Ćwiczę z Jilian Michaels

Akurat Ewka niestety bardzo pilnuje zeby sie nie dostały te treningi do sieci trzeba co chwile szukac bo raz sa a za chwile zgłasza roszczenia i ich nie ma :-( ale kurcze nie dała żadnego zwiastuina i nie wiadomo czego sie spodziewac po tym treningu dlatego może Wikia coś rozjaśni ;-) Moje menu owsianka na wodzie grahamka z wędliną i pomidorem i ketchupem 10 ziarenek słoneczniku dwie kromki razowca z wędliną i pomidorem później jeszcze zjem jakąś marchewkę z jabłkiem bo pewnie zgłodnieje :-) Kupiłam dziś gorzką czekoladę z wiśniami i orzechami i schowałam poczeka jeszcze trzy tygodnie :-( Wikia daj znać co na płytce bo zżera mnie z ciekawości ;-) Wg opinii u Ewki jest ciężki ale ostatni total wg nich też ciężki więc chętnie posłucham opinii kogoś na wyższym poziomie

Dziewczyny widzę, że piszecie w menu o kawie ja też pijam ale czarną bez mleka i cukru to chyba się nie liczy co? czy też pisać? Herbat tez nie słodze ale piję litrami mąż się kurza bo co idzie do kuchni to słyszy zrób mi herbatę :-) teraz zimno to wodę piję tylko podczas treningu i po bo straszny zmarźluch jestem dlatego pije herbatę. Kupiłam czerwona fasolę bo ma duzo białka tylko nie bardzo wiem jak ją wykorzystać, żeby było dietetycznie macie jakieś pomysły na przepis? tylko nie może być w nim nabiału Zapomniałam napisać w menu o obiedzie jadłam spagetti :-D

Aga ja też piję dużo herbaty bez cukru zieloną i czerwoną no i sporo wody w ciągu dnia. Ja z fasoli czerwonej robię takie danie meksykańskie: kurczak lub kiełbasa, pieczarki, papryka, cebula, fasola do tego koncentrat pomidorowy i przyprawy. A drugie danie takie: mięso mielone, papryka, cebula, fasola, kukurydza jak ktoś lubi ja akurat nie ;) i można dodać koncentrat lub takie zostawić i wsadzić w naleśnik, posypać odrobiną startego sera żółtego, pasuje też sos czosnkowy. Jeszcze daję do sałatek typu jarzynowa. A czekolada brzmi pysznie, ja samej gorzkiej nie zjem ale z dodatkami prędzej ale jak ostatnio chciałam kupić nie było same zwykłe.

Hejka Kochane Robaczki :P Aga ja dzisiaj mam 9 dzień insanity wg. planu, ale oduscilam 1 dnia fit test i zacząłam od treningu dzisiaj po pure cardio, ale się lało, coś tam ruszyło waga 77.7 :D je je je:D mam spadki w pupie nodze,i pępku ale pochwalę się jak ukoncze 30 dni insanity:D co do menu ja nie poradzę bo u mnie maz gotuje wiec się poddalam aby buszować po garach i dzieku temu jestem noga w przepisach;) ale widziałam czasnka poleca salatke to podam jaka ja robie 1 pucha fasolki 1 pucha groszku 1 pucha kukurydzy jajko - ile chcesz ja daje 3/4 2 korniszony 1/2 papryki sol, pieprz majonez salatka pycha smakowo podobna do jażynowej, i szybko się robi:) Eliza ladnie Ci zleciało:) pewnie po szaleństwach nocnych;) baw się dobrze, kumpela przyjechala wiec zrob sobie wakacje później bierzesz się ostro. ide pod prysznic miłego wieczorku bay bay

