chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

Witaj Izulinka:) Jeszcze raz GRATULACJE! mogę sobie wyobrazić tego co czujesz a i mnie czeka to już wkrótce:) cieszę się że wszystko u Was ok i czekam na jakieś szczegóły o porodzie i wogóle:) ucałuj Zuzie odemnie:***

Karciaa tak samo sobie wczoraj to tlumaczylam :) jeszcze byla u mnie moja siostra z coreczka i mi pomagaly porozdzielac kolorami tzn Nikolcia nie dala nam sie dotknac wiec tylko obserwowalysmy :) (a mala teraz wszystko oddalaby dla Lenki) xxxxx Izulinka a moze jakies zdjecia malutkiej?:) ciocie chcialyby ja zobaczyc :)

Super mieć taką pomoc widzisz Mała jest Kochana i wspiera ciocię ile może:)) a no Izulinka może jakieś zdjęcia:)) Olala a Ty ile już przytyłaś? w tych ostatnich tygodniach myślicie dużo się tyje?

Przytyło mi się jak na razie 11kg... Przed ciążą ważyłam 62 a teraz 73. Mamy jeszcze 1,5 miesiąca i zobaczymy jaki będzie końcowy wynik :)

Jestem :P wiem wiem ktora godzina i ze czekacie ale zanim poodpisywalam wszystkim na smsyyyy to mi zeszlo tyle czasu a jeszcze po wizycie bylismy w sklepie ;) A wiec poki co moje drogie wszystko ok, przeziernosc karkowa w normie 1,7, kosc nosowa jest, w serduszku naplywy ok, tetno 153/min, kregoslupek jest, brzuszek piekny, raczki, nozki i paluszki :D pomachalo nam raczka, ssalo sobie kciuk, lekarz nie mogl czegos pomierzyc przez to wiec ponaciskal mi na brzuch ta glowica, poszarpal troszke (na glodzie juz bylam i prawie rzyglam przy tym :P ) zeby wzielo raczke ale dziecie me szczelilo chyba focha bo odwroclo sie do nas d*pa :P potem jednak stwierdzilo ze jeszcze troche sie nam pokaze ale zebysmy sobie nie mysleli to nie za duzo sie odworcilo :P lozysko tez ok, wynikow z krwi z testu pappa jeszcze nie bylo dzis i ma mi jutro jak beda wyniki maila napisac (swoja droga ganba bylo mi dyktowac mail, dobrze ze mam dwa bo jeden mam taki ze wogole siara go podawac :P ) moje male szczescie ma 6,38 cm i piekny profil :D zdjecia na maila wrzuce jak podepne telefon :) wyniki cytologii bardzo dobre :) no i pytal mnie czy chce wrocic do pracy i nie wiedzialam co mu powiedziec i powiedzialam zgodnie z prawda co mi kierowniczka powiedziala ze nie ma takiego dzialu na ktorym bym nie musiala dzwigac i wystawil kolejne L4, nastepna wizyta 15 grudnia i ubolewam nad tym ze tak dlugo musze czekac :P teraz w weekend z pracy mojego P. jest wycieczka andrzejowa i maz pyta czy moze mnie na weekend w gory zabrac :P a gin sie zasmial ze jesli nie bedzie skakania po skalkach to pewnie :P ale ze mam uwazac mimo wszystko i ubrac sie cieplo. Witamin nie kazal zadnych narazie brac tylko nadal kwas foliowy a duphaston mam skonczyc opakowanie. No i jutro skoncze 14 tydzien i juz pierwszy trymestr! I kiedy to leci dziewczyny?? :) & Iza u nas dzis zimno wlasnie, nie przyjemnie :/ i nie padl Ci jeszcze tel? :P tak to byly prenatalne ;) & Olala ciesze sie ze masz swoj sposob na meza :P ja na swojego tez znalazlam, obrot o 130 stopni, no tak o 130 :P tylko albo az 130 dla mnie sporo bo myje sam naczynia i nie trzeba mu mowic a nie znosi okropnie, sprzata i dba o mieszkanie co ostatnio probowalam wyklocic :P no poza tym ze w sobote jak mu kazalam umyc kibel powiedzial mi calkiem serio w nerwach ze mu niszcze zycie :D wtedy sie poplakalam ale teraz sie z tego smieje :P no ale kibel umyl i jeszcze podloge :P generalnie teraz w domu mam balagan ale wybaczam mu dzis ze nic nie robi tylko z kotem gania :P & Darka ale slodziak z tego Twojego maluszka :) mam nadzieje ze szybko mu przejdzie ta zoltaczka i bedziecie mogli wyjsc do domu :) & Karciaa mimo wszystko truj mu o tym cisnieniu, moze wkoncu podejmie jakies kroki albo badania porobi jakies, nie znam sie na tym, ale potem i Twoje samopoczucie jest do bani :/ & Izulinka fajnie ze juz w domu, co u siebie to jednak u siebie, swoboda i przede wszystkim nikt inny nie patrzy itd. Czekamy na opis porodu :)

