Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

Kasiuuu to dobrze, nie martw się jak jest silna to szybciej jej poszlo ;) kazde dzidzi inaczej, moja tez się tak probuje przekrecic wierci się jak nie wiem co ale jeszcze jej nie wychodzi :) i to normalne ze gazy na brzuszku puszcza, jelita lepiej wtedy pracują, jak kupki dziecko nie może zrobić pani doktor mowila mi wlasnie żeby ja klasc na brzuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MP88
hej kochane, Jozka Twoja maja tez ma fajne włoski, mojej sie jeszcze nie wytarły ale kazdy mi mówi ze tak bedzie :)) dziewczyny kiedy wogole zanika ciemiączko?? Ja nie przyjmuje zadnego DHA nikt mi o tym nie wspominał... Ja malej tez nie klad ena boczku ale ze wzgledu ze tego nie lubi, nikt nie mowil ze nie wolno ale warto wiedziec ech to forum to istna skarbnica wiedzy Dziewczyny ja jestem 8 tyg po cc i zaczelam cwiczyc, kurcze zmatwilyscie mnie ze niby jeszcze nie wolno....ja wygladam tragicznie stad tez moja decyzja o cwiczeniach...musze cos z soba robic bo w nic nie wchodze i tylko lapie dola :( Mamaolcia ja cwicze wlasnie z chodakowska poki co 8 minutowy trening ale i tak jestem po nim mokra jak szczur do tego robie sobie 50 brzuszkow, 15 minut dziennie cwicze ale i tak jestem z siebie zadowolona. Wogole to chcialabym zaczac biegac, nienawidze tego robic, ale po bieganiu sa fajne efekty wiec chcialabym sie przemoc, ale u mnie jedyna opcja biegania to dopiero po 21 moglabym wyjsc jak mala mi zasnie. Jozka to Ty juz maszsuper wage, a masz jakas diete, badz cwiczysz ze tak ladnie wszytsko zeszlo z Ciebie? Wogole to musze sie wam poskarzyc odkad pochwalilam sie ze moja mala ladnie spi to nie wiem co jej sie stalo i teraz od dwoch dni wstaje co 3-3,5 h masakra smutno mi z tego powodu...a ja juz sie ludzilam ze to tak zostanie:( kurcze dlaczego tak wszytsko sie zmienia u dzieci, zadnej stabilnosci :( Ja dzis sama w domku do 17 bo maz w pracy, o 11 zmykam na spoacer choc pogoda srednia, ale mala spi mi chociaz na soacerkach bo w domu to masakra z tym. Wczoraj wieczorem byla kolajna proba uspania w lozeczku i po godzinie meczenia i glaskania wkurzylam sie i dalam ja do wozka i zasnela po 5 minutach jak tylko poruszalam wozkiem, nie wiem czy jest sens sie meczyc z tym lozeczkiem czy nie pojsc na latwizne i sobie juz darowac je poki co...jak radzicie? Kochane ja tez zaczelam sie zdrowiej odzywiac wlasnie zajadam owsianke na sniadanko, jednakw czoraj mialam taka ochote na cos slodkiego i zjadlam czekoladke i ptasie mleczko jedno, dzis musze jechac na jakies zakupy, zeby zaopatrzec sie w zdrowa zywnosc i cos na zapsokojenie slodyczowych zachcianek moze jakies malo kaloryczne biszkopty nie wiem. Chcialabym tez zaczac jesc wiecej warzyw ale malo co mozna, dzis chyba kupie brokul zeby zobaczyc jak mala na niego reaguje. MIlego dnia kochane;) Acha Paulina to ja usypiam prz okapiednak od 2 dni jednak staram sie wlaczac aplikacje z tel dzwiek odkurzaczac i tez zasypia przy tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaolcia
MP ja mam taka pieczątkę wbita w książeczkę, że mam przyjmować kwasy DHA karmiąc piersia.ona jest obok dawkowania D i K wbita. Ja nie jem wcale ryb, a w ńich jest DHA potrzebny do rozwoju mózgu dziecka. 100 dni potrzeba, aby włókna kolagenowe po cięciu się odnowiły i żeby wszystko się zrosło. Tak powiedział mi lekarz i rehabilitantka. MP ja tez biegać nie lubię, a te treningi Chodakowskiej przynoszą efekty, No i są krótkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaolcia
Dziewczyny mam takie pytanko, nie znam sie na fb,a powiedzcie mi czy to co piszemy jest widoczne dla moich znajomych? Czy zdjęcie które wkleję dla Was bedzie widoczne dla wszystkich? Taka ciemnota ze mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziu samo zeszło, a tak się balam bo w ciąży tyłam na potege, brzuch mam wiadomo ale przed ciaza tez miałam ;P zadnych diet nie stosuje, nawet słodycze jem. Ale nie martw się jednym schodzi szybciej drugim wolniej ale zejdzie na pewno !! to dopiero 2 miesiące, tez by mi się przydalo brzuszki robic ale z czystego lenistwa mi się nie chce;/ Kurcze nie wiem co ci doradzić z tym usypianiem, hmmmm no pojęcia nie mam, bo moja po jedzeniu jest odkładana do lozeczka, dostaje buziaków tonę odchodzę od niej a ona w ciągu 5-10 min sama sobie zasypia, bez niczego. Ale może staraj się ją nauczyć bo wygodniej chyba, będzie się krecic na pewno wiercic i stękać ale może się przyzwyczai :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamaolcia możesz dodac tylko my będziemy widzieć :) i to co piszemy również mamy grupę zamknięta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A te kwasy dha ja wlasnie kupiłam dwa dni temu, ale je dopiero po 3 miesiącu mam podawać? dobrze to rozumiem, bo one są z tą witaminką D tak? mi nie wbijali pieczatki ale sama wyczytałam ze sa ważne, i ze na alergie pomagają wiec tez dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Msmaolcia
Kwasy są dla mamy karmiącej,,nie dla dzidziusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam omegamed baby DHA i jest napisane wspomaganie prawidłowego rozwoju dziecka, w szczególności mózgu i wzroku, zmniejszenia ryzyka alergii i astmy i wzmocnienie odporności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamaolcia
Ja tez to mam:) a karmisz piersią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nala
kurczę jak piszecie że Chodakowska działa tak fajnie to chyba się też skuszę ;) bo póki co chodzę na zumbę i bokwę niby waga mi sie utrzymuje mnie niż przed ciążą 3 kg ale jeszcze chciałabym zrzucić i to ciało troche wyrzeźbić bo jak patrzę na mój brzuch to płakać mi się chce taki flaczkowaty trochę jest a za miesiąc chrzciny... ale mam majtki te z tym pasem ściągającym więc najwyżej je włożę :P Wczoraj byli ode mnie z pracy u nas i kupili Małej matę z Canpolu powiem Wam ze podoba jej się nawet jak widzę ale nie za długo na niej poleży ale fajna jest dużo piszczałek ma w sobie i grzechotek :) ja sie boję wizyty bioderkowej a mamy 25 czerwca kurczę przez to jej wyginanie się na jedną stronę napiszę potem bo Mała wzywa jeść będziemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MP88
ech ale pogoda dziwna, przez nia mnie tak napiernicza glowa ze hej. Byłam tylko na godzinnym spacerku i na zakupach z mała, teraz lezy mi w bujaczku bo po dluzszym czasie wyjelismy go z szafy bo na poczatku ryczała w nim. Moja cos dzis kupki nie robila, a zawsze rano robi taka duza? czy waszym maluchom zdarza sie nie robic kupki? Ide chyba sobie zrobic kawe bo masakra, w dodatku mam taka chetke na slodkie ze hej ale musze sie pilnowac zeby cwiczenia na marne nie poszly, zjem tylko jakies harbatniki buuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nala spokojnie, moj syn tez wygina sie na jedna strone. Bioderka ma w porzadku, ale dostalismy skierowanie na rehabilitacje na asymetrie. Idziemy 30 kwietnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama szymona
Witam mamusie.MP 88 ja tez dzisiaj sama w domku z malutkim.Ugotowalam dzis leczo takie troszke uproszczone bez cebuli z kielbaska,cukinia,papryka,nawet dobre wyszlo.Ja biore takie witaminy Pregna Plus,bo karmie moje malenstwo,ktore wlasnie ma druga drzemke,niestety spi w wózku wczesniej bujany.Mam zamiar od dzis nauczyc go spania w łózeczku,jest z tym masakra,ale sprobuje,potrzeba mi troche determinacji,szkoda ze moj mąż raczej mi nie pomoze bo rozpoczal sie mundial bleee,a w poniedzialek konczy 2 mc i mamy sie zglosic na bioderka,juz drugi raz nie wiem czemu,wtedy wszystko bylo dobrze,mój mały dzisiaj dwa razy lezal na brzuszku,ale krociutko,bo plakal,czy wam tez tak dzieci placza na brzuszkach?Czy je przetrzymujecie?jak dlugo wytrzymuja bo mój góra 4 min i juz mocno placze.Jak przychodzxi wieczor to mysle tylko o tym usypianiu,strasznie chcialabym zeby zasypial w lozeczku,ale karuzela interesuje go pare minut i potem jest placz,nie wiem czy mi sie uda,ale wiem ze musze sprobowac,bo na dluzsza mete tak sie nie