A ja powiedzialam w pracy, ze kolezanka jest na falszywym zwolnieniu

To tak odnosnie tych zwolnien co teraz tematy powstaja. Moja sytuacja miala miejsce w tamtym roku jeszcze. Jedna kolezanka z pracy zaszla w ciaze i poszla na zwolnienie, ciaza zagrozona, ona biedna w szpitalu lezala. Bardzo jej wszscy wspolczulismy i trzymalismy kciuki. W tym samym czasie w ciaze zaszla druga i od razu nam powiedziala, ze spada na zwolnienie, bo chce sobie polezec. Zostalismy wiec z zespolem ubozszym o 2 osoby. Co oznaczalo mase pracy jaka musialam znosic do domu i zostawac po godzinach. Nikomu to sie nie usmiechalo. Odwiedzilam wiec ta kolezanke co oszukala ze zwolnieniem by poprosic aby wrocila chociaz na 2-3 miesiace przed koncem waznego zlecenia. A ona, ze nie, bo jedzie sobie z mezem nad morze, ze miala wizyte kontrolna poprzedniego dnia wiec ma spokoj. No i donioslam na nia. Mozecie sobie pisac, ze jestem wredna czy zazdrosna, ale to nieprawda. Myslalam o sobie, tak jak ona.

i co było dalej?

Uważam, że dobrze zrobiłaś. Nienawidzę oszustów.

a mi to wisi co robisz:D ja tez bylam na wczasach w Hiszpanii na zwolnieniu:D

Ona juz z nami nie pracuje, podobno miala nieprzyjemnosci z zusem i ten lekrz tez. Dyscyplinarke oczywiscie dostala. A ta co poleciala do Hiszpanii to czym ty sie chwalisz? Ze jestes zlodziejem i oszustem?:O

a ja Cię rozumiem że nie tolerujesz oszustów Też mam w pracy leserów i nierobów i ciągle siedzą na zwolnieniach czy to prawdziwych czy fałszywych i trzeba za takich leni podwójnie pracować NIENAWIDZĘ TAKICH NONIEROBÓW !!!!! BARDZO DOBRZE ZROBIŁAŚ ŻE POWIEDZIAŁĄŚ ŻE TO OSZUSTKA BYŁA !!!!!! POWINNO SIĘ TĘPIĆ TAKICH NIEROBÓW ... ale nie martwcie się niedługo nie będzie praca państwowych i nikt za darmo na zwolnieniach siedział nie będzie !!!! jak nie będzie go w pracy to nic nie zarobi [ tak jak na umowie zleceniu ]i w ten sposób skończą się zwolnienia !!!!!

mam gdzies co ty myslisz na ten temat:D

wiem, ze masz gdzies:) kazdy zlodziej i oszust nie przejmuje sie opinia innych:) tez uwazam, ze dobrze zrobilam tym bardziej, ze poszlam poprosic ja by wrocila, wiec nie zrobilam tego od razu. Chcialam zalatwic normalnie.

jasne:D a twoje slowa mnie nie ruszaja, zegnam

a czego ja mam zazdroscic? No wez mnie oswiec. Juz dawno sie przyzyczailam, ze glupi ludzie zawsze maja jeden argument tylko: zazdroscisz:D Nie wazne, ze logicznie rzecz biorac nie ma czego, ale oni beda wmawiac, ze zazdroscisz. Zabawni:)

to tez weź sobie lewe zwolnienie i posiedź w domu, co piejesz:d takie trudne:d

Bardzo dobrze, niech inteligentni ludzie kombinują, a bezmózgowi tyrają za dwoje. Trzeba być wyjątkowo mało mądrym, żeby zakładać taki wątek. Jesteś głupia, dajesz się wykorzystywać swemu pracodawcy to tyraj. Jesteśmy wykorzystywani przez ZUS płacąc wysokie składki praktycznie nic za to nie mając, więc trzeba sobie radzić w tym życiu. Górą zaradni!!!

a ta kolezanka miala zwolnienie leżace?, bo jak nie to moze byc gdzie tylko chce:D

a wiesz dlaczego placisz tak wysokie skladki i bedziesz placic jeszcze wieksze? Pomysl to nie boli. Podpowiem jednak, ze zawdzieczac wyzsze skladki bedziesz zaradnym ludziom:O Ja nie daje sie nikomu wykorzystywac, bo obecnie mam wlasny dobrze prosperujacy biznes:) jak wspomnialam tamto zdarzenie mialo miejsce rok temu.

jasne,ze tak, tez korzystalam ze zwolnienia, bo mam lekarza w rodzinie i siedzialam niby w domu, a naprawdę bylam tu i tam:D kazdy kto ma leb na karku kombinuje, bo frajerzy i tak za nich robotę odwalą, oj glupiutka jestes autoreczko:D

tak, miala na zwolnieniu lezec:) Inaczej chyba nie mialaby problemow.

