Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lidkaa38

Nie poddam się, zaczynam od dziś z entuzjazmem!

Polecane posty

Felka wiesz ja właśnie też staram się oczyścić organizm czytałam o różnych dietach oczyszczających ale jak na razie wypilam naczczo szklankę letniej wody z łyżka miodu i sokiem z limonki gdzieś znalazłam przepis ba taki napój oczyszczający potem wypiilam kubek czerwonej herbaty ona ogólnie ma dużo dobrych właściwości i lyklam blonnik na razie nic die nue dzieje może tylko tyle ze mam mniej wzdety brzuch jutro też zrobię sobie taki zestaw i zobaczymy chciała bym kilka dni tak postępować bo jest dieta kaszowa detoksykujaca trwa 3 dni ale nie wiem czy dała bym rade:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Felka świetnie że ty tez zanotowalas spadek wagi i to duży bo kilogram to sporo, nie tak łatwo po dłuższym czasie będąc na diecie pozbyć się tak dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra, jestem już niebieska ;))) Minął tydzień i mam 1 kg mniej! Ale za to w niedzielę nadrobiłam: były urodziny brata, więc było ciasto, były prażone (duszonki, pieczonki, nie wiem jak to nazywacie. My - prażone). No i jadłam sobie. Dziś poniedziałek, więc zaczynam od nowa. rano serek wiejski light z pomidorem, papryka, ogórkiem, obiad barszcz z ziemniakami i kawałkami buraka, potem owoce. Za mało wody!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zdecydowałam sie jednak na ta dietę kaszową poczytałam dobrze o niej i można do niej jesc nabiał warzywa gotowane ale i o sałatkach ze świeżych tez cos było wspomniane tak ze może nie będzie zle szkoda tylko ze nie ma mowy o mięsie ale ja planuje byc na niej 4 dni żeby oczyścić organizm po czwartkowym warzeniu zobaczymy co dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziś miałam zły dzień, dostałam okres i skusiłam się na nie całą drożdżówkę z makiem kawałek chałki-jedną kromkę i 2 naleśniki z dżemem niskosłodzonym więc mój bilans to ok 1500kcal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tonka nie ma co się przejmować jak na "te" dni to i tak nie wiele a takie małe odstępstwo nie popsuje harmonogramu diety. Ja też czekam na miesiączkę i już się boje co to bedzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidkaa38
Witajcie dziewczyny :-) Powracam do Was po urlopie i znowu przystępuję z entuzjazmem do diety! Nad morzem moja dieta nie poszła w kąt, ale też ściśle sie jej nie trzymałam. Na śniadanko zwykle jadłam jakiś przekaski typu mały jogurt, jabłko, banan i potem obiad ze wszystkimi, starałam się dość zdrowy typu grilowany łosoś z warzywami, czy sałatka z kurczakiem, ale przytrafiły się też pierogi ze szpinakiem czy trochę pizzy, ale nie robiłam z tego tragedii. Po obiedzie już razczej nic nie jadłam, ewentualnie jakiś jogurt. Ze słodyczy raz skusiłam się na lody ( warto było) i w drodze powrotnej zjadłam batonika, bo jakoś strasznie senna się czułam.Ogólnie nie było żle, idealnie tez może nie, ale wyrzutów nie mam, w końcu to wakacje i nie będę się katować. Nie wiem czy przytyłam, bo sie nie ważyłam. Jestem tuż przed okresem, czuję sie strasznie napompowana i nie chcę się zdołować. Dziś już trzymam się dietki, zjadłam: mały jogurt, jabłko, pomarańczę i porcję płatków kukurydzianych z chudym mlekiem. Pozdrawiam Was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Lidka witamy z powrotem:) Na pewno wszystko z waga jest ok przed miesiączka to zazwyczaj niestety pomimo diety przybieramy na wadze:( Ja do tej pory sie trzymałam ale niestety zrobiłam mojej rodzince mafiny takie jogurtowe i sie skusiłam ale trudno do tej pory woda suchary kasza i gotowane warzywa więc chyba mi ciastko nie zaszkodzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Lidka, dzieki za niezly topik, ktora istnial nawet pod Twoja nieobecnosc! Teraz dolaczaj z powrotem i dajemy wszystkie razem do celu! :) Jestes moja inspiracja :-) Zwaz sie prosze z nami w piatek i podaj caly postep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Lidka po urlopie opaliłaś się? ja dalej poleciałam z pieczonym udkiem keczupem kanapka,ale jutro już będzie spoko, bo u mnie zawsze 1 dzień okresu jest taki, że muszę się najeść niekoniecznie słodkie,aż mi będzie niedobrze tak jak teraz i dalej dni będą ok. Do jutra papa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania_96