gdzieś tam rzuciły mi się błędy- wybaczcie ale się spieszyłam

Veruna nie przejmuj się błędami ja nieraz takie babole walę przez to że szybko piszę niż myślę hihi a dziewczyny wyrozumiałe :-) Nieźle dajesz z insanity super! Muwiłam że będą spadki tylko trzeba się rzadzej ważyć żeby było bardziej widać. Jak ci teraz idzie ważenie? Czanka podoba mi się to danie z pieczarkami spróbuję brzmi pysznie bo z żółtym serem odpada (mleko) i majonez Veruny też bo kalorie a jogurtem nie mogę zastąpić :-( Muszę się dospowiadać zjadłam krążek chleba ryżowego z wątróbką rybną i pomidorem zjadłam, żeby spróbować bo przywiozła mi znajoma i najpierw mnie poczęstowała czy wogóle będzie mi smakować muszę wam powiedzieć, że nie było złe :-) Ale musiała niestety albo stety przywieżć mi też wór słodyczy prosto z Jutrzenki z Dobrego Miasta krówki, śliwki w czekoladzie, ciasteczka takie pychoty a ja nie mogę ruszyć wszystko świeżutkie prosto z taśmy a nawet z ręki bo ręcznie robione :-( stary mówi, że nie ma już gdzie chować tych moich słodkośc**przede mną :-) . Kurcze jak na złość jak nie jem to wszyscy kuszą no! Będę twarda ale nie wiem jak długo hihi narazie nie wiem gdzie schowane jak dziecko :-D

Czanka a czekoladę kupiłam w biedronce w białym opakowaniu jest też w czarnym z pomarańczą i jagodowa z Lind tylko musisz szukać na regałach promocyjnych bo tam gdzie czekolady nie ma przynajmniej u mnie w mieście ale podejrzewam że we wszystkich biedronkach jest tak samo

agazgaga jesli mam zdac relacje z płytki Ewki to musialabym przecwiczyc. dałam za nie 34,49zł w empiku są tu dwie płyty jedna 45 minut a druga 30min więc nie drogo jak za dwa treningi. Co do fasoli to polecam namoczoną i ugotowaną zblendować albo zmiazdzyc widelcem i dodac przyprawy i na kanapke jako pasta:) z cebulka pyszna! a jesli nie pasta to zupę:)

Jestem na nogach od 7 wyspana i gotowa do ćwiczeń :) dzisiaj za to sobie posiedzę do późna przy filmach :) Ważyłam się i jest 0,5kg mniej hura!!!! równe 60kg na wadze, niedługo będzie 5 tka :) :) :) Aga a jak u Ciebie? Veruna super Ci idzie :) a fit test jest zabójczy ja po nim miałam mdłości tak dałam czadu ;) znowu spadki jejku idziesz jak burza świetnie! Ja do sałatki daję łyżkę majonezu a reszta to jogurt naturalny i świetnie smakuje a kalorycznie mniej :) Aga no to drugie danie dawno nie robiłam bo jednak na diecie tak nie za bardzo pasuje, ale to pierwsze ciągle jemy wszyscy lubią można dodać ryż albo ziemniaki :) ale słodkości masz no tak jest jak jesteśmy na diecie zawsze pod górkę hehe ale raz w tygodniu coś tam podjedz z tych cukierasów ;) czekolada jagodowa musi być pyszna jak będę w biedronce poszukam bo mi ochoty narobiłaś :)

aaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 Czanka teraz to ja napewno nie ruszę tych słodyczy!!!!!!!!! Po takich spadkach!!!! Kurcze trzeba chyba już szukać nowej chybrydy :-D Waga pokazała 58,3kg hura hura hura no to się zmierzyłam odrazu i .......... talia 69,5!!!!!!! pępek 79!!!!!! brzuch 85!!!!!!! udo 53,5!!!!! Kocham Was normalnie!!!!!! Wikia to faktycznie taniej niż na bebio ale może chociaż przezjyż czy ćwiczenia wygladają cięzko plis...:-)

Czanka z tego wszystkiego zapomniałam tobie też bardzo gratuluję spadków :-)

Jestem po treningu, pierwsze 20min się nudziłam no a potem to super działo się :) pływanie tenis hehe nie bez powodu to się nazywa gameday :) ale ten drugi trening to dla facetów, ja pompek nie umiem więc za wiele nie zdziałałam jeszcze wysokie skoki tam są po kilku minutach wyłączyłam to nie dla mnie, wy też sobie odpuście dziwny trening, zresztą zobaczycie. Aga gratuluję :) piękne pomiary jesteś po okresie i trzymałaś ładnie dietę więc super spadki :) ja się nie mierzyłam bo jestem przed okresem i zauważyłam już wzdęty brzuch więc pomiary podam za jakiś tydzień. Aga uda to masz już super :) w ogóle mamy podobne wymiary na brzuchu także jest dobrze, żeby tak moje uda zechciały spaść jak twoje hehe

