Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

Gość JovankaJo
No pewnie, że ważne, żeby zdrowe było, ale to jest tak oczywiste, że nawet o tym nie wspomniałam. Motynka, a mój mąż mówi, że jestem największą panikarą, jaką zna:P No ale tak to jest z tym strachem, niestety. Oby Giubelli się teraz nic tam nie ścisnęło, bo ja nie wytrzymam z ciekawości jak będę musiała dłużj czekać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Motynka, pojutrze nasze dzieci będą miały już 14 cm i będą ważyły 20 dag:):):) I słyszą nasze głosy, muzykę, a nawet szum wody:) Mają też swój własny rytm dobowy, a po przebudzeniu się przeciągają się i ziewają:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka121989
Jovanka, motynka my tylko wam mozemy pogratulowac tego 14nasto cm szczescia;) oby i nam staraczka sie udalo jak najszybciej:) jak mi sie uda zaciazyc to chyba pod niebo skocze ze szczescia;) Giubelli pewnie juz na badaniu;) czy to majkel czy katarzynka oby bylo zdrowe! Wrzuc zdjecie swojego dzieciatka! ;) zmykam zarazna spacerek ;) paa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziołszki kochane!;* Jovanka jestem z Wami caly czas i wogole czytam na bierzaco i caly czas kibicuje aby wszystko ukladalo sie po Waszej mysli ;-) nio to czekamy na wiesci od Giubelli, ale jestem przekonana ze bedzie wszystko dobrze i pewnie sie rozkoszuje juz dobra kolacjon i ciekawym filmem ;-) ciekawe czy bedzie dIewczynka czy chlopczyk pewnie nie dlugo sie dowiemy:-) a u mnie niedlugo zapiekanki beda mniam!;-)) buziolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Paulinka121989 - bardzo, ale to bardzo mocno trzymam kciuki, żeby udało się Wam wszystkim. Tym, które już mają dzieciaczki - przeżyć to jeszcze raz, a tym, które po raz pierwszy czekają na ten cud - aby mogły poczuć to, co wydaje się nie do ogarnięcia umysłem:) Jeju, ja zapomniałam, że Giubelli po badaniu będzie świętować zaległe Walentynki... Więc nie tak od razu zda nam relacje:( No nic, niech się mamuśka bawi, tyle jej. Na tańce nie pójdzie, fajeczki nie zapali, drineczka nie łyknie, to niech se kobita chociaż poje na tej kolacji:):):) Dziewczynyyyyy... Za 9 tygodnie będzie Wielkanoc!!!:) I (mam nadzieję) wiosna w pełni!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Bejbe, aleś mi smaka narobiła na zapiekanki, no! A ja mam piekarnik nieczynny i nie da się go naprawić, trzeba by kupić nową kuchenkę, a na razie nie planujemy tego wydatku no i z zapiekankami mogę się pożegnać.:( Chyba żeeeeee...uśmiechnę się do teściowej!:P Bo jesteśmy właśnie u nich. Mmmmmmmmmmm, ale przepyszna jest herbata jaśminowa! Jeszcze białej szukam, ale takiej czysto białej, bez żadnych dodatków i taką naprawdę ciężko znaleźć:( Kiedyś Lipton taką robił, teraz wszędzie są, ale z pomarańczą, mandarynkami, różanymi płatkami, jaśminem... Muszę się chyba wybrać do jakiejś herbaciarni, ale boję się kupować takich na wagę, bo wiadomo to ile one tam stoją? Giubelli pisała, że przygotowuje się do bólu porodowego. Przeczytałam ostatnio zdanie, które mnie rozbawiło: Kobiety zawsze boją się porodu. Te, które nie rodziły - bo nie wiedzą jak to jest, a te, które rodziły - bo już wiedzą.:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Jestem kochane czytam ale tyle się tu dzieje że nie mam czasu napisać le wszystko czytam i trzymam kciuki. Giubelli czekamy na wieści. A ja wam powiem że u mnie rybka też już pływa;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alaaa66
