Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość carolinen

chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Polecane posty

ala to fajne rady daje ci kolezanka hehe... jak ja bym miała kupowac to jak ona to w tej kawalerce nie miałabym sie jak ruszyc... jak kupuje jedno łózeczko turystyczne. i to takie z kołyską bo mój sie na takie uparł zebym nie musial ciągle nosic małego na rekach. ja chciałam bez kołyski ale cóż jak chce to niech kupuje jest dwa razy droższe od tego co ja chciałam... mielismy wybor albo kupujemy bez kołyski i bierzemy taką drewnianą od jego siostry albo kupujemy to łózeczk. mój postanowił wydac dwa razy wiecej niz miec małą drewnianą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia ile ludzi tyle opinii. Ja czekam na tytuł książki od koleżanki która podobno "zaprogramowala" corcie według jakiejś tam książki. I pół roczne dziecko przesypia jej cała noc do 7 a zasypia o 20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izulinka Nam wczoraj położna w szkole rodzenia mówiła, że biust już nie urośnie i żeby po 30 tc już kupować staniki i że chodzi się w nich 24h/dobę:) a widzisz ja się zastanawiałam gdzie i jakie kupić, ale zrobię tak jak Ty, że najpierw kupię zwykłe bawełniane ze 2, a potem jakiś wypasiony:) o0O0o Darka nie kupuj tych liści skoro męża nie ma:) o0O0o maćkowa, brzoskiwnka ja mam niestety cerę naczynkową;( mam 2 pękniete i wylane już naczynka na twarzy jedno pod okiem a drugie na samym środku nosa i tak jak to pod okiem zatuszuję korektorem to na nosie nie ma szans bo ciągle albo smarknę i już wszytsko starte albo dotknę nosa:( do tego jeszcze pajączki z żyłek ale to już pomijam bo przy tych wylanych to i tak ich nie widać. i próbowałam już chyba wszystkiego - kosmetyki, lasery, IPL, dermatolog, kosmetyczka i dupa blada jak były tak są;( nie widać ich tylko jak jestem opalona no taka moja bolączka. Ale to wcale nie powoduje tego, że zawsze chodzę w makijażu, jak mi się chce to się pomaluje a jak nie to nie i trudno:)! o0O0o Maćkowa a Ty wiesz, że mnie coś ostatnio też muli?;/ co prawda nie wiszę na kibelku, ale po każdym obiedzie robi mi się tak niedobrze, że wszystko do gardła podchodzi hmmm może lepiej by było jakbym z sedesem się przywitała - nie wiem....jutro wizyta u doktorka to się dowiem:) o0O0o Olala cieszę się, że mąż się zmienia i oby tak mu zostało:) o0O0o Angelus Ciebie też to się tyczy:) fajnie, że udało Wam się porozmawiać:) zdrówka dla dzieciaczków:* o0O0o Kasia12 rety cóż to za szpitale? a daleko masz do innego w razie Wu? o0O0o A ja mam już łóżczko Olisia w mojej sypialni:) w jego pokoiku zrobiło się troszkę przestrzeni więc mogę zacząć urządzać:) powiem Wam, że łóżeczko turystyczne też mam, ale to dlatego bo dostałam i dałam je już mojej mamie, żeby Oli miał też u niej swój kącik:) a nad kołyską się zastanawiałam bo dużo moich znajomych sobie chwali, ale ostatecznie stwierdziłam, że dla mnie to zbędny wydatek skoro i tak jest to tylko na góra 3 miesiące, więc odpada:) Przedwczoraj będąc w szale zakupowym weszłam do pasmanterii i kupiłam metr krawiecki:) w domu zmierzyłam brzuch - 97 cm! ale nie mam pojęcia ile cm miałam przed ciążą:/ a jak Wasze brzuszki??? Zjadłam śniadanko, czas zrobić sobie paznokcie a tak mi się nie chce;( Kocham Was buziaaaak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) xx darka ale liście malin podobno trzeba pić od ok 36 tyg żeby zadziałały więc u nas juz raczej lipka :) teraz juz pozostaje zdać się na nasze maluszki :) P.S jak tam po 1 nocy