Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

to może spotkajmy się wszystkie i zróbmy sobie imprezę? z masą żarcia i głośną muzyką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wychodzi mi z dedukcji, że powinnyśmy imprę zwołać:). Tylko choroba mocno po Polsce rozrzucone jestesmy jednak:) Listopad kiepski miesiąc - mało romantyczny jednak:(, niewiele mozliwości. Ja żyję nadzieją wiosny, że będzie lepiej, że będę mogła na rolki z M wyskoczyć i z wózeczkiem, że w ukochane Tatry, którymi go zaraziłam będzie się dało w lecie wyskoczyc, a maluszka w chustę itd., itp. Seks hmmm tez coraz rzadszy mimo braku przeciwskazań. Boję się co po ciąży będzie, bo ja na mur w ciążofobii juz zupełnej będę, a na hormony już sie nie zgodzę po ostatnich moich przebojach i najnowszym zakazie od kardiloga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha Heelenka:D ---- A tak z innej beczki - pytanie do dziewczyn z Torunia i okolicy. moja psiapsiółka zamieszkała na Wrzosie - gdziekolwiek to jest:). Prosi o pomoc w znalezieniu żlobka albo jakiegoś klubiku dla prawie 2-letniego dziecka, bo nudzi sie w domu, a ona ma 2 miesięczne maleństwo do kompletu i nie jest w stanie starszemu poświęcić tyle czasu ile by potrzeba. Znacie coś godnego polecenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
joanna pocieszę cię, mój obrócił się w 9 miesiącu dopiero,znalazł trochę miejsca, czułam to i wiem kiedy, jednakze oplątał się pępowiną 2 razy, ale wyszedł z tego cało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Mój ostatnio był już główką do dołu, wydaje mi się, że raczej tak zostanie. Ruchy czuję najbardziej z lewej strony brzucha. Choć u góry czasem coś się tak przesuwa jakby główka - choć może to pośladki? Za tydzień USG, się przekonam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podwójna, a wkładki domacicznej też nie możesz? mój to się boi teraz bzykać, mówi że dziecku coś zrobi, ale i tak nie jest tak źle jeszcze, ja to martwię się co będzie jak już brzuch będzie ogromny, a po porodzie to ledwo się zagoję i pewnie już się dostawiał będzie bo on córeczkę chce już jak najszybciej! kłócę się z nim tylko że go uprzedzę i się odrazu zabezpieczę:) mam w domu 6 opakowań tabletek, ale chyba będą do wywalenia już bo są z małą ilością hormonów takie dla kobiet bezdzietnych. Wiecie może co można z takimi tabletkami zrobić? odsprzedać lekarzowi może? szkoda wywalać 200 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heelenka - do wyboru albo miedziane, ktore ze wgl na moje mocne krwawienia miesiączkowe raczej odpadaja (o moich poglądach tutaj nie wspomnę), albo hormonalne - no i kicha:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż imprezowy nie jest. To raczej ja :-P ale teraz w ciąży nie mam ochoty nigdzie się ruszać. Czuję się fatalnie, mam wrażenie, że wyglądam fatalnie i niechętnie spotykam znajomych nawet na ulicy. Dopadł mnie kompleks figury. Zawsze szczupła, a teraz ... :-O wiem, że zgubię po porodzie, ale to jeszcze tak długo, a ja ledwo się kulam. Kilka metrów przejdę i dyszę. A tak w ogóle to nienawidzę listopada i stycznia! och, jak ja nie znoszę tych miesięcy! 😡 ________ Oglądacie czasami "Pyszne 25"? Mam przepis na ciasteczka z sosem karmelowym i chyba dziś upiekę :-) Tylko że nigdy karmelu nie robiłam. W przepisie jest, że trzeba rozpuścić 100g cukru na patelni i wlać kremówkę. Nie zważy mi się??? A poza tym ten cukier na suchej patelni mi się rozpuści???? PORADŹCIE!!!! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka=> nie wywalaj na razie. tych tabletek. Ja po ciąży dostałam takie same jak przed, niech Ci gin doradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana cukier na patelni to się przypali, zrobi brązowy, a nie rozpuści. Dziwne jakieś, a tą kremówkę to najpierw musiała byś chyba zahartować tym cukrem roztopionym :) tabletki są do 2015 ważne więc nawet jak nie będę ich brała to postaram się dowiedzieć gdzie chociaż za 50zł ktoś mi je kupi. Moja mama czasami w przychodni od lekarza kupuje tabletki za połowę ceny bo ktoś nie zużył, a są ważne, ale nie wiem czy oni je kupują czy ktoś oddaje,a lekarz kasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam szanowną Równolatkę:) cukier Ci sie rozpuści na mur, ale wolny ogień i chyba mieszac nie wolno, tylko patelnia ruszać. Jakos tak to na masterchefie ostatnio australijskim było:) A smietanę kremówke namiętnie wciepuję na wrzący głównie szpinak :) i nic jej nie jest to i może na cukrze nic jej nie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie dziś lepiej, choć pogoda-bleee! Zrobiłam sobie pączki serowe i zjadłam 3:D A Synek 2 i poszedł lulu:) Joanna, u mnie Mała ułożona główkowo, bardzo nisko w dodatku, a ruchy też czuję tylko poniżej pępka.Nogi ma z boku, więc pewnie dlatego, nie kopie w górę.A Synek też był główkowo i żebra miałam niemiłosiernie skopane.Także nic nie jest powiedziane! Helenka, o!Super,że się zdecydowaliście na interwencję na policji, bo to przecie nie da się żyć w takim stresie...Trzymam kciuki! A powiedz mi, co to za koncert?Bo ja chyba nie doczytałam-sorki:/ Ja chciałam iść na KULT w tym roku, ale stwierdziłam,że to jednak przeginka;) Ale w przyszłym roku zostawiam dzieciary z Ojcem ich i znikam :D Patka, ja Ci się nie dziwię,że zazdrościsz wyjść Mężowi...Ja też bym tak miała...Na szczęście mój totalnie nie imprezowy-mówi,że woli z nami posiedzieć, bo i tak ma za mało czasu dla Rodziny i szkoda mu każdej chwili:) Jedynie co, to Wigilię ma co rok to go puszczam, bo świnia nie jestem;P Goplana, olej figurę;) Wiem,że trudno, ale szybko się zrzuci i będzie git.A teraz przecie gruba nie jesteś tylko ciężarna:D Co do karmelu, to pojęcia nie mam-nie robiłam nigdy... Podwójna, ja raczej też będę miała schizy przed ciążą po porodzie, dlatego zamierzam zdecydować się na domaciczną wkładkę hormonalną.U mnie w rodzinie wszystkie baby ją mają i chwalą sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem w szoku, w internecie znalazłam ogłoszenia, ludzie handlują takimi tabletkami.. no masakra, przecież to kupują jakieś nie odpowiedzialne kobiety! ja zanim gin mi dobrała musiałam mnóstwo badań porobić i kontrolować co najmniej raz na rok, wszesno poronnymi też handlują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podwójna=> ok, mam nadzieję, że lata ;-) Twoich doświadczeń mojemu karmelowi pomogą :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, orzechowe :-) tylko chyba do środka dam laskowe, a nie włoskie, bo dzieci nie lubią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka=> na kafe też znajdziesz handel tabletkami. Ostatnio nawet było ogłoszenie, że kobieta chce sprzedać swoje mleko :-O Tylko kto by je dał noworodkowi????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tvnplayer.pl/programy-online/pyszne-25-odcinki,990/odcinek-11,orzechy,S02E11,24261.html to zerkaj:) ja wrzucam w rondel cukier, margaryne i smietane i nic sie nie dzieje, ale sam cukier + smietana nie próbowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RybkaPlum - kurcze sama nie wiem co zrobię, namawiam M na wazektomie, ale raczej bez szans na powodzenie, a raczej na pewno bez szans. Ja nie znam nikgo kto ma taką wkładke założona i nie pytałam gina jeszcze co po ciąży. Teraz nawet jak nie byłam na plastrach czy tabletkach to sie nie bałam, bo chciałam 2 dziecka i w razie w nawet gdyby sie wczesniej niz zaplanowaliśmy urodziło to pewnie tez by było ok. Ale na tym maluszku chciałabym jednak zakończyć. A z seksu to ja nie mam zamiaru rezygnowac więc - nie wiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana bo nie którzy ludzie to taborety! mleko.. co za baba Podwójna, a ile wazektomia kosztuje? mam dwie koleżanki które mają wkładki, jedna z jednym dzieckiem wpadła i absolutnie więcej nie chce i chociaż ją ma to i tak liczy cykle bo boi się. Druga pół roku po założeniu zaszła w ciąże, musieli jej ją szybko wyciągać i coś tam się jej też porobiło, ale dziecko zdrowe, no ale to jest takie same ryzyko jak przy tabletkach. Wkładki mają dobre opinie, często