Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emilka1221312

czy waszym zdaniem figura gruszki to wada?

Polecane posty

Fjo, ale ja tez uwazam, ze troche przesadzasz. I ze na sile starasz sie zakryc to, co tylko Ty widzisz i uwazasz za problematyczne. Z Twojego opisu wynika, ze masz bardzo fajna figure, a jedynym ewentualnym problemem sa dosc masywne uda. Powiem Ci tak. Ja mam 160 cm wzrostu. Wage jak Moorland (w co nikt nie chce uwierzyc, bo podobno wygladam na mniej). Wymiary 86-66-86. Udo 48. I na dobra sprawe jest tylko jedna rzecz, ktorej tak kompletnie nie moge nosic - bluzek i sukienek typu lejby, luzno puszczonych i nieodcinanych, bo albo gubie w nich talie, albo wygladam jak w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fjo - ale może są jakieś ćwiczenia których mogłabyś spróbować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero teraz zauwazylam Twoj wpis. I slusznie, ze nie zalozysz 40, ale nie z tych powodow, o ktorych piszesz. Po prostu powyzej ud takie spodnie bylyby zwyczajnie za luzne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam tak umięśnione uda, że ich wolę nie ruszać, bo zacznę wyglądać jak kulturystka. Z resztą, tak jak powiedziałam, przestałam sie przejmować swoją figurą. Kiedyś to był dla nie problem, teraz nie zależy mi by wyglądać jakoś atrakcyjnie. I moje życie od razu stało się łatwiejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz figurę Marilyn Monroe i nie wyglądasz atrakcyjnie? Nie wiem kto Ci to wmówił, ale chyba był zlośliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A komu teraz się podoba MM? Teraz ideałem jest Anja Rubik i te panienki od bielizny z Victorie's Secret, a MM to pulpet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie większy niż ta aktorka która ostatnio została okrzyknięta najseksowniejszą. A co do Anji Rubik - może niektórym się taka uroda podoba, ale umówmy się - wygląda "kontrowersyjnie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam tak, że mam trochę szerokie biodra, ramiona może i nawet nieco szersze, ale szerokością się mniej więcej równoważą z biodrami, brzuch, który raczej nie idzie w wypukłość, tylko trochę w boki, i powiem tak, że nie noszę dużego rozmiaru góry, tak 38/40 ,biust mam nieduży, bo miseczka B, ale spodnie noszę aż 42, mam bardzo masywne uda i dość krągły tyłek i jak już mówiłam bioderka. Odpowiednio ubrana (leginsy, dłuższa tunika, buty na wysokim obcasie, a jeśli sukienka lub spódnica to tylko rozkloszowane i lekko przed kolana, bo nogi do kolan mam zgrabne) wyglądam ładnie i szczuplej od dziewczyn, które ważą mniej ode mnie, ale mają figurę typu jabłko,wyglądam dość kobieco i wiem, że podobam się mężczyznom,ale od jakiegoś czasu trenuję biegi i ćwiczę, wiem, że nie mam co marzyć, że będę szczupła jak modelka, nie ta budowa po prostu :), ale chciałabym, aby moja sylwetka się nieco zrównoważyła, góra spadła do rozmiaru 38, dół do 40, nadal miałabym biodra i czułabym się kobieco, ale byłabym po prostu dla siebie idealna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulisa
znam ten ból,przy 166 cm: biodra 96, talia 62, biust 90, udo 57 :( szczupła góra i wielki dół :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite125
Figura gruszki , to jest taka ? fotosik.pl/pokaz_obrazek/e31829ac40380984.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak. wielka wada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gruszkom z wiekiem jeszcze d**a rośnie Nie trawię tego typu sylwetek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klepsydrom też d**a rośnie, jak o siebie nie dbają. Nie ma reguły, moja mama będąc młodą dziewczyną przy wzroście 165 cm ważyła z 50 kilo, dopiero rodząc trójkę dzieci tak przytyła, że ma szerokie biodra, biust E i duże pośladki. Z gruszkami jest tak, że owszem, mają większą tendencję do odkładania tkanki tłuszczowej na tyłku i udach, zaś mało co im idzie w biust, ale jeśli ja, mając właśnie figurę gruszki, biegam codziennie po 5 km i unikam słodyczy w miarę możliwości, to nie ma szans, aby mi tyłek urósł, jestem dość młoda, nie mam jeszcze 20 lat, więc myślę, że zanim jeszcze wyjdę za mąż i będę w ciąży (to się nie stanie wcześniej niż gdzieś za 7 lat, bo najpierw zamierzam zrobić sobie magisterkę i znaleźć jakąś pracę ), to przez okres studiów będę intensywnie pracować nad kondycją i zażywać suplementy przeciwko tyciu, będę miała motywację co do pracy nad sobą, bo chcę swoją karierę zawodową kiedyś związać z wojskiem, ale powiem szczerze, że nie chcę ważyć mniej niż 60-65 kilo, bo po prostu ważąc 50-55 kilo i będąc z natury tzw. "grubej kości" wyglądałabym jak anorektyczka, biodra mi pasują, a nawet jak schudnę sporo to klepsydrą przecież nie będę, bo ona ma większy biust niż B :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gruszki są super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uwielbiam u kobiet właśnie taką figurę a i lekka nadwaga mi wtedy nie przeszkadza. Nie pojmuję jak facetom i babkom może się nie podobać, to jak sylwetka V u faceta, najbardziej kobieca figura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsza jest figura klepsydry, ale niektóre gruszki nie rzucają się w oczy i wyglądają prawie tak jak klepsydry ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×