haha mówiłam, że ten overtime to jakiś kosmos :-D będę próbować chociaż niektóre ćwiczenia ale wieczorem dopiero Czanka no strasznie się cieszę bo przecież ostatnio miałam zastój a tu proszę ale napewno dieta mi pomogła bez słosyczy i zwiększyłam trochę jedzonko jeżeli chodzi o sniadania :-) mam nadzieję, że tendencja spadkowa się utrzyma :-D Czanka ty napewno też masz spadki w centymetrach bo jak na wadze są to i na brzuchu zmiierzysz się po @ to zobaczysz. A moje uda to się tak wahają raz więcej raz mniej nie wiem od czego to zalezy ale napewno nabieram w nich mięśni bo widzę po spodniach że są nogawki ciaśniejsze kiedyś jak były flaki to spodnie ścisnęły i wyglądały szczuplej teraz jak jędrnięjsze to spodnie bardziej opietę ale nie przeszkadza mi to bo nabieraja kształtów :-D Tylko najciężej jest z ta górną wewnetrzną częścią ale pracuję nad tym hihi

Aga te spadki to głównie dieta wiadomo także dobrze że troszkę pozmieniałaś zacisnęłaś zęby i wytrzymujesz bez słodkości, ja też trochę spasowałam drożdżówki jem rzadziej i w ogóle słodyczy u mnie w tym tygodniu brak :) za to dzisiaj zjem kawałek ciasta czekoladowego, jest w lodówce od piątku syn już go jadł ja tylko powąchałam hehe ale dzisiaj już mogę skubnąć :) To jak kolejny tydzień będzie bez słodyczy? ja się postaram ale przed okresem to różnie może być hehe aha i dzisiaj na wieczór sobie zjem trochę tych listków zbożowych i popcornowe chipsy spróbuje także pogrzeszę ale raz w tygodniu musimy trochę wyluzować :) tyle wylanego potu z Shaunem ciekawa jestem jakie będą dalej spadki ;)

Gratuluję dziewczyny spadków:) Aga juz jesteś po "tamtej stronie", z 6 w pasie:) przejrzałam skalpel wyzwanie i zapowiada sie wycisk jest plank 3,5-minutowy (z wariacjami i cały czas w górze)! ćwiczenia są inaczej podzielone - na partie ciała najpierw 10 min na same nogi, potem iles na brzuch, boczki - mój ulubiony podpór bokiem (różne wariacje), pupa i nie wiem czy cos jeszcze. Nie cwiczylam ale z tego co widze to mi sie podoba i na 100% beda paliły mięsnie:)

aha i zamawiajac przez neta i odbierajac z empiku nie placi sie za przesyłke czyli 34,49zł to juz cena całości była. na allegro widzialam ceny sprzedawczyków co sobie ceny brali nawet do60zł + przesyłka ale za tyle to jakiś frajer chyba by kupił...

Wikia fakt jest już 6 z przodu ale to narazie 1 cm może się wahać ;-) ale walczę dalej bo jak to mówią "nigdy nie jest tak żele, żeby nie mogło być jeszcze gorzej i nogdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej " :-D Dzięki za recezję własnie o to mi chodziło :-) byłam w empkiu u mnie nie ma wyzwania jest za to skalpel 2 ze skyfall za 49,99!!!!! ja mam z chomika hihi. Kurcze może się niedługo pojawi tam i wyzwanie :-( . Zobaczymy a może uda mi się skołować kase na nią i zamówię tak jak ty ale muszę po kryjumu bo chłop to by mnie chyba zabił jakby usłyszał że tyle za płytę dałam haha

w tym tyg wyszło że jeden dzien opuściłam czyli 5 treningów (piąty wieczorem gameday), nie mierze sie ani nie waze teraz nie chce sie zdemotywowac jesli nie bedzie efektów, moze za tydzien albo dwa:)

ale napisałam :-D miało być "Nigdy nie jest tak źle żeby nie mogło być gorzej i nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej" :-) Koleżanka zaprasza mnie na winko ale chyba odmówię jeszcze nie trenowałam a po alkoholu to raczej nie bardzo nie? Próbowała któraś hihi?