da,męczymy sie i my i on,poza tym coraz trudniej usypia tez w nocy kiedy budzi sie na jedzenie tez domaga sie tego bujania i usypia w wózku,ehh to byl błąd ale ja mieszkam na 2 piętrze i ciężko mi z tym wózkiem schodzic na spacery,więc najczęsciej,robimy sobie takie spacery balkonowe w wózeczku,eh zawsze cos nie tak,a mały tak juz sie do mnie smieje niemalze w glos i robi takie minki,smieje sie cala buzia i az sie zanosi ze smiec****est wtedy taki kochany,ze bym go schrupala,obcalowywuję go dosłownie wszedzie:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MP mojej zdarzylo się nie robic 6 dni ... już miałam isc do lekarza i zrobila, pytałam ponoc na piersi nie które dzieci tak mają, ze przyswajają cały pokarm, nie płakała nie stękała ani się nie prężyła, roznie robi ale bardzo zadko codziennie, raczej co dwa dni, ale ma tez dluzsze przerwy, na początku się bardzo martwiłam ale jest ok ;) i dodam ze to od niedawna tak bo wcześniej robila codzien nawet po dwie :) A powiedzcie mi czy wasz maluchy zaginają sobie uszka?? moja jak lezy nawet w bujaczku ciagle ma zagięte i powiem wam ze się jej kłapouszki zrobiły takie a nie miała :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj mija 3 dzien od założenia rozwórki na nóżki ...ja powoli dochodze do siebie i staje na nogi ale mała ciągle placze jak nie spi ,ani noszenie na rękach ani cyc nie pomaga choć zawsze to wystarczało.czas mi sie dluzy i modle sie żeby juz byl koniec noszenia aparatu a ten czas jak najszybciej minal.wybaczcie ze sie żale ale jest mi tak z tym źle ze nawet nie mam za bardzo jak jej nakarmić a jak ja nosze to i siebie i ja ugniatam.nie poznaje mojej Hani ,wszystkie sposoby wspolnej pracy które sobie wypracowalysmy poszly w cholere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nala
MalutkaHaneczka bardzo Ci współczuję... Wam zresztą bo obydwie biedne cierpicie... pozostaje tylko odliczać czas i myśleć o tym, że to dla jej dobra Martwię sie właśnie tą wizyta trzecią już na bioderka nie wiem po co trzecia w sumie na ostatniej chrząstki już miała widoczne ale babka się zainteresowała właśnie tą asymetrią i kazała iść do neurologa i może chce jeszcze raz upewnić się na bioderka nie wiem ale martwię się Asmana to napisz potem jak wygląda rehabilitacja bo pewnie nas to też czeka Mp moja robi kupkę co dwa dni a parę razy zrobiła co trzy dni parę razy płakała przy tym i moja jest na mm Józka moja na szczeście od uszek się trzyma z daleka póki co ale raz ją m złapał że sobie wyginała je ;) mama szymona moja też stęka czasami i popłakuje na brzuszku wtedy ją odwracam aby sobie odpoczęła na pleckach i potem znowu kładę na brzuszek i muszę Wam powiedzieć że już lepiej dźwiga tą głowę :) dzisiaj byliśmy u mojej mamy i zaklepać sale na chrzciny :) pogoda nam sie popsuła strasznie nawet nie było jak iść na spacerek i Ali się w domu też nudzi podejrzewam może jutro będzie lepiej :) Miłej nocki Wam życzę bez przebojów z dzieciakami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malutkahaneczka to musi byc straszne patrzec na to "ustrojstwo". Jednak pamietaj, ze to dla Jej dobra. Lepidj pocierpiec teraz niz pozniej gdyby juz umiala chodzic. Lekarz powiedzial jak dlugo malutka musi miec to zalozone? X Moj synus robi minimum 4 kupki dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jozka uszka sie zaginaja i tez sie klapouchy robi. X Nata ja ze starsza corka na to samo sie rehabilitowalysmy. Nie byly to trudne i ciezkie cwiczenia, ale szczegolow nie pamietam, bo juz 8 lat minelo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć Dziewczyny! Dawno nie pisałam ale czytałam. Od wczoraj czy przed wczoraj czuję się tak strasznie zmęczona. Niby coś zacznę robić ale za chwilę czuje, że nie mam siły dokończyć. W domku bałagan, starsza córka prawie cały czas przy komputerze (bo nie ma się kto nią zająć), mała marudna, płaczliwa i wszystko mnie denerwuje. Masakra. Moja Halinka dziś w dzień spała tak bardzo nie spokojnie. Jak wstała tak o 17 to po