Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Soczysta Morela 23

Odchudzanie po raz enty.

Polecane posty

Gość bede piekna
TRUSKAWECZKO w dniu twoich urodzin zycze Ci duzo radosci, gosci, milosci, zdrowia i wszystkiego co sobie zapragniesz:*:*:*:*:* Oczywiscie wymarzonej najpiekniejszej figury:*:*:* Z calego serca zycze Ci wszystkiego NAJLEPSZEGO:*:*:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede piekna
milego dnia zycze wam dziewczyny.... Dzis pochowam mojego zmarlego wuja:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka22
:-D Dziękuję Ci PIEKNA za życzonka i pamięć:) współczuje Ci z powodu śmierci Twojego wujka :-0 trzymajsie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje za życzenia i również życzę wszystkiego najlepszego z okazji urodzin Truskaweczka. Apropo śmierci Twojego Wujka PIękna to składam szczere kondolencje. Niestety tak jest świat skonstruowany że jedni się rodzą przynosząc wielkie szczęscie, a inni muszę odejść zostawiając po sobie pustkę. Jednak jeśli jestes katloiczką to pocieszy Cię to, że i tak za jakiś czas wszyscy się zobaczymy w niebie ;) Co do diety i ważenia to w tym tygodniu nic nie schudłam a wręcz przytyłam 10 deko :P więc jedynie pozostaje mi spiąc posladki i bardziej przylozyc się w przyszłym tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewuszki :) Również przyłączam się do życzeń:* Piękna.. Ja równe dwa tygodnie temu dowiedziałam się o śmierci dziadka... ciężko jest się pogodzić ze smiercią.. zwlaszcza jeżeli umiera ktoś zbyt wcześnie.. np moj dziadek miał dopiero 71 lat.. przeciez to jeszcze nie lata na umieranie... Ale wiem, że będzie mu tam na górze dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ang_t
Cześć dziewczyny!! Bardzo Was przepraszam, że nie odzywałam się tak długo, ale miałam drugi etap rekrutacji w Warszawie i byłam strasznie zestresowana, poza tym cały dzień poza domem...pojawiła się spora szansa, że będę musiała przenieść się do Warszawy i jestem tym nieco przerażona...cenami, brakiem mieszkania, brakiem pracy...:( nadrobiłam zaległości i muszę przyznać, że przykro było czytać te wszystkie okropne treści, nie chce mi się tego nawet komentować. U mnie dieta średnio...dziś po pracy jadę na basen i zrobię ćwiczenia modelujące z Mel B :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bede piekna
dziekuje wam dziewczyny:(:(:( bardzo pusto w domu gdy nie ma wuja... teraz wiem co przezywa moja ciotka gdy rok temu zmarl jej maz.... szkoda ze nigdy nie zobaczyl mojego chlopaka z dieta koniec caly tydzien do bani.... jutro wstaje rano i cwicze..... milej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ang_t
Dziewczyny,co jest? padł nam topik?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny oczywiście topik nie padł, to tylko weekendowy zastój ;) Nowy tydzień, i nowe nadzieje. Zaczynam walczyć ze zdwojoną siłą bo weekend do dietetycznych zdecydowanie nie nalezał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ang_t
Mój też:/ ale przezyłam...hm...szok. W weekend miałam okazję widzieć się z osobami, które dawno mnie nie widziały. I co? "Chyba przytyłas...?" i tak kilkakrotnie. Masakra. Chciało mi się wyć. Ale wiem, że to prawda i zmienię to, teraz poczułam mobilizację! Lepiej późno niż wcale:P Wczoraj przebiegłam na bieżni 8 km, dziś rano zrobiłam (zaczęłam od nowa) 30dniowe wyzwanie z Mel B, a więc: brzuch, ABS, pośladki, nogi i boczki z Tiffany. Jeśli chodzi o jedzenie: na śniadanie sok wyciskany z 2 pomarańczy, na przekąskę przed chwilą 4 niewielkie śliwki. Koniec opierniczania! :) a Wam jak idzie?:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ang nie martw się. Jeśli naprawde by tak bardzo było widać ze przytyłas to nikt by ci nie powiedział żeby nie sprawić ci przykrości. Ja dziś jeszcze bez żadnych ćwiczeń bo jest tak gorąco że chyba bym padla na zawał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A swoją drogą, u mnie na śniadanie był chłodnik. Tak więc poniedziałek rozpoczęłam dietetycznie. Mam takie postanowienie że w tym tygodniu nie będę jadła w ogóle chleba. Zobaczę czy mi to pomoże w zrzucaniu wagi, bo do tej pory jednak codziennie kromka, lub dwie były na 1 lub 2 śniadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ang_t