Cześć mam na imię Ania i postanowiłam schudnąć. Moja waga jest stanowczo za duża jak na mój wzrost więc trzymam dietę i ćwiczę ... tak, dopiero wytrzymałam jeden dzień ale i tak jestem z siebie dumna. Moje poprzednie diety zawsze się kończyły z brakiem kilku kilogramów, które bardzo szybko nadrabiałam, czyli tak zwany efekt jojo i to niestety potężny. Tym razem jest inaczej jestem zdeterminowana, lecz boję się, że się załamię i znowu przytyję, dlatego piszę na forum i mam nadzieję,że sama się nie będę odchudzała i będziemy się wspierać. Widzę, że większość pań tutaj jest w trakcie diety ale myślę, że mogę się przyłączyć :) Postawiłam na dietę 1000 kcal, która jest zdaniem dietetyków najzdrowsza i efektowna. Ćwiczę również z Ewą Chodakowską. Już czekam na efekty i się doczekać nie mogę ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ania witamy w naszym gronie z nami na pewno będzie ci łatwiej;) napisz cos więcej o sobie wiek, waga z jakiej startujesz. Większość z nas tutaj stosuje dietę z leczeniem kalorii fajnie ze masz motywację fo ćwiczeń to na pewno pomoże uzyskać szybszy efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak więc, mam 17 lat i to nie jest moja pierwsza kuracja odchudzająca, na dzień dzisiejszy ważę 70,9 kg przy wzroście 167cm. Moim celem jest waga 55 kg , nie wiem czy uda mi się osiągnąć ten cel, ale myślę, że mi pomożecie wytrwać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania_96
Tak więc, mam 17 lat i to nie jest moja pierwsza kuracja odchudzająca, na dzień dzisiejszy ważę 70,9 kg przy wzroście 167cm. Moim celem jest waga 55 kg , nie wiem czy uda mi się osiągnąć ten cel, ale myślę, że mi pomożecie wytrwać. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tonka, dwa kilo w tydzien? wow! ile masz wzrostu i jak to zrobilas? Ja nie oczekuje chudnac wiecej niz 1kg na tydzien... Opowiadaj konkrety! ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień się kończy jestem z siebie dzisiaj zadowolona w 90% ale nastawiona optymistycznie na jutro. Największą pokusa dzisiaj bylo cytrynowe piwo po prostu je uwielbiam ale nie w czwartek po ważeniu moze sie skusze;) jesli oczywiście wytrwam na kaszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lidkaa38
Hej dziewczyny! Dzięki za miłe powitanie:-) Mam chyba kryzys, po raz pierwszy od początku diety wczoraj wieczorem miałam ogromną chęć na słodycze. Cały dzień było ok, a wieczorem ok 23 jakaś masakra...:-( niestety poległam i skusiłam sie na 2 batoniki:-( Dziś czuję sie fatalnie, głowa mi pęka, brzuch mam spuchniety na maxa a okresu nie widać, ale pewnie niedługo nastapi.Właśnie tym to sobie tłumaczę, żśe tak mnie chwyciło czoraj:-( No ale cóż, niestety tak sie zdarza, traktuję to trochę jak porażkę, bo tego nie zaplanowałam, nad morzem planowałam wcześniej np zjedzenie lodów i było ok. Nic to jednak, trzeba się podnieść i dalej z entuzjazmem ruszyć z dietą. Mam nadzieję, że dziś już będzie ok. Co do wakacji, to bardzo się nie opaliłam, taka jestem powiedzmy muśnieta słońcem:-) , niezbyt lubię słońce, zresztą wiecie ja juz stara jestem i muszę się liczyć z kolejnymi zmarszczkami po takim opalaniu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny; ) kolejny dzień zmagań rozpoczęty ja wczoraj zastosowalam dietę oczyszczająca i dzisiaj czuje się dużo lżej dzisiaj też mam zsmiar się jej trzymać. Lidka ja tak mam jak sie skusze na coś tłustego tez czuje się ciężka i boli mnie żołądek. Nie przejmuj die nic każdemu die zdarzają wpadki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,ja po śniadaniu okresowym czyli drożdżówka z jabłkiem i resztka dżemu wiśniowego i to ok 400kcal. i kawa parzona. Jeju myszko ja to bym nie wytrzymała na samej kaszy-musiałabym mieć jakiś sos mięsny, bo ogólnie to kasy nie lubię. Daj znać jakie będą efekty,a Ty Lidka się nie przejmuj wczoraj nie byłaś sama:) Rosey-jadłam to co pisałam i w granicach 1000-1100kcal, ale wypijałam ok 2l wody niegazowanej i 3 razy w tygodniu udało mi się poćwiczyć 1 raz 15min stepper 2 raz 25min stepper i 3 raz te ćwiczenia na nogi ze skalpela Chodakowskiej i aerobik ten co podawałam. A tak to wychodzę z moją 2latką małym diabełkiem za którą trzeba biegać ,a nie chodzić i normalne domowe obowiązki. i poopalać się też zdążyłam. Tak więc jakoś zleciało, a dziś muszę zjeść mniej jak 1000 i uda mi się to bo u nas dziś 35st będzie, a w taki upał to jeść się nie chce. I witam nowe koleżanki!:) A