Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ania_sz

Styczeń 2014 :)) zapraszam świeże ciążarne :)

Polecane posty

Gość iskiereczka31
Niebieska85 popieram, jesteśmy tu po to żeby się cieszyć z macierzyństwa, nie chcę być niemiła Srutututu ale nie wypisuj u nas takich przykrych rzeczy, bo aż niemiło się to czyta. Jedno ci powiem, dziecko to błogosławieństwo. A czuć w brzuszku ruchy dziecka-po prostu tak cudowne uczucie że nie da się tego opisać. Ale twój wybór-twoje sumienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak się smutno zrobiło dzisiaj po wczorajszej wiadomości myszki... Ja dopiero teraz zobaczyłam wszystkie wasze wiadomości bo czekałam aż ktoś coś napisze a tu cisza, moze za niedlugo sie coś poprawi z naszym forum... Dzisiaj mój brzuch jest strasznie twardy jak 5 miesiąc... okropnie i jestem caly czas glodna jak potwór :) a i ciągną mnie jajniki jak by były przywiązane tam w środku do czegoś a ktoś by mi je na wierzch wyciągał ;) mam nadzieje ze to nic takiego bo 29 wizyta w środe... Chciałabym zobaczyć dwa pęcherzyki ;) szczyt marzeń poprostu dla mnie :) ale nie ma co za dużo wymagać od losu :) Trzymajcie się wszystkie cieplutko, życze miłej niedzeli ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Justyna29, Kama29, Ania_sz, malinowa, aizuz, monbia, niebieska, olalenka, terra_rossa, iskiereczka39, ita - wszystkim wam dziewczynki bardzo dziekuje za wsparcie - ja wszystko rozumiem, ze tak mialo być, ze lepiej tak niz urodzic chore dziecko, ze jeszcze mam szanse itp. Jest mi poprostu cholernie przykro ze spotkało to mnie a nie kogos kto nie chce /nie jest pewien czy chce miec dzieck. Na chwile obecna jestem zła że życie jest aż tak niesprawiedliwe. Co do pytania czy serduszko tak poprostu przestalo bic to Tak, 17 maja bilo a 24 juz nie - malutka slicznie urosla ale niestety tetna brak. Jutro przede mna chyba najgorszy dzien - szpital i łyzeczkowanie, potem mysle ze juz bedzie z górki. Chciałabym bardzo czasami do was zajrzeć choc niewiem czy bede miala tyle siły. Ale napewno bede o was myslec i trzymac kciuki za kazda z was. Kama, jesli chodzi o Twoja strate, to moj bol nawet w połowie nie jest tak duży jaki musial byc twoj- Twoj maluszek juz mogl zyc bez ciebie, moj nie. Moj bol w porównaniu do twojego to zaledwie skaleczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna29, Kama29, Ania_sz, malinowa, aizuz, monbia, niebieska, olalenka, terra_rossa, iskiereczka39, ita - wszystkim wam dziewczynki bardzo dziekuje za wsparcie - ja wszystko rozumiem, ze tak mialo być, ze lepiej tak niz urodzic chore dziecko, ze jeszcze mam szanse itp. Jest mi poprostu cholernie przykro ze spotkało to mnie a nie kogos kto nie chce /nie jest pewien czy chce miec dzieck. Na chwile obecna jestem zła że życie jest aż tak niesprawiedliwe. Co do pytania czy serduszko tak poprostu przestalo bic to Tak, 17 maja bilo a 24 juz nie - malutka slicznie urosla ale niestety tetna brak. Jutro przede mna chyba najgorszy dzien - szpital i łyzeczkowanie, potem mysle ze juz bedzie z górki. Chciałabym bardzo czasami do was zajrzeć choc niewiem czy bede miala tyle siły. Ale napewno bede o was myslec i trzymac kciuki za kazda z was. Kama, jesli chodzi o Twoja strate, to moj bol nawet w połowie nie jest tak duży jaki musial byc twoj- Twoj maluszek juz mogl zyc bez ciebie, moj nie. Moj bol w porównaniu do twojego to zaledwie skaleczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie ciężaróweczki w niedzielny poranek :) u nas pochmurno i tak zimno, że aż się nie chce wychodzić z domu. Ale przecież dzisiaj Dzień Matki :) więc tak jak bym już nasz dzień :) Ja niestety moją Mamę musze iść odwiedzić na cmentarzu ( zmarła prawie 7 lat temu ) mam ślicznego kwiatka którego jej postawię :) Teściowa załatwiona wczoraj więc z głowy :) Potem obiad u babci i jutro na 6 do pracy :) trzeba się wczesniej polozyć żeby się wyspać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ;) Jeśli któraś z Was jeszcze nie powiedziała mamie o cudownej nowinie i chce to zrobić właśnie dziś to możecie podłapać pomysł mojego autorstwa. Moja mamusia dostanie coś takiego : http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c89bb66ab74b1370.html co o tym myślicie?? :) Pozdrawiam wszystkie ciężaróweczki no i dziewczyny - wszystkiego najlepszego z okazji dnia MAMY!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczesliwa_onaaa, fajna rymowanka :) ja moim rodzicom powiem w środę lub czwartek jak się już zobaczymy :) Planuję mamie dać książkę (jako, że jest zagorzałą czytelniczką) i zakładkę do niej w postaci USG :) mam nadzieję, że we wtorek lub w środę będzie widać już malucha to będzie co oglądać :) Chociaż pewnie jeszcze z milion razy mi się koncepcja zmieni, ale póki co zostaje ta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskiereczka31
super rymowanka, ale mi się podoba ;-) ale już moja mama wie więc nie podkradnę pomysłu , mojej mamie kupiłam pięknego kwiatka w doniczce, a za chwilę jedziemy do teściów z mężem ale teściowej całować nie zamierzam :P dziś troszkę lepiej z samopoczuciem, ale apetytu brak i wstręt do jedzenia trwa, jem na siłę ;/ piersią karmię małą już tylko raz dziennie, u nas leje od rana i zimno, miłej niedzieli dziewczynki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iskiereczka31
monbia podziwiam twoją odwagę do tego żeby mieć bliźnięta ;) ja byłabym przerażona maksymalnie, bo już jedno dziecko mam i chce tylko jeszcze jedno ;-) i wiem ile wysiłku wymagają bliźnięta bo mam za płotem.....moja siostra ma 3 letnie bliźniaczki, wogóle w mojej rodzinie jest bardzo dużo bliźniąt i podobno to jest genetyczne ;p więc w piątek okaże się co i jak i ile ja będę mieć tym razem dzieciaczków ;p która laska jest tak odważna i chce mieć bliźnięta ??? ;-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w niedzielne poludnie ,ja dopiero zamierzam sie z wstaniem z lozka. u nas dzien mamy byl juz 12 maja. poki co mdlosci dzis sie znowu nasilily,wczoraj bylam caly dzien na basenie i czulam sie rewelacyjnie, a jak tylko wyszlam to znowu mdlosci wrocily,ale coz takie uroki ciazy :) do 4 nad ranem nie moglam zasnac a dzis znowu jesli tylko na chwile zamkne oczy to spie odrazu :) .planow na dzis brak moj M w pracy, corcia u babci(mojej mamusi) Musze wcisnac w siebie cos do jedzenia choc nie mam na nic checi bo i tak wiem ze pewnie to zwymiotuje. ale dosyc narzekania ,zycze wam milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyzby sie kafe naprawilo??? Olalenka - nie musisz nic robic w zwiazku z pracą, Prawo jest takie, ze jak konczy Ci sie umowa o prace, w czasie gdy Ty jestes po 3 miesiacu ciazy ( a we wrzesniu bedziesz ) to pracodawca jest zobowiązany przedluzyc Ci umowe przynajmniej do dnia porodu. Amen ;) Jak sie dzis czujecie w Dniu Matki dziewczęta?:P czy ten dzien juz nas dotyczy ?:):) Mnie cos kuje lewy jajnik.... mam nadzieje, ze to nic groźnego, bo ginekolog dala mi ostatnio leki na podtrzymanie... Ja zaczynam tydzien 9 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OlaLenka26 jeżeli jest to umowa o pracę to z tego co wiem zostanie ona automatycznie przedłużona do dnia porodu w momencie kiedy dostarczysz zaświadczenie że jesteś w ciąży. Tak przynajmniej było w moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ita ja jestem mamą dwóch chłopców. Najmniejszy ma 18mcy. Wiem, że nie powinnam go nosić, ale on taki mamcinny, że nie mogę go nie zabrać i nie przytulić. Chodzi i woła ''apa'' Mnie łatwo też nie będzie, ale my z emem świadomnie staraliśmy się o bobaska. Dziewczyny ja miewam bóle brzucha jak na miesiączke, ale to normalne. Coś się tam zagnieżdza i to normalne. Martie się czy serduszko mojej dzici bije :( to trzecia ciąża a ja ciągle się zamartwiam. Ciekawe jak ma się xxxmyszka spokojnej niedzieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynka963
dzien dobry przyszlym mamom!Juz za rok bedzie nasze swieto (jak wszystko u mnie dobrze pojdzie-jestem okropna pesymistka). Pozwolcie,ze sie przylacze.Z moich Internetowych obliczen wychodzi mi 02. Luty,ale dolacze do syczniowek :) Obserwuje temat,ale pewnosci nie mialam,bo wczesniejszy test byl z dwoma kreseczkami,ale ledwo co.Dopiero przed wczoraj dwie mocne.Mysle,ze to 3tc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ;) ja już po obiadku a nawet przed chwila już znowu jadłam bo miałam mdłości a jak zjem to na chwile ustępują :) Dzisiaj teściowa przyniosła mi całą reklamówę a raczej WÓR z ubrankami dla dziecka... od różowego po niebieskie, białe, żółte i zielone.. od bodów na szelkach po śpiochy pajacyki kaftaniki czapeczki buciki skarpeteczki bluzeczki i spodeneczki :) jest tego tyle, że teraz faktycznie mogłabym urodzić bliźniaki i dwójka by miała stroje przynajmniej do 6 miesiąca :D wszystko oczywiście wyprane w Dzidziusiu i wyprasowane gotowe do włożenia do półki :D Jakiś taki śpiący dzień, nie chcę się kłaść bo jutro oo 4,20 pobudka.. mój mąż na nocki więc nie będzie miał mnie kto w nocy przytulać ;( jakoś sobie poradzimy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskiereczka31 tak bardzo bym chciała urodzić dwójke na raz :) zawsze o tym marzyłam ;) wiem, że potem było by ciężko na początku ale myśle, że bym sobie poradziła.. mój mąż jest z bliźniaków ale jednojajowych i ma siostrę bliźniaczkę - może i nam by tak wyszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki:) jak tam dzisiaj samopoczucie? Ja dzisiaj stwierdziłam że wszystkie (choć i tak były nie wielkie) moje objawy ciąży zniknęły i szczerze mówiąc trochę mnie to przestraszyło, boje się że coś jest nie tak:( nic mnie nie kuje, mdłości to w ogóle nie miałam, piersi też już nie bolą - tylko sutki troszkę wrażliwsze. Mam nadzieje, że to tylko moje schizy i wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chodzi o bliźniaki, to czemu nie, też mogły by być - ważne żeby dzieciaczki były zdrowe. Ale nie wiem czy u nas to możliwe, w swoich rodzinach mamy po jednym takim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) wieczorkiem, ja dzis prawie caly dzien spedzilam na lezeniu i ogladaniu horrorow :) nadrobilam za wszystkie czasy bo juz dawno nic takiego nie ogladalam i ogolnie rzecz biorac to nie lubialam ogladac dreszczowcow sama,tylko razem z moim M. Ale dzis przelamalam