Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co szczerzze myślicie o związkach na odległośc

Polecane posty

Gość i dobry bądź
i jak Ci się tam podoba ;)? kontaktujecie się z chłopakiem jakoś? jak się Wam rozmawia? u mnie dobrze wieczorem idę się spotkać z przyjaciółką, jutro się widzę z ukochanym. jest dobrze ;). chociaż brak mi jakiegoś konkretniejszego zajęcia w wakacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
narazie nawet sie podoba ;) z chłopakiem z kontaktem tak średnio narazie..ale oby sie poprawiło ;) tesknie za nim strasznie.. nie wiem czy wytrzymam cały rok bez niego i wgl.. chciałabym sie z nim wiecej i cześciej spotykac może jak wróce, może w końcu coś zaczniemy planowac jak bedą pieniądze.. ;) dobrze że u Ciebie jakoś leci a zajecie zawsze można sobie znaleźc, może jakaś praca na wakacje ?;) a jak nie to odpoczywaj, należy Ci sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola co tam ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co mysle? Dymalem ją pprzez 15lat teraz ją dymam na odleglosc, baby to swinie .iepszy sie z mezem bo? Stacilem prace? Skurczyl mi sie ? Niewiem ! Baby to swinie i kropka. Dalej suke kocham ,komu daje wiem ze mezo wi nie ,mi tez. Niech ja chudy byk jebie .Baba to swinia:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry dla mnie bądź
boże dziewczyno tęsknota to pewno Cie zjada ;). nie wiem czy nie uschłabym z tęsknoty na Twoim miejscu. często do niego dzwonisz? może na skypie gadacie/? myślałam nad pracą na lato, ale dawno nie byłam na wakacjach, więc chciałam też pomoczyć tyłek w morzu, więc próbuje się zebrać z ukochanym, kumplem i kumpelą na jakiś termin i pojechać, a z nimi to takie zbieranie że nie chce być związana terminami z pracy więc w tej chwili nie szukam. jak Ci się tam za granicami układa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
narazie jest ok, praca jest wiec nie mam co narzekac ;) teraz naszły mnie wątpliwości jeśli chodzi o studia i wgl..;) czy może bym pposzła w tym roku.. no ale z drugiej strony planujemy iśc razem z moim lubym a on w tym roku raczej nie pójdzie ;) zobaczymy. W związku nawet mi sie układa , pierwsze dni to była masakra, jaka tesknota i wgl.. teraz jakoś to idzie do przodu. Troche sie wczoraj poprztykaliśmy nie wiem czy nie bez powodu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę,że takie związki na odległość mają szansę przetrwać,jesli tylko obie strony się starają i oczywiscie liczy sie zaufanie do drugiej osoby,bo bez tego nie ma szans na żaden związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry dla mnie bądź
no ale gdybyś poszła w tym roku to byłabyś w Polsce miałabyś do niego bliżej ;) mogłabyś się z nim spotkać i nie tęsknić tak. to się cieszę , że nie masz na co narzekać. no to mam nadzieję, że się pogodzicie ;). ja w czwartek jadę do ukochanego, bo ja teraz w swoim mieście ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem tu od misiąca i za miesiąc wracam do domu ;) jakoś nie odnajduje sie tu za granicą, wszystkiego mi brakuje i wgl.. zaarobie tyle ile dam rade i wracam na amen ;) studió w tym roku już nie zaczne ale odpoczne ten jeden rok może w polsce gdzieś załapie prace i jakoś wszystko sie ułoży ;) co jak co ale chyba najbardziej nie do wytrzymania jest tesknota za moim lubym ;) nawet za rodziną tak nie tesknie.. to dopiero masakra ;D ale to już postanowione i wracam do Polski nie po roku a po dwóch miesiącach ;D człowiek szybko zdanie zmienia , szczególnie ja ;d ale tu nikogo nie mam czuje sie strasznie samotna no i.. co ja tu mam robic.. praca od rana do wieczora a tak to nuda..ale wróce i jakoś sie ułoży ;) a co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry dla mnie bądź
wow! jaka zmiana postanowienia ;). no no zaskoczyłaś mnie. ale nie dziwię się jak tęsknota trzyma. powiedziałaś już ukochanemu, że wracasz do Polski? u mnie dobrze, lato w pełni, dużo czasu ze znajomymi spędzam. U ukochanego byłam przez dwa dni- bardzo dobrze między nami teraz się układa. Tylko jedna rzecz nie tak, że babcia w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry dla mnie bądź
