DZIDZIUSIE Z WRZESNIA 2012- zapraszamy do rozmow o nich!:-)

Hej dziewczyny:) Mama27 udanego wypoczynku:) KIP a ile Ania juz zabkow ma? Jak idzie nocnikowanie? Rojber poki co zbyt zywy jest... nie usiedziałby na nocniku... Zjada kanapeczki? Moj rozklada je na czesci pierwsze:) osobno zjada chlebek osobno pomidora itp. co do jedzenia to Rojber w tygodniu na sniadanie wypija mleko, na drugie jogurt nat czy serek z owocami, podwieczorek - np jajecznica, omlet,, gotowane warzywa albo kanapki, albo nalesniki kolacja - kaszka z owocami. Agraffka co do sosow to zalezy co bedziesz miala na grillu:) a co do sałatek to tez zawsze improwizuje i chyba dwa razy z rzedu takiej samej nie udało mi się zrobić...bo tu czegoś nie ma, tu ktoś czegoś nie lubi itp..

a:) i jeszcze budyn czy kisiel na podwieczorek sie zdarza:) albo marchew z jablkiem:) Co do kubkow ze slomkami to ja z kolei czytalam ze lepiej jest nauczyc dziecko najpierw pic z normalnego kubka a potem ewentualnie dopiero ze slomka:)

Hej:) Kip- fajnie, ze u was wszystko ok:). To nocnikowanie mnie ciekawi, napisz wiecej ile razy i na jak dlugo ja sadzasz i czy grzecznie siedzi czy tez ucieka. U nas jest na sniadanie mm, pozniej kanapka lub serek z owocami, obiad, podwieczorek to omlet, ryz z jablkami, jogurt itp. I na kolacje mm. D82- dajesz surowego pomidorka i ogorka na kanapki?

Ja kupie Brunowi ten kubek polecany przez Mame Piotrusia 360 stopni. Ma ktoras taki, jak sie sprawdza?

A i daje malemu kanapki z maselkiem i szyneczka, bardzo lubi :).

Ja dopiero chce kupic, ale tez sie na ten 360 zdecydowalam juz jakis czas temu:) Pomidorka daje surowego, ogorek swiezy jakos mlodemu nie podpasowal za bardzo, ale kiszonego chetnie wsuwa:) tylko ze kazda czesc osobno,...tu sobie zje chlebka czy bulke, potem wezmie warzywo... rozklada na czesci pierwsze... mam nadzieje ze za jakis czas mu to przejdzie:)

starosc nie radosc...powtarzam sie:P wybaczcie:)

No Bruno tez chlebus z maselkiem osobno a szyneczke osobno. Musze mu robic skladane kanapki, zlepione maslem i cieniutkie, to moze mu sie nie rozleca:). Ostatnio ladnie gryzie miesko i jarzyny ale obiad troche trwa, bo ma wtedy mnostwo jeszcze rzeczy do zrobienia;). Niestety albo stety z mojego Bruna robi sie straszny lobuz, nie usiedzi na d... I wciaz broi i kombinuje:D.

Kip- pytalas w co sie bawimy. Otoz wozek na spacerze jest najlepszy, w domu cos co ma srubki, dziurki, czym da sie rzucic lub rozmontowac. Latarka jest fajniejsza od misia a najlepsze sa miejsca gdzie nie wolno mu wlazic... Bruno zawsze znajdzie sobie zajecie:).

na familyservice sa pomysly na zabawy adekwatne do wieku Wlasnie wrocilismy z kontroli u neurologa. wszystko ok:) oczywiscie Pani doktor kilka rad jak zawsze dala:) Przede wszytkim chodziki to zlo:) Nie prowadzic dziecka za raczki, jak chce chodzic to tylko samo np przy meblach jak bedzie gotowe to sie pusci, chodzenia nie stymulowac. Dobrze zeby dziecko dlugo raczkowalo bo sie wtedy symetria rozwija, lepiej i szyciej dziecko zaczyna mowic, nie bedzie problemow z dysleksja itp aha i jak najwiecej na bosaka zeby sie dziecko poruszalo:) co do butow to sztywna pieta, miekka podeszwa, W przypadku noszenia dziecko to plecamy do siebie, wtedy sie nogi prawidlowo ukladaja no i oczywiscie jak najwiecej mowic prostych sylab, wyrazow dzwiekonasladowczych, roznym tonem glosu, zmieniac glosnosc itp. jak mi sie przypomni to jeszcze napisze:) Mamobruno moj Rojber tez nie usiedzi w miejscu...najciekawsze to czego nie wolno a z zabawek to fotelik samochodowy, kabelki, szuflady, miarka, packa na muchy itp... Musze sprobowac z takim cienko zlozonym chlebkiem:)

Dzisiaj Piotrus jadl arbuza :-) i sam go sobie gryzl ale muszw mu jeszcze trzymac :-) i zjadl kanapeczke z szyneczka i pomidorkiem :-)

D82- cenne wskazowki, dzieki:). Super, ze z Leonkiem wszystko ok!:). Mama Piotrusia- no wlasnie , arbuz, tez musze dac. Ja nie lubie ale m tak i pies tez;). Czyms pryskacie dzieci przeciw komarom?

czesc dziewczyny:) na komary mamy to: http://www.i-apteka.pl/product-pol-1044-SIO-spray-100ml.html Tak sie zajadamy truskawkami ze o arbuzach zapomnialam:)

Hej:) D82- dzieki za link:). A dziala cos ten spray?

Co do truskawek- to podobno kaszubskie naslodsze;).