tak moim zdaniem to 17lat to trochę za wcześnie, aby ograniczać kalorie, bo Twój organizm jeszcze "rośnie" i możesz sobie zaszkodzić. Lepiej zrezygnować z tłustego i z cukru, a więcej się ruszać, aby jednak te 1500kcal zjadać minimum.Jeszcze pewnie się uczysz, a do nauki i koncentracji kalorie są potrzebne, bo wtedy je spalasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja to uwielbiam słońce...wtedy mam wrażenie,że mi się tłuszcz wytapia hehe:)tylko takiego skwaru to nie lubię.Dobra do roboty, bo się nigdy nie zabiorę do sprzątania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tonka to nie jest tak ze je die sama kasze bynajmniej ja nie tak podeszłym do tej diety podstawą jest kasza ale do niej jem pomidory ogórki i gotowane warzywa no i jem 4 posiłki i nic więcej do tego czerwona herbata i kawa jak czuje głód a jeszcze nie czas na posiłek. Efektami na pewno się podzielę w czwartek marzeniem jest zobaczyć 75 ale zobaczymy; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! :) Ja dzisiaj mam takie oto pyszne sniadanie! 50g ugotowanej kaszy jaglanej( 45kal), + 120g borowek (70kal) + yogurt toffee (100kal). Do tego kawusia z mlekiem, razem 250 kalorii. Na pozniej mam banana 100, na lunch warzywa pieczone (marchew, brokol, kalafior, ziemniak polane delikatnie oliwa z oliwek) + buraczki tarte. Mysle, ze wyniesie to kolo 300kalorii, plus kawki (z 50kal na mleko). EWENTUALNIE 100 kalorii pistacji na gloda (ktorego naprawde nie powinno byc przy takim zestawie!). Wiec max. 800. . Wieczorek bedzie rybka (175), troche kaszy (50) I buraczki (20) – 250. Dzien zamykam w 1050. . Wczoraj byly ulgi :P, poskubalam sobie na platkach sniadaniowych do filmu, mrozonych ciemnych winogronach oraz swiezych bialych. Troche chlebka z musli (w srodku mial owoce suszone I orzechy, pyszny byl ale kaloryczny!) z miodem manuka coprawda, oraz lyzka masla migdalowego. Taki dzien no, ale okres sie konczy za jakies dwa dni, juz wszystko jest opanowane na dzis ;-) Ogolnie dzien bym wczoraj “naciagnela” do udanych! Jutro albo w czwartek silownia z kolezanka. Wieczorami I rano robie troche jogi (5minutowe rozciaganie), I brzuszki. Bede tu dzisiaj zagladac co jakis czas bo w pracy jestem a kalendarz niezbyt pelny jak narazie! . Tonka, dzieki za rozpiske, aktywnie spedzasz czas! Ile Ci zostalo jeszcze do schudniecia myslisz? Myszka, co z ta kasza, ile jej trzeba i na czym to polega? Wybacz jak ominelam jakis wczesniejszy post, zawarz sprawdze. Ja uwielbiam kasze! Lidka, ach tam zmarszczki! Jestes w kwiecie wieku! :) Na pewno piekna szczuplutka laseczka! Musnieta sloneczkiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosey_girl wiesz tak dokładnie to nie wiem co do ilości nigdzie nie pisało o tym ile dziewczyny pisały o dwóch woreczkach ze tyle jadły a czy można wiecej to niewiem. To jest dieta oczyszczająca powinna trwać max 10 dni w ciagu których podobno można schudnąć 5 kg ale czy to prawda to nie wiem ja ja stosuje zeby się trochę oczyścić po burzliwym weekendzie i może uda mi sie przekroczyć ciężką dla nie granice i spaść poniżej 76 kg. Ja wczoraj zjadłam jeden woreczek kaszy jęczmiennej perły a dzisiaj mysle o dwóch bo wczoraj to jeszcze były suchary a dziś tylko kasza i warzywa. Kasze gotuje z rosołkiem np grzybowym jest lepsza:) Synek spi to ide spróbuje poćwiczyć z Ewka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i tak jak myślałam za dużo nie dałam rady w turbo spalaniu rozgrzewka i pierwszy etap:( ale cóż zawsze jakiś ruch później postaram się na moim orbitreku pobiegać albo spacerek z synem trochę dłuższy niż zwykle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja koncze biala herbate z mlekiem, i wlasnie przekasilam pistacje :D Lunch za jakies 1,5 godziny. Jak sie trzymamy dzisiaj jadlospisowo kobietki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszka skalpel z dietą też da fajne efekty-szczególnie na nogi. ja zjadłam 1 łyżkę danio-po małej i wypiłam butelkę wody i ganiam do WC ciągle i siku i to drugie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tonka ale wiesz co mi bardzo zalezy na redukcji brzucha po ciązy mam bardzo duzy brzuch nogi może tez nie sa najszczuplejsze ale niema tragedii a brzuch to nawet wczoraj mi sie zdarzyło ze sie mnie pewna pani zapytałam czy w ciązy jestem bo tak niestety wyglądam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×