Dziwny stan chęć ślubu

Hmm....czarne odpadają...białe, byłoby klasycznie, nude- bezpiecznie a jakiś kolor- ciutka szaleństwa w postaci pistacjowych szpilek albo l'azurro :D najlepiej w podobnym kolorze co bukiet :)

Tez myslalam o cielistych,w bialych bym wygladala jak jakas dziewczynka idaca do I Komunii Swietej:D

Wino- myślę, że trzeba wypośrodkować i półsłodkie i półwytrawne. Lubię wino, ale nie mam jakiejś ulubionej marki, smakują mi i francuskie i mołdawskie, chorwackie są dobre ale półwytrawne lub półsłodkie właśnie :) A wódka- byle był jeden rodzaj, inaczej będzie paw na pawiu :P

Na bukiet tez nie umiem sie zdecydowac,mama i tesciowa doradzaja klasyke,czyli roze. Juz sama nie wiem.

Yellow a jaka cena za butelkę Cię interesuje? Zresztą wino warto dobrać do menu ;)

Yellow- ja kiedys zlalzłam w google images przepiękny bukiet złożony z tulipanów i róż- dla mnie cudo, i tulipany były w takim kolorze hmm...oberżyna ( w każdym razie z rodziny fioletów) i może by zaszaleć z lakierkami w takim kolorze :D ja uwielbiam buty a taki look byłby bardzo ciekawy- ale to moja opinia ;)

No tak wiadomo ze jeden rodzaj:P jej tyle jeszcze trzeba zalatwic,a tu juz rok akademicki sie zaczyna eh:/

Znacie może jakiś dobry program komputerowy ktory dosyc dobrze powiekszałby zdjęcia bez zbytniej utraty jakości? Oczywiscie chodzi mi o darmowy program do pobrania

Lolla ale tajemnicza jestes:) musze isc na gmail:) a co do tego jak sie czuje i czy cos mi dolega to dolega mi brak dolegliwosci:D

Lolla :) Gratulacje- jedź i się ciesz :) co do sali to jeju- fajna, ale macie boom na weselicha w swojej okolicy YEllow- gratuluję super księdza :) No to masz jeszcze troszkę obowiązków, skoro Ty jeszcze studiujesz :) Ecj to wcale nie zazdroszczę. Na winach się nie znam a butki wybrałabym w kolorze np.kobaltowym lub mięty :) Do tego oczywiście w takim samum kolorze bukiecik :)

zagubiona no tak masz racje,menu,zapomnialam. Tu tez sie zastanawiamy schabowy vs dewolaj :D lolla jej ja uwielbiam fiolet! Mam fioletowa sypialnie!:D

Carlo Rosii, ale za butelkę się płaci około 20 zł, lub Fresco - w hurtowniach coś koło10 zł :D Ja je bardzo lubię (Fresco). Mają czerwone, białe i różowe. Wszystko zależy jaki macie budżet :)

Ja kiedys uzywalam Photo Editor,darmowy, po powiekszeniu zdjecia byly ok ale to tez zalezy od tego w jakiej jakosci byly zrobione zdjecia.

Oooo Carlo Rossi- mniam. Ja mam dwie ściany w pokoju w kolorze- czar prowansji- bardziej lila, ale pomysl o zdecydowanym fiolecie na stopach i bukiecie, byłoby ciekawie i nie-mdło ;)

A ja akurat nie jestem zwolenniczką kolorowych butów do sukni ślubnej :P Osobiście kupiłabym białe (sandałki zdobione), nude lub srebrne ;) Każdemu podoba się co innego :P Kiedyś też się zastanawiałam czy nie warto zainwestować w typowe buty do tańca... Co sądzicie? Niby jednak noc, ale stopy dostają mocno w kość.

marionetka kupie te wina i zobacze. Mysle ze do 30zl jezeli chodzi o wino.

