Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ateizm to zło tego świata

Polecane posty

Gość Tars Tarkan
Dyskusja z ateistami o Religie i wierze w Boga jest od poczatku skazana na porazke. To tak jak dyskusja ze slepym o kolorach. Bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ateista nie wierzy w boga, gdyż nie da się udowodnić jego istnienia. Logicznym jest więc brak wiary we wszystko, czego nie da się dowieść, nie tylko w boga. Wierzący opiera się na tym, że nieistnienia boga nie da się dowieść i na swoim widzimisię. Tyle, że ten sposób POWINIEN, wierzyć WE WSZYSTKO, na co tylko mu fantazja pozwoli, bo nieistnienia tych rzeczy nie da się dowieść, podobnie jak nieistnienia boga. Wiara we wszystko, to już blisko do paranoi, a to się kwalifikuje do leczenia. W wypadku wiary tylko w boga, to jest to wiara wybiórcza, bez oparcia w logice. Ateista myśli, wierzący goni swoje fantazje - nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ateista myśli, wierzący goni swoje fantazje - nic więcej." - i w ten sposob dajesz do zrozumienia ze ateisci sa jakimis lepszymi ludzmi od ludzi wierzacych. Ja jestem wierzacym czlowiekiem i tez mysle. Mysle ze jestem bardziej wyksztalcony od nie jednego z was na forum i mam ciekawsze zycie. I wiara w niczym mi nie przeszkadza ani nie utrudnia zycia, wrecz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komuś komu wiara kojarzy się tylko z ograniczeniami i wyrzezaniami trudno zrozumieć ,ze w wierze człowiek tak naprawdę jest wolny . I to bardziej wolny niż ateiści . Dlaczego ? dlatego ,ze m a po swojej stronie kogoś kto wszystko może , kto zawsze chce naszego dobra i przy kim zawsze możemy czuć sie bezpiecznie . Nie muszę jak ateista szamotać sie ze wszystkim sama i podkreślać jak to jestem samodzielna i niezależna :) Bo nie jestem . Ale żeby sie do tego przyznać trzeba odwagi , której ateistom brakuje bo to kojarzy sie im z wyrzeczeniami i ograniczeniami . I tak w kółko ....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wierzysz tylko w boga, czy w inne niedowiedzione teorie też? Jeśli tylko w boga, to dlaczego tylko? Na jakiej podstawie logicznej opierasz swoją wiarę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wlasnie dlatego ateisci nigdy nie zrozumieja sensu wiary w Boga. Im Bog nie potrzebny i ok. Nie ma sensu dyskutowa z ateistami. Przeciez oni wiedza wszystko lepiej, nie maja wiary w Boga wiec sa oswieceni prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ateista po śmierci trafił do piekła. Puka do bram, otwiera diabeł w gajerze od Armaniego, woń Hugo Bossa... - Dzień dobry, zapraszam pana, oprowadzę po naszym piekle. Tutaj są sypialnie, tu natryski, sauna, solarium, jacuzzi, można korzystać do woli. Ateista zdziwiony, nie wie, o co chodzi. Wchodzą do następnego pomieszczenia. Długi stół, najlepsze alkohole, fura żarcia, chętne dziwki się kręcą, ludzie balują... ateista czuje, że musi być jakiś hak. Następne pomieszczenie - biblioteka ze wszystkimi książkami, jakie na świecie wydano, diabły pilnują ciszy, ludzie w skupieniu czytają. Ateista nie wie, o co chodzi. Kolejny lokal - kotły, ludzie w smole się prażą, nieludzkie wycie, diabły widłami popychają tych, którzy chcą uciec. Ateista nie wytrzymał: - Panie Diable, ale o co chodzi, tu impreza, tu czytelnia, a tu kotły, smoła... - A nie, na tych niech pan nie zwraca uwagi, to katolicy, jak wymyślili, tak mają. Tak na podsumowanie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie atakujcie ateistow i nie najezdzajcie na nich prymitywnie. :O Juz sam tytul jest obrazajacy. Rownie dobrze moge zalozyc temat "BOG TO ZLO TEGO SWIATA" i udowadniac, ze wasz bog jest egoistycznym szalencem, a wy jestescie jego wypierdkami. :P Nie poczujecie sie tym obrazeni? :D To ma taki sam sens jak wasz temat w ktorym wyzywacie ateistow od pustych lbow. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