się je kontroluje ponoć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heelenka - ok. 2000 zł, czasami taniej. Poczytałam o mirenie, ciekawie nie jest. Bałabym się zaryzykować:( ---- Goplana - daj znac jak wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Próbowałam wczoraj cos tam do was naskrobać, ale nie chciał mi się post za żadne skarby zapisać;/ Wczoraj Fleur do nas przyjechała, sama niestety bez siostry:( Zawiedziona jestem, bo dwa psy chętniej zostają same w domu, a jeden to płacze zaraz, a ja wrażliwa jestem na takie jęki:( W każdym razie czarną zabrała jakaś wstrętna baba i dostaliśmy tylko białą, a w zasadzie biszkoptową Fleur... No i jest cudowna, nawet nie wiecie jak mi podniosła samopoczucie. Już zaczynałam depresjonować jesiennie, a ona jest tak słodka, pocieszna i nieprzewidywalna, że od razu uśmiech mi wrócił:] Podwójna Franek też nie lubi, jak siedzę, pochylam się, nawet jak jem obiad przy stole. Od razu daje mi czadu. Ostatnio pod żebrami mnie mocno uciska tak że żyć się odechciewa:/ A dzisiaj to w ogóle mam jakieś bóle brzucha, ciągnie jakoś tak, kuje, pod żebrem boli, katastrofa, brzuch mi zaczyna ciążyć. Patkaa u mnie też mały bije różnie, zresztą uderzenia się różnią od siebie też, ciężko wyczuć jak jest ułożony, bo zauważyłam, że nie tylko nóg używa do bicia mamy, ale rąk też... czasem w jednej chwili czuję go i na górze i na dole... Joanna też uważam, że na tym etapie to jeszcze ciężko wyrokować jak będziesz rodzić... mały jeszcze zdąży zrobić fikołka kilka razy jak sądzę. Helenka mam nadzieję, że ta policja pomoże! Idę coś zjeść, bo jakoś mnie ssie w żołądku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też się trochę o wkładkach naczytałam. Wychodzi na to że wszystkie metody mają wady i żadna nie daje 100% zabezpieczenia Tamisia mi też brzuch już urósł i wygodnie nie jest, ale jakoś trzeba to przeżyć, zauważyłam że pobolewa i ciągnie tylko wtedy gdy się podenerwuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna6950
A mi gośc kasy za stół jeszcze nie oddał (paczkę odebrał we wtorek), twierdzi że wysłał a na koncie nic nie ma to samo z reklamacją kurtki, maila przysłali juz dawno a pieniędzy do dzis nie dostałam a to juz prawie 2 tyg:( Nie mam ostatnio szczęscia do zakupów na allegro co rusz jakis oszust, raz nawet sprawa wyladowała na policji i odzyskałam co moje:( poczekam do poniedziałku jak nic nie wpłynie piszę do allegro,a jak to nie pomoże pozostanie mi policja ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Joanna, nie zazdroszczę. Ja jeszcze szczęśliwie takich problemów nie miałam. Bałam się trochę zakupu na tablicy, bo babka mi zamówienie przesłała ale umówiłam się tak, że połowę zapłacę teraz, połowę później jak dostanę przesyłkę. W środę zapłaciłam, dziś już dostałam kombinezonik i śpiworek. Są super. W ogóle nie widać, że były używane! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanno miesiąc musi minąć żeby allegro coś zrobiło Patka to fajnie, ja dogadać się z tą babką z tablicy to nie mogę, ponoć w środę ubranka wysłała, poczekam do wieczora i piszę do niej bo kurierem i 100 km to już powinno dojść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czsc dziewczyny...jestem w trakcie przygotowan do jutrzejszej imprezy cory i juz nie mam sily...jeszcze pare balonow zawiesze- reszta jutro i galaretki zrobie .... Tyle ciekawych tematow a ja nie mam kiedy napisac...moze wieczorem jak nie padne to sie odezwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pyszne ciastka wyszły!! :-) I to połączenie karmelu z ciastkiem + orzechy - pycha! Mój niejadek się zajada :-) No ale się tak narobiłam, że mnie brzuch boli :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
A mi po głowie zaczęły oponki chodzić ale to takie kaloryczne...a macie pomysł na jakieś dobre ciasto - babkę, prostą, pyszną i niskokaloryczną? Kurcze, może w końcu wykopię ten przepis na babkę majonezową...sama zrobię a i w końcu Helence przepis podam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×