Aa no i skoro mowa o wadze to schudlam 2,2kg, bylo 58,2 a dzis rowne 56 wiec musze nadrobic te kilogramy i isc po wedzona makrele i zrobic sobie z niej paste z cebulkaaa, o mniaam :P

Nessaja chlonelam Twój wpis jak hamburgera który za mną chodzi od 7 miesięcy?:P heh Ciesze się że z Twoją kruszynką wszystko dobrze i Kochana uwierz mi teraz to dopiero zacznie Ci lecieć że masakra:D a i dobrze że Twój ruszył tyłeczek do sprzątania niestety teraz już musi zacząć się przyzwyczajać że trzeba dzielić wszystko na dwoje:) a no z ciśnieniem to będę truła ale póki to drugie jest w normie to poczekam:) Ola no to nawet:) ja mam 30 tydzień i przybylo mi 12 kg... ale staram się ograniczać... słodkiego nie jem prawie wogóle a naprawdę jadłam tonami! no i w małych ilościch... Dzis np frytki smażyłam domownikom i skubnełam tylko ze 3:D wogóle to puchną mi strasznie pacle u rąk no i nogi myślę że to też u mnie wage powoduje ale i już brzuszek robi się taki coraz bardziej do przodu... ja mam większy brzuszek od Twojego a Ty 2 tygodnie dalej:( Jovanka a gdzie Ty się podziewasz Kochana? co tam słychać u Was? jak Kacperek?

Wyslalam zdjecia tylko nie wiem czemu mi sie poodwracaly... musicie patrzec do gory nogami :P

Nessaja super wieści!!! Darka piękny okruszek Nessaja. Kurde nabierz masy :p

Nessaja no śliczny okruszek:) a i Ty taka szczuplutka no masakra!! ale jak już brzusio się ładnie zaokrągla:))

Dobry wieczór moje kochane:) Oj, dzieje się u nas, dzieje...;) Niuniek od wczoraj je (z łyżeczki:) ) marcheweczkę z ziemniaczkami, a od dziś jabłuszko z brzoskwinką:). Miny, które robi przy okazji są nieziemskie! Wczoraj pierwsze jedzenie marcheweczki mieli okazję widzieć moi rodzice, bo włączyłam Skype:). Byli zachwyceni:) Podczas jedzenia oczywiście wszystko było w marchewce (śliniaki to chyba tylko taki chwyt marketingowy:P) - łącznie z moim mężem, który trzymał małego na kolanach (nie kupiliśmy jeszcze krzesełeczka do karmienia). Moi rodzice lali również z niego, bo M. był ubrany na tę okazję jedynie w bokserki, żeby było mniej prania;). A widok jego klaty w marchwii - no nie do opisania:P. Darka - nie martw się, Słonko tą żółtaczką, bo wiele dzieci ją przechodzi:* A zdjęcia małego fantastyczne! Na jednym (ostatnim z trzech załączonych) wygląda jak mój Kacperek:) Jest prześliczny!:* Eska - jak sytuacja?:* Konieczny był szpital? Kasiaa12 - no wyobrażam sobie co czujesz, jak Ci smutno i źle, jak bardzo sie boisz co dalej... Mój M. wczoraj coś tylko napomknął, że myśli o wyjechaniu z Polski w celu zarobkowym i potem ściągnięciu nas do siebie, a ja wpadłam w czarną rozpacz... Ryczałam chyba z godzinę, a to przecież nie są póki co żadne poważne plany, tak powiedział... Ale jak sobie wyobraziłam, że byłabym z Kacperkiem sama to poczułam się jakby to już się stało:( Angelusdominus - :*:*:* Dziś też nadal ok? Sara_ - ja też lubię takich ludzi i staram się nimi otaczać, bo niesamowicie poprawiają mi humor:) Tak jest - kaszka działa!;) _nessaja_ - no kochana moja!:* Gratuluję zdrowego, pięknego dzidziula! Nie mogło być inaczej:* Tekst Twojego męża, że mu niszczysz życie doprowadził mnie do histerycznego śmiechu!!!:):):) IZA - jak minął dzionek? Jak się czujesz?:) Olala - ale nie każdej kobiecie ta brązowa kreska zostaje na długo, rilaxxxx:) Mnie zniknęła po 3 m-cach:) To mówisz, że mężu Ci wynagrodził wszystko?:) Karciaaa - a co to za smuty, hm? Mam Cię jakoś specjalnie rozśmieszyć?;) Mów śmiało, wymyślę coś, jeśli nie ma wyjścia!:* Kaasik89 - :* Izulinka - jesteś!:) Czekam na dłuższy wpis:) Jeśli oczywiście będziesz w stanie oderwać oczy od księżniczki:) Dziewczynki, jeśli któraś z Was ma niedaleko do Super-Pharm to chętnie wyślę Wam kupony zniżkowe na różne produkty. Zaraz wyślę listę tych rzeczy i ceny.

