Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zagubiona5647

Dziwny stan chęć ślubu

Polecane posty

Jak chodzilam do szkoly sredniej to zmarla moja sorka od rosyjskiego. To byl aniol a nie nauczyciel. Z nia mozna bylo o wszystkim pogadac. Miala raka,byla po 40-tce. Zmarla miesiac przed moja studniowka. Miala piekny pogrzeb,byla wychowawca klasy meskiej. 24 chlopakow z bialymi rozami stalo cala msze kolo trumny. Ech zycie jest kr***e a my tak czesto narzekamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Setunia moja mama byla troche zawiedziona tym ze dopiero teraz sie o tym dowiedziala,ale moja siostra nie chciala zapeszac. Bo jak sie starali o dziecko za pierwszym razem to moja siostra przezyla ciaze pozamaciczna i poronienie wiec nie chciala mowic teraz nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) to prawda- życie jest tak nieprzewidywalne, że tym bardziej trzeba żyć na maksa i czerpać z niego pełnymi garściami. No i oczywiście żyć dobrze,. żeby zawsze być gotowym na odejście. Przypomniało mi się takie powiedzenie "żyj tak, jakby dzień dzisiejszy był Twoim ostatnim". Bardzo mądre, ale na co dzień tak nie myślimy... A teraz z innej beczki- jakby któraś poszukiwała dobrej torebki skórzanej, to w Lidlu jest mega promocja. torebki Wittchen za 250 zł. Zobaczcie gazetkę- obawiam się, że powstaną komitety kolejkowe :P wśród babek. Ostatni pewnie masz już taką, ale może kolejna sie przyda? :P Yellow-wcale się Twojej siostrze nie dziwię, też bym się zbyt wcześnie nie chwaliła ciążą...różnie bywa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Setunia no bo w sumie taka kolejność być powinna, jeśli jesteście wierzący. co w tym dziwnego? Zresztą to i tak zależy od Was. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Setunia a to zle? Twoja mama zapewne uwaza ze skoro spodziewacie sie dziecka to dobrze by bylo zalegalizowac wasz zwiazek. I cieszy sie napewno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnigosć
jestem :) Juleczka- torby wittchena mam dwie i powiem, ze nie są warte swojej ceny. Setunia- większosc rodziców na wieśc o ciaży "niemałżeńskiej" pyta o ślub. Pewnie podświadomie zakładają, że młodzi też o tym myślą:) Nic sie nie przejmuj, jak będziecie chcieli ślub weźmiecie, prawda? A wiecie jak moi rodzice dowiedzieli sie o ciaży? Kiedyś miałam wredny humor i mój tata rzucił żartem "co ty w ciazy jesteś, zes taka upierdliwa?" A ja mu na to "no". Mama i tata spadli z krzesła- i tak sie dowiedzieli. Bo ja, zagorzały przeciwnik dzieci, oznajmiam jak wyzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatni ''-co, Ty w ciazy jestes zes taka upierdliwa? -no'' haha ale to musialo jakos smiesznie wygladac! Szacun!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! :) Ja tak na sekundkę! Juleczka przykra sprawa z sąsiadem. Niestety nie słyszałam, żeby domyślnie wykonywało się badania na uczulenia na składniki leków. Co do rodziców mówiących o ślubie - ja uważam jedno: nieważne czy wierzący czy nie, skoro dzieci są dorosłe to same będą wiedziały kiedy jest czas na ślub ;) Nigdy nie rozumiałam brania ślubu na tempa "bo dziecko" - przecież i tak kolejność już zachwiana ;) Ostatnigość dobra akcja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zagubiona pewnie juz spakowana:P zazdroszcze jej tego wyjazdu:P oby tylko pogoda im dopisala!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnigosć
