Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Boję się tak bardzo, że się znowu nie uda, a kolejny raz tego nie przeżyję!!! dzis 7dpt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blooma, trzeba być dobrej myśli. Znajdź sobie jakieś zajęcięcie, żeby zajęło Ci mysli. Poczytaj książkę, wieczorami obejrzyjcie jakieś filmy. Będzie dobrze. Trzeba w to wierzyć. Nie skupiaj się na sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, niestety w weekend miałam bardzo silne bole brzucha i krwawienie. Myslalam ze zemdleje, maz zabral mnie do szpitala, ale leciało ze mnie skrzepy i pelno krwi. Stwierdzili ze to poronienie, dali jakies hormony, ale nic nie pomoglo. Dzis zrobiłam test, ale kreska już niewidoczna... Nie mam już sily na walke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefania, a betę robiłaś? Kurcze, przykro mi strasznie, byłam pewna że uda Ci się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefania kiedy juz opadaja rece ibrakuje siły to tylko czas jest sprzymierzeńcem-tylko on jest wstanie wrócić siły i ukoić rany.... Pozdrawiam was wszystkie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula skarbie to teraz odpoczywaj to dla dobra maluszka i zero stresów!!! Nie jest łatwo tym bardziej, że czekasz na wynik ale już nic nie zmienisz a stres moze znowu wywolac skurcze. Ja bardzo mocno trzymam kciuki zeby okazało się że wszystko jest dobrze!!!!!! Całuje mocno!!!! xxxxx stefania kurcze tak strasznie mi przykro :( Tule cie mocno.... x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazyyyyyyy
Stefanio, bardzo mi przykro :O Nie poddawaj sie! Zachodzisz w ciaze a to oznacza ze predzej czy pozniej trafisz na ten wlasciwy zarodek, ktory z Toba zostanie. Wierze, ze przy kolejnej probie uda Ci sie! Moze powinnas wziasc pod uwage inna klinike? Z tego co pamietam mieszkasz w Niemczech. Moja kolezanka po 8 nieudanych IVF przestawila sie na tzw. green fertility i podchodzi kazdego miesiaca do IVF, ktore odbywa sie bez ZADNEJ stymulacji. Monitoruja tylko czy rosnie jajeczko, potem ma punkcje pod lokalnym znieczuleniem bo to tylko jedno i normalnie zapladniaja ICSI. Plus jest taki ze mozesz podchodzic do tego co miesiac bo organizm nie jest obciazony hormonami. Do tego wszytsko kosztuje jakies 300euro. W ten sposob kolezanka ma juz pare zamrozonych zarodkow bo chce zebrac kilka zeby zwiekszyc szanse. Moze wezmiesz to pod uwage? Oni do tego podchodza w Heildelbergu, w klinice przy uniwersytecie ale na pewno sa tez inne miejsca w Niemczech gdzie mozna cos takiego zrobic. Trzymaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gerwazy witaj! Jak milo ze jestes , co tam u was jak starania? Ostatnio jak pisalas walczylas w Colorado. Pozdrawiam Jestem z bardzo starej ekipy nie pamietam swojego nicku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pamiętasz nicku to cofnj się do początkowych stron i sobie przypomnij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefania tak mi przykro :-( Ty już tyle wycierpiałaś, brak mi słów :-( x Aneczko witaj! Co u Ciebie? Działacie dalej? x Kikulec Ty masz mrożone jajeczka? Ogromnie mocno Ci kibicuję:-) x Ja jestem już po usg genetycznym, ryzyko niskie, lekarz odradzał badanie z krwi. Często pobolewa mnie brzuch, czuję ciągnięcie. To już 14 tydzień. x Iwka a jak Ty się czujesz? Byłaś już na połówkowym? x Madziula wierzę że wyniki będą świetne i spokojnie będziesz cieszyć się z ciąży. Który to już tydzień? x Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam jeszcze pojęcia o tych wszystkich badaniach w czasie ciąży i chciałabym się co nieco dowiedzieć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy, miło że pamiętasz o nas i zaglądasz tu czasem. Co u Was? Podjeliście jakieś dalsze działania? xxx Justynko, tak mam 9 jajeczek i mam ogromną nadzieję że kilka się zapłodni i choć jedna zostanie ze mną na zawsze. Ciesze się, że u Ciebie wszystko dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kikulec nie ma innej opcji, będzie 9 pięknych zarodeczków:-) x Bloima z usg wynika że wszystko jest ok i ryzyko wad jest niskie więc nie ma konieczności wykonywania testu Pappa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefania bardzo mi przykro, ale jak Gerway powiedziała, zachodzisz w ciążę i w kpńcu musi się udać. A TY kikulec kiedy kolejna próba? Jak tam Madziulko się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie dziewczyny! Gratuluję wszystkim którym się udało! Mam do Was pytanie w związku z tym, że chcę jeszcze w tym roku podejść do in vitro z dofinansowaniem. Czy powinnam (powinniśmy razem z mężem?) zgłosić się do klinki i zapisać? Jeśli tak, to jak taka procedura wygląda? Bo jak byłam miesiąc temu na wizycie u lekarza, to powiedział, że się wszystkimi sprawami papierkowymi zajmie tylko mamy mu przynieść całą stertę naszych badań ze wszystkich lat starań. A dzisiaj kiedy do niego dzwoniłam żeby się umówić na wizytę (bo czekałam na wyniki badań krwi, które zlecił), to mi właśnie powiedział, że muszę (musimy?) jak najszybciej jechać i się zapisać! Totalnie zgłupiałam a że miał pacjentki i musiał kończyć to zostałam w kropce... Dlatego powiedzcie mi jak to jest?