciezka, glowa bolala, zasnac dlugo nie moglam i pobudka dzis o 5. Fuj! Dobrze ze Cejrowski w TiVi leci a pozniej soczi wiec moze tu nie zasne ;) Herbate mam jakas czarna z mieta i czekolada, pilyscie taki wynalazek? Ja tez jeszcze nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc i czolem :** upojna noc za nami;) skusilam sie i zrobilam w koncu ombre. Tym razem jestem zadowolona;d U mnie nie pada. Troszke zimno ale nie ma co narzekac;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello hello :) Ja w drodze do pracy. Na szczescie na krótko :) Ale Wam biedne ktore musicie długo pracowac bardzo współczuje i zycze oby ten czas szybko minął :) U mnie w nocy tak wiało ze pare drzew po drodze leży i płot u mnie na ogródku :( Teraz słoneczko swieci a w miedzy czasie popaduje deszcz.. Miłego dnia laseczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka121989
Dzien dobry;) raz dwa dawac mi tu pomysly na prezent urodzinowy dla mamy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paulinka ja ci niestety z prezentem nie pomoge bo nuestety moja ( sta *** ) nigdy na niego nie zasluzyla.niestety... ;( ale jakirs kwiatki milo by bylo dostac :) ja ciesze sie z wszystkuego co dostane od synka ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Paulinka121989 - z prezentami to ja zawsze mam ciężko, nie cierpię ich kupować, bo nigdy nie wiem co... No ale postaram się rzucić kilka propozycji: perfumy bądź jakiś kosmetyk (oklepane), książka (oklepane), jakiś fajny zestaw przypraw w ładnych słoiczkach (jeśli ktoś lubi gotować), ciuch (oklepane), biżuteria (oklepane) albo... album własnoręcznie zrobiony z własnych rysunków i innych prac plastycznych sprzed lat:) (jeśli takowe posiadasz). Ja tak kiedyś zrobiłam i nawet tata się wzruszył:) Szczególnie jak zobaczył rysunek kufla z piwem z mega pianką i napisem "piwko dla tatusia":):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×