Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

monbiaa

Styczeń 2014 :)) NOWE FORUM zapraszam świeże ciężarne :)

Polecane posty

Gość Anulek0000
Hej, witam Was po tygodniu nieobecności. Najpierw weekend spędziłam u Rodziców, co znacznie dodało mi energii i chęci do życia, a potem resztę tygodnia w szpitalu:/ W poniedziałek robiłam powtórkę badań krwi i okazało się, że jest coraz gorzej, do tego mdleje na potęgę, więc lekarz stwierdził, że trzeba mnie dokładnie sprawdzić i podratować żelazem. Z dokładnego sprawdzenia wyszło, że z sercem wszystko w porządku, a częste omdlenia to moja własność osobnicza. Za to zastrzyków z żelazem to nikomu nie życzę – boooolą :( no, ale jeżeli przez to mojemu dziecku ma być we mnie lepiej, to chyba jednak było warto to wytrzymać. Ze szpitala za to wróciłam z anginą – chyba. Już nie chciałam się tam żalić, że mnie gardło boli, żebym przypadkiem nie musiała jeszcze dłużej zostać, więc jak mi nie przejdzie to czeka mnie jeszcze wizyta u internisty. _____________________________ Widzę, że przez ten tydzień poruszyłyście wiele tematów :) Fajnie, bo jest co czytać :) W wielkim skrócie. Brzuszki macie śliczne :) Ja dla dobra wszystkich zaglądających na to forum swoim chwalić się nie będę ;) Jeżeli chodzi o środki do kąpieli i częstość kąpania dziecka, to jestem w kropce :) Z jednej strony wiem niby, że dziecka nie trzeba kąpać codziennie i że trzeba ograniczyć użycie kosmetyków do minimum, ale z drugiej strony, ja mimo swojej starości ciągle męczę się z atopowym zapaleniem skóry i wiem, że jak się nie nasmaruje odpowiednimi środkami, to będę się łuszczyć :/ Także jeszcze pogadam z moją dermatolożką, co ona myśli o potencjalnych skłonnościach dziecka do atopowej skóry i jak się za to zabrać, żeby nie zaszkodzić. W kwestii zakupów, to ja się jeszcze wstrzymuję, bo ciągle mnie dręczy myśl, że różnie to się jeszcze może skończyć. Jednak, że jestem trochę praktyczna i jednak myślę czasem o przyszłości, to założyłam sobie konto, na które co miesiąc przelewam pieniądze, za które miałabym coś kupić dla dziecka. A i jeszcze stale przeglądam allegro i tablicę i zapisuję sobie sprzedawców, którzy wydają mi się interesujący, tak żeby potem nie musieć wydać fortuny na zakupy dla dziecka w jakieś załóżmy galerii. Mam nadzieję, że się jednak przekonam do wcześniejszych zakupów. Nie chodzi o to, że jestem przesądna, tylko tak strasznie boję się, że coś może pójść nie tak, że przeraża mnie myśl, co ja bym zrobiła z tymi wszystkimi rzeczami i jak ja bym się uporała z tym wszystkim. _____________________________ Nie miałam okazji pożyczyć Justynie miłego urlopu, ale mam nadzieję, że było świetnie i że fajnie odpoczęliście we dwoje, no i że mężowi spodobała się Polska :) Pomarańczowa, trzymaj się cieplutko i nie daj się tym babą z sali. Jak im duszno to niech sobie drzwi otworzą, a nie żebyś musiała leżeć na przeciągu. _____________________________ Zdeterminowana – mi włosy wypadały przez całe życie dość intensywnie, teraz wypadają jeszcze bardziej :/ U mnie z hormonami tarczycy wszystko ok, bo było to sprawdzane kilka razy, więc byłam zmuszona szukać gdzie indziej. Niestety nie znalazłam żadnego działającego sposobu. Przed ciążą żadne urodowe suplementy diety nie działały satysfakcjonująco, a teraz w ogóle ich nie biorę. Jedyną pociechą dla mnie jest to, że mam kręcone włosy więc jak się napuszą to nie widać tak bardzo, że jest ich pięć na krzyż :) Niby kobiety mówią, że warto obciąć włosy, ale jakoś po moich doświadczeniach nie jestem pewna czy to jest dobry