pełni ? :P xx Iza hehe no właśnie na mnie ta pełnia chyba nie działa :) fajnie masz że zostawiłaś sobie rzeczy po kubie :) my też właśnie stwierdziliśmy że wszystko zostawimy, bo i miejsce mamy i jeszcze jedno dzieciatko kiedys na pewno mieć będziemy, a takie rzeczy się prawie nie niszczą :) xx Kasiaa12 ale łóżeczko turystyczne posłuży wam na dłużej niż kołyska :) bo teraz mają takie otwierane boli i wgl że naprawde spore dzieci moga jesczze spokojnie w nich spać więc to wydatek na dłuższy czas :) xx Alaa hehe nie no koleżanka porady ma extra :) hehehe że tez nie wpadłam na to że trezba mieć 2 wózki no :) hehe xx Stymulowana no w ciązy to już raczej nie urosną, ale po porodzie w 3 lub 4 dobie jest ponoc nawał pokarmu i wtedy wszystko może się zdarzyć, i ja tak właśnie myślałam kurcz ekupie jakis porządny, a one drogie piersi urosna i co ja z nim zrobie hm a w pierwszych dniach nie trzeba nie wiadomo gdzie chodzić ani jak wyglądac więc jak już rozmiar sie ustabilizuje to wtedy można zainwestować :) noi niestety nie każda kobieta może karmić, więc to wszystko wyjdzie w praniu dopiero :) xx miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzień doberek :) Kochane to dopiero czwartek a wy juz weekend czujecie i nie piszecie :) Xxxx Izulinka miałaś racje odnośnie czosnku w tym syropie. No przecież jak go otworzyłam to tak mnie odrzuciło ze szok. Ale co, nos zatkalam i wypiłam. W smaku jest super ale ten zapach.... :) Xx Kasia12 zastanawiałam sie wlasnie dla Kuby nad śpiworem ale on by sie wkurzał bo nie mógł by sie swobodnie kręcić i tak czy siak i tak by sie darł w nocy :) Wiec poczekam aż wyrośnie z rozkopywania sie :) Ja z kolei na początek nie będę wydawała kasy na pościel. Mam pare śpiworów w Polsce, tu ewentualnie dokupie, jakiś kocyk (cieńszy i grubszy) i to nam na pewno do roku wystarczy. A pózniej zobaczymy :) Xx Alaa jak będziesz miała tytuł tej książki to nam tu napisz :) Może i nam sie uda dzieci tak "zaprogramować" :) Xx Jadę ja kurde do pracy ale tak mi sie nie chce ze szok :) Lenia mam takiego ze szkoda gadać. No i jeszcze w sobotę muszę iść :( bleeee. Ale chyba dam radę :) A pisałam to ja IZA85 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej apropo stanikow to ja kupilam w netto z przeceny po 8zl takie bawełniane z odpinanymy ramiaczkami i miejscem na wkładkę laktacyjna ... Fajna sprawa i mega wygodny przypomina taki sportowy ... Byłam właśnie na ktg i mam skurcze dochodzące do 40/50, brzuch się opuścił i dziś mam nad programowa wizytę na 18 u mojego doktorka ... Mam nadzieje ze Filip jeszcze się nie wybiera na ten świat bo to za wcześnie .... Dziewczyny pełnia działa bo koleżanka dzwoniła ze jedzie do szpitala bo zaczeła krwawić a na jutro ma termin wg ... ;) ciekawa jestem jak się to skończy ;) ... Dziewczyny a ja mam kolderke normalnie i ewentualnie becik własnoręcznie robiony ... Nie będę kupowała żadnego spiworka ... A co do makijażu to u mnie tylko tusz ;) no chyba ze właśnie IDE do lekarza to dochodzi jakiś podkład i cień do powiek a całość jest robiona w 5 minut :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No czekam właśnie na jakieś info odnośnie książki :) jeśli chodzi o makijaż to ja używam bb krem kreska tusz brazer i go jakieś 15 minut roboty. nie wyobrażam sobie tyle tych rzeczy mieć dla małego :) a stymulowana jeśli chodzi o brzusio u mnie 99 ale ja nie byłam nigdy płaska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JovankaJo