sie i udalo mi sie obejrzec kilka fajnych nawet bardzo strasznych horrorow. Nudnosci nie ustaja no i niestety raz zwymiotowalam. Dziewczyny wiem ze to napewno niezdrowe ale jedyne co mi pomaga to cola zeby choc na chwile ustalo nudnosci. Pije cole o smaku pomaranczowym light no ale kofeine to ona niestety tez ma.zrezygnowalam z kawy.powiedzcie co myslicie o tej coli mam nadzieje ze to nie ma chyba az tak ogromnego wplywu na fasolke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) wieczorkiem, ja dzis prawie caly dzien spedzilam na lezeniu i ogladaniu horrorow :) nadrobilam za wszystkie czasy bo juz dawno nic takiego nie ogladalam i ogolnie rzecz biorac to nie lubialam ogladac dreszczowcow sama,tylko razem z moim M. Ale dzis przelamalam sie i udalo mi sie obejrzec kilka fajnych nawet bardzo strasznych horrorow. Nudnosci nie ustaja no i niestety raz zwymiotowalam. Dziewczyny wiem ze to napewno niezdrowe ale jedyne co mi pomaga to cola zeby choc na chwile ustalo nudnosci. Pije cole o smaku pomaranczowym light no ale kofeine to ona niestety tez ma.zrezygnowalam z kawy.powiedzcie co myslicie o tej coli mam nadzieje ze to nie ma chyba az tak ogromnego wplywu na fasolke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) wieczorkiem, ja dzis prawie caly dzien spedzilam na lezeniu i ogladaniu horrorow :) nadrobilam za wszystkie czasy bo juz dawno nic takiego nie ogladalam i ogolnie rzecz biorac to nie lubialam ogladac dreszczowcow sama,tylko razem z moim M. Ale dzis przelamalam sie i udalo mi sie obejrzec kilka fajnych nawet bardzo strasznych horrorow. Nudnosci nie ustaja no i niestety raz zwymiotowalam. Dziewczyny wiem ze to napewno niezdrowe ale jedyne co mi pomaga to cola zeby choc na chwile ustalo nudnosci. Pije cole o smaku pomaranczowym light no ale kofeine to ona niestety tez ma.zrezygnowalam z kawy.powiedzcie co myslicie o tej coli mam nadzieje ze to nie ma chyba az tak ogromnego wplywu na fasolke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) wieczorkiem, ja dzis prawie caly dzien spedzilam na lezeniu i ogladaniu horrorow :) nadrobilam za wszystkie czasy bo juz dawno nic takiego nie ogladalam i ogolnie rzecz biorac to nie lubialam ogladac dreszczowcow sama,tylko razem z moim M. Ale dzis przelamalam sie i udalo mi sie obejrzec kilka fajnych nawet bardzo strasznych horrorow. Nudnosci nie ustaja no i niestety raz zwymiotowalam. Dziewczyny wiem ze to napewno niezdrowe ale jedyne co mi pomaga to cola zeby choc na chwile ustalo nudnosci. Pije cole o smaku pomaranczowym light no ale kofeine to ona niestety tez ma.zrezygnowalam z kawy.powiedzcie co myslicie o tej coli mam nadzieje ze to nie ma chyba az tak ogromnego wplywu na fasolke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna29 Ze względu na dużą zawartość kofeiny nie zaleca się pić właśnie kawy, coca coli i napojów energetycznych ale.... no właśnie ale moim zdaniem wszystko jest dla ludzi w odpowiednich ilościach :) nie mówie o napojach energetycznych bo to mozna sobie odpuścić ale ja np nie lubiałam za bardzo pepsi i coca coli ale teraz wszedl we mnie diabeł i mnie opętał ! Więc powiem Ci że ja nie pije kawy ale cole zawsze podpijam mojemu mężowi :) troszke bo nie duzo tak z pół szklanki :) myśle, że wszystko jest dla ludzi ale z umiarem ;) zresztą wiesz lepsze wypić troszke koli niż "chlać" piwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna29 Ze względu na dużą