sposób… Mam nadzieje, że Twoje poszukiwania skutecznego sposobu zakończą się lepiej niż u mnie :) Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich. U mnie dziś jest tak duszno na dworze że można paść. Mam nadzieję że skończy się to burzą bo ledwo żyję. Pomarańczowa dobrze że już ci lepiej. Zdrówka życzę kochana. Aizus śliczny brzuszek, a jak dodajecie te zdjęcia? Aniu idziemy równo z ciążą- u mnie także 20t1dz. Czas tak szybko leci, jeszcze niedawno był maj i przed samą komunia córki dowiedzieliśmy się o kolejnym dziecku a tu zaraz wrzesień. Zanim się obejrzymy i będziemy się szykować na porodówkę. Ja już się trochę nie moge doczekać, choć przyznam że boję się bardziej niż za pierwszym razem. Może dlatego że już wiem jak to wygląda. Ale wierzę że pójdzie szybko. Faktycznie ciekawe co tam u naszej Justynki? Jak im się urlop udał? Może niedługo się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aizuz sliczny brzuszek;) ja tez zawsze wieczorem mam wiekszy i ważę wtedy też tak ok 0,3-0,5 kg wiecej:D Przed chwila byla u mnie mama i w koncu udało jej sie poczuc ruchy swojej wnusi - na prawdę porządnie ją skopała :D i długooo ;) nawet udało się mamie zobaczyć jak mi się brzuch rusza sam, gdy mała robi wygibasy:) w tym momencie nadal nie daje mi spokoju, moje słoneczko malutkie:):) X Maja to skoro idziemy rowno, to ciekawe która z nas urodzi pierwsza:D jeszce ktoś jest równo z nami, chyba Kasiax, bo o ile sie nie myle też miała ostatni okres jak ja 1 kwietnia. Też nie mogę sie doczekac grudnia/stycznia i nawet porodówki. Jak na tą chwilę to się nie boję, pewnie dlatego, że akurat ja jeszcze tego nie przechodzilam i średnio wiem co mnie czeka. Ale dużo dowiem się na szkole rodzenia, którą zaczynam od października. X Jak wspominałam w ostatnim poście o pracy mojej, tak zaraz zadzwoniła owa dyrektorka i w środę idę przedłużac umowe... To oczywiscie tylko i wyłącznie powód do radości, ale ja po prostu nie chcę teraz we wrześniu wracać do pracy... pewnie to brzmi egoistycznie, ale cóż... tak czuję i nie chce mi się tłumaczyć dlaczego... Mam nadzieje ze nie uznacie mnie za jakiegoś leniucha i gówniarę. Po prostu praca nie jest dla mnie satysfakcjonująca, a za to jest stresująca, odpowiedzialna i czasem bardzooo nudna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje za komplementy :) -------- Majaaa2014 jak widać korzystamy ze strony http://pokazywarka.pl/ Wchodzisz na nią, masz taki zielony plusik "dodaj zdjęcie". Klikasz to, potem "Wybierz plik", wyszukujesz zdjęcie na dysku, potwierdzasz i klikasz "gotowe" albo "publikuj stronę" coś w ten deseń (może i oba :) ). Kopiujesz link, wklejasz tu i gotowe :) -------- ja się jakoś porodówki nie boję - może dlatego, że czeka mnie cesarka. Jak na początku września pójdę do mojego lekarza to wypytam go co z moim skierowaniem na cesarkę - muszę wiedzieć co i kiedy mam pozałatwiać. Nie wiecie ile wcześniej się idzie do szpitala zapisać się na cesarskie cięcie? -------- Ania_sz ja Cię doskonale rozumiem! Moja praca była dokładnie taka jak Twoja - "niesatysfakcjonująca, a za to jest stresująca, odpowiedzialna i czasem bardzooo nudna", dlatego bez skrupułów poszłam na L4. Może idź podpisz umowę, podskocz we wrześniu na jakieś 2 tygodnie a potem idź na zwolnienie? Najważniejsze jest teraz Twoje zdrowie i dobre samopoczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulek0000