marudzeniu zdrzemnęła sie o 18 i śpi do tej pory. Nie budzę jej, ale ciekawe jaka będzie noc. Ale zdjęć naszych pociech na FB. Te nasze dzieciaczki są słodkie. Malutkahaneczka czy wkleiłabyś zdjęcie Małej z tym ustojstwem? Jestem ciekawa jak to wygląda. I naprawdę współczuje Wam ale to dla zdrowia Małej. A może okaże się na kolejnej wizycie kontrolnej, że postępy idą w piorunującym tempie. Życzymy Wam tego. :) a wiecie, że moją prawie cały czas kładę na bok. Ale raz na jeden a raz na drugi. Ale po jakimś czasie ona przekłada się na plecki. Przestanę ją kłaść na boczek. Będę zmieniać łóżeczko z turystycznego na drewniane i muszę kupić nowy materacyk. Myślicie, że dobry będzie taaki wzykły piankowy, czy kupić ten gryka kokos? Mojej niuni też zawija się uszko szczególnie jak je - tak zę aż jej się skleja. Moim zdaniem jak Wasze dzieci zasypiają w wózkach to ja bym tak bardzo z tym nie walczyła. Cały czas powtarzam, że życie takich dzieciaczków składa się z faz. I może niedługo samo im przejdzie. Może musi nadejść ten moment. U mnie się okazało, że chyba nie mogę truskawek. Małej wyskoczyła taka wysypka i chyba winowajcom są truskawki. My załatwiliśmy taki stary wózek specjalnie na balkon, żeby nie targać naszego na 3 piętro. Ten wózek ma 14 lat i jeszcze moja starsza córa (9 lat ) w nim jeździła. :) Dziś mój mi go wymył a od jutra startujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkahaneczka
Dzięki dziewczyny !! :) nie wiadomo jak dlugo zależy jak szybko będzie rosla i jak szybko bioderka wrócą na miejsce ,moze byc to 1,5miesiaca lub rok,lekarz kazal nastawić sie na dlugie leczenie bo wada jest duza. powiedzcie mi czy czesto wasze dzieci płaczą? Boje sie ze przez te ostatnie straszne placze zrobi sobie jeszcze problem z pluckami bo momentami aż kaszlu dostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorrrooo1111
To byłam ja. Zorro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorrrooo1111
Malutkahaneczka ile Twoja mała w ciągu doby to musi nosić? Moja dość dużo płacze. Tzn. jak zacznie to nie wie kiedy skończyć. Czasami tak płacze, że aż się krztusi. Szczególnie wieczorami tak mamy. I na spacerach jak się obudzi a jesteśmy daleko od domku. I jeszcze jak tatuś zostaje z nią sam na sam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina0210
Malutkahaneczka a Twoja malutka ile ma w skali grafa te bioderka? Nie wygląda to źle ta orteza, ale rozumiem że to nie wygodne. Jak w szpitalu moja mała miała żółtaczkę, to dali nam taką przenośną fototerapie. Na brzuszek była zakładana taka szeroka opaska i od niej odchodziła taka sztywna rura jak od odkurzacza. Też ciężko było przystawić do cyca. Jednak duży plus, że nie leżała w inkubatorze i była ze mną w pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja też tak płakała, że aż się krztusiła i traciła oddech. Najgorzej na spacerze. Ciężko ją wtedy uspokoić, nawet cyca nie złapie. Jest co raz lepiej. Zaczynam ją wyczuwać, przede wszystkim kiedy jest zmęczona od razu ją wtedy usypiam. Myślę, że to minie do 3 miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutkahaneczka
Musi nosic to non stop ,zdejmować mozna na szybko do przewijania i kąpieli max sumując godzina. my mamy jedno bioderko IIIb a drugie d w skali grafa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorrrooo1111
No to rzeczywiście - żeby czas Wam szybciutko mijał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nala
MalutkaHaneczka trzymajcie się ! może szybko wada ustąpi Ja miałam ją jak miała żółtaczkę w szpitalu w takim ubranku specjalnym i ani nie miałam jej jak przytulić tylko na karmienie i pampersa była wyjmowana a potem i tak nic to nie dało i ją wzięli na lampy na 24h Moja tak płacze że aż kaszle i się krztusi a jak się zakrztusi to potem wyje strasznie że się zakrztusiła i ciężko ją uspokoić tak ma od czasu do czasu jak ją złapie Asmana dzięki moze nie będzie tak źle ale do 21 lipca będę myśleć bo wtedy mamy neurologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×