Byłam w mopsie po pomoc i co mi powiedzieli.....????

Co z tego, że nie mam za co żyć i za co mieszkania opłacić.... Jestem załamana. A z mopsu mi pieniądze nie przysługują bo przecież oficjalnie pracuje jestem pracownikiem i mam prawa pracownicze. x z mopsu mozliwe że mogłabys sie starac o pozyczkę, tzn zwrotna, bo tam tez maja takie rzeczy, keidy sie przekracza ich kwoty tzn te do udzielenie pomocy, to mozna pisac o pozyczke, ta sytuacja bylaby doskonalym uzasadnieniem... tylko zwykle ludzie nie chce tego, bo trzeba oddawac, a kazdy chce kasy a nie pozyczek

nie slyszalam o czyms takim jak pozyczka z mopsu na czym to w ogole polega??

Ajjj ja to się już chyba nie dziwię, że tutaj takie tępe społeczeństwo jest.... skoro takie jest głupie i powierzchowne podejście do ludzi.... Tutaj każdy jest wykształcony i bogaty, oraz najmądrzejszy. Mądrość owa przejawia się tylko w gębie, która zazwyczaj jest niewyparzona. Mówicie o godności.... a zastanówcie się przez chwilę, gdzie jest godność pracodawcy, który wyrzucił tą dziewczynę z pracy, ponieważ zaszła w ciążę ? On jest w porządku, tak? To ona nie ma godności bo nogi przed mężem rozłożyła i będą mieli dziecko ??? Ja nie wiem, czy takie coś w ogóle zasługuje na komentarz. Polska jest krajem bardzo biednym i bardzo zacofanym. Tutaj 75% osób pracuje na umowie zlecenie, a myślicie że dlatego, że nie chcą umowy o pracę ? Nie... dlatego, że tej umowy o pracę praktycznie już nie ma. A dlaczego ? Ponieważ nasze ukochane Państwo pobiera prawie 50% naszej pensji brutto... dlatego człowiek który ma 2000zł brutto zarabia 1400zł. To jest niemal jawna kradzież, ale Wy przecież tego nie widzicie. Wiele osób dzisiaj nie ma stałej pracy i żyje na skraju ubóstwa, mim,o tego że są pracowici.. No ale tak lepiej jest inwestować w pijaków i dawać im mieszkania socjalne, a uczciwym ludziom zabierać albo ich z pracy wyrzucać bo przecież tak prościej. Dlatego dla mnie- godności nie ma ta osoba, która o niej napisała. Tak - nie masz godności i jesteś bezczelna, ponieważ widzisz tylko czubek swojego nosa i oceniasz innych swoim mały móżdżkiem, który nie potrafi otworzyć się na to co się obecnie w Polsce dzieje. No, ale co się dziwić jeżeli ktoś skończył podstawówkę, czy tam gimnazjum i najwięcej wie o polityce kraju.

"pożyczka z mopsu" to tzw. zwrotny zasiłek celowy. Pokazujesz, że obecnie nie masz dochodów, a pieniądze są Ci potrzebne na konkretny cel. Po przeprowadzeniu dochodzenia urzędnicy Pomocy społecznej mogą udzielić zasiłek, pod warunkiem jego spłaty w momencie uzyskania dochodów.

no oczywiście, a jakby uczciwie ciężarne pracowały a nie zaraz na l4 latały to tez pracodawcy inaczej by patrzyli.Ja na przykład już nigdy nie zatrudnię kobiety poniżej 40 rż. bo na 2 zatrudnione 2 zawinęly d*pska w 8 tyg ciązy a potem w markecie jedną spotkałam a druga na wakacje sobie do Chorwacji pojechała i na FB zdjęcia wstawiałą

jak można ciężąrną wyrzucić z pracy niedouczona kobieto? na zleceniu nie zwalnia się bo nie ma umowy o pracę, a jak ktoś decyduje się nogi rozłożyć to niech nie spodziewa się że szef zatrudni ją tylko po to żeby na L4 poleciała

tylko ja z moich znajomych przepracowałam 8 miesięcy ciąży - reszta na zwolnieniach. Kur.... co za mentalność. Ja rozumiem ciąża zagrożona, ale iść na zwolnienie ot tak sobie.... a potem płaczą że młodych kobiet nie chcą zatrudniać, bo w ciąże zajdzie.