Aniu_sz ja Cie rozumiem :) do Twoich obaw i niechęci dodałabym jeszcze to co mnie niepokoi. Mianowice, dzieci często chorują, a rodzice nie zawsze wysyłają do przedszkola dzieci zdrowe, czasem też zakatarzone i kaszlące. Nie boisz się, że mogą Cie zarazić? Ja wracam do pracy od września, a od października mam zajmować się zatruwaniem życia dzieci trochę starszych ;) i właśnie boje się tego, że mnie jakimś grypskiem wstrętnym będą chcieli poczęstować :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aizuz świetny masz ten brzuszek! :) . Ja już po badaniach, troche posprzątałam sweterki poukładałam ;) Troche mnie żołądek bolał ale zjadłam obiad i teraz pije herbatke mam nadzieje ze to nic poważnego :) . Anulek ja też jestem posiadaczką atopowego zapalenia skóry - prezent od mojego tatusia :) i ile ja maści ile kremów ile specyfików od dermatologów podostawałam na receptach i nic ! skóra przesuszona z czerwonymi kropkami na rękach do łokcia i nogach od kolan w góre... Teraz to tylko balsam mam z AA dla alergików i pomaga :) . Dzisiaj idę na noc do koleżanki :) mąż do pracy na noc a jutro będzie spać do południa więc z nią na miasto pójde pobuszować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa1
Aizuz-sliczny brzuszek.. ja nie wiem,moj w porownaniu z waszymi to jakis mikroskopijny jest :// a wedlug om to 20 tydzien ju. ------ Nudy w tym szpitalu jak nie wiem. Dzis widzialam jak zabierali z "samolotu" jedna kobiete od razu na porodowke... a gdy znow widze kobiety po cc to jestem przerazona... na sali na szczescie leze juz z dziewczyna ktora jest w15 tyg.. .bo za pierwszym razem lezalam z dziewczynami,ktore poronily.. Ciekawe kiedy mnie wypisza...dobrze,ze u mnie dzis chlodno.co do tych badan,to racja. Nie bede juz robic. -------- Mi na poczatku wlosy wychodzily garsciami.. tylko ciezko stwierdzic czy przez ciaze czy po prostu ze troche je meczylam ostatnimi czasy. --------

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny za miłe słowa i że mnie nie potępiłyscie:P Plan aktualnie jest taki że na 2-3 tyg pojde do pracy (która zresztą nawet nie zdąży się rozkręcic na dobre, bo wiadomo jak to jest na początku roku szkolnego). A potem na zwolnienie. Wlasnie boje się zakatarzonych dzieci, a taki mialam wieleeee zawsze. Bo moja praca polega na zajęciach indywidualnych z dziecmi, po pół godziny. I nieraz kichały mi w twarz i gluty wisiały im do buzi aż i musialam je wycierać. We wrzesniu moze jeszcze takich smarkatych nie spotkam. Ale nie powiem, bo uciesze sie jak dyrektorka powie ze ma juz zastępstwo za mnie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heej dziewczynki. Wracam do cedzienności- mąż wrócił do Niemiec, mama z Niemiec, więc znowu szara rzeczywistość. - Weekend aktywny: kajaki, wczoraj cały dzień nad morzem, urodziny chrzesnicy, więc trochę się działo.. - Dzidzię czuję już codziennie! A tak się nie mogłam doczekać ;) Jak tylko gdzieś przysiądę albo się położę zaczyna się wiercić. NAwet zauważyłam ostatnio jak mi brzuch w jedny miejscu podskoczył :D Brzuszek też już coraz widoczniejszy. Aizus duży masz też brzuszek, ładny :) - Co do wagi to u mnie ok 1,5kg + Apetyt mam cały czas taki sam, słodyczy raczej nie jadam, nawet nie mam ochoty. - Pomaranczowa: wracaj szybko do domku! Wiem jak to jest bo sama 2 tyg temu byłam. Wrr nie cierpię szpitali, a byłam już 2 raz od początku ciąży. - Pozdrowionka i miłego dnia. Ja dzisiaj po południu jadę mieszkania oglądać- może coś tym razem trafi się fajnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laseczki. U mnie dzisiaj deszczowo i troche chłodniej-wczoraj mozna bylo zwariować taka była duchota. Zamówiłam dzisiaj tą sukienkę na wesele - wzięłam rozmiar 40 - oby