SAMOTNOŚĆ

Ale to już było........................

Ooo... ciekawe jak to się stało. Odpowiadałam zakręconej a doszedł drugi raz poprzedni post...

Czesc dziewczyny,ja dołaczam do Was Jestem sama ale nie samotna,mam przyjaciół.Czasem fajnie pogadac o pierdołach damskich.

Jestem tylko ciut ,ciut starsza

Na portalach randkowych jest kupa oszustów.

witajcie oj, portale randkowe to może dla mnie coś lub raczej kogoś znajdziesz na narty, na wyjazdy w dalekie kraje... dziewczyny, powodzenia!

cześć dziewczyny z wieczorka szukajcie...a potem się pochwalcie tym co znalazłyście :D

Luiza ciut starsza od kogo?;)

Samajedna - fajnych facetów brak na mailu :) Zakręcona - oj dziś się działo... Przegoniłam robotników pracujących w mojej kawalerce. Mieli zainstalować podwieszone wc. Stelarz już był przez innych fachowców zmontowany i podłączona woda. Panowie chcieli ucinać śruby wmurowane już w ścianie bo... dla nich były za długie. Dzięki Bogu w ostatnim momencie zapytałam, które to śruby chcą ciąć... Okazało się, że panowie nie znaleźli w tym remoncie wszystkich rurek łączących wc ze stelarzemi a te które znaleźli chcieli umocować "na styk" uszczelniając je zewnętrznie silikonem bez wewnętrznych uszczelek. Kiedy wzięłam do ręki instrukcję montażu (którą to tym panom nie chciało się przeczytać) oczywiście elementy z uszczelkami się znalazły. Ale ja dziś nie znalazłam więcej w sobie cierpliwości... Gdyby nie moje niewinne pytanie spartaczyliby zainstalowany stelarz. Panowie oczywiście rozłożyli ręce mówiąc, że jeszcze takiego wc podwieszanego nigdy nie montowali. A ja myślałam, że im robotnik starszy tym bardziej doświadczony. Ehhh... głupia. Nauka na dziś: "każdego robotnika o szczegóły pytać nawet gdy mówi, że mu wszystko "styka" " ;) Za to pogoda dziś dopisała i słoneczko rozwiało moje chwilowe chmury nad samopoczuciem.

No chyba od Was dziewczynki ,bo tu widze 35 latek to młódz

Wilczyca... ja się nie pochwale no chyba, że to będzie Ten. Ten do tańca i do różańca :) Znaleźć łatwo tylko pytanie do czego taki się nadaje prawda ;)

Luiza 35 jest jedna :D i dobrze ;) czujemy się przy niej młodziej

Poszukiwaczko W moim obecnym życiu nie ma takiego tematu pt "mężczyzna" :D Dlatego tym chętniej przyglądam się Waszym działaniom.

Dziewczynki nie liczy się metryka ale na ile człowiek się czuje i jakie ma podejście do siebie i życia. Znam dwudziestoparolatków, którzy są emocjonalnymi starcami... Wiecznie zblazowani, depresyjni i negatywni. To jest dopiero tragedia.

Wilczyca... W takim razie jesteś szczęśliwą kobietą ;)

wilczyco wspolczuje "zatwardzialosci",bronisz sie rekami i nogami przed "mezczyzna" jakbys byla jakas tredowata,wyluzuj kobieto bo calkiem zdziczejesz,nie kazdy facet jest taki jak ten ktory cie takskrzywdzil

O czterdziestkach mówią"ryczące".Wstyd sie wtedy przyznac do wieku :)

ale czemu ryczące??? nie pojmuje mimo wszystko:)

Wilczyco... nawet nie komentuj.. "takie" rady zawsze w cenie.. buhuahaha Dobrze jest takich anonimowych frustratów ignorować.

nie mam takich problemów ile lat jaki wiek co boli czy kasy starczy ...mam inny problem, kot mnie budzi 3x w nocy i muszę przemaszerować cały dom, zejść po schodach..o 2, o 4, o 5... chce ktoś pięknego kota? oddam miski, karmę...kocyk..

Luiza nie ma się co dziwić że ryczą :D:D:D po wczesnym małżeństwie i macierzyństwie dopiero mogą pożyć naprawdę...a wtedy czas jakoś tak szybciej mija :D

Poszukiwaczko oczywiście że nie skomentuje bo po co ??? w tym roku minęło 10 lat jak uczestniczę w "życiu towarzyskim" na cafe...więc tyle ile tu widziałam...heh opasłe tomisko by z tego było...

Wilczyco... Ja tu jestem od niedawna i razi mnie to chamskie podejście. Cóz... Zakręcona... Kiedyś chciałam kotka ale kiedy kumpela pokazała mi swoje podrapne ręce do łokci "bo się bawiła z kotkiem" to wybacz ale odechciało mi się... ;)

Normalne że razi...dziwne by było gdyby nie raziło...brak moderacji na tym forum powoduje, że dzieje się to co się dzieje... Ale ja dawno przestałam zwracać uwagę na szczekające psy :p moja karawana jedzie dalej i na się doskonale :D

Ale ploty,hmmmm

18.11.13 to po co czytasz jak Cie interesuje.

Zwijam żagle. Dobranoc.

10 lat siedziec w necie i zabijac tym samotnosc...:O nie dziwie sie ze niektore sa tu mocno skrzywione i nie do konca normalne:O coz..starosc nie radosc

jakbys tak wilczyco miala sie doskonale to bys caly czas nie zapewniala ludzi o tym i zyla gdzies tam w realu szczesliwie,a nie siedziala calymi latami na cafe i zapewniala wszystkich jak Ci jest dobrze...chlopa ci brak i tyle:P

Cześć dziewczynki :) Dziś w Warszawie piękne słoneczko, szkoda, że siedzę w pracy, bo wybrałabym się na spacerek mimo bolących kolan. A Wy co porabiacie?