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia , lepiej bedzie nie milego goscia ktory napisal "Nie pamiętasz nicku to cofnj się do początkowych stron i sobie przypomnij"\ nie moge sie cofnac do stron w ktorych bralam czynny udzial poniewaz tamten topik juz nie dziala ..Gerwazy w tamtym czasie pisala Lunede i Nielot Juloni oraz wiele innych dziewczyn. do goscia Nie rozumiem takiego beszczelnego jadu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi, mam nadzieję że jeszcze przed świętami w drugim cyklu o ile pierwsza @ się pojawi teraz na dniach, tak jak lekarz mówił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela 33
Czesc dziewczyny stefania,nie moge uwierzyc,tak mi przykro kochana:( ale co ci powiedzieli na pogotowiu,zrobili ci usg??potwierdzili,ze nie widac zarodka??Masz jeszcze mrozaczki,czy musisz zaczynac od nowa stymulacje?JUSTYN juz 14 tydzien ale te czas leci.Wspaniala wiadomosc,ze badania ok:)MADZIULA co tam u ciebie??mam nadzieje,ze wszytsko ok i opoczywacie,relaxuiecie sie z wasza kruszynka:)za niedlugo bedziesz miala wyniki z amnio prawda ja mowie,ze niepotrzebnie Cie nabawili tylko strachu i przykrosci,bo dzidzia bedzie zdrowa jak rybka:)Tak samo bylo w przypadku moiej znajomej,ze niby beda jej malenstwa chore a spodziewala sie blizniaczek i co przeszla,ze nawed igly nie mogli wbic 2 kilka razy sie probowali wkuc ,bo cos tam przeszkadzalo strachu sie najadla a okazalo sie,ze amnio wykazalo wszytsko ok i dzis ma zdrowe dziewczynki(wczesniaczki)i jest tak szczesliwa!!A teraz cos o mnie jesli pozwolicie,tez musze sie komus wyzalic,bo moja rodzina o niczym nie wie,nie chcialam nikomu mowic,gdyz roznie moze byc i niechce ich i siebie jeszcze bardziej przygnebiac.Wiec bylam dzis na usg po krwiotransferze i dziewczyny nie moge uwierzyc,ze nadal nic niewidac:(Caly dzien oplakuje,bo lekarka mowila,ze juz powinno widac zarodek i bicie serca:( a tu nic tylko pusty woreczek,plamka.Mam odczekac 2 tyg na kolejne usg i wtedy bede w 9 tyg jesli nic niebedzie widac bede musiala odstawic tabletki by dostac okres,wole tak niz by mnie musieli czyscic:(Jestem zalamana:( Tyle radosci,nadzieji,ze po 7 latach w koncu sie udalo i nagle wszystko runelo.Jasne,ze nie ja pierwsza i nie... ale wiadomo kazda z nas to przezywala i rozumie jak boli serce:(Pozatym nie mam mrozaczkow:(Ale jescze sie nie poddaje jeszcze raz podejde odnowa oby mi sil starczylo i zdrowia,bo psychicznie juz niedaje poprostu rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela 33, teraz jesteś w 7 tyg?? W tym czasie dopiero zaczyna bić serduszko. Może nie trafiłaś na odpowiedni dzień. Czasami to kwestia jednego dnia aż się pojawi. A zarodek było w pęcherzyku było widać?? A beta jak rośnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam gratuluję przyszłym mamuśkom. Mam pytanie czy pozostał wam może puregon kontakt na neila-09@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela 33
kikulec,wlasnie nie widac zarodka ,wiec nie ma tez serca:(Doktorka mowila,ze ciemno to widzi,bo juz powinno w tym czasie co jestem widac i zarodek i serce:(Dala mi jeszcze 2 tyg jesli nie pojawi sie na usg zarodek bedzie oznaczac,ze sie zaczymal zarodek juz po becie.Bety mi nie robili oni tu nie powtarzaja tak tych badan.Ja poczekam jeszcze tydzien i pojde na pogotowie i powinno juz cos widac jesli nie ,to juz bede wiedziec na czym stoje!:(Cala noc nieprzespalam,oczy mam tak spuchniete,ze cos!:(Dzis ide do mojego lekarza ogolnego po ciaglosc zwolnienia.Kikulec a jak to bylo w twoim przypadku,tobie powiedzieli z jakiego powodu??Szkoda,ze nie mam ani jednego mrozaczka,na sama mysl jak mam zaczynac odnowa....:( Zycze Ci powodzenia.buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela 33, bez badania tkanek trudno powidzieć co było przyczyną, ale przy tak wczesnej ciąży nawet badanie może nic nie potwierdzić. Więc podejrzewam wady rozwojowe. I zastanawiam się nad moją trombofilią, mimo że miałam zastosowaną profilaktykę przeciwzakrzepową. Na tym etapie pozostaje gdybanie. Jak masz siłę to walcz. Jak sama wiesz, stymulację da się przeżyć, zwłaszcza w takim celu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×