Wikia ja się zważyłam bo umówiłam się z Czanka tak to pewnie też bym tego nie robiła a jak zobaczyłam na wadze mniej no to już centymetr sam wpadł mi w ręcę :-D Musiałam sprawdzić czy waga się nie popsuła :-D Wikia czyli dziś ćwiczymy razem super. Ciekawe jak tam Eliza

agazgaga brawo! !!! rano sprawdzilam kafeterie, a tu takie wymiary! kochana! brawo. przeczytalam posta I od razu wskoczylam na wage z lekkim przerazeniem bo wczoraj po imprezie jadlam chleb z serem. a tu; 58.4kg. takze tez jakis suckes ...... co wiecej moja kumpela wczoraj przed impreza jak sie szykowalysmy powiedziala ze pierwszy raz mi zazdroszci tylka.co za schiza. bylysmy najmniejsze w klubie;) hihi a ja cale zycie mam kompleks tylka. teraz skupie sie na cwiczeniach ....... jak tam wy juz po treningu? ja dzisiJ w pracy wiec bede cwiczyc w nocy pewnie. ale tak mnie glowa boli; ( ........ weruna czemu rezygnujesz ze szkoly???????? absolutnie nienpowinnas chyba ze kasy brak.studia to najwieksza inwestycja. ..... dzisiaj na obiad mam surowke z kurczakiem. tesknilam za wami!!!!

czanka ciasto czekoladowe ? mniam!;))))

Eliza my też tęskniłyśmy za Tobą! Fajnie że już jesteś :-) Teraz mamy taką samą wagę ;-) Super że spadła pewnie cm też poleciały pięknie, kurcze służy ci to lenistwo haha ;-) Ja ćwiczę dziś wieczorem teraz dopiero zjadłam obiad bo wczesniej byłam na spacerze i jak wróciłam to zanim się ziemniaki ugotowały i posmażyłam kotlety to zeszło Dziś dzień rozpusty ziemniaki filet z kuraka w panierce i surówka z buraczków w niezliczonej ilośći (uwielbiam buraczki)

agazgaga smacznego! no to dajemy wieczorem z treningiem. ..... wikia jak nogi?

Elizka, nogi bolą przy niektórych cwiczeniach ale nie caly dzień jak to było po poniedziałku. jutro zeby nie pogorszyc sprawy zrobie treningi o róznych porach i tylko z 1,5kg hantelkami i pierwsze strength mam nadzieje ze ten tydzień obędzie sie bez przymusowego odpoczynku i bede szla rowno z Wami:)

Mój jadłospis 1 pół owsianki (nie zmieściłam reszty) + kromka razowca ze schabem pieczonym i pomidorem 2 dwie kromki razowca z wędliną i pomidorem dwa frytki, kawa z odrobina mleka ( a dziś sobie pozwoliłam) 3 ziemniaki filet z kurczaka w panierce surówka z buraczków 4 kromka razowca z pasztetem (ale tylko tak żeby zakryć dziurki) dopijam moją czarna kawę i biorę się za trening po treningu jakieś pół jabłka z marchewką

oj ta kawa to był błąd jeszcze mnie mdli. Ogólnie trening mi się nie podobał mdliło mnie od kawy, na początku łapała kolka w pewnym momencie nawet zrobiło mi się zimno, serducho waliło jak szalone ale pompki były fajne tylko tych z nogą w górze nie dałam rady bo biodro mnie przy tym bolało. Overtime musiałam odpuścić po kilku minutach bo rozbolało mnie kolano a stwierdziłam że nie warto nadwrężać skoro i tak nie zrobię tego tak jak oni a jutro muszę być sprawna na dwa treningi :-( Wikia a twoje kolana jak po tych treningach robiłaś już? Mam nadzieję, że moje jutro będą sprawne

ta wyżej to ja :-D znowu zapomniałam się zalogować ;-)

Aga ja właśnie sie przebrałam i zaczynam trening, napisze jak skoncze

Aga hehe po winie to ja jeszcze nie ćwiczyłam, nie pije zresztą prawie wcale ;) a obiadek pycha! Dobrze że odpuściłaś tamten drugi trening szkoda kolan, ja sobie też nie radziłam jak należy więc szkoda się wysilać. Wikia jest ok u Ciebie z treningami :) może nie ma się co bać i wejdź na wagę, my się z Agą obawiałyśmy że może nic nie spaść a jednak coś ubywa ;) może u Ciebie też tak będzie, jak nie chcesz się ważyć teraz to za jakiś tydzień razem się zważymy wszystkie :) Eliza ale lecisz z wagą! super! Tobie to imprezy służą :) a z tyłka bądź dumna wiesz ile lasek ma płaskopupie ;) albo wielki zad hehe Tobie pewnie fajnie wystaje mi też i bardzo mi się to podoba :)