taka prawda, niestety, każdej ciężarnej trzeba byłoby czerwony dywan pod d*pe rozkładać, jaśnie księżniczki, po sklepać latać, po koleżankach to nie żygają i nie plamią a w pracy umierają

w tej chwili mam 2 znajome, które od momentu jak się dowiedziały, że są w ciąży - lecą na lekarskim.

autorko , wiem to przykre radzę ci niech mąż rzuci prace i zostanie alkoholikiem.Wtedy coś będzie należało sie od naszego p........go państwa.

ja niwe znam ani jednej dziewczyny która pracowałą w ciąży!!!! ale do mopsu latać po cudze pieniądze to pierwsze

taaaaaa, dostaniecie z opieki może z 600zł i zyjcie jak pączki w maśle hahaha, bo chyba nie spodziewasz się że mops opłaci im czynsz, prąd , GAZ, UBIERZE ICH I DA IM JEDZENIE HAHAHAH

tak jak pisałam, ja pracowałam 8 miesięcy. I to na nogach w sklepie. Ostatnie miesiące w upale po 30 stopni, z opuchniętymi nogami, wielkim brzuchem. Ostatni miesiąc wymiękłam, bo już nie dałam rady. I wcale nie miałam przymusu pracy - mąż dobrze zarabia, młoda byłam wykształcona... ale pracowałam,bo wstyd nie pracować.

Polska jest krajem bardzo biednym i bardzo zacofanym. Tutaj 75% osób pracuje na umowie zlecenie, a myślicie że dlatego, że nie chcą umowy o pracę ? Nie... dlatego, że tej umowy o pracę praktycznie już nie ma. A dlaczego ? Ponieważ nasze ukochane Państwo pobiera prawie 50% naszej pensji brutto... dlatego człowiek który ma 2000zł brutto zarabia 1400zł. To jest niemal jawna kradzież, ale Wy przecież tego nie widzicie. x x Zgodze się, tylko ze skoro Polska jest krajem jak piszesz b biednym to tym bardziejj nie stac go na rozdawanie pieniedzy osobom, które nie zyja w nedzy? Przeciez jedna pensja to nie jest taka tragedia na 2 osoby... W Polsce na ok. 38 mln obywateli, pracuje tylko 16 mln, podobno juz nawet z tzw szara strefa... Jesli garstka ludzi ma utrzymac cały kraj, to chyba jest oczywiste, że b duza czesc ich zarobków idzie na utrzymanie państwa, inaczej to państwo by padło

ale przecież każdej zbrzuchaconej należy się kasa za samo bycie w ciązy, praca im uwłacza

gratulacje ze jestes w ciazy niestety nie dziwie sie ze mops zareagował w ten sposób jesli twoj maz pracuje na etacia ma stałe wplywy w wysokosci 1900zł to nie jestescie jeszcze w dramatycznej sytuacji to wasze pierwsze dziecko tak sie domyslam nic nie piszesz ze jestes juz mama tu pisze wiele kobiet ktore sa w gorszej sytuacji niz ty i nie maja zasiłku z mopsu , ja do konca ciazy pracowałam z brzuchem jak ogrony balon nogami popuchnietymi ale chciałam wolałam to niz siedzenie bezczynnie w domu i uzalanie sie nad soba inaczej jest w przypadku ciazy zagrozonej i tu nie ma co krytykowac bo na 1 rzut oka nie widac czy ciezarna moze czy nie moze pracowac , ale przy pensji netto 1900zł na 2 osoby i rozsadnym gospodarzeniu wyzyjesz