A ja tradycyjnie, tydzień bez słodyczy:D a wyeliminowanie chleba na pewno Ci pomoże Porcelanova. ja jem mało chleba i to tylko ciemny, pełnoziarnisty, ale nadrabiam słodkościmi i d**a:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana więc postanów sobie, że do piątku (ważenie) nie będziesz jadła nic słodkiego, jednak na piątek lub na weekend zaplanuj już sobie jakieś słodkie danie. W ten sposob będziesz wiedziała że czeka cie coś słodkiego, ale nie teraz. W ten sposób łatwiej Ci będzie wytrzymać. Ja tak właśnie planuje z pieczywem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ang_t
Dokładnie, tak zrobie. Bo w weekend o wiele ciężej powstrzymać się przed czymś słodkim;) a widziałaś tę fejsbukową akcję z Mel B? moim zdaniem super inicjatywa, wiele dziewczyn ćwiczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie widziałam. Ja mam na fejsie chodakowską i ona mnie motywuje codziennie:p a co mam wpisać na fb żeby mi wyskoczyła ta akcja z Mel B?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ang_t
Tablica Motywacji;) chodakowska i mel b wymiatają, trzeba regularnie robić ich ćwiczenia, na zmianę, żeby urozmaicić i sukces garantowany;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, ale w ostatnim czasie zauważylam taki problem, ze mięsnie moze i mi się robią ale nadal przykrywa je warstwa tluszczu. Chyba musze zmienic cwiczenia i narazie cwiczyc jedynie kardio zeby pozbyć sie tego tluszczu, a mieśnie zacznę budować dopiero pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ang_t
Cardio też jest potrzebne, jasne....może basen? ja uwielbiam i jest totalnie ogólnorozwojowy i wyszczupla wszystkie partie ciała;) i dużo białka na spalenie tłuszczu, ja tez mam zamiar permanentnie żywić się twarożkami, jajkami, kefirem itp;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś 38
Chętnie dopisuje się do was ja która kiedyś nosiła rozmiar 38 również po raz enty postaram się schudnąć 30lat 84kg a chcę tylko 65 170cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo chętnie ale.... nie umiem plywać :P jeszcze jakieś pomysły? rower to cardio ? i własnie ja nie wiem kiedy te twarozki jesć... a szczerze ich nienawidze po swojej przygodzie z dukanem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś 38
i to zaczynam od teraz nie od jutra czy środy tylko teraz natychmiast bo już nie mam sił patrzyć w lustro z obrzydzeniem, bo chcę być atrakcyjna znów a teraz patrzę w lustro i nie wierzę że to ja czuję się załamana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś 38
myślę o 1300 do 1500 kcal bo to zróżnicowana dieta i chyba najwygodniejsza dla mnie, cóż tyle razy już próbowałam raz nawet schudłam już 9 kg ale się poddałam jak zwykle, ogólnie problemy z wagą pojawiły się gdzieś po 20roku życia a teraz dobiegam 30 i czuję się koszmarnie aż się dziwię że moja połówka wciąż przy mnie trwa, w końcu brał ładną szczupłą dziewczynę a ma takie coś tłuste, mam nadzieje tu zaglądać do was po motywację co dnia bo sama nie dam rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś 38
a więc otwieram notes i spisuję co zjem i liczę liczę i liczę a pamiętam że kiedyś mówiłam o znajomej że jakbym wyglądała jak ona to chyba nic bym nie jadła żeby schudnąć a teraz wiem jaki to kawałek chleba , matko nie cierpię swojego tłustego ciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh... niestety wiem o czym mówisz. Przytyć jest łatwo ale odchudzanie niestety już nie. Tak więc musimy się wspierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś38
Witam wszystkich, wlazłam dziś na wagę aby mieć dokładny obraz tego ile walki przede mną a tam 82 kg to pewnie dlatego że już kilka dni temu przystopowałam trochę z żarciem bo myślałam o rozpoczęciu diety, wczoraj trzymałam się dzielnie zobaczymy jak dziś , matko jak ja siebie nie akceptuje! zazdroszczę tym co jedzą wszystko i nie tyją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś38
Wiecie że jak tak naprawdę to nawet za bardzo nie wierzę że mi się uda tyle razy już zaczynałam dietę a potem jak ubyło 3- 4 kg to szlag to trafiał, wiem wiem nie mam silnej woli jestem do niczego a przynajmniej tak się czuje ale z drugiej strony tak bardzo chciałabym się móc ładnie ubrać i ładnie wyglądać a nikt mi nie powie że ważąc dużo też można ładnie się ubrać bo będąc wielorybem we wszystkim wygląda się źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskaweczka23
Witaj Kiedyś :) napewno ci sie uda musisz tylko mocno w sobie psychicznie sie zmobilizować i wtedy napewno będzie ok:) no i dużo cierpliwosci ;) a wsparcie dziewczyn napewno da ci dużo siły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×