No moje drogie! Nie olewam Was, nie olewam, tylko mąż ma urlop w tym tygodniu i jakoś tak nie ma kiedy usiąść na tyłku - a to zakupy, a to sprzątanie, a to jakieś sprawy do załatwienia, korki, obiadek... I tak leci. Ale już jestem:). Na początku powiem Wam, żeeeeeeeee dzisiaj weszłam w moje ukochane spodnie sprzed ciąży;). I to normalnie, nie na słowo honoru, nie na zasadzie, że wytnę sobie żebro, upchnę śledzionę i jakoś to bedzie - nie! Nor-mal-nie! Łba se uciąć nie dam, ale czuję, że już poszło całe 21 kilo...;) A teraz postaram się odpisać każdej z Was od czasu ostatniej mej bytności: Sanii - pojawiłaś się i zniknęłaś, niczym moja waga ciążowa;). Zostań z nami - na pewno będzie Ci raźniej. Rozmawiałaś z partnerem o dziecku?:* iskierka nadziei20 - nie martw się, kochana:* Walcz dalej! Eweelka - masz rację, teraz tylko byle do grudnia:* :) Kaasik89 - ten czas naprawdę zapierdziela jak głupi... Ani się obejrzałam, a Ty już prawie na finiszu:) Alaa - to mówisz, że brzuch Ci falował:). Ale jazda! I pomyśleć, że Ty pływałaś w wannie, a w Twoim brzuszku pływał mały człowieczek! Nigdy nie przestanę się dziwić cudem nowego życia:* Jak tylko dowiesz się jaki tytuł nosi ta cudna książka to poproszę o informację!:) Agniesia - pamiętam jak dostałam zdjęcia Kacperka, na którym miał 18 mm (!!!), maleńkie rączuchny, nóżki, główkę... Gapiłam się na niego non stop i ryczałam ze szczęścia:) Wyobrażam sobie co czujesz, patrząc na swoje maleństwo:) IZA - dobrze, że wzięłaś ten Prenalen i nie czekałaś aż choróbsko nabierze rozpędu. Nie ma co ryzykować. A Prenalenu zupełnie się nie bój, bo tak jak pisała Stymulowana jest całkowicie bezpieczny i naturalny, bo zawiera tylko witaminę C, suchy wyciąg z czosnku i koncentraty z soków: z czarnej porzeczki i z malin. Ja też go brałam jakoś w styczniu, byłam wtedy w 4. mc. :) Super, że dostałaś buty. I to 2 pary! Poszalałaś, dziołcha!;) Jeśli chodzi o szczepienie w ciąży to nie wiedziałam, że w UK proponują. Ja bym nie brała, ale w sumie nie wiem czemu. Bo się boję, może dlatego. A że strach mój wynika z niewiedzy na ten temat to zapewne moje obawy są bezpodstawne. Tysiące kobiet w UK na pewno korzysta z tej możliwości i jest ok, a z drugiej strony u nas nic takiego nie jest kierowane do ciężarnych i też żyją i mają się dobrze. Nie wiem też czy takie szczepienia muszą być potem rokrocznie powtarzane. A Ty co w końcu zdecydowałaś? Izulinka - ja też dzisiaj patrząc na księżyc pomyślałam o Tobie:). No i to grabienie liści mnie zastanowiło... Może masz syndrom wicia gniazda?:) Przypomniało mi się przy okazji Twojego wpisu, że pod koniec ciąży wszędzie szukałam objawów zbliżającego się porodu, między innymi obserwowałam codziennie czy nie mam właśnie tego syndromu. I jak na przykład szłam pozmywać to rozkminiałam przez kilka minut czy jak się zbierałam z kanapy to chciało mi się tak normalnie, czy może bardziej i to właśnie ten objaw:):):). Stymulowana - tu Ci dziewczyny napisały swoje opinie na temat spania niemowlaka, no ale że mnie również pytałaś to i ja się udzielę. Otóż - przede wszystkim dziecku do 7. m-ca nie wolno dawać żadnego podwyższenia pod główkę, żadnej poduszki, nawet cienkiej. Istnieje bowiem ryzyko uszkodzenia słabych jeszcze mięśni karku i szyi oraz kręgów. To raz. Dwa - klin. Nie dajemy go pod główkę (to jest taki jakby rulon, więc nawet trudno by było ułożyć na tym noworodka), a wzdłuż plecków dziecka, żeby podtrzymać go w leżeniu na boczku. A na boczku kładziemy na około 20 minut po każdym karmieniu (nawet jeśli się odbiło), żeby zminimalizować ryzyko uduszenia czy zachłyśnięcia, gdyby