Juleczka- no ale przecież skoro chłopak nie wiedział, czy jest na coś uczulony to winy lekarzy tutaj nie widzę. Nieszczęśliwy zbieg okolicznosci. Szkoda chłopaka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jestem już spakowana ;) Z domu wychodzę o 15.30 bo Luby jeszcze na uczelnię musiał skoczyć. Ja sobie siedzę z siostrzycą moją... Tzn ona siedzi z kotem a mnie mocno ignoruje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zagubiona fajnie Ci:D :D wlasnie sie dowiedzialam ze w pobliskiej podstawowce szukaja nauczyciela od historii. To cos dla mojego,moj P. Ma licencjata z histori wiec by mogl ale znajac zycie to powie nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie wiem jak to jest z tymi uczuleniami, ale jednak lekarze powinni być ostrożniejsi, skoro takie rzeczy się zdarzają.. Bo co to za lek, który może kogoś uśmiercić?? Ostatni- dobrze wiedzieć, że wittchen jest przereklamowany... Yellow- my z Lubym pracę w szkole łyknęlibyśmy jak michę miodu. Wiesz, jak trudno dostać dzisiaj pracę nauczycielowi? Raczej wszędzie zwalniają... Zagubiona- pięknego wypoczynku życzę...:) http://kobieta.onet.pl/zdrowie/zycie-intymne/fgm-koszmar-140-milionow-kobiet/xsfwc masakra z taką tradycją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juleczka ja nie wiem po co on studiowal ta historie skoro teraz pracuje w ochronie. Moze on boi sie kontaktu z dziecmi bo sam jest mlody. Nie wiem juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juleczka pytanie jak często się to zdarza :) Czasem zdarza się, że ktoś umrze na fotelu dentystycznym. Niektórych rzeczy nie da się przewidzieć do końca chyba. Nie da się każdego przebadać na wszystko, po prostu się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiem Zagubiona, tylko, że jednak coś mi tutaj nie pasuje, prawda? I myślę, że gdyby w ten sposób umarł ktoś dla nas bliski- myślałybyśmy inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, Juleczka ;) Ale jeśli chodzi o bliskich to zawsze jest pytanie: dlaczego? i szukanie winnych. Tylko są sytuacje, których nie da się przewidzieć :) To jest bardzo trudne, zwłaszcza jeśli chodzi o młodych ludzi ale są różne sytuacje. Tym bardziej, że z alergiami bywa różnie. Mogą się pojawić już u dorosłego człowieka nawet pod wpływem stresu, albo choćby się zaostrzyć. Warto spróbować się dowiedzieć czy to naprawdę wina lekarzy (to już robią najbliżsi) ale jeśli nie trzeba do tego podejść jak do wypadku bo inaczej ciężko jest żyć, obwiniając całą służbę zdrowia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatni gosć
Juleczka, ja tu nie widzę nic podejrzanego, szczerze. Sama mam alergie na salicylany- po wzieciu głupiej polopiryny mogę sie udusić:( Na karcie w obu poradniach mam wpisane drukowanymi lietrami uczulenie, zeby zaden lekarz, przez przypadek, nie wypisał leku, gdzie te nieszczęsne salicylany są- bo mogłoby byc żle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem- wiele osób ma uczulenie na antybiotyki, zwłaszcza pochodne penicyliny. Ech życie... U nas się pięknie rozpadało :), ale ja na szczęście mam zaimpregnowane botki, więc luzik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yellow ale czy twoj luby ma uprawnienia by uczyc? czy tylko po prostu studiowal historie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ dzisiaj śpiący dzień. Widać to nawet po tempie naszych wpisów. Rozmowa aż wrze :P w każdym razie ja ambitnie chcę wracać na piechotkę a czy dam radę w tym deszczu to już się okaże :P Dobrego popołudnia i wieczoru Wam życzę I do spisania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Setunia Tak,tak ma. :) No ten dzien byl fatalny,zimny deszczowy. Ide zrobic sobie goraca czekolade i moze ublagam mojego o jakis masazyk:) milego wieczoru!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×