Zdecydowanie kaszubskie najslodsze i najlepsze:) i nie tylko patriotyzm lokalny za tym przemawia;) spray działa:) w zoo czy w lesie pełno komarów itp lata... nawet w domu jakis sie przypeta .. Młody nie pogryziony..Ja tez sie nim psikam i jest ok:) a normalnie to zawsze cos mnie dziabnelo:)

Ale niestety juz koncówka truskawek:( co prawda dwa kg zamrozone, dzemy porobione...ale to nie to samo co swiezutkie....

Tez mroze i robie przeciery z owocow, w zimie beda jak znalazl;). U mnie dzis zimno i pada deszcz...nie wiem, czy uda nam sie wyjsc na spacer:(.

u mnie słonce przeplatane chmurami, ogolnie calkiem niezle. trzeba cos na weekend wymyslic:) nie ma basenu to jakas inna dawke atrakcji trzeba wykombinowac:) musze sie rozejrzec ktore baseny czynne w wakacje, to sami sobie pojdziemy:)

A i neurolog mowila ze najlepiej wiazane buty dla dzieci,...tylko na chwile obecna mojemu to bym musiala suply robic albo non stop wiazac.... wystarczy mi ze rzepy co chwile odkleja. No ale rzepy ewentualnie moga byc, byle zapinac tak zeby luzow nie bylo. i jesli dziecko sadzamy czy stawiamy to od piety zeby sie prawidlowe nawyki wyrobily i stopy dobrze uksztaltowaly:) No i pilnowac symetrii przy raczkowaniu , siadaniu itp

To Piotrusiowi wrocil apetyt:) Lista pytan do: Mamobruna jak tam poszukiwania wynajmujacych? KIP jak tam nocnikowanie? Hickary zdecydowalas sie na jakas rodzinke? Andzia jak przygotowania do grilla? Imieniny chyba jeszcze nie Twoje? chyba ze nick nie od imienia...bo do Anny to jeszcze 2 tygodnie:) Mamusiabrusia gdzie zniknelas? Chyba nie ma to zwiazku z pojawieniem sie zabkow u Brusia;) No i ogolnie dziewczyny co u was?

KIP to masz inspiracje kuchenne:) http://www.prozdrowie.pl/aplikacje/Kuchnia-malucha

Moj ma wysokie podbicie , narazie chodzimy w butach na rzepy bo takie najlepsze :-))) no narazie wrocil mu apetyt zjadl dwie paroweczki na drugie sniadanko i na obiadek mielone z ziemniaczkami :-))) Teraz zrobil sobie drzemke po obiednia :-) i pozniej pojdzie spac na noc :-) U nas pogoda tragiczna , leje juz od rana i troche chlodno :-( Dzieki za linka , moze cos wychacze ciekawego i mu zrobie:-))

Jesli dziala to na komary to musze kupic i wyprobowac , bo inaczej to bedziemy pogryzieni jak nie wiem co :-))) A maly tak nie przepada za truskawkami jak ja , dla niego zaden szal hehe

Piotrus na sniadanie je mleko , pozniej parowczki , serek lub jajeczniczka, obiad , owoce zazwyczaj , pozniej kanapeczka i kaszka na noc ;-)

A ja jestem zla matka i dzis na podwieczorek dostal drozdzowke, mam nadzieje ze nic mu nie bedzie... Gosciu- tak w ten poniedzialek podpisalam umowe, lokum juz wynajete:). Mamusia Piotrusia- a on nie ma zabkow? Dobrze sobie radzi z gryzieniem mimo to! Ja bym sie bala dawac cos Brunowi, co nie ma konsystencji papki, poki nie mialby kilku zebow ale ponoc dzieci radza sobie i bez nich:).

D82- jak zwykle niezastapiona, dzieki za link:) Mamusiabrusia- mam nadzieje, ze tylko nie masz czasu z nami pisac i ze wszystko u was w porzadku.:)

Radzi sobie dobrze bez zebow MamaBruna :-) przeklada z jednej strony na druga i jakos mu to idzie :-) daje rade z chlebkiem i szyneczka , pomidorka w kosteczce arbuzem , bananem , brzoskwinka :-)

Dzień doberek w ten deszczowy ciemny poranek.. Maluchy swietnie sobie radza z gryzieniem dziaslami, zreszta jak my gryziemy jedzenie to raczej nie jedynkami czy dwojkami, a wiekszosc naszych dzieci nie ma więcej ząbkow:) Mamobruna podobno drożdżówka jest jednym z pierwszych ciast które mozna podawać dzieciom:) Ja piekę taką mało słodką i ROjbrowi bardzo smakowała, też już mu dałam..a i ciasto marchewkowe no wsuwał:) i nic mu nie jest:) No i na szczęście nie ma wielkich ciągot do słodkiego...owoce owszem, ale raz jak byliśm \y u znajomych dostał na kolację gotową kaszke..niby bez cukru...ale była diabelsko słodka...skończyło się tym że zaczął pluć i zrobił awanturę... Dwie parówki? to Piotrus duzo wsuwa..a mi sie wydawalo ze ROjber duzo je:D

Hej:) Bruno lubi jesc " na slodko" jak chyba wiekszosc dzieci, choc staram sie nie przesadzac z takim jedzeniem. Kaszki sa faktycznie jak ulepek i tego mu nie daje ale miskopty 1-2dziennie, jogurty dla dzieci to i owszem wcina;). D82- ale poki dziecko nie chodzi tylko staje i podciaga sie przy meblach to butow nie potrzebuje? W domu na bosaka? U mnie tez deszczowo...