ja jutro zaczynam 36tydzień a przytyłam 13kg:):) od 17.10 do dzis przytyłam nie całe 4kg:) wiec nie jest żle xxx nessaja ciesze sie ze wszystko dobrze z fasolką:) xxx darka szkoda ze musicie jeszcze zostac w szpitalu. najwazniejsze jest teraz zeby mały wyzdrowiał. xxx olala ja tez mam brązową kreske nad i pod pępkiem ale jakos sie tym nie przejmuje. zostanie to zostanie. trudno jakos sie bedzie z tym zyło. mam tylko nadzeje ze rozstepy mi znikną bo jest ich coraz wiecej:(:(:(:( olala ty robiłas prnie wczoaj a ja dzis. a jutro bedzie prasowanie tych malusich ubranek.. juz nie moge sie doczekac:):)

Ja tylko na chwile zeby sie pokazac ze zyje, a no zyje duzo za nami, a ile przed szok. to juz 21 tydzien, tesciowa miala operacje, wycieli jej plat pluca prawego i okazal sie zlosliwy, ona wypiera to z mysli i nie dopuszcza ze ma raka, czeka ja chemioterapia, zazyczyla sobie ze bedzie mieszkac w goscinnym wiec wszystko trzebalo wyniesc, sciany w jej bylym pokoiku umyc octem i zeskrobac, wygipsowane, wyempegowane, jeszcze gladzia i kolorek, tam bedzie pokoj maluszka, w chalupie syf, juz 3 tydzien to trwa, trzeba duzo robic, mialam 2 tyg temu skurcze przepowiadajace przez okolo 1,5 dnia, prawdopodobnie ze stresu, w ten piatek bylam na wizycie, awidnosc nie dala odpowiedzi, wiec wyszlo tak ze tamten lekarz na NFZ nie dopatrzyl sie za wysokiego wyniku toxo igG, prawdopodobnie przechodzilam toxo w ciazy lub krotko przed nia, 26 listopada mam usg polowkowe i pan doktor powiedzial ze jezeli bedzie cos nie tak z maluszkiem to mi wypisze antybioytyk, generalnie mam dosyc tego wszystkiego, bo wszystko na kupe sie dzieje, ale za to 2 dni temu o godzinie 9,34 poczulam pierwsze solidne kopniaki, i tak juz dwa razy dziennie a nawet i wiecej dzidzi daje o sobie znac <3 jak to poczulam poryczalam sie jak nie wiem, aaa i 6 grudnia biore slub cywilny, na wadze pierwsze plusowe kilogramy :) ale to dobrze Całuje was gorąco i zciskam ;**** odezwę się pewnie za jakiś czas;);*