zawartość kofeiny nie zaleca się pić właśnie kawy, coca coli i napojów energetycznych ale.... no właśnie ale moim zdaniem wszystko jest dla ludzi w odpowiednich ilościach :) nie mówie o napojach energetycznych bo to mozna sobie odpuścić ale ja np nie lubiałam za bardzo pepsi i coca coli ale teraz wszedl we mnie diabeł i mnie opętał ! Więc powiem Ci że ja nie pije kawy ale cole zawsze podpijam mojemu mężowi :) troszke bo nie duzo tak z pół szklanki :) myśle, że wszystko jest dla ludzi ale z umiarem ;) zresztą wiesz lepsze wypić troszke koli niż "chlać" piwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monbiaa dziekuje za odpowiedz, wlasnie ze wzgledu na cole zrezygnowalam juz zupelnie z kawy zeby ograniczyc to spozycie kofeiny. No a jesli chodzi o alkohol to na szczescie ani mnie ani mojego M. ten problem nie dotyczy. Ale tak sie zastanawiam czasem jakie to przykre jest ze my sie tak staramy troszczymy i tak czasem bywa ze utracimy swoje malenstwa, a sa matki ktore pija wodke, biora narkotyki i rodza zdrowe dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was:) Pozwolicie, że się przedstawię...Mam na imię Agnieszka, jestem (póki co) bezdzietną mężatką, pochodzę z Ustronia, obecnie mieszkam bardziej w Jurze;)...i mam olbrzymie, olbrzymie mdłości....i termin na 25.01.2013r.;) Pozdrawiam Was wszystkie...mam nadzieję, że jakoś razem nam będzie raźniej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agoolka witam:) i znów nas więcej:) Justyna jeśli chodzi o cole to również myślę ze wszystko dla ludzi, myślę ze nie pijesz tej coli litrami... I masz racje z tymi kobietami które,pija,pala itp.i ich ciąża przebiega zupełnie normalnie - a inne chuchają dmuchają i co? ach masakra...no cóż czasem życie bywa niesprawiedliwe. Jeśli chodzi o mnie to przedtem pisałam ze moje jakiekolwiek objawy ustały i wywołałam wilka z lasu, okropnie kuje mnie prawy jajnik...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki. Co tam u Was? u mnie bez zmian, brzuch trochę pobolewa i ciągle odliczam dni do wizyty u ginekologa. A kafe dalej się chrzani...nie wiem kto tym zarządza i dlaczego nic z tym nie zrobią, bo to się robi wkurzające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Myszko... Bardzo mi przykro. Ogromnie! ale widzę, że się 3masz a to podstawa. Ważne, ze wiesz ze możesz mieć dZieci i lada moment dołączysz do grona prZyszłych mam a czy to styczniowki czy majowki to najmniej istotne. Mocno Cię sciskam i życzę dużo sił i pozytywnego myślenia. ******** ja mam dzisiaj 2gie usg i chyba się wykoncze od tych emocji... Boję się jakoś dziwnie:/ Mam nadzieję ze ten nasz Szczecin nie okaże się jakoś "pechowy" Myszko... poza tym nic mi nie smakuje:( koniec marudzenia. Bez odbioru do wieczora:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie, niech ktoś naprawi to forum!! Nigdzie tu nie moge znaleźć jakiejs "pomocy" czy "kontaktu" zeby napisac do administratora czy cos... ;/ tez wkurza mnie to coraz bardziej... Miło bylo dziś sie wyspać i nie wstawać do pracy, jeszcze poniedziałki dla mnie są najgorsze w pracy... Wstalam sobie wypoczęta, nawet nie głodna, wiec postanowilam najpierw wziąć prysznic,a potem zjeść. Ale potem tak mi się zrobiło niedobrze z głodu, ze myslalam że sie porzygam...:P najgorsze uczucie mnie dopada własnie jak jestem glodna. Ale jak juz sobie jem, to jest najlepiej:) Milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×