Proszę bardzo jak wszystkie zostały wywołane do odpowiedzi :-) Giubelli czekamy na info. Wiadomo ze każdy życzy jak najlepiej i mówimy tu ze Zobaczysz będzie dobrze... Ale ostatnio koleżanka na forum niedobrze wieści nam przyniosła... Więc wiadomo życzymy sobie jak najlepiej ale życie i tak pisze swoje scenariusze. Niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alaa66
Marta dalej oprócz piersi nic więcej ale przyjdzie napewno ja też zazdroszczę ale kiedyś przyjdzie i na nas czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kyszz niech nie przychodzi zolza ;p Qde gdzie nasza kolezanka z wiesciami :((( Juz nie moge sie doczekac....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Marta i Alaa - gorąco wierzę, że i Wy niebawem ujrzycie 2 kreseczki i będziecie nam tu opowiadały o rybkach, stópkach i umiejętnościach Waszych maluszków:) No gdzie ta Giubelli... Ale jak ta picza potrafiła własnego męża kilka dni trzymać w niewiedzy (przysięgam, ma dziołcha stalowe nerwy i cierpliwość mrówki) to i nam może tak szybko nie wyjawić tego na co czekamy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
To już zakrawa na paranoję, bo odświeżam tę stronę co kilka minut:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Uwielbiam Wam po prostu!:):):) A Giubelli opycha się pewnie pysznościami, beka beztrosko i kwili radośnie do męża, PODCZAS GDY MY TU CZEKAMY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja protestuje! Chce mi się już spać, no ale myślę sobie - pewnie zaraz coś nam Giubelli napisze... Jutro będą sińce pod oczami:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alaa66
Jovanka na mnie nie ma co liczyć w tym mcu może więc Marta :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane widze ze są osoby które pamiętają nawet o dwupakach mało aktywnych na forum..... już się tłumaczę nie bede ściemiać mam pare stron do nadrobienia no ale nie daję rady oststnie dni byly ciężkie brzuch boli a raczej blizna po cc daje się we znaki.w pon wizyta i bede kombinować jak tu gin do kolejnej cc zmusić . jutro dokladnie napisze. pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Alaa66 - nie mów hop!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alaa66
Jovanka naprawdę woatropylna nie jestem :-) czekam na malpeczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemanko panie :) Pojawiam sie i ja :) Dzień zwariowany. Po pracy zaraz polecialam na nowe mieszkanie pomoc moim chłopakom. O 18 dotarłam do domu i wzięłam sie za gotowanie :) I dopiero 10 minut temu usiadłam na d**ę :) A kopyta mnie tak bola ze masakra :) Podkowy kurna mi sie dzis zużyły od tego latania :) I teraz co?..... Do kowala po nowe trza zapitalac :D Izulinka napewno bede na bieżąco zdawała relacje i kiedys jak juz sie "wkupie" w Wasze laski i dostanę maila to napewno i zdjecia wysle :) Giubelli kurna nie trzymaj nas w niepewności. Czekamy na wieści :) na pewno juz po kolacji :) :) Ale przynajmniej mam nadzieje ze sie najadlas :) Zeby dla dwójki wystarczyło :) A jeśli chodzi o poród kochana to nie jest tak zle :) Jest najgorzej :) :) Pocieszylam Cie co? :) Ból jest taki ze ja pierdziele :) Jak ja uwielbiam jak mnie moj po plecach drapie, tak na porodowce mu powiedziałam zeby s*******al z tymi rękoma :) :) Wszystko dosłownie boli :) Ale w momencie gdy kładą Ci na pierś Twoja kruszynke to juz nic Cie nie boli i zapomninasz wogole ze cokolwiek Cie bolało :) Nie da sie tego opisać - to trzeba przeżyć :) Nawet nie pamiętasz ze Cie nacinali (wiadomo gdzie) albo ze peklas :) Parenascie godzin bólu puszczasz w niepamięć :) O wszystkim zapominasz i skupiasz sie na kruszynce :) Cudne chwile :) Aż Wam zazdroszczę ze juz niedługo bedziecie to przeżywały :) Ale trzymam kciuki :) Paulinka do mnie gołąb nie doleciał :( *****iutki opindolil moj kawałek torta :) A te gowno na naszym aucie to zapewne pozostałości po tym golebiu :) Torta op******il, a na nasze auto sie wysral :) :D Spadam ja kurde spac bo padam na ryj :) Zajrze do Was jutro lachony moje :) Giubelli gdzie jestes ???????! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
