od rana mam ochotę

mam ogień w sobie, do tak zwanych kłód nie należę na pewno ;-)

przydałaby mi się taka kobieta, przynajmniej na jedną noc :P

To byśmy się dobrali idealnie. Szkoda, że do zdrady się nie nadaję :D

gdyby były odpowiedzi na wszystkie pytania, to świat byłby prostszy ;-)

owszem ale mniej ciekawy i ekscytujacy..

niestety, to jaka je jestem w łóżku w dużej mierze zależy od faceta. Bo jak jest byle jaki, to mnie nie rozkręci na pewno... zresztą doświadczenia nie mam, ale tak jest na pewno

lkjghd chyba więc nie jesteś tak zdesperowany jak ja ;-)

Chyba rzeczywiście nie. Choć krew we mnie buzuje jak choleraaaaaaa!!!!!!!

to tak jak we mnie. Ale nie mam tak, że buzuje więc idę gdziekolwiek i szukam. właśnie raczej się męczę i mam w głowie taką myśl, że gdybym właściwą osobę na swojej drodze spotkała, to nie ręczę za siebie ;-) ha ha

To Ty porządna kobitka jesteś :) Weź Ty może rozruszaj swojego jakoś? Facet co nie chce napalonej żonki, toż to jakaś patologia! ;(

to może idź poszukaj takiej osoby, a nie usychaj z braku spełnienia :) Albo lepiej bierz się za męża

Też tak miałam, ale wzięłam wibrator i się zabawiłam, teraz już luzik, zero napięcia.

wibrator - niezawodny przyjaciel kobiety napalonej :)

Gość jak chcesz to daj namiar to cie rozpale kochana

taki sex mnie nie rajcuje, co to ja muszę specjalnie faceta rozruszać aby zdobył ochotę na mnie. Ja potrzebuję takiego, co mnie za tyłek złapie, przyciśnie do ściany i mi pokaże, ze ma na mnie ochotę. Wtedy to ja rozkwitam. a jak muszę się wysilać aby zainteresować swoją osobą, to mi od razu ochota opada i sex jest tylko czynnością mechaniczną wtedy.

Wibrator we wspólnych zabawach też wskazany ;)

muszę zainwestować w dobry wibrator

Chyba masz rację. To facet powinien inicjować, a najlepiej dorwać, zerwać, zabrać oddech i... Ehhhh, kiedy to było...

taki sex mi się właśnie marzy... i taki facet

uwierz mi, że potrafię być naprawdę gorąca i napalona. Ale w sytuacji gdy facet kładzie się obok mnie do łóżka i nawet mnie nie dotknie, a na dodatek jeszcze nie ma czasu na prysznic, to wiesz co... wolałabym mieć oddzielną sypialnię niż specjalnie się wysilać aby zasłużyć na adorację jakąkolwiek A może ja jestem jakaś szczególnie wymagająca??? hhhmmm

Może się kiedyś przypadkiem spotkamy na zakupach i trafimy do jednej przebieralni :D :D :D :D

a Ty w damskich sklepach robisz zakupy w mojej okolicy??

Nie, nie masz wygórowanych wymagań. Seks to mega radocha i chcemy go mieć!!

No czasem zaglądam, by mojej królewnie prezencik zrobić. Jak będę miał kiedyś taką przygodę, to zaraz poznam czy to ty, czy nie :D

kurcze, muszę coś zrobić aby spuścić parę z siebie

ciekawe jak poznasz, zapytasz ją czy jest naapalona?ha ha

a jak Ty wyglądasz?

naapalona ulżyj sobie, bo chyba jesteś nieźle nakręcona? :)

jestem nakręcona, a czy to aż tak widać??

trochę widać i innym też się udziela :)