Rozstanie po latach. Dzień...

Daruj sobie takie teksty.... jak dla mnie możesz zaprosić sobie całą armię napalonych lasek na wakacje. Nieudolną próbę wzbudzenia zazdrości uważam za totalną porażkę. Dobranoc.

Hehe i za to cie lubie!!!!

Nie odpowie na maila ni smsa ale jest i pilnuje! N'a café.

No .... Ty zamiast na wakacje się szykować to lepiej ustal wizytę u okulisty... bo odpisałam na maila już dawno !

...i wcale Cię nie pilnuję...byłam, to przy okazji zajrzałam :P

22.35-a nie mowilem ze zazdrosc czuje :):) To tylko 2tys km i czuc:)!!!! Ajlowiujesz mnie!! Hehe:)!

Szczerze dziewwczyny to fajnie bylo pogadac z kims normalnym.troche sie posmialelem jak poczytalem innych swirow itd. Wkrotce praca:) ale zapraszam w ciagu dalszym do polodniowej fr:), jesli chodzi o kontakt to cofnij sie trzy cztery strony do tylu:)

Ada -fajnie ze zalozylas,Mika -fajnie ze bylas,Klopsik.......bylo bardzo milo:)!!! Lubie milych ludzi. Papa.

per Pan L ejjjjj ja dalej jestem :P oj coś tu się dziwnego dzieje :P jakieś nieporozumienia hmmmmm

Witaj.

witam :) No i klops co słychać? u mnie hmmmm były pisze znów, śmiać mi się chce, już nawet jak czytam te głupoty to aż mi słabo :) całe szczęście że mam go głęboko :) nawet przez myśl mi nie przeszło żeby wrócić :) w ogóle po tym co zrobił to w ciągu sekundy cała moja miłość się ulotniła :) no w pracy zapierdziel.... teraz praktycznie żadnej soboty nie mam wolnej :/ piszcie co u was !!! ejjjjjjj

Cześć dziewczyny ... Nie odzywałam się bo czasu brak... mój starszy syn w niedzielę przystąpił do I Komunii Św. :) Wszystko kręciło się wokół prób, spotkań, przygotowań związanych z tym wielkim wydarzeniem. Na szczęście wszystko się udało, wszyscy zadowoleni- to najważniejsze :) Mąż bardzo mi pomógł , za co jestem mu bardzo wdzięczna. Młodszy syn kilka dni przed Komunią zachorował na szkarlatynę , więc ciężko by mi było samej, a On zjechał do PL już tydzień wcześniej i odciążył mnie z większości spraw. Jeśli już jesteśmy przy moim eks... zakończył znajomość z tamtą kobietą....wyprowadził się od niej, wynajął mieszkanie, jest samodzielny.... Ona wypisywała potem do mnie referaty z pretensjami , ale gdzie w tej sprawie była moja wina, to nie mam pojęcia :) A że złośliwa bestia ze mnie i pamiętliwa, to nie omieszkałam jej nieco "pojechać" :D ...a co...tyle mojego ;) Z eksem póki co jesteśmy w bardzo dobrej komitywie. Spotkałam się kilka razy z jednym facetem.... Starszy....38 lat prawie, fajny był.... wysoki, przystojny, spędziliśmy bardzo miło czas....ale to nie było to...i choć wykazywał wielkie zainteresowanie, to z mojej strony jakoś nie mogłam wykrzesać nic prócz zwykłej sympatii. No cóż :) Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie.

No i klosp ooo co się stało że były mąż się z nią rozstał. W końcu mózg znalazł się w odpowiednim miejscu ?:) Ale bardzo dobrze że Ci pomógł, w końcu zachowuje się jak mężczyzna i ojciec!!! hmmmm Klopsik nic na siłę :) mężczyzna rzecz nabyta heheheheh ale ciesze się że wszystko dobrze u Ciebie :)

Mikaaaa Nie wiem dlaczego.... Jej niby powiedział że nie potrafi z nią stworzyć rodziny, bo rodzinę on ma jedną...w Polsce. Po rozstaniu z nią, pierwsze co zrobił to zadzwonił do mnie i powiedział że teraz może podejść i przyjąć ze mną i naszym synem komunię. Chyba bardzo mu to ciążyło.... bo przecież żyjąc z inną kobietą nie mógłby tego zrobić. Teraz wynajmuje mieszkanie z bratem mojego taty, który również wyjechał tam do pracy....więc wiem że jest szczery wobec mnie i nic nie kombinuje. Ona cały czas do niego wypisuje, chce kontaktu, prosi , błaga.... ale ten widzę że odpuścił ją sobie całkowicie. A ja sobie żyję spokojnie z moimi synami... dzisiaj cały dzień odpoczywamy, byliśmy u mojej mamy, potem "opędzlowaliśmy" czereśnię rosnącą tuż przy domu, pychota! :) rozpaliłam w piecu, bo cały dzień siąpi, i jakoś chłodno w domu... zaraz zabieram się za ciacho...chcę upiec szarlotkę, na niedzielę do kawy jak znalazł ;) wiodę bardzo spokojne życie, i tak mi najlepiej...bez tych uczuciowych zawirowań. Co ma być , to będzie. I tyle w temacie. Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie oraz przyjemnej soboty życzę :-)

Witajcie przepyszne kobiety niszczace zycie wspanialym mezszczyznom ! Witaj Ada, widze, ze tobie super sie nie uklada,czesc tobie klopsik takze!super ze maz wraca wolnymi krokami! Nie obejrzysz sie jak zrobicie to trzecie:) siema:):):)!!!!!