Alaa staram sie ale marnie mi wychodzi, ale obiecuje ze sie bardziej postaram :P & Karciaa za mna od juz prawie trzech tygodni chodzi pasta z makreli z cebulka na takim swiezym chlebku i musze wkoncu wybrac sie do rybnego bo tam maja takie pyszne swieze :P jutro tescie tez przyniosa mi sledzie w smietanie na obiad z ziemniaczkami a na kolacje bede miala sledzie w oleju z cebulka :D generalnie zjadlabym jeszcze lososia i wogole jakas dobra rybe najlepiej z nad morza :) & Jovanka a moze Ty zrob zdjecie tych min i nam pokaz co i my zobaczymy jak Kacperek poznaje nowe smaki i emocje z tym zwiazane ;) Jovanka, haha powiem szczerze ze nie wpadlabym zeby M. siedzial w samych bokserkach ale swietny pomysl, prania mniej a po marchewce podobno ciezko schodzi :D a no z klaty zeszlo raz dwa pewnie :D A co do tekstu mojego szanownego meza mnie z poczatku bardzo ukłuł ale dwie godziny pozniej smialismy sie z tego z gosci i tez, byl to histeryczny smiech, nieco pijany ;) nie moj oczywiscie :) & Eweelka jestes? kiedy ta wizyta u ginki? jak samopoczucie? :) & Paola a Ty jestes?? Kasik85?

Hej dziewczęta :) Jestem i ja :) Daria gratuluję Ci serdecznie kolejnego dzieciątka :* bo jakoś wcześniej z tego co pamiętam nie miałam okazji. Posłuchaj nie smutaj się i nie zamartwiaj z powodu żółtaczki Alanka, przecież wyjdzie z tego :) mój młodszy brat przechodził przez to samo jak się urodził a teraz chłop jak dąb tylko we łbie troche nasrane, ale bez obawy, to nie przez żółtaczkę :) więc naprawdę ciesz się tym że masz już poród za sobą, że przebiegł jak po maśle i przede wszystkim że masz drugie śliczne dzieciątko :) ściskam Cię mocno :* Izulinka jejku jaka ja jestem ciekawa Twojej Zuzi :) fajnie że jesteście już w domu i przede wszystkim że odnalazłaś się szybko w nowej roli :) zazdraszczam Ci tego że masz już swą córcie na świecie :) Olala kuurcze Ty wiesz co? Ja czytałam o tej akcji z Twoim mężem kiedy to zostawił Cię samą bez kluczy do domu, telefonu, bez niczego i poleciał do straży to się od razu zaczęłam zastanawiać jakby się zachował jakby był na zakupach sam z Lenką, usłyszałby syreny i co On by z Nią zrobił? Nessaja jak miło się czytało Twój post :) cudne wieści, cieszę się bardzo że maleństwo rozwija się prawidłowo :) zdjęcia boskie, widać że szkrab odziedziczył urode po Tobie ;D a brzuszek już zaczyna się pokazywać :) wygląda na to że następną wizytę znów mamy razem :) bo ja też 15 grudnia :) Co do Twojego męża to śmiałam się jak głupia jak przeczytałam w jaki to sposób niszczysz mu życie :) ale niech się bidok przyzwyczaja :) dopiero się zacznie ;) Jovanko kurcze to Kacperek juz przechodzi na inne dania niż mleczko? :) Ale bomba :) niby taka mała rzecz a takie mega doświadczenie i dla Ciebie i dla Niego co? :) i z każdym Twoim postem czuć taką matczyna opiekę i troskę ale uwaga, nie tylko o Kacperka ale i o każdą z nas :) Zawsze odpisywałaś, doradzałaś, pomagałaś ale po porodzie mam wrażenie że to jest jeszcze intensywniejsze, że się bardziej angażujesz :) to są moje odczucie ale myślę że niektóre dziewczyny też tak czują :) powiem Ci jeszcze że to jest bardzo miłe i dziękuję Ci bardzo za to zainteresowanie :) :* Eweelko hej jak samopoczucie? Pisz do nas, nie opuszczaj nas. Wiemy że Ci ciężko ale przecież jeszcze nic straconego kochana :* Ja też byłam dziś na wizycie u gina :) stres był masakryczny, w nocy miałam problem ze spaniem, chyba dlatego że przeżywałam dwie wizyty, i swoją i Nessaji. Ale ostatecznie okazało się że nie było powodów do zmartwień. Domcia ma się dobrze, nakopała dla lekarza jak brzuch mi sprawdzał :) ma już 31 tygodni, waży około 1600 gram. Jest już ułożona główką do dołu :) lekarz kazał nam wytrzymać jeszcze ze 3 tygodnie a później może się już dziać co chce. Następna wizyta 15 grudnia i wtedy porobimy jeszcze badania i będziemy czekać na poród. Jaki poród się ja pytam, hello? Święta najpierw, poźniej sylwester, poród to ma być po nowym roku se myślę! A w międzyczasie jeszcze wizyta w poradni diabetologicznej we środę, mój lekarz powiedział że będzie dieta jak nic. No ok, godze się na wszystko. Oby tylko nie zabronili mi pić mleka bo umre z powodu zgagi. Niby są jakieś tam leki dla ciężarówek na zgagę ale doktorek powiedział że mogę leczyć się mlekiem...chociaż pediatrzy niby nie zalecają mleka bo powoduje alergie u dzieci... no ale doktorek twierdzi że w dzisiejszych czasach to wszystko może powodować alergię i żeby nie narażać dziecka na alergie to całą ciążę na wodzie trzeba byłoby spędzić :) Stymulowana haloo co słychać? :) Iza pytałam się ostatnio, albo miałam zapytać ale zapomniałam ;) Kuba już wie że będzie miał rodzeństwo? :) Alaa jak Patryczek? Zaczyna dokazywać pomału czy nie? :)