był dobry. A i nie mogę doczekać się jutra bo wreszcie pozbędę się tego okropnego odrostu na głowie:) a w sobote poszaleję na weselu:) bezalkoholowo - mam nadzieję ze nie będzie sztywno:p Aizuz super brzucholek:) mój rano jest mniejszy ale wieczorem juz spory. Gunia1990 gratuluję ruchów maleństwa! w którym tygodniu poczułaś pierwszy raz? u mnie dzis 17+5 i dalej nie czuje:( Powodzenia w szukaniu mieszkania, oby tym razem udało się znaleźć coś ciekawego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Bardzo chciałabym do was dołączyć :) mam nadzieje że mnie przyjmiecie do swojej gromadki :) Obecnie zaczyam 17 tydzien a teramin mam na 27 styczen, niestety jeszcze nie znam płci a w srode mam wizyte u gin i pewnie mój mąż będzie męczyl pania doktor co to bedzie :) to moja pierwsza ciąża więc nie wiem czego się spodziewć :) widziałam że wiele z was pisało że wam przybyło pare kilogramów a ja mam odwrotnie bo od 6 tyg schudłam 9 kilogramow ale ja nie naleze do osób szczuplych wiec nawet moze lepiej mi to zrobi ze chudnę zamiast tyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anulek0000
Malinowaa, wydaje mi się, że 40 będzie dobra, a jak się okaże za duża w pewnych miejscach to myślę, że jakiś sprytny krawiec szybko ją dopasuje :) Daj znać jak już dojdzie co z tym rozmiarem, bo ja też mam problem z wyborem :) ten sam co przed ciążą czy może większy, a wesele jest 31 sierpnia i chyba do ostatniej chwili będę się decydować :) ___________ Witaj Aneczko :) Z chęcią Cie tutaj przygarniemy :) Nie wiem czy taki spadek wagi jest dobry, ale w środę Ci lekarz na pewno wszystko powie :) może masz nudności i wymiotujesz i to przez to... Ja też nie należę do osób szczupłych i mi lekarz powiedział, że mimo wszystko nie ma siły i w ciąży trzeba trochę przytyć. Nie można stosować żadnej diety odchudzającej, niskokalorycznej czy eliminacyjnej, bo rosnącemu dziecku trzeba dostarczy różnych składników. Wiadomo, że jak nie dostarczymy, to wyciągnie z nas tyle ile się da :) ale to chyba nie jest dobre :) I trzymam kciuki za poznanie płci :) ___________ Gunia życzę powodzenia w szukaniu mieszkania :) Doskonale wiem jaki to ciężki wybór :) Zazdroszczę Ci braku apetytu na słodycze :) ja, gdyby mi mąż wczoraj nie schował, wrąbałabym pewnie cały słoik miodu łyżeczką i to w ciągu jednego posiedzenia :) na szczęście ograniczyłam się do 4 łyżeczek ;) ___________ Pomarańczowa cieszę się, że osoba towarzysząca Ci na sali jest już fajniejsza i życzę szybkiego powrotu do domku :) Mnie w szpitalu przed śmiercią z nudów ratowały książki. Doszłam do stanu jedna książka na dzień :) ___________ Monbiaa bawcie się dobrze :) Zobaczymy jakie skóry odziedziczą nasze dzieci, bo moja skóra też jest spadkiem po tatusiu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna29oooo
hej dziewczynki moje kochane ale sie za wami stesknilam,ale juz jestem:) Aneczka witaj ,jasne ze mozesz dolaczyc:) ______ Musze sie wam pochwalic ze przeczytalam wszystkie zalegle strony a bylo to od strony 93 tak wiec niezla lekturka :D_ ________________ Poruszalyscie temat kapania tak wiec musze powiedziec ze jestem jak najbardziej za kapaniem codziennym noworodka podabnie jak monbiaa i kasia zauwazyly dziecku sie ulewa no i nieladnie to pachnie, glowka sie poci szczegolnie podczas ssania piersi. ja swoja corcie kapalam codziennie mydelkiem bambino i nacieralam oliwka po kapaniu tez bambino. male dziecko ma mnostwo faldek ze skory i wlasnie tam jest duze prawdopodobienstwo odparzen.U mnie kapanie byl jak codzienny rytual wieczorny. _________________ jesli chodzi o proszek do prania to ja uzywalam Jelp na poczatku ale to glupota bo dziecko ma kontakt z tkaninami ktore sa wyprane w innym proszku. planuje uzywac persil sensitive a najwazniejsze to dokladnie plukac no i ja wszystko na püoczatku prasowalam. ________________ monbiaa gratuluje ruchow a Uleczce gratuluje coreczki-film jest przecudny. ja jeszcze ruchow nie czuje tzn moze czasem cos takiego innego ww brzuchu sie dzieje ale nie jest to jezscze intensywne. __________________ zuzia sliczny brzucholek widzialam ___________________ zdeterminowana jesli chodzi o te wypadajace wlosy to u mnie tez zaraz od poczatku ciazy zaczely znacznie wypadac ale ze mam ich bardzo duzo to sie nie przejmuje :) ________________ Aniolek moj maz podobnie jak twoj zaczal narzekac na to ze kupuje duzo,narazie zakupilam bielizne dla dzidziusia i ciuszki ktore mozna zakladac w domu, ale na wyjscie tez potrzeba bo bedzie zimno no i jeszcze mnostwo d*pereli. Powiedzialam mu w koncu ze to moje dziecko i kupowac bede to co mi sie podoba :) i to ja bede w wiekszosci przebierac i ubierac dzidzie i nie mam zamiaru codziennie chechlac w pralce prasowac i sie stresowac bo juz nie mam wiecej koszulek czy bodziakow. A jesli chodzi o kupowanie to zakupilam w polsce troche rzeczy i powiem wam ze udalo mi sie kupic wszystko neutralne tzn.zielone,zolte pomaranczowe biale i kremowe.tak wiec pasuje i na dziewczynke i na chlopczyka.Z kupowaniem mam spory problem bo tak jak styczniowa _mama gdzies pisala o niezdecydowaniu to u mnie zupelnie ta sama przypadlosc. niby cos mi sie podoba ale za chwile ide to odlozyc na polke spowrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna29oooo
pomaranczowa trzymaj sie slonce w tym szpitalu mam nadzieje ze szysbko do domku wrocisz... ____________________ monbiaa jesli chodzi o skore to raczej 99,9 procent jestem pewna ze dzidzius bedzie mial skore po tatusiu czyli czekoladowa _____________________ a teraz jesli chodzi o urlop to pogoda dopisala,kolobrzeg jest piekny,plaza i morze przepiekne. hotel byl tez nawet nawet i jedzonko bylo super. Mojemu mezowi polska sie bardzo podobala ale nie bylo osoby ktora by na niego nie zwrocila uwagi ale oczywiscie pozytywnie. Duzo dzieci przygladalo mu sie uwaznie bo pewnie nigdy Afrykanczyka na wlasne oczy nie widzialy.Jesli chodzi o wypoczynek to jakos czasu nie bylo bo latalam po sklepach to po pierwsze a po drugie to tyle kilometrow ile tam zrobilismy to chyba zliczyc sie tego nie da.W polsce czulam sie znakomicie zadnego bolu glowy, mdlosci a tu wrocilma i mdli mnie odrazu. cholera niemcy zle na mnie wplywaja. __________________________ tak jak juz wspomnialam mojemu mezowi polska bardzo sie spodobala ale przekonalam sie jakim to marudnym czlowiekiem jest moj maz, gorzej niz dziecko naprawde-bus byl niewygodny,jechal za dlugo,spoznil sie 7 minut przeciez to cale wieki czekania :), taksowkarz jechal za wolno, w hotelu lozko bylo za twarde a lazienka za ciasna no i w czajniku bezprzewodowym byl kamien. Pozatym kawa do sniadania byla za slaba, w rybie na obiad byl piach i mucha, kapusta w surowce byla za twarda no i frytki nieposolone choc solniczka stala na stole. Pozniej mieso bylo stare a w soku pomaranczowym plywaly smieci,szkoda ze nie umial doczytac z kawalkami owocow. Bus spowrotem byl niewygodny i przepelniony. teraz jak o tym mysle to mis ie smiac chce ale nerwy mi popsul co niemiara.