coś tam się jeszcze ulało. (Ulewa się często, szczególnie dzieciom karmionym mm, ale nie tylko im. Dzieje się tak nie dlatego, że źle dałaś do odbicia albo dzidziuś niedostatecznie sobie beknął, ale dlatego, że zwieracz mięśnia żołądka jest jeszcze u takiego malucha nie całkiem wykształcony i rozwinięty. Kacprowi nadal się ulewa, a ma prawie 4 m-ce.) Spanie - to nie jest tak, że nie można kłaść maluszka pod kołderką. Można pod wszystkim. I kołderki raczej taki niuniuś nie zarzuci sobie sam na główkę, bo ona jest ciężka (jak dla niego, rzecz jasna). Moim zdaniem kołderki są niepraktyczne na sam początek, bo nie przylegają do dziecka i nie otulają go jak kocyk (on jakby układa się wraz z ułożeniem dziecka, wiesz o co mi chodzi?), stercząc miejscami i pozostawiając luki. Efekt jest taki, że co rusz musisz go okrywać, a nocą jest to szczególnie uciążliwe, bo nie dość, że się nie wysypiasz, bo karmisz i przewijasz, to jeszcze się nie wysypiasz, bo okrywasz. Będzie zima, więc tym bardziej będziesz wyczulona na Olisia - czy nie marznie, czy się nie przeziębi itp. Jeśli chodzi o rożki to nie stosowałam tego nigdy (uważam to za zbędne;) ), a śpiworek owszem, ale na spacerek:). Sprawdza sie znakomicie.:) Karciaaa - jak z ciśnieniem? Wraca do normy na stałe? Mierzysz, sprawdzasz?:* Olala - nawet nie wiesz jak się cieszę, że między Wami jest lepiej:) No i z Tobą oczywiście:* Jak było na pasowaniu na przedszkolaka?;) Co do koszul do karmienia to ja kupiłam 3 na takim rynku u nas - za jedną dałam 22 zł, więc stosunkowo niedrogo. Brzoskwinka - czyli dołączasz do mnie i Żoneczki, jeśli chodzi o starania o kolejną dzidzię? Supcio:* Co do zdjęć to zbieramy się i zbieramy, żeby wszystkie pozrzucać z aparatu, telefonów... Tam ze chrzcin jest kilka, ale mamy mnóstwo innych, fajniusich:). Dziś zmuszę mężula, ażeby wziął się wreszcie za rzeczy ważne! Maćkowa - powiem Ci, że kiedyś, jeszcze za czasów liceum i studiów, malowałam się codziennie. Chodziłam elegancko ubrana, zawsze na obcasach, zawsze w biżuterii, której miałam mnóstwo i do każdej praktycznie bluzki. Potem postawiłam na wygodę, przestało mi się chcieć malować. W ciąży to już w ogóle - pomalowałam się może z 10 razy i i tak wyglądałam tragicznie. Dziś znów zaczynam się coraz częściej malować (nie w domu, rzecz jasna), szczególnie jak wychodzę z domu. Ale nie zawsze. Muszę mieć wenę;). Tylko ja to mam tak, że albo się wcale nie maluję, albo jak już jadę to po całości;), czyli podkład, róż, pomadka, cień, rzęsory. Pełna szpachla, rozumisz. Nie przesadzam z grubością podkładu (lubię musy zamiast fluidów, są lżejsze i naturalniejsze), ale za to oko robię 20 minut. Jedno! I zawsze wygląda to jak z katalogu Avon;). Ładne mam oczyska to podkreślam:). No i dla mnie malowanie to cała ceremonia - muszę mieć dobry humor, włączam Comę, piję kawkę...:) Balsamów do ciała nie cierpię po prostu - smarowałam się tylko w ciąży, bo skórę miałam suchą jak sypiący się tynk. Na co dzień stosuję żel do mycia twarzy (wieczorem), płyn micelarny (rano) i krem do twarzy. Tyle. Czasem krem do rąk, ale to już jak mam bardzo suche, bo normalnie mi sie nie chce;). A od męża niezmiennie słyszę jak się umaluję: "No bardzo ładnie, ale po co?". Jeśli chodzi o stanik do karmienia: rzeczywiście chodzisz w nim całą dobę (i koniecznie wkładki laktacyjne do środka, bo inaczej non stop będzie zalany mlekiem; tu nawet nie chodzi o niepotrzebne uciskanie piersi, bo tego, powiedzmy, można uniknąć, ale o to, że jak pokarm napływa do piersi to zawsze