suchar na zakonczenie tematu ? bravo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli potrzebujesz dowodu ,żeby w cos uwierzyć to przestaje być wiarą . Jest doświadczeniem , bo nikt nie zaprzecza temu co fizycznie da się stwierdzić . Wiary w Boga nie da sie udowodnić , fizycznie opisać przy pomocy badań i wykresów - tak samo jak nie da się udowodnić miłości . A przecież ona istnieje , prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mozna chyba poznac czy milosc jest czy jej nie ma. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze ze allium jako jedyna normalnie rozmawia bo reszta to jakiej srednowieczne bydlo ktore nie umie sie zachowac. x allium mam pytanie, czy jest sens uczyc sie hebrajskiego i greckiego zeby sobie za pare lat przeczytac oryginal biblii ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
allium ty jestes jakas nawiedzona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ateista po śmierci trafił do piekła. Puka do bram, otwiera diabeł w gajerze od Armaniego, woń Hugo Bossa... - Dzień dobry, zapraszam pana, oprowadzę po naszym piekle. Tutaj są sypialnie, tu natryski, sauna, solarium, jacuzzi, można korzystać do woli. Ateista zdziwiony, nie wie, o co chodzi. Wchodzą do następnego pomieszczenia. Długi stół, najlepsze alkohole, fura żarcia, chętne dzi**i się kręcą, ludzie balują... ateista czuje, że musi być jakiś hak. Następne pomieszczenie - biblioteka ze wszystkimi książkami, jakie na świecie wydano, diabły pilnują ciszy, ludzie w skupieniu czytają. Ateista nie wie, o co chodzi. Kolejny lokal - diabeł wpycha ateistę do kotła i śmieje się się radośnie - ale co jest ? tam żarcie , balangi ,czytelnie dziwy a ja do kotła ....?! a na to diabeł : - TO TYLKO REKLAMA :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby po czym mozna poznac czy istnieje czy nie? :p Pewnie po katastrofach naturalnych podczas ktorych rozpieprza ludzi jak mrówki. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli masz takie pragnienie - czemu nie ? :) jeśli jeszcze masz czasi możliwości - warto spróbować :) co do samych Biblii jest tyle przekładów ,tyle parafraz -ze dla każdego coś miłego . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem. :D Jestem zaburzona psychicznie i nie wiem jak rozpoznac milosc. :D Wybacz. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak, katastrofy naturalne i oczywiscie Bog winny. jakie to proste. Bylo tu juz wiele przykladow, g***ty, morderstwa, glodujace dzieci w afryce wina Boga. Bo Bog jest wszechmocny wiec czemu im nie pomoze ? A my ludzie czemu im nie pomozemy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie jestesmy wszechmocni! HA! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez własną klatą tsunami nie zatrzymam. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy trzeba być wszechmocnym zeby nie kraść ,zabijać , karmić głodne dzieci , powstrzymywać sie od wojen ? nie . Łatwiej robić to wszystko ale winą obarczać Boga ,bo .... tak jest po prostu łatwiej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmm pomyslmy. owszem jestesmy wszechmocni, oczywiscie nie tak jak Bog ale.... x Co by bylo gdybysmy sie stosowali do 10 przykazan Bozych ? kto mi odpowie na to pytanie ? x Czy gdybysmy sie stosowali do tych przykazan to : czy bylyby wojny ? głod ? morderstwa ? g***ty ? kradzieze ? itp itd Ja uwazam ze nie a jakie wy macie zdanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie najbardziej denerwuje i smieszy zarazem jak zdarza sie jakis wypadek z ofiarami smiertelnymi i ktos kto przezyl mowi: bog mnie ochronil. :D A ofiary smiertelne komentuje sie mniej wiecej w taki sposob: no niestety takie jest zycie. Zero slow o bogu. :D Albo ostatnio czytalam, ze chlopak mial przeszczep watroby po zjedzeniu jakiegos rozpieprzajacego watrobke grzyba, lekarze cudem go uratowali, a matka: bog go uratowal!. :D No tak a lekarze stali obok i patrzyli na dziejacy sie cud samoistnego przeszczepu watroby. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez uwazam, ze swiat bylby taki sam jak jest. :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdybyśmy przestrzegali tylko pierwszego przykazania - a z niego wszystko inne wypływa żylibyśmy jak w raju :) A gdyby je jeszcze rozszerzyć o miłość bliźniego ....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×