Mackowa a dziekuje, moze miec ewentualnie oczy po tatusiu :D a no popatrz, ci lekarze to sie zgaduja jakos czy jak? ;) to czekamy na wizyte razem :) oby Domci nie bylo spieszno na pierwszego mikolaja ani gwiazdke, sylwestra tez najlepiej niech spokojnie sobie posiedzi w brzusiu i nie stresuje nie potrzebne fajerwerkami, a za rok bedzie pierwszy mikolaj :) & Wlasnie Jovanko i inne mamcie, organizujecie mikolaja dla malenstw? Jovanko jestem ciekawa czy Kacperek by pobawil sie broda mikolaja czy jednak by mu nie spasowal ;) & No wlasnie Iza, Kuba juz wie? :) siostra? bo mamie rozumiem powiesz na swieta i sprawisz jej tym piekny prezent? :)

Witajcie kochane moje :*** sorki ze nie zaglądałam od środy(chyba),tzn zaglądałam troche ale nie pisałam,w czwartek zeszło mi sie cały dzien u lekarza.dostałam antybiotyk dowcipnie i okazało się ze mam grzybice;( jeszcze zostało mi 8 dni kuracji.w dodatku od piątku potwornie bolały mnie dziąsła:( potem w nocy doszedł ból ucha,myslałam ze sobie ucho przewiałam i leczyłam się kroplami na ucho,ale dziąsła przez cały weekend też dawały popalić,w sobote wieczorem zaczeły bolec tez zeby,na dole po lewej stronie,w niedziele nie mogłam juz nawet jesć i dotknąc ich językiem,az mi się zaczeły węzły chłonne powiększac i gardło zaczynało sie zawalc :( nie wiedziałam co jest grane bo jakies 3 tygodnie temu byłam u dentysty i wszystko było w porzadku,od czasu do czasu bolały mnie dziąsła ale dentystka powiedziała ze to po prostu od osemki może byc,bo nie bolało mnie w żadnym konkretnym miesjcu,tzn zaden konkretny ząb,tylko raz w jednym miesjcu raz w drugim,i dostałam na to płyn,nawet go nie wykupiłam bo od ostatniej wizyty wgl nie bolało,aż do piątku,w sobote kupiłam ten płyn z nadzieja na poprawe a tam w ulotce czytam ze z alkoholem,wiec bałam sie nim płukac,w niedziele nie mogłam juz wytrzymac z bólu i znowu do apteki,tam usłyszałam ze moge jednak tego płynu używac bo ten alkohol nie dostaje się do krwiobiegu i nie dotrze do dziecka.ale i to nie pomogło,wieczorem przed spaniem wziełam dwie tabletki paracetamolu i jakoś do rana przeżyłam.rano nie mogłam nic zjesc i bol był coraz gorszy.wiec umówiłam sie do dentysty.lekarka na poczatku nic nie mogła znaleść,potem zaczeła mi czymśc walić po zebach zeby sprawdzic który jest sprawca bólu i okazało się ze 6 tak napierdziela.rozwierciła mi go,okazało sie ze zab w środku już martwy,a bolało bo zbierała sie w nim ropa i ciągle jej przybywało. dzisiejsza wizyta to był koszmar :( wiercenie bolało bo bez znieczulenia,potem przebijała mi jakimis igłami ta rope :( masakra :( ale najważniejsze ze nie boli juz :) mam otwartego zeba i mam z nim tak chodzic 3 tygodnie ! i pilnowac zeby nic do niego nie wlazło ( jedzenie ) musze