się tam trochę, albo i nie trochę, wyleje). Ja z kupnem swojego zwlekałam praktycznie do ostatniej chwili, bo przynajmniej mnie piersi nie przestały rosnąć do porodu. A po nim również się powiększyły, ale inaczej - zrobiły się takie jakby pełne. No bo mleko zaczęły produkować na całego. Na początek proponuję kupić jeden - wygodny, bawełniany - i zobaczyć jak się go nosi. Jak będzie ok to można iść po drugi taki sam. No i właśnie dopiero jak się unormuje laktacja warto zainwestować w jakiś lepsiejszy, ładny. Ja nie zdążyłam już takowego kupić, bo straciłam pokarm po 6 tygodniach. Goscdarka - dzieje się co?;) A tak w ogóle z tego co pamiętam to Ty właśnie chciałaś przytyć trochę w ciąży, więc co tero narzekasz na 19 kilo?;) _nessaja_ - tyłozgięcie nie ma wpływu na wielkość brzuszka, poczekaj, a niebawem i Twój wyskoczy jak szalony:). Ja też mam tyłozgięcie i było już widać ciążę w 3. m-cu. Kasiaa12 - :* Żoneczka - :* Paola - jak się czujesz, kochana nasza Gwiazdeczko?:* Laski co do rozstępów na brzuszku to myślałam, że pogodzę się ze wszelkimi, ale nie z tymi. A tu niespodzianka:). Nawet je lubię, serio! Przypominają mi o Kacperku i o naszych wspólnie spędzonych chwilach:). tusia20 - trzymam kciuki i witaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olala2013
Dziewczyny kiedy macie zamiar zrobić kącik czy pokój (kto ma jaką możliwość:) dla swojego maleństwa? Bo mnie dzisiaj wzięło i myśle, kombinuje co i jak tu zrobić z jednego pokoju. Chciałabym jedną ściane przeznaczyć dla Lenki a że dwie pomalowane są na jasny piaskowy i dwie na ciemny brąz wypada że będzie to ściana z ciemniejszym kolorem, niestety :/ mój mąż nie chce słyszeć o malowaniu więc muszę jeszcze myśleć jak to wszystko rozjaśnić.. bo łóżeczko też jest ciemno brązowe :/ już mnie głowa boli od tego myślenia :) do tego pokłóciłam się z P bo dla Niego najlepiej rozłożyć łóżeczko i nic więcej. Moje hormony wzięły góre i się rozryczałam. xxxxx Mackowa Ty to się masz z tymi wymiotami :/ nie narzekasz na nude, jak nie kręgosłup to wątroba. SIlna kobietka z Ciebie :) xxxxx Karciaa ja dostałam dwa bawełniane staniki do karmienia od siostry, miała ich dużo i nie używała wszystkich. Już w jednym chodziłam po domu jak moje mnie ściskały i moge powiedzieć że są wygodne :) po porodzie kupie sobie jakiś fajny, ładny i w ogóle :) xxxxx Dziewczyny ja też będę używała kołderki, mam śpiworek więc wyjście awaryjne jest :) jeśli chodzi o makijaż to ja się maluje ale nie jakoś mocno.. Krem BB, tusz i to wszystko :) Po prostu lepiej się w nim czuje, nie jestem blada jak ściana i nie mam takich małych oczek jak bez :) oczywiście wyjde do sklepu bez, z tym nie mam problemu :) xxxxx IZA nie przemęczaj nam się tam! Szczególnie teraz jak jesteś osłabiona :*:*:* xxxxx Kasik89 niech Filipek jeszcze poczeka. Napisz co powiedział Ci lekarz na wizycie xxxxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jovanka mąż w domu to i Ty troche odpoczniesz :) No i kiedy ujrzymy zdjęcia z chrzcin?? :) Co do pasowania to miałam łzy w oczach jak uświadomiłam sobie jak tam moja Nikolcia wyrosła. Jeszcze nie dawno odwiedzałam ją w szpitalu jak się urodziła, nosiłam, przebierałam a teraz już mała pannica się robi :) wieczorem pojechaliśmy z mężem do Niej i pierwszy raz płakała jak wyjeżdzałam do siebie. Z godzine siedziała mi na kolanach i nie chciała puścić.. Pomysleć, że czas tak szybko leci. Muszę o tym pamiętać jak urodzi się Lenka i korzystaćz każdego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelusdominus
Dziewczyny padne i umrę zaraz dopiero co mam sekundę żeby usiąść bo mała krzykaczka usnela normalnie jest chora;( rano się budzimy kaszel 37.5 gorączka masakra.. Narazie pani doktor powiedziała że oskrzela czyste więc w miarę ok.. Ale jak się pogorszy to szpital... ;* ide bo się obudziła buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie laski troche mnie nie bylo ale nawal pracy niestety... Co u Was jak sie czujecie? U nas dobrze wlasnie jestesmy w 29 tyg ciazy za tydzien w piatek mam wizyte ciekawe ile moj Igorek urosł mam nadzieje ze juz bedzie mial porownywalne rozmiary do waszych skrzatów. Teraz zaczely mi nogi puchnac, prawie kostki nie widac. Co do kolderki to ja tez juz mam taka zakupiona. Powiedzcie mi dziewczyny co kupujecie do wozka tez jakas kolderke? I mam prosbe napiszcie mi co mam kupic jesli chodzi o rzeczy kosmetyczne dla bobaska mojego i dla mnie bo nie wiem co jest potrzebne i z jakiej firmy. Caluje Was mocno:* Izulinka wygladasz cudnie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karciaaa
Hej Dziewczyny:)) Izulinka jak wstałam w nocy siku i popatrzyłam przez okno to aż dreszcz mnie przeszedł i pomyślałam o Was:) Ty jesteś a gdzie Darka?? ciekawe czyżby ją wzieło? a Ty jak dzisiaj się masz? wszystko już zrobione? liście zgrabione? mi też się wydaje że te staniki będą wygodniejsze bez fiżbin bo nic nie będzie przeszkadzało ani uciskało a na potem kupić lepsze żeby te cycory nie obwisly nam za bardzo:D Goscdarka odezwij się bo się martwie co tam u Ciebie:) Kaasik89 daj znać jak po wizycie i jak się czujesz..:0 w którym jesteś tygodniu teraz? może Filip stwierdził że jednak to już czas? Zdesperowanamama mi też się właśnie podobają i wydaje mi się że będą w sam raz i te koszulki i staniki:)) Mackowa jak się cieszę że frytasy Ci podeszły:D nie powiem sama bym zjadla:) Alaa no świetna koleżanka:D widać że nie ma co z kasą zrobić a pewnie i tak będzie w tednym łóżeczku trzymała dziecko... Iza Kochana Ty też uważaj na siebie bo Ty do pracy jeszcze śmigasz i wogóle więc oszczędzaj się a co do rozstępów to masz rację bo przecież i tak mąż je widzi a ja uważam że jak mają wyjść to i tak wyjdą...:) Fajnie że masz po Kubie tyle ciuszków i dla siebie i dla niego zawsze to mniej do kupowania ale ja Ci już mówiłam że czuję Ciebie dziewuchę:** Kasiaa12 fajnie że masz takie sklepy wokół siebie... zawsze uda się coś wyrwać fajnego i takiego:) ja na wsi mieszkam gdzie do biedronki jadę z 7 km:P Stymulowana pochwal się brzuszkiem:) a paznokci też mi się w ciąży nie chce robić ale ja to teraz mam tak że jak ich nie pomaluję to rozdwajają się do połowy aż:// Jovanka:8 Kochana Ty moja no wkońcu ale jak to fajnie jak mąż w domu nie? wcale się nie dziwię że nie masz czasu siąść przed komputerem bo się chce jak najwięcej czasu razem wykorzystać:)) Graatulację ubrania ukochanych spodni napewno jesteś dumna z siebie:D co do makijażów to mój tak samo mówi" ładnie ale po co":)) Ciśnienie się prawie unormowało więc trochę spokojniejsza jestem ale za tydzień na wizycie mu o tym powiem żeby wrazie czego wiedzieć co zrobić... ale zostały mi duszności, kołatanie w klatce piersiowej tak na środku że aż mi słabo i takie bicia gorąca mam straszne że potrafię się do majtek rozebrać i leżeć:/ Olala ja to czekam z koncikiem dla Oliśia bo my mamy tylko pokój jeden i narazie jeszcze nic nie ruszam w nim a Ty już myślę że powoli możesz zacząć urządzać bo po co czekać na ostatnią chwilę... a z ciemną ściąną hmm nie mam pomyśłu a kupiłaś już pościel dla Lenki? ja myślę