Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Patrycja_p

Hormony-ciąża-hormony-ciąża...!!!

Polecane posty

Gość Patrycja_p

CześćDziewczyny czy Wy też macie problem z hormonami z powodu ciąży? Bo ja tak się czuje od początku ciąży! Z wszystkim przeginam, wyolbrzymian problemy, cały czas o nich myśle i przeżywam je nie potrafie myśleć o niczym innym się czymś zająć! ;( kłóce się z mężem. Nie mam ochoty sie do niego przytulić za chwilę mam pretensje że jeste nie czuły. Nie podoba mi się gdy chce wyjść na mecz z chłopakami bo musi siedzieć przy mnie... i tak jest często jak sobie z tym radzić??? Sama czasem nie wiem czego chce;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahosiczka91919191
Też tak mam:) tym bardziej to czuje im bliżej porodu. A ciąża była wyczekana i chciana bardzo przezemnie i meza-ktory jest kochanym człowiekiem i naprawdę podziwiam ze znosi moje humorki. Dobrze ze on to rozumie i naprawdę nie zlosci się tylko jest wsparciem:) Mam nadzieje ze to przejdzie bo momentami mi samej ciężko-czuje czasem taki smutek wewnątrz a to znów radośc i znów smutek-dziwne to jest strasznie:( TRoche lepiej jest teraz bo od 3-4 tygodni czuje ruchy malucha i to mi daje kopa:) (jestem w 21 tygodniu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
który tydzień ciąży? ja też mam różne nastroje ale jak mam te gorsze to od progu jak mąż wraca mówię: mam hormony dziś, nie drażnij nawet mnie hehe.. ale prędzej mam tak że śmieje się i płaczę na zmiany.. byłam w sobotę na ślubie, jeszcze młodzi do kościoła nie weszli dobrze a ja już szlochałam na cały kościół, że nie mogłam się powstrzymać.. a jutro mam przedstawienie na dzień mamy i nie wiem jak się zachowam ale pewnie będę wyła jak na każdym przedstawieniu w przedszkolu syna.. no ale niestety często mi się zdarza że zwykłe, banalne rzeczy tak mnie wkurzą jakby niewiadomo co się działo.. uroję sobie że ktoś nie takim tonem do mnie powiedział albo że krzywo się popatrzył i już butna jestem hehe ale że to moja nie pierwsza ciąża to staram się trochę hamować na tyle na ile to możliwe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patrycja_p
No tak jeszcze mąż to rozumie.. Mój też niby jest kochany. Ale mam żal do niego że np nie stara się bardziej i sama nie wiem czy ja przesadzam czy mam racje? co robi dla Ciebie mąż autorko skoro piszesz że jest kochany? czy nie miałabyś problemu z tym że chce wyjść na mecz z chłopakami i zostawia cie samą w sobote wieczór? dodam ze wkurza mnie kiedy jest po prau piwkach, czy ty nie masz z tym problemu? bo ja już wiem że dojdzie w sobote do kłótni i znowu bedzie źle a ja nie umiem soboie ztym poradzić, a wiem ze to na dzidzie źle wpływa. Jestem w 29 tygodniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ahosiczka91919191
Ja tez wyje na coś co i rusz-a to przy filmie a to bo mąż mi zamknął okna i było gorąco w pokoju(:D) a to zobaczę bezdomnego pieska.... Okropne to momentami. A wogole mam strasznie ochote na seks non stop-i ostatnio płakałam ze 2 godziny bo mąż był zmęczony strasznie bo fizycznie robil kilka godzin i nie miał siły się kochac(a kochamy się codzien) no i ja z żalu mu płakałam ze 2 godziny to az się uspokoić nie mogłam:P ale jak się uspokoiłam to go to rozczuliło i się pokochaliśmy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×