ciagle latac do łazienki i wyciągac z niego żarcie :D goscdarka przede wszystkim wielkie gratulacje kochana :**** Alanek jest prześliczny :****** i nie martw się kochana ta żółtaczka bo wiele dzieci ją przechodzi :* buziaki dla Was :* izulinka :**** czekamy na jakies opisy :*** i na zdjęcia słodziutkiej Zuzi :** nessaja ciesze sie ze z maluszkiem wszystko ok :****zdjęcia cudowne :* karcia ja mam cały czas ciśnienie w okolicach 140,i wszystko jest w porządku.raz miałam nawet 152.także nie martw się na zapas.sprawdzaj tylko czy ta dolna wartośc nie robi się za wysoka :*co do tycia :* ja miesiąc temu miałam 10 kg na plusie . a w tym miesiącu mam prawie 15 .czyli przytyłam przez miesiąc prawie 5 kg:( choc jem cały czas tak samo a nawet czasami mniej bo jak czasami mi po prostu nie wchodzi to jedzenie bo macica już zołądek uciska.ale stopy tez mi puchna i rece troszke :* ola ja juz od kilku tygodni czuje tylko wiercenie się i przeciąganie :***a kreską się nie przejmuj :) nawet jak zostanie to jak zawsze na nią popatrzysz przypomnisz sobie jak to było fajnie jak Lenka mieszkala w brzuszku i kopała mamusie :* Maćkowa kochana to juz kawał dziewuchy :):* może nam brzuszek pokazesz hm ?:) Jovanko ?:) Ty nasza chodząca encyklopedio :) czy masz jeszcze gdzies przypadkiem liste tych wszystkich dokumentów do becikowego?:) i mogłabys wysłac na naszego maila?:) a tak wgl to czy w husteczkach nawilżajcych może byc aloes czy nie ?:) bo mi męzuś nawiózl z pampersa ale z aloesem :) Usia gratulejszyn z okazji ślubu :) fajnie ze czujesz juz ruchy :) dbaj o siebie :* Jovanka Kacperek ma już 4 miesiące ?:) wow :) ale ten czas leci :* eska a Twoje Ciśnienie jak ?:) goscdarka fajnie ze miałas taki szybki poród :* a trzeci bedzie jeszcze lepszy i lżejszy :** buziaki dla wszystkich :* miłego wieczoru kochane :**

brzoskwinko współczuje ci ze tak musiałas sie meczyć z tym zębem. ja raz miałam stan zapalny zeba i tez sie meczyłam kilka dni zanim poszłam do dentysty ale jakos dałam rade. co do husteczek i pampersów to akurat dzisiaj sprawdzałam liste od jovanki w której napisane jest " chusteczki pielęgnacyjne nawilżone (bez aloesu, bo uczula!!! W pieluszkach też patrzcie, żeby nie było aloesu!)"

Macie wizyty w moje urodziny :)) Moja wizyta w czwartek Kurcze dziś mam jakąś przyduche. I bóli mnie pod zebrami z prawej strony dla odmiany. Patryk dalej oszczędny :(, Kasia rozstępy to napewno nie znikną. Mackowa jaki poród jak to?! T Dasz rade czuje do stycznia

Kolejne krowy rozpłodowe, co nic tylko sie rozmzzać,Żenada! Po co na świat powoływać kolejne dziecko, skoro będzię musiało kiedyś umrzeć, a jeszcze ile się w tym życiu na cierpi... Jesteście egoistkami, bo nikt nie powołuje na świat dziecka, które umrze za X lat.