Takie mnie się, np. podobają ;) http://zszywka.pl/p/buty-slubne-892130.html

No carlo rossi całkiem niezłe :) Fresco też ale jednak moim zdaniem to trochę wyrób winopodobny :) I nie da się go wypić za dużo bo trochę muli. Ja akurat dzięki temu, że planujemy małe wesele mam zamiar z winem zaszaleć. Z tym, że ja uwielbiam wino! Co do menu - pamiętajcie o wege! :)

To prawda a ja Was zaskocze, bo chcę miec po prostu jakies śliczne nude baleriny- oczywiście nie made in China, ale jakies firmowe :) Szpilki totalnie nie pasują do mojego vintage imagine :) Co do win- się nie wypowiadam, bo nie pijam :) Za to polecam kwas chlebowy- wybaczcie żarcik, ale ostatnio piłam :)

Yellow :) Masz rację - spróbuj i zdecyduj :) Ja podałam te, które najczęściej kupuję sobie :P Porto jest jeszcze dobre, w Tesco je mają za 22 zł!

Tez myslalam o butach,specjalnie na wesele. Bo ja musze miec wysokie bo nie chce przy moim jak krasnal wygladac. Ale calego wesela w nich nie dam rady.

Kwas chlebowy jest pyszny, to prawda ;) Ja akurat chcę czerwone buty + bukiet z maków. Do mojej bladej cery i ciemnych włosów powinno to ładnie wyglądać. I też myślałam o zamówieniu butów do tańca bo to jednak cała noc :) Niby można zmieniać buty ale jak ja w krótkiej sukience zamierzam wyskoczyć to jakoś zmiana mi się nie widzi ;)

mariOnetka- piękne te buciki :) No kazdy robi co woli, ja nie zastanawiam się nad butami, suknią bo i powodu nie mam, ale w całej tej dziewiczej bieli panny młodej, dla mnie nie-dziewicy biel byłaby trochę przekłamana. Coraz cześciej widzę, że panny młode zamiast frencha mają na paznokciach czerwony kolor...zielone szarfy ktorymi przewiązana jest talia... Teraz jest pełna dowolność, ale najważniejsze jest zachować dobry smak i nie przesadzać z błyskotkami

co do fioletu to my mamy fioletowo-biala kuchnie;)

:D sluchajcie a Wy robicie oczepiny? Dla mnie to troche glupie i my chyba nie skorzystamy z tego.

Juleczka coś takiego? http://www.dreamwedding.com.pl/piekne-baleriny-na-twoj-slub/baleriny-buty-slubne-3/ W buty trzeba zainwestować, żeby później nie było pęcherzy :o Kiedyś koleżanka radziła, żeby też przyjrzeć się zdobieniom w sukni, zwłaszcza gorsetu. Często suknia jest pięknie wyszyta kamyczkami które niemiłosiernie ranią wewnętrzną część rąk przez ocieranie... Mam nadzieje, że wiecie co mam na myśli :P

Yellow ja akurat jestem tradycjonalistą w tych tematach :) Dla mnie zabawy weselne (te ze smakiem), podziękowanie dla rodziców, oczepiny być muszą :D

Moja znajoma miała suknię właśnie wysadzaną kryształkami Swarovskiego chyba i doslownie poplamiła suknie krwią bo tak sobie obtarła wewnętrzną stronę rąk/ramion. Więc i na takie rzeczy trzeba zwracać uwagę.

marionetka no u nas podziekowanie dla rodzicow napewno bedzie!:D a co do reszty to zobaczymy. Teraz to musze znalezc jakas muzyke na pierwszy taniec,co bedzie duzym wyzwaniem dla mnie.

Lolla - dokładnie to miałam na myśli :O W euforii się o takich rzeczach nie myśli i później się zdarzają takie sytuacje :( Yellow a macie jakiś "swój" kawałek? Ja bardzo lubię utwór Eleni "tylko w Twoich dłoniach" :P Ma bardzo ładny tekst...