gratulacje ze jestes w ciazy niestety nie dziwie sie ze mops zareagował w ten sposób jesli twoj maz pracuje na etacia ma stałe wplywy w wysokosci 1900zł x 1900 on zarabia na reke? I jeszcze narzakaja? OMG... znam z tego forum kobiete, co mieszka w kawalerce z b. małym dzieckiem i sie utrzymuja w 2 osoby za 750 zł ( Alimenty. plus rodzinne), i jeszcze ona potrafila tak gospodarowac ze szła czasem z dzieckiem do np. zoo, sa rodziny co sie utryzmuja w 4 osoby za mniejsze kwoty, chocby połowa wschodniej sciany w Polsce, podkarpacie, itp

Gościu z 16:13:59 , taki z ciebie pracodawca jak z koziej d**y trąbka ;D Widać, że w ogóle nie orientujesz się z zatrudnieniach i zwolnieniach L4 ciężarnych :) Otóż oświecę Cię - pracodawcę obejmuje okres pierwszych 33 dni ciężarnej, za który musi jej wypłacić pensję. Następnie, taka kobietę przejmuje ZUS, który jej płaci do końca ciąży, a później zapewnia jej urlop macierzyński. Mało tego, zwraca pracodawcy pieniądze które sam wypłacił ciężarnej na okresie L4. Co za tym idzie - PRACODAWCA NIE PONOSI ŻADNYCH KOSZTÓW UTRZYMANIA KOBIETY W CIĄŻY - ani na okresie L4, ani na macierzyńskim. Ale żeby było ciekawie jeszcze bardziej - powiem Ci, że pracodawca ma też różne dotacje i ulgi za kobietę w ciąży. Generalnie nie rozumiem o co się rochodzi... No tak, ale przecież tutaj sami mądrzy ludzie na stanowiskach kierowniczych, nie mających pojęcia o realiach i życiu. Chociaż byście sobie trochę poczytali zamiast krytykowali.

te mądralo ale za 33 dni siedzenia musze jej normalną pensje zapłacić, potem musze jej zapłacić za cały urlop którego nie wykorzystała w ciązy od 21 do 26 dni a jeśli musze kogoś zatrudnić na zastępstwo to w pierwszym miesiącu płaće za zbrzuchaconą i nowego pracownika..nic tylko krowy zatrudniać, czyli jestem w plecy ponad 8 tysięcy ignorantko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dotacje za kobiete w ciąży hahahahhahahahah w Przyjaciólce to wyczytałaś czy w innym szmatławcu?? ale bzdura hahahaha

ja sie nie dziwie pracodawcom, że nie chca zatrudniac kobiet w ciazy czy je zwalniaja, jeszcze to powiekszenie urlopu macierzyńskieog co zrobiono pod publike ostatnio, na które biednego kraju nei stac, i jeszcze głupie matki się ciesza i nie rozumieja, że niedlugo to pies z kulawa noga ich nei zatrudni

a jakież ulgi ma pracodawca za ciężarną? na pampersy? :-D

gość - tutaj masz rację. Garść ludzi nie utrzyma całego kraju to prawda. Ale warto zastanowić się w jakich sektorach bezrobocie jest największe w Polsce. * Największe bezrobocie jest w wieku produkcyjnym !!! * Bardzo mała liczba urodzeń * Duża liczba osób starszych yyy.... to jakieś nieporozumienie :O !!! Kraj chcąc się rozwijać i wyjść z tego bagna -powinien przede wszystkim skierować politykę kraju na politykę prorodzinną. Kobiety w ciąży powinny mieć różne ulgi i zapomogi, aby te dzieci chciały rodzić. Tylko w ten sposób my możemy mieć kiedyś emeryturę.... i tylko tak kraj może się rozwijać. A realia są takie- że osób starszych masa, wszystkie te osoby na emeryturze ( bo przecież kiedy praca była na normalnych warunkach) lub rentach i trzeba im wypłacać. Dzieci brak..... A osoby w wieku produkcyjnym pracy znaleźć nie mogą, bo nie ma normalnych warunków..... i takie to błędne koło zataczamy. Jak ma być lepiej ? Niestety, ale Nasz kraj słabnie - osoby młode, wykształcone myślące tym schematem, który wam ukazałam - zabierają się i wyjeżdżają z kraju. Zostają starzy i niedouczeni ludzie. A konsekwencja będzie taka - że przyjdzie wojna i rozdmucha to tępe towarzystwo i będziecie robić za szklankę ryżu.