kupić taką z baldahimem i może on delikatnie by rozjaśnij kącik? jakiś taki jasny kolorek pościeli? Ja w takim razie też zakupię bawełniane staniki:) A faktycznie chrześnica rośnie Ci szybko:) fajnie że jest tak przywiązana do Ciebie i że ma taką fajną ciocie bo ja też mam taką chrzestną na którą zawsze mogę liczyć:)) Angelus ehh chyba nie prędko w takim razie wygonisz to wstrętne chorubsko z domu:/ ale podziwiam Cię kobieto masz naprawdę dużo siły chociaż wierzę że masz już dość... przesyłam Ci trochę siły odemnie:***** Alaa a jak tam ruchy dzidziusia? czujesz coś więcej czy narazie cisza? ja myślę że teraz będzie chciał nadrobić te ciche dni aż będziesz dość miała:) chociaż tego chyba nie można mieć dość heh:)) W ostatnich dniach strasznie mnie brzuszek swędzi no nigdy tak nie swędział a teraz ciągle go drapię:/ chyba ma zamiar nabrać w najbliższym czasie niezłe rozmiary:D wogóle to mały ciągle wypycha mi brzuszek:) takie wybrzuszenia mam raz z jednej raz z drugiej strony heh:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alaa66
Karcie jak chodzi o koleżankę to ona się nie spodziewa partnera nie ma więc się nie zanosi na dzidzie u niej ale ma bratanka i taki newsy mi sprzedaje. A jeśli chodzi o ruchu to oszczędny ten mój bobas albo przez. Moja tkankę tłuszczową nie czuje :P nie mam pojęcia szczerze mówiąc nie powiem coś tam czasem poczuje ale bez szału szczerze mówiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angelus dzieci to Cię kiedys na rękach będą nosiły.. Przesyłam Ci troche mojej siły i energii.. I zdrówka dla wszystkich dzieciaczków :*:*:* xxxxx Karcia myślałam żeby kupić baldachim z lekkieko materiału (taki biały przezroczysty).Nie wiem jak się on nazywa (szyfon?). Pościeli nie kupiłam jeszcze. Na allegro sąwszystkie na jedno kopyto typu w dinozaury, misie, sowy. Wolałabym jakąś stonowaną. Tego typu: http://allegro.pl/120x90-lux-mimi-2-czesci-posciel-niemowleca-120x60-i4737879779.html podoba mi się pierwsza. xxxxx Umówiłam się dziś z fotografem, który robił nam zdj na weselu na sesje z brzuszkiem. Jedziemy do Niego w niedziele :) z tym że mam problem. Nie mam w co się ubrać.. Mówił żebym wzięła jakieś fajne sukienki i gadżety. W sukienki oczywiście się nie mieszcze. A z gadzetow co ja mam wziaść? Myślałam o bucikach, misiu, balonach, szkoda ze nie mam klockow zeby ulozyc imie. W ogóle jestem zielona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdesperowanamama
Ah. Dziewczyny chyba mnie jakąś infekcja złapała. Od poniedziałku bol piersi więc przygotowałam się na wczesną @oczywiście piersi dalej bolą ale tak jakby mniej no ale dziś mam hmm sluz jak twarog:-/ bezapachowy nic nie boli i nie piecze ale podobno taki sluz to pierwszy objaw infekcji :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olala baldachim rozjaśni kącik :) . A co do gadżetów wstążka klocki flamaster buciki i tyle przychodzi mi do głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaasik89
Karcia u mnie 34tc leci wiec jeszcze trochę zbyt wcześnie na akcje porodowa :) ... Ola a scrable może masz ? Tez fajnie wygląda imię ułożone z tych literek na brzuchu ... Dobra IDE się szykować odezwę się po wizycie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale te lekarze to debile!!! własnie sie dowiedziałam z karty usg które robili mi w szpitalu ze urodziłam sie 27.03.2014 roku!! czyli mniej wiecej wtedy kiedy zaszłam. bo tak wychodzi z moich obliczen. dowiedziałam sie tez ze długosc szyjki wynosi uwaga uwaga... 1983mm. tak dobrze widzicie... dziewczyny która miała długosc 24cm nie chcieli ze szpitala wypuscic a ja wyszłam.. hehe ale na szczescie to chodziło o wage chyba. poprostu debil sie pomylił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olala2013