IZA85 :) Dziewczyny ale mam w*k*u*r*w*e! Siedzę od ponad pół godziny z telefonem w łapach, odpisuje każdej po kolei, juz na końcówce byłam i kończyłam odpisywać dla Mackowej i co? I mój z*j*e*b*a*n*y telefon sie zawiesił, wyrzuciło mnie z cafe i cała moja wiadomość poszła sie je..ac :( Całe oczy we łzach, hormony biorą gore, za chwile zacznę sie drzep i pie..do..ne tym moim telefonem o ścianę. Nie dam rady Wam juz znowu odpisać bo z nerwow aż mi sie łapy trzęsą i szczerze to nie mam juz na to ochoty :( :( :( Nessaja i Mackowa cieszę sie ze z Waszymi szkrabami wszystko dobrze :) Ze wszystko jest tak jak powinno byc :) Xx Jovanka cieszę sie ze Kacper wcina juz nowe posiłki :) Juz duży chłop z niego :) Kochane dzień w pracy minął mi szybko :) Czuje sie dobrze ale zaraz idę spać bo nerwy mi puszczają :) Do jutra kobity :)

No więc kupony - posiadam co następuje: 1. Mleko następne Bebilon Profutura 2 i 3 800g - 59,99 zamiast 69,99 2. NUK smoczki uspokajające z osłonką -35% 3. CANPOL BABIES aspirator do nosa 22,99 zamiast 33,99 4. Butelka 150 ml LOVI MEDICAL+ 29,99 zamiast 41,49 5. Laktator dwufazowy elektroniczny LOVI PROLACTIS 399,99 zamiast 539,99 6. Laktator manualny CANPOL BABIES EASYSTART 89,99 zamiast 119,99 7. Majtki poporodowe różne rozmiary CANPOL BABIES 7,99 zamiast 11,49 8. JOHNSON'S BABY szampon z pompką 500 ml 11,99 zamiast 16,99 9. JOHNSON'S BABY płyn do mycia ciała i włosów 3w1 500 ml 13,99 zamiast 19,99 10. JOHNSON'S BABY rumiankowa oliwka w żelu 200 ml 8,99 zamiast 11,99 11. BALNEUM BABY BASIC krem na pupę na odparzenia pieluszkowe 75 ml 19,99 zamiast 28,99 12. BALNEUM BABY BASIC krem nawilżająco-natłuszczający do każdego rodzaju skóry 50 ml 19,99 zamiast 29,99 13. BALNEUM BABY BASIC pielęgnacyjny olejek do kąpieli 500 ml 44,99 zamiast 84,99 14. PALMER'S COCOA BUTTER FORMULA pielęgnacyjny balsam przeciw rozstępom dla kobiet w ciąży 250 ml 19,99 zamiast 29,99 15. PALMER'S COCOA BUTTER FORMULA ujędrniający balsam z koenzymem Q10 315 ml 18,99 zamiast 28,99 16. PALMER'S COCOA BUTTER FORMULA specjalistyczna oliwka do ciała 150 ml 39,99 zamiast 64,99 17. PALMER'S COCOA BUTTER FORMULA ujędrniający krem do biustu 125 g 19,99 zamiast 38,99 18. MORAZ BABY preparat myjący dla dzieci bez mydła 250 ml 14,99 zamiast 29,99 19. MORAZ BABY szampon dla dzieci 250 ml 14,99 zamist 29,99 20. MORAZ NOSE EASY olejek pielęgnacyjny do nosa 12 ml 11,99 zamiast 19,99 21. MORAZ BABY SKIN krem dopielęgnacji odparzonej skóry 100 ml 18,99 zamiast 29,99 22. witaminy OMEGAMED OPTIMA+DHA 30+30 kaps. 38,99 zamiast 67,99 23. witaminy OMEGAMED OPTIMA FORTE+DHA 60+30 kaps. 56,99 zamiast 78,99 24. (czysty DHA) OMEGAMED PREGNA 30 kaps. 26,99 zamiast 45,99 25. (czysty DHA) OMEGAMED PREGNA 60 kaps. 46,99 zamiast 78,99 26. OMEGAMED BABY+D 30 saszetek (dwa zalecane składniki dla niemowląt i dzieci:DHA+wit.D) 24,99 zamiast 34,99 27. BOBIK D kaps. twist-off z wit. D3 40 szt. 11,99 zamiast 20,99 28. BOBIK DHA kaps. twist-off z wit. D3 I K1 30 szt. 29. VITA D aerozol 10 ml (preparat witaminowy - wit. D) 25,99 zamiast 35,99 30. OLIMP CHELA-FERR BIO-COMPLEX 30 kaps. (wysoko przyswajalna i dobrze tolerowana postać żelaza z kwasem foliowym i witaminami: C, B6, B12) 10,99 zamiast 14,49 31. OLIMP CHELA-MAG B6 MAMA 30 kaps. (magnez i wit. B6) 11,99 zamiast 15,49 32. OLIMP GOLD OMEGA 3 PLUS 30 kaps. (zawiera omega 3 z ryb i olej z kryla) 22,99 zamiast 45,49 33. LAXIMED 10 saszetek (przywraca regularność wypróżnień i zmniejsza ból brzucha spowodowany zaparciem; dla niemowląt, dzieci i dorosłych) 21,99 zamiast 35,99 34. LAXIMED 10 kapsułek otwieranych (przywraca regularność wypróżnień i zmniejsza ból brzucha spowodowany zaparciem; dla niemowląt, dzieci i dorosłych) 12,99 zamiast 21,99 Wszystkie kupony są do wykorzystania do 31.05.2015:)

