Dziwny stan chęć ślubu

ten wyżej to ja :D

Myślę o grzywce :D bo już znudziło mi się odbicie lustrze, wiecznie zaczesane na bok :o choć z drugiej strony mogę ją założyć za ucho i siedzi grzecznie ;) Dobra dobra dziewczyny, wszyscy znajomi dookoła się pozaręczali tak więc nic już mnie nie wyprowadzi z równowagi :P Póki co kończę temat ślubny, po cichutku będę szukać inspiracji hehe

Znam pare ktora zareczyla sie po 2 miesiacach znajomosci,a pobrali sie dopiero po 6 latach:D

Zagubiona- a już myśłałam, że zjawiła się tutaj jakaś kulturalna pomarańcza ;) Kochanie, oni są razem 9 lat...więc był czas na decyzje, przemyslenia itd.

Lolla tez ostatnio myslalam o grzywce. Ale mi by chyba nie pasowala. Wstawie jakies zdj na gmaila to mi doradzicie:P

też miałam grzywkę i wyglądałam strasznie xD

No niby 9 lat... Wiesz mam przyjaciół (w zasadzie przyjaciela, jego dziewczynę znam słabo) są razem od 12 roku życia. Czyli już 12 lat razem. I on ciągle nie chce ślubu :) Bo na razie czuje się jeszcze zbyt nieodpowiedzialny na rodzinę :) Ona nalega, a on nie jest gotowy. Niby tyle lat razem ale on ma 24 lata - ma jeszcze prawo nie czuć się gotowym do żeniaczki ;) Yellow ale ileż jest par, które się właśnie zaręczają po 2-3 miesiącach a po roku już się rozstają? Zresztą ja tam nie jestem zwolenniczką zaręczyn przeciągających się w nieskończoność. Dla mnie okres zaręczyn to czas przygotowań do ślubu - mogą być spokojne ale jakoś nie chciałabym być zaręczona przez 3, 5, 10 lat bo dla mnie "zaręczyny" nie są kolejnym etapem związku tylko właśnie przygotowaniami do ślubu ;)

A ja kocham grzyweczki :) Sama jestem wlaścicielką mega pokaźnej czuprynki i podobnie jak Lolla czuję się nieco łyso bez grzywy :) Marzy mi się jeszcze prosta grzywa, ale jak dotąd żadna fryzjerka się tego nie podjęła, bo zawsze jest argument- nie pasuje do falowanych włosów. Echhhh-kiedyś sama sobie obcięłam i Luby do tej pory wzdycha do zdjęć sprzed ponad 2 lat, więc chyba wyglądałam kobieco :D

Malinka jak można strasznie wyglądać w grzywce??? Nie pojmuję. Musiała być źle ścięta itp. Jest tyle rodzajów grzyw, że na pewno coś się znajdzie for You :)

Ja miałam już grzywkę postrzępioną i taką wycinaną maszynką idealnie równo...i ponoć wyglądałam dobrze a i zmiana wizerunku była :) I o dziwo, pasowała do mojej okraglej twarzy. tylko teraz się tak zastanawiam wlasnie czy warto ryzykować..w sumie to jeszcze 11 mies.mam na odrosnięcie heheh :D

Ja bym zaryzykowała. Grzywka odrasta jak u mnie w zastraszającym tempie :P Mnie się marzy właśnie taka prosta na całe czoło- przed zima sobie zaserwuję :) Na razie taka na ukos mi służy, ale i tak już poprawiałam, bo nie cierpię jak mi coś włazi do moich dużych oczek... Kochane ja już uciekam powolutku.. i do jutra :)

Juleczka, o przepraszam, mnie jest nieładnie w grzywce. A do tego mój maz jest wielkim wrogiem grzywek, więc..wszystko jasne :)

hmm....każdemu ładnie w czymś innym :) a jak juz będę mogla obciąć tył, to zaserwuję sobie cięcie asymetryczne, krotki tył-dłuzszy przod A co mi tam....;) Moj B nie lubie krótkich włosów u kobiet i teraz choć średnio pięknie wyglądam w rozpiszczonych włosach to mówi że jemu się podobam hehh

Malinko czy dodalas fote na fb swojego narzeczonego by tamten sie odwalil?:)

setunia- tak :]

ten gość wyżej to ja ;-)

No ja też bez grzywki wyglądam o niebo lepiej :P A w ogóle! Luby się mnie pyta czy się już zaczęłam pakować... Zapomniałam, że my wyjeżdżamy w czwartek! :D

Zagubiona dobrze wiedziec ze nie tylko ja jestem zapominalska:P Lece robic kolacje dla mojego, a potem na spacer idziemy,poki jeszcze w miare cieplo.Udanego wieczorku:D

Dobrze, że mi przypomniał 2 dni wcześniej to jeszcze pranie zdążę zrobić :D Miłego wieczoru! My właśnie wróciliśmy ze spaceru ale u nas pogoda typowo jesienna, zimno i siąpi cały czas.

PIERWSZA :)

Hej:) Jeju ta noc byla jakas dziwna, ja nie moglam zasnac,jakos sie zle czulam chyba bede chora. Moj P. tak samo,snila mu sie babcia i juz potem nie mogl zasnac. Eh Mialam zamiar dzis caly dzien spedzic w lozku,ale o 6 rano dzwonila tesciowa z pytaniem czy na cmentarz z nia pojade. Az sie zdziwilam.

Pogoda u mnie dzis okropna,zimno,wieje i chyba bedzie padac. Az sie do kaloryfera przytulilam:D teraz chcialabym sie teleportowac na jakas sloneczna,bezludna wyspe.

Yellow :) proszę nie chorować ! Czasem tak jest, że nie można zasnąć... Spokojnie- oby to nie jakieś paskudne grypsko. Strrrasznie dużo osób jest zasmarkanych :P

No ja czuje ze to jednak jakies przeziebienie. Wszystko mnie boli. Dobrze ze chociaz zapas lekow zrobilam.

czesc wszystkim;) Zagubiona gdzie wyjezdzacie? ja tez bym chcetnie gdzies ze swoim m wyjechala na weekend:) a co z kotkiem zrobicie? u mnei dzis slonecznie slonce strasznie, nawet okulary przeciwsloneczne nie pomagaly..........chyba musze umyc szybe od wewnatrz w samochodzie :D

Setunia daj mi troche tego slonca:P

setunia- hehehe, mam to samo z szyba w aucie od środka :) U nas też słońce, ale zimno! Normalnie czuć zimę w powietrzu.... Witam wszystkich.

ostatni mi w samochodzie pokazywalo 3,5 stopnia a jak w las wjechalam to 2,5 meczy mnie bardzo temat kluczy a tu jeszcze tyle do jego przyjazdu

Dzień dobry! Yellow zdrówka! Setunia jedziemy do Pragi :) Pierwsza moja myśl jak ukochany mi przypomniał to też "co zrobimy z kotem?" ale okazało się, że Luby wszystko zaplanował. Dogadał się z moją siostrą, dziś po południu przyjedzie i zostanie przez weekend z kocurkiem ;) U mnie obrzydliwa mgła, zimno, wilgotno. Fuj :P

hej wszystkim ;-).