tak, tak inni to frajerzy:D zlodzieje tez tak mowia: po co pracowac lepiej krasc:D ale wiem, ze takie osoby typu kretacze tego nie zrozumieja. Tylko, ze potem jest placz i zgrzytanie zebow jak sie nie ma gdzie wrocic i pracy znalezc nie mozna. Szukalam osttanio osob na 2 stanowiska, mnostwo cv od mlodych kobiet naplynelo, ale mowy nie ma bym jakas zatrudnila, bo to za duze ryzyko dla mnie. I tak mysli wiekszosc pracodawcow, nawet znajomy co ma sklepik osiedlowy nie chcial mlodej mamy na stanowisko kasjerki:O

no ale przecież leżala, na plazy nad morzem:D wiec wszystko sie zgadza, wystarczylo jej wrzucic fotki na fb,ze lezy i nikt by nie mial zadnych wątpliwości:D

czego ja sie mohlam spodziewac bo oszustach?:) Slonko moje glupiutkie ja juz wyjasnilam dlaczego zalozylam taki temat. Wiem, ze ciezko ci czytac ze zrozumieniem, bo pewnie zamiast uczyc sie tego uczyla cie ulica takiego, a nie innego slownictwa. Przykre.

tak, tak bizneswoman:D

akurat biznesswoman to nie jestem:) Ale dla ciebie pewnie kazdy kto ma niewielka dzialalnosc to czlowiek sukcesu i ktos:D Dla mnie nie, kobieta biznesu jest moja sasiadka prezes pewnej korporacji, a nie ja ze swoja mala dzialalnoscia.

ale to bylo ironicznie inteligencjo:D jaki tępak:D a rozumiem,ze truskawkami na rynku handlujesz:D

To nie wina kolezanki tylko systemu jaki jest w Polsce. Ciaza to nie choroba.

a mamusia truskawkami a inteligencja burakami:D oj tępak jestes wiec nie ma mowy,ze masz jakis biznes:D

taaaa rzeczywiście to trzeba wyjątkowej inteligencji, żeby pójść na L4 w ciąży, taka jesteś zaradna i nie potrafisz uczciwie na siebie zarobić? często jak czytam o osobach 'przedsiębiorczych' i zaradnych, które świetnie sobie radzą to wiem, że w 3 przypadkach na 5 to jest właśnie oszustwo, wykorzystywanie i krętactwo...zresztą moje doświadczenie z kraju to potwierdza, a hołota niestety się rozmnaża i jeszcze śmieje się z tych, którzy musza przejąc ich zadania, ale i na ną przyjdzie czas - jeszcze się napracują:) (pomijając szczegół, że temat pachnie prowokacją)

nie bardzo rozumiem po co to zrobiłaś? lepiej się teraz czujesz?

nie mam sobie nic do zarzucenia, bo poszlam poprosic kolezanke by wrocila na te 2 miesiace gdyz zespol jest obciazony. Odeszlam z tej firmy sama 3 miesiace pozniej, bo szef za bardzo jak sie okazalo oszczedzal na pracownikach. po tej aferze mielismy nowego pracownika do pomocy, ale na miejsce tej pierwszej koleznki nie chcial nikogo na zastpestwo, a mi nie usmiechalo sie wciaz poswiecac tyle czasu na prace i dociagnela zlecenie do konca i zlozylam wymowienie. Jestem architektem wiec zalozylam wlasna dzialalnosc jednoosobowa najpierw, a potem pomyslalam o zatrudnieniu kogos do pomocy.

HAHAHA, ARCHITEKT jasneee:D tu sami architekci:D, ale kafe po to jest by sie rozmarzyc:D wiesz,ze ja lekarzem jestem, ordynatorem oddzialu dla takich jak ty, zapraszam:)

Ktoś tu napisał, ze ci od fałszywych zwolnien są "zaradni" a autorka postu daje się wkorzystywać swojemu pracodawcy, ja wam coś powiem "zaradni" to własnie są ludzie, którzy cięzko albo i nie cięzko ale pracują na siebie, na swoje rodziny jeśli tylko mogą, wy co kombinujecie sobie fałszywe zwolnienia "bo wam sie nalezy" nie jesteście zaradni tylko jestescie zwyklymi oszustami i kombinatorami ale pocieszajace jest to, ze kiedys w koncu wam sie noga podwinie i skonczą się zapomogi i zasiłki dla nierobów i darmozjadów. Dla mnie nie ma wiekszej satysfakcji niż własnoręcznie zarobione pieniądze, niż swiadomość, ze to do czego doszłam to wszystko dzięki mnie samej. Cokolwiek osiągasz - osiągasz dzięki ciężkiej pracy, czy to w szkole, czy w pracy fizycznej czy w pracy przy biurku, ja kiedyś bede opowiadać swoim dzieciom i wnukom o tym, ze cięzko pracowałam na to co mam a wy? czym się pochwalicie swoim potomkom? tym, ze cale zycie kombinowaliscie, "robiliscie w **uja" różne instytucje? nie daliscie się "wykorzystywac" ?... współczuję...serio współczuję... co z tego, ze teraz jezdzicie sobie po hiszpaniach za pieniądze, które powinny trafić do ludzi, którzy naprawde ich potrzebują, do przyszłych matek, które mogą nie donosić swojej ciązy bo nie wystarczy im na lekarstwa czy wizyty u specjalisty bo kombinatorzy muszą wygrzać tyłki w hiszpanii za nie swoje pieniądze.

widze, ze niektorzy usilnie probuja zabiegac o moja uwage i probuja prowokowac:) nic z tego, powodzenia w obrazaniu mnie dalej, ale moje poczucie wartosci jest zbyt wysokie by przejmowac sie kompleksami jakiejs prostaczki:)