Ales ty zalosna!!! Pamietasz jak ci mowilem idz sie leczyc! Maz wrocil,przystapilam z nim do komuni,aaaaa..... Zapimnialam dodac,ze my juz po rozwodzie!!! Hihihi..... Jestem idiotka!!!!

Sorki piszac Ada mialem na mysli Mika!!!!!!! Désolé!!!!!

Maz bardzo mi pomogl.......jesli juz jestesmy przy moim eks.........lecz sie kobieto!!!

Maz czy ex ??????!!!!!! Jestes choraaaaa!!!!! I wiesz kto pisze!!!!

Lukasz skąd wniosek że źle u mnie? jest super!! sądzę że trochę przesadziłeś z tymi komentarzami!! jesteś dorosłym człowiekiem tak mi się wydaje i nie powinieneś wylewać swoich żali krytykując w ten sposób jeśli kontakt wam się popsuł. pozdrawiam

Łukasz..... Podejrzewałam że nie omieszkasz się wypowiedzieć w tej kwestii, ale takiego pokazu się nie spodziewałam ! no brawooooo! a teraz kurtyna w dół i znikaj..... :) autografu nie potrzebuję

Mikaaaa.... No cóż poradzisz.....

Nie wypowiadam sie kiedy nie wiem o co chodzi ok Mika???! Juz wiem dlaczego tyle was samotnych na tej kafe itd. Mowia o facetach ze to psychole a nigdy nie wiesz z jakimi kobietami mozesz miec do czynienia. Ten int to nie zla przykrywka dla psycholi! A tobie juz mowilem odwiedz pozadnego psychiatre!!!

Łukasz.... Mistrzem kamuflażu to tutaj niewątpliwie jesteś Ty ! Pogrywałeś sobie nieźle a teraz śmiesz jeszcze robić z siebie pokrzywdzonego? .... śmiechu warte.

Co do psychiatry.... odwiedzę....zaraz po Tobie !

A w ogóle po jaką cholerę czepiasz się innych dziewczyn???? Zachowujesz się jak jakiś rozchwiany emocjonalnie gówniarz!

Witajcie :) no to się "kolega" rozkręcił :/ Resztę pominę, bo szkoda słów. Każdy niech sam oceni... Jak ten czas szybko leci. Mój ostatni wpis był ponad dwa miesiące temu! No i klops fajnie czytać, że u Ciebie wszystko dobrze :) Piszę głównie do Ciebie, bo Mika jest na bieżąco :) Mieszkam już w swoim mieszkaniu. Dużo pracuję i ciągle brak mi na wszystko czasu. Z sąsiadem zakończyłam "związek", aczkolwiek kontaktujemy się ze sobą. 28 kwietnia minęło pół roku od rozstania z moim byłym. Ale... 22-go kwietnia napisałam do niego sms. Od tego czasu utrzymujemy kontakt. Pisz co u Ciebie. Będę zaglądać w miarę możliwości :)

Per Pan L wiesz co idź pobiegaj, pooddychaj , nie wiem rozluźnij się :) to Ci dobrze zrobi. I nie pisz że nic dziwnego że jesteśmy same bo kocioł garnkowi przygarniał :) - czytając to co teraz piszesz i wyprawiasz ....... I skończ temat bo się nie smacznie robi. Agaaaaa a ja czekam na maila :P klopsik Ty wcale się nie przejmuj tymi komentarzami, widzisz różni ludzie są :) po co tracić nerwy , nie warto nie sądzisz :) odpoczywaj, korzystaj z pogody :) dziś u mnie jest tak ciepło że aż szkoda było w pracy siedzieć :/

Podczytuje was, ciekawie piszecie:) Mi orzyszla taka myśl, co się z tymi facetami teraz dzieje...:(

Hej Kobietki :) Ada... No strasznie długo Cię nie było! zastanawiałam się co u Ciebie... Pomijam już temat sąsiada skoro to przeszłość, ale.....ale... ciekawi mnie Twój kontakt z byłym . Jak to? czy to znaczy że próbujecie naprawiać wszystko? U mnie...no tak jak pisałam.:) Wszystko w porządku. Nie chcę już nikogo poznawać. Co jeden to lepszy.... ;) Mika.... Lepiej bym tego nie ujęła:) I się wcale nie przejmuję. Wręcz przeciwnie... cieszę się że "kolega" pokazał swoje prawdziwe oblicze, zero klasy, kultury, i szacunku do drugiej osoby. To utwierdziło mnie tylko w tym że zakończenie znajomości było dobrą decyzją, i nie ma czego żałować. U mnie cały weekend lało, a dziś kiedy trzeba było iść do pracy to słoneczko :) pranie zrobiłam, potem zakupy, i teraz odpoczywam. Vene.... Teraz mało facetów jest....