Aaaaaaaaaaaaa, bo może Giubelli stopniuje nam napięcieeeeeeeeeeeeeee...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaa !!!!!! Piękna, powabna myślicielka !!! Z rączką przy buźce, podpierająca brodę i myśląca : "Co Wy się tak wszyscy patrzycie na mnie jak małpy w kit ?!" Malutka, śliczna dziewczynka, w której zakochaliśmy się bez pamięci ! :) Serducho jak dzwon, udka jak u kurczaczka, nery boskie, aorta - jak malina. Wszystko na medal! 🌼 Choć wiecie co ? Obwód główki świadczy o tym że ma tydzień mniej, lub... ma za małą główkę. M. zbladł, ten od razu, żeby to kontrolować (bo to USG nie było u mojego prowadzącego a u jego kolegi) i trochę wyszliśmy z gabinetu jak szczęśliwi ale zbici z tropu rodzice... nie wiem teraz czy jechać do mojego gina i to sprawdzać?! Od razu na neta weszłam, i sprawdziłam, że to norma, że może być błąd w pomiarach, że to że tamto, ale nic ten lekarz nie mówił, że to nieprawidłowość czy coś... na karcie też nie wpisał tego. Spotkała się któraś z czymś takim u rodziny, znajomych, u siebie? 🌼 Wcisnęła się tak, że nie dała się pokazać z Twarzy. I ta rączunia.... a potem buźka otwarta, i ma w nosie to, że matka się kładzie na bok jeden, potem drugi, potem lekarz mówi, żebym zakasłała - bo się mała zasłaniała jak w porno, to ona się zerwała biedna. Więc co dopiero jak człowiek płacze, śmieje się, krzyknie, pędzi gdzieś....to jest taka odpowiedzialność.... Cieszymy się bardzo... mamy film, choć lekarz niezbyt zadowolony z efektów, bo mówi, że jak na tak szczupłą osobę (yhyyy tyś widzioł :) ) to przejrzystość mogła być lepsza, bo buźka taka zamazana. M. jechał i przed wizytą mówił, że jak czuł chłopaka, tak teraz że to Tosisława :) no i jest :) i moje sny też się sprawdziły jednak! Nie ma co słuchać ludzi, bo ja to tak trochę się na chłopca nastawiłam, i już wyobrażałam sobie go na barana u M. jak brykają :) ale za to.... Tośka będzie u mnie a za 2 lata brat u M. :) Mała kruszynka.... Śpijcie dobrze, bo ja padam... ściskam Was mocno :* p.s. Jovanka - uważaj tam na Kacpra, bo jak moja córa po tatusiu przejmie temperamecik to nie ujarzmisz synowej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Giubelli ciesze sie z dobrych wiesci !!;);* gratuluje dziewczynki;)) Wczoraj wieczorem mojej znajomej urodzil sie synek, dwa miesiace szybciej postanowil wyjsc na swiat. Chyba caly i zdrowy ale jestem w szoku jak szybciutko;)) jednak zycie lubi zaskakiwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej. Giubelli - gratuluje dziewczynki, mowilam ze bedzie wlasnie dziewczynka. Nie martw sie glowka, rozbieznosci sie zdazaja. Ja wrocilam ze szpitala. Szyjka sie skrocila skurcze..ale juz lepiej wrocilam do domu po 4 dniach po 2 kroplowach i zastrzyku. Mam lezec odpoczywac. Jestem juz wykonczoba nie mowiac o tym ze wygladam jak wieloryb tak puchlam. Ale z koncem nastepnego tygodnia bedzie ciaza donoszona. 27 wizyta u gina i termin na cc bo nie obrocila sie. Juz nie umiem sie doczekac. Poczytam co pisalyscie pozniej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×