Od pol godziny zlapal mnie straszny bol w gorze brzucha.. wzielam nospe ale nic nie pomaga, do tego jestem sama w domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaćkowaŻona
Laseczki przeczytałam wszystko od deski do deski, dziękuję za odpowiedź na moje pytana m.in Jovance :) ale odpisać ze szczegółami nie dam rady bo ciężko mi siedzieć :/ biodro mnie boli i kręgosłup standardowo. A tablet padł bezczelnie, znaczy się rozładował więc nawet nie ma jak pisać leżakując sobie. W każdym bądź razie Kasiaa12 heh widzisz jakich to ciekawych rzeczy się można dowiedzieć o sobie?! ;) ja wyrabiając dowód dowiedziałam się że urodziłam się w lipcu a nie w sierpniu bo tak było w księgach wieczystych wpisane. A mama dalej swoje, uparcie twierdziła że to był sierpień. No i ostatecznie wyszło na to że miała racje ;) 🌻 Ola przyznaj się co dziś robiłaś że brzuszek boli? Bo mi tez troszkę dokucza ale ja to tam dziś winogron podcinałam z łapami w górze więc i nie ma co się dziwić ;) masz zwykłą nospę czy może tą forte? Na mnie zwykła nie działała nic a nic :/ uważaj na siebie i w razie czego rób raban, dzwoń chociażby na straż ;D 🌻 Dobra gdzie jest Kasik_85, Pita, Paola, Paulinka, Mamaniemama (szczególnie Ty kobieto daj nam znak jak się czujesz, co słychać i jak maleństwo!!) ?? Idę prostować gnaty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olala i jak?? Stymulowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goscdarka
hejo :-* :-* melduje sie bo widze ze izulinka kochana mnie po raz drugi wywoluje... nadal w dwupaku kompletnie nic sie nie zanosi na rozlaczenie , skurcze zerowe ach ta pelnia na mnie cos nie dziala :-( wiec izulinka ja tez ci daje pierwszenstwo :-* jovanka tak ja bardzo chcialam przytyc i te 19 kg dla mnie to bomba i chciala bym jeszcze... napisalam wage bo ostatnio ktoras z kas pytala mnie jak przybieram w ostatnich tygodniach :-) przepraszam ze nie napisze do kazdej lecz dzis ten dzien z cyklu nic mi sie nie chce :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde czy to normalne że tak żadko czuje okruszka?? 23tc wiem uciazam wam z tym pytaniem w kółko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karcia bolal (na razie cisza) na gorze po srodku i troche po prawej stronie.. uprzedzilam meza ze jak do wieczora nie przejdzie to jedziemy do szpitala. Niestety nie mam numeru do swojego ginekologa wiec w takich godzinach musze ratowac sie sorem. xxxxx Mackowa wlasnie nic nie robilam dzisiaj.. zastanawiam sie czy cos zjadlam.. ale kanapka i biszkopty chyba nie mogly sie do tego przyczynic... :/ Wzielam nospe zwykla, zawsze pomagala. Ale ciesze sie, ze mi przeszo tylko zastanawiam sie czemu i co mnie bolalo xxxxx Za to dokucza mi zgaga. Malutka mi sie rozpycha wiec usmiech na twarzy i jest ok :) oby tylko bole mnie nie nawiedzily w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ala jak lekarz mowi ze jest ok tzn ze jest. Twoj okruszek ma jeszcze czas zeby dać Ci popalić no i pisałam Ci o mojej kuzynce ktora w pierwszej ciazy prawie wcale ruchów nie czuła gdyby nie rosnący brzuch to ani by nie wiedziała ze jest w ciazy:) Jovankajo i reszta dziewczynek dziekuje za rady odnośnie spania dzidziusia:* Olala jak brzus? Darka a jyz byłam pewna ze rodzisz :) Stymulowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×