Aaaa i przepraszam ze nie odpisałam każdej z Was ale teraz to juz nie na moja cierpliwość :( Ale każdej z Was przesyłam buziaki :) :* :* :* :* :* :* IZA85 :)

I znowu IZA85 :) Mackowa wlasnie doczytałam do końca Twój wpis :) Kuba nie wie jeszcze ze będzie miał rodzeństwo :) Ale cały czas wspomina ze chce braciszka :) I pyta czy dzis mu z tata zrobimy? :) :) Wywołuje to u mnie mega uśmiech na twarzy i łezki ze szczęścia w oczach :) Planujemy powiedzieć mu w grudniu, na święta, tak samo zreszta jak całej reszcie rodziny i znajomych w Polsce. Oprócz znajomych tutaj w uk nikt jeszcze nie wiem :)

IZA85 :) Cos z tym moim telefonem jest nie tak bo dopiero mi reszta wiadomości wskakuje. Nessaja juz wyżej Mackowej pisałam kto wie itd :) Mama zobaczy brzuch jak zajedziemy do polski :) Na bank będzie juz wiedziała ze jestem w ciazy. Wystarczy ze na mnie spojrzy i juz będzie wiedziała :) Czasami sie śmieje ze ma rentgen w oczach :) Xx Brzoskwinka współczuje tego bólu i tej wizyty :( Ale najważniejsze ze juz nie boli :) Xx Gościu ŻENADA to Ty jesteś wypisując takie głupoty!! I tyle moge Ci napisać bo nie będę zniżała sie do Twojego, bardzo niskiego poziomu!!!

Tak długo przeskakuje??

O trzrvabylo posta napisać. Iza fajny plan mamuśki to wszystko zobaczą. Który to już tc?? :) Ja mam 5+ ale czuje się jak 10+:D I ten płytki dziś oddech masakra jak nie urok to sraczka. Nic idę spać byle do czwartku

IZA85 :) Alaa ja nie mowię mojej mamie bo ona biedna wszystko przezywa razy 3 :( Ostatnio jak poroniłam to pare nocy nie spała bo sie martwiła :( Czuła sie beznadziejnie ze w takiej sytuacji nie moze byc ze mną :( Zastanawiała sie dlaczego itd. Szkoda mi jej było i dlatego teraz nic narazie nie wie. Bo jakbym powiedziała teraz to znowu pare nocy by nie spała bo by sie martwiła czy wszystko dobrze będzie itd. A wiadomo ze po 1 trymestrze każdy jakoś tak spokojniej do tego podchodzi. A jak w grudniu będziemy w Polsce to juz będzie początek 2 trymestru (ok 17-18 tydzień). Teściowej tez nic nie mówimy bo zaraz by wypaplała :) I każdy by sie od niej dowiedział a nie od nas, wiec stwierdziliśmy ze w Pl narazie nikomu nie mówimy :) A u mnie jest dokładnie 11 tydzień i 1 dzień, także wkraczamy w 12 tydzień :)

Przecież ten gościu prawdę napisał(a). Powołujecie na świat dziecko, które i tak za ileś tam lat umrze. Nie ma się co bulwersować.Po co to? Właśnie nie rozumiem ludzi, którzy rodzą dzieci (głównie dla siebie), a potem i tak musi umrzeć, tak się kończy życie. Więc jak tego nie nazwać jak egoizm kobiety (głównie)? Prawda w oczy kole?

Hahaha bawią mnie te gościowe teksty :) Pisz dalej pisz przygłupie bo ubaw mam nieziemski :P Dzień dobry kochane :) a ja mam śnieg za oknem :)