te pracodawco od siedmiu boleści - * płacisz kobiecie z ciąży za pierwsze 33 dni jej pracy normalną pensję, którą później masz zwracaną od Zusu ! (Więc generalnie za nią nie płacisz) * Jeżeli w tym pierwszym miesiącu nie masz pieniędzy na zatrudnienie kogoś na zastępstwo + opłatę l4, to czekasz jeden miesiąc. Robisz rekrutację, potem szkolenie - już się ktoś uczy, a zatrudniasz go od przyszłego miesiąca. Tak ciężko jest na to wpaść ??? Ja nie rozumiem w czym problem. * Za urlop i tak jej musisz wypłacić i tak, więc kogo chcesz oszukać, że to takie straszne dla Ciebie ? Skoro masz tego świadomość zatrudniając pracownika .... Poza tym tego urlopu jej nie wypłacasz w pierwszym miesiącu, tylko pod koniec kiedy pracownica sama wydłuża okres macierzyńskiego. Więc w zasadzie nie jesteś nic w plecy, trzeba tylko ruszyć tą tępą głową i pomyśleć.... no tak, ale czym tu myśleć jak się po zawodówce jest i wielkiego szefa zgrywa. Żal.....

w ciaze praktycznie w tym samym czasie. Mialam w czasie ciazy dwie rozmowy ale baby z brzuchem nie przyjeli. Musialam praktycznie do konca stawiac sie w UP chociaz wiadomo bylo ze nikt mnie nie zechce. A do MOPSu nawet nie poszlam jak sie dowiedzialam ze robia wywiad srodowiskowy na temat tego jak mi sie zyje. Wolalam sprzedac samochod, sprzety AGD i inne rzeczy, ktore tylko udalo mi sie opchnac. Panstwo CI nie pomoze a jak poradzisz sobie sama to Cie jeszcze podatkiem docisna.

na zastępstwo pracodawca może sobie wziąć stażystę i ma pracownika za darmo na 12 mcy bo płaci mu PUP, albo w ramach prac interwencyjnych i płaci połowę pensji a resztę opłaca pup. Jaka to strata dla pracodawcy?Takiej pracownicy normalnie placi 2/2,5 tys, a przyjmie kogoś na zastępstwo i ta osoba pracuje za 1200 zł bo jest tylko na zastępstwie.

w moim bloku zyje rodzina ona 23 lata on też coś koło tego może rok, dwa starszy. Dwójka dzieci, żadne nigdy nie pracowało, szkoły skończyli na gimnazjum. Mops opłaca im czynsz, daje paczki z jedzeniem, w sklepie osiedlowym mają specjalny kredyt założony że mogą brać żywność a opieka ureguluje. Dostają zasiłki na ubrania dla dzieci, na lekarstwa, ba nawet mops im mieszkanie wyremontował, ona dostała specjalny zasiłek na ekonomiczne usamodzielnienie się pare tysięcy w bonie że sprzęt agd kupiła nowiutki. Chodzą i się smieją że ludzie rano wstają do pracy a oni nie muszą bo im opieka da bo mają dzieci.

gdyby tak było to pół polski byłoby na stażu

zus zwraca pensje pracodawcy jezu jaki nieuk

mistrzu elokwencji w świecie biznesu a przypomnij nam ile zarabia się na stażu???????????????? 700zł 8h dziennie 5 dni w tygodniu, to gdzie znajdziesz chętnych za takie kokosy???