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anulek0000 oczywiscie dam znać jak sukienka przyjdzie. Mam nadzieje, ze bedzie dobra no ale jesli bedzie za duża to znajoma krawcowa cos szybko zaradzi przed sobota(mam nadzieję:p) ____________ Aneczka0124 Witam :) jeśli chodzi o Twój spadek wagi - to mysle ze to trochę nie dobrze, ja na dwoch wizytach z rzędu - tak co miesiąc miałam 54 kg.i położna mnie ochrzaniła ze nic nie przytyłam i ze jak do następnej wizyty tak bedzie to coś będzie musiała z tym zrobić. (w sumie nie wiem co miała na myśli) A u Ciebie az tyle na minusie...z tym że ja w ogóle nie wymiotowałam i normalnie jadłam, a może u Ciebie jest wręcz przeciwnie? W środę wszystkiego się dowiesz, trzymam kciuki za poznanie płci. Ja mam nadzieję, ze dowiem się 12 września na 4d. _______________________________________ Jeśli chodzi o słodycze, to mogłabym je jeść na okrągło tylko że pewnie od tych słodkości min. narobił mi się ostatnio stan zapalny - ale na szczęście sytuacja juz pod kontrolą, ratowałam się Lactovaginalem, LaciBios Femina i maścia Crotlimazolum, zrobiłam tez sobie nasiadówkę z ziólek - kora dębu i takie tam. Udało się wybronić przed tym dziadostwem:) __________ Justyna290000 witam ponownie na naszym forum:)))) Fajnie że męzowi spodobała się Polska ale maruda z niego straszna hehe. Jak kazdy facet, mój 5 minut stoi w kolejce i już go nosi bo On musi czas marnować. Wszystkie zakupy robi w biegu a odpoczywać w ogóle nie potrafi bo tylko myśli ile rzeczy mógłby już zrobić i zarobić a się obija - masakra - pracoholik. ________ Tak piszecie o tym proszku,że chyba też będę prała w tym persilu bo to bez sensu prać w tym dziecinnym jak i tak swoich w tym nie będę prała,po za tym różnica w cenie jest spora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa1
U mnie waga stoi.. :) ale ostatnio cos nie mam apetytu.. ----- U mnie bole powrocily... godzine boli i godzina przerwy :( a za kazdym razem mam wrazenie,ze sa coraz silniejszy. Na obchodzie badali mi brzuch Juz nie byl taki napiety jak wczoraj. Dzis boli mnie bardziej z tylu plecow. Czy orientujecie sie ile taka infekcja i te bole moga trwac? Bo naprawde ciezko mi bardzo.:( ------- Co do osoby na sali,wcale nie jest lepiej bo ze swoim chlopakiem puszczaja baki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka dobrze ze wróciłas całą i zdrową ;) i ze mąż zadowolony z pobytu u nas ;) widzę ze zakupy też udane ;) ja jestem u koleżanki ale opadłam z sił całkowicie ;) mi już chce się spać a ona dopiero zaczyna żyć ;) jutro funduje jej pobudke o 8 he he .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa1
Justyna-fajnie,ze wyjazd sie udal.. no i zakupy oczywiscie ;) u mnie dwa razy potwierdzona juz dziewczynka,ze bedzie,ale tez staram sie wybierac ubranka bardziej uniwersalne. A chlopy to tak z natury-marudy straszne. A podobno to my jestesmy w tym gorsze ;) ----- Dziewczyny mowie wam,nie bagatelizujcie czestego oddawania moczu i nie dajcie sie zbyc,ze to przez to ze dzidzius uciska pecherz.. bo naprawde moze to skonczyc sie cierpieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinowaaa: Pierwsze takie wyraźniejsze ruchy poczułam tydzień temu, więc to był pierwszy dzień 18 tyg. Chociaż kilka dni wcześniej już czułam coś w brzuszku, ale nie byłam pewna. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale jestem szczupła , nigdy na brzuchu tłuszczyku nie miałam, a słyszałam że niby szczuplejsze wcześniej czują. Nastawiałam się, że poczuję ok. 20 tyg., a tu miła niespodzianka ;) - Co do oglądanych mieszkań to masakra jakaś!! Wrrrr :/ Obejrzałam 7! To jestem nowo wybudowane osiedle, ale jest kilka dość znaczących mankamentów. Po I klatka: jest niezabudowana (pierwszy raz taką widziałam), więc będzie przewiew, a zimą to już w ogóle... Po II grzejniki, które usytuowane są w oknach :/ Bo są od podłogi do sufitu okna (2 elementowe) i nawet nie ma jak umyć. Po III cena: oczywiście wysoka. No i jeszcze kila innych, ale byłam z mamą i ona też jest na nie, więc to nie są tylko moje widzimisie... - Pomaranczowa: masz rację z tymi infekcjami trzeba uważać. Ja jestem tego przykładem, ale na szczęscie mój wynik z posiewu moczu dobry (po tym nieszczęsnym cewnikowaniu): wzrostu bakterii nie stwierdzono. Bo jak powiedziała pielęgniarka, w przeciwnym wypadku byłoby nieciekawie. - Justyna: witamy z powrotem ;) Fajnie, że wczasy udane. Nie ma to jak nad morzem ;) I pogoda też chyba dopisała, co? Ja mieszkam 50km od Kołobrzegu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomarańczowa walcz z tą infekcją z dnia na dzień powinno być lepiej, to zależy jaki antybiotyk dostałaś, jak podpytywałam siostrę to mówiła, że tak do 3 dni powinno boleć, a później już powinno być lepiej. No chyba,że antybiotyk nie trafiony i nie działa na tą infekcję. ----------------------------- Dziekuje za odzew w sprawie waszej wagi, czyli macie raczej mniej niż ja i Cytrynka, waga zakupiona będę teraz się ważyć do 12 września codziennie i zobaczymy. Lekarz powiedział, że zaduże tycie może spowodować jakieś problemy u dziecka, więc się zmartwiłam. ----------------------- Aizuz jeśli chodzi o cesarkę to ja już wstępnie rozmawiałam z moim ginem, bo też jestem nią zainteresowana. W szpitalu, w którym najprawdopodobniej będę rodzić wygląda to następująco, ostatnia wizyta jest w 37 tygodniu ciąży mnie wypadnie jakos po samyych Świętach. Lekarz wystawia skierowanie na cesarskie cięcie i wtedy z tym skierowaniem jedzie się do ordynatora oddziału i on przeglądając dokumentację i skierowanie wyznacza termin, z reguły jest to jakieś 7 dni przed terminem wyznaczonym wg ostatatniego USG, no chyba,że zacznie się coś dziać wcześniej to jedzie się wtedy wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kams 29
cesarka zaplanowana jest robiona 2 tyg wcześniej przed terminem porodu ktoraz z dziewczyn pytala u mnie duchota jak nie wiem niby deszcz pada a jest jeszcze gorzej pomaranczowa wracaj do zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Justyna! Fajnie, że wypad udany, ale z Twojego męża rzeczywiście straszna jęczała! :) ale przynajmniej obkupiłaś się, więc jest coś, co mogło to przyćmić :) ------ pomaranczowa kuruj się szybko, bo coś nie masz szczęścia do współlokatorów... trzymam mocno kciuki za ozdrowienie! -------- gunia - jakoś nie mogę sobie wyobrazić kaloryferów w oknie - to chyba jakaś totalna porażka wykończeniowa! ale nie martw się, w końcu znajdziecie coś odpowiedniego ------- miskapyska dziękuję za odpowiedź co do cc. muszę podpytać mojego gienka co i jak. No i może w końcu zdecyduję się na jakiś szpital :P w sumie każdy szpital może mieć inaczej... trzeba by się rozejrzeć za tematem. ------ w ogóle ja po wizycie. wszystko jest w porządeczku. Mały ma dobre wymiary, fikał nóżkami jak żabka :) podobno ma długie nogi :) no i wcisnął sobie dziś główkę w dole i już wiem co mnie tak pół dnia uwiera... Nie boli, ale jest nieprzyjemne - zwłaszcza przy chodzeniu... zaczyna mi się podobno anemia, dostałam żelazo z kwasem foliowym do łykania. No ale tak to nie ma się czym martwić :) Zdjęcia nie mam, wydrukował tylko pomiary i rytm serduszka, no ale za 1,5tyg. idziemy na połówkowe, więc wtedy powinniśmy dostać jakieś ładne foto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaPysia
Cześć Dziewczyny :) dzisiaj byłam u ginekologa. Nie umiał nic powiedzieć o kłuciu w brzuchu, więc dalej nie wiem o co chodzi. Kazał leżeć i odpoczywać. A ja po prostu nie mogę leżeć. Już tak dużo przytyłam, ze nie mogę na siebie patrzeć. Wystartowałam z wagi ok 80kg, a już mam 91 ;(;( staram się nie jeść słodyczy (nawet nie mam smaku na to), nie jem tłustego, smażonego tylko gotowane i nie wiem czemu tak dużo przytyłam. Lekarz stwierdził, ze powinnam po prostu ustalić stałe godziny jedzenia. Spróbuję od jutra. Pójdę na aqua aerobic. Powiedział, ze mam nie chodzić na ćwiczenia, ale moze być woda. Zawsze miałam nadwagę. W 2011 udało mi się zrzucić ok 17kg, ale gdy porzuciłam dietę z powodu planowanej ciąży (była trochę nie zdrowa) to zaczęły wracać kilogramy. Takim sposobem zimą przytyłam 5 kg a teraz w ciąży 11 !!!! ;( Monbiaa jak u Ciebie z wagą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaPysia
W tych dniach przechodziłam znowu to samo co tydzień temu z synem. Znowu miał gorączkę. Tym razem podejrzewam zapalenie gardła, bo psikaliśmy lekami i przeszło. Z utęsknieniem czekam na burzę w Krakowie.... Pomarańczowa współczuję :( radziłabym zgłosić komuś, że Ci wieje pod oknem i żeby zmienili Ci łóżko. Zaraz się okaże, ze ze szpitala wyszłaś bardziej chora niz byłaś. Życzę Ci duuużo zdrówka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaPysia
na dzień dzisiejszy wiek ciąży to 20tyg+5dni. Malutka bardzo się rusza, a najbardziej aktywna jest ok 9tej. Uwielbia jak leżę na plecach, bo ma wtedy mnóstwo miejsca na rozciąganie nóżek :) nie mogę się doczekać narodzin mojej Miśki. W końcu chyba zostanie Natalią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa1
U mnie wedlug om 20tydz i 2 dni.. lekarz powiefzial,ze dzidzia pod wzgledem swoich wymiarow zgadzalaby sie z tym okresem. Natomiast moj lekarz prowadzacy po usg natomiast twierdzi,ze 19 tydz i 3 dni :) w sumie roznica niewielka ;)) moja dzidzia tez non stop sie rusza.. czuje ja caly dzien,poniewaz caly dzien leze. Z tym oknem juz nie chce nawet walczyc i sie denerwowac. Dostalam kroplowke i mam nadzieje,ze mi przejdzie.. ------ Co do basenow,plywalni to ja bym byla ostrozna. Bo mam wrazenie ze to stad moja infekcja i pobyt w szpitalu. Dlatego ja juz na pewno w czasie ciazy nie wejde do wody by poplywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaPysía ja zawsze byłam wieksza w tamtym roku schudlam z 92kg na 82kg i tak sie utrzymywalo do kwietnia bo wtedy mialam 83 i z taka waga startowalam w ciazy ;) obecníe jest okolo 86kg. Ale nie odmawiam sobie niczego ani słodyczy ani niczego ale jak na takie jedzenie te 3kg to jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaPysia
Monbiaa dlatego się martwię, że aż tyle przytyłam. Zastanawiałam się nad tym i przychodzi mi do głowy jeszcze opcja efektu jojo. Mam bardzo kiepską przemianę materii :/ W pierwszej ciąży przytyłam tylko 9 kg i ostateczna wagę miałam 97, ale teraz to jest porażka!!! Wtedy miałam wiecznie anemię i nie chciało mi się jeść. Miałam bardzo duże stresy. Teraz jest zupełnie inaczej. Ech dziewczyny.. mówię Wam płakać mi się chcę :( Co do basenu, to podobno łatwo złapać jakieś zakażenie, ale nie mam innego wyjścia jeśli nie chcę dobić do 100-ki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomaranczowa: ja jak zrobilam rachunek sumienia to tez stwierdzilam, że moja infekcja wziela sie z basenu albo morskich kapieli. A co ty masz za infekcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×