jak żyjesz Paulina? jak Ci tam jest? jak z facetem? Ja w niedzielę jadę z moim i z kumplem i koleżanką nad morze ;) korzystać z lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeeeeeju jak Wam dobrze... sama bym się chętnie z Wami zabrała..;D no ja niestety w tym tygodniu cieżko chorowałam, leżałam cały tydzień z 40 st gorączką..ale najgorsze już za mną, za facetem tesknie ale układa nam sie świetnie mimo wszystko ;) bardzo czuły jest i ogólnie dobrzze mi z nim ;) no i odliczam dni do powrotu ;) mam nadzieje że z Twoją babcią wszystko w porządku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry dla mnie bądź
uff to dobrze że gorączka przeszła i już się dobrze czujesz. z babcia nadal kiepsko. z narzeczonym podjęliśmy decyzję że zamieszkamy razem na jesieni. wgl jesteśmy szczęśliwi. wyjazd był super ! :D ile Ci zostało jeszcze do powrotu? boże jak się cieszę że między Wami jest świetnie. pewno nie możesz się doczekać aż go zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to fajnie że wyjazd sie udał ;) każdemu należą sie wakacje ;) wracam 1, samolotem wiec 3 godzinki i bede w domu;) nareszcie..takie wyjazdy to chyba jednak nie dla mnie ;) z moim lubym też fajnie sie układa ;)kto, kiedy i do kogo przyjedzie-nie wiadomo ;) zaprosił mnie do siebie ale nie wiem czy moich rodziców nie przerazi wizja kolejnej takiej podróży z domu na kilka dni..;) zobaczymy ;) a tez mi tak głupio u niego na dłuzej zostac bo przecież jego rodzice i wgl..żeby coś sobie nie pomyśleli ;) ale ważne że sie układa ;) no i super że planujecie zamieszkac ze sobą. Nawet nie wiesz jak sie ciesze i jak mocno za Was trzymam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe.. ostatnio jak mu proponuje spotkanie to on nagle musi iść, nigdy nic ustalić nie można.. dziś to samo..:/ po prostu zaj/ebiście już mam tego dość..od zawsze tak było i widzę że to się nie zmieni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dodatku mnie chyba okłamał..:/ nie moge w to uwierzyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry dla mnie bądź
trochę się boje takiego bycia ze sobą codziennie...czy wtedy nie będzie mniej na mnie zapatrzony, czy nie będziemy się wkurzać, ale przyjaciółka twierdziła ze jej bratu i jego dziewczynie dobrze to zrobiło, więc mam nadzieję że u mnie też tak będzie. fajnie, że wracasz do Polski ;). zapytaj się czy się stęsknił i czy pasuje mu tego i tego dnia. rodzice są różni jeśli to sympatyczni ludzie nie powinni się złościć jakoś na to, że parę dni posiedzisz. nie dziwię Ci się, że si ę wkurzasz tyle tęskniłaś a teraz nie możesz dojść do porozumienia w sprawie spotkania, ale spróbuj to ustalić ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
szkoda, że Karolina się nie odzywa, ciekawa jestem jak jej się żyje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
masz podejrzenia, że w jaki sposób Cie okłamał? kłamstwo brzydka rzecz. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno bedzie sie wam dobrze mieszkac razem ;) nawet jeśli masz wątpliwości to próbuj- na pewno warto skoro sie kochacie;) a lepiej przekonac sie teraz niż po ślubie. Ja chyba odpuszcze swojemu i nie bede z nim do powrotu rozmawiac skoro mnie okłamuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no a Karoliny rzeczywiście szkoda że nie ma kontaktu ;) może kiedyś jeszcze tu napisze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
mam nadzieję że nic mi w życiu nie przeszkodzi. na bank spróbuje ;). raz się żyje, a chciałabym móc go mieć ciągle przy sobie. przykro, że Cie okłamuje :(jesteś pewna że Cie okłamał? jak wrócisz to się z nim umów jakoś. ile czasu do powrotu ? fajnie, że Ciebie tu dziś zastałam. mam taką nadzieję, że kiedyś sobie przypomni i zajrzy tu do nas ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wracam 31;) wiec już całkiem niedługo..;) wiesz co rozmawialiśmy o spotkaniu.. no i nagle mi napisał że musi iśc bo idzie do niego straszna burza i w domu mu każą wyłączyc wszystko.. no i z ciekawości jak tam ogólnie w Polsce skoro takie burze są weszłam na stronke z burzami, nawet na kilka i nigdzie nie pisze że miałaby byc burza u niego.. zapytałam też na forum i jedną znajomą z tamtych okolic i wiem że mi ściemniał zwyczjanie.. jezu jak mi smutno.. nie chce przyjeżdżac to nie.. tylko teraz nie wiem co zrobic z tym jego kłamstwem.. a powiedział tak bo zapewne chciał iśc mecz oglądac.. mógł powiedziec prawde..nie wiem jak z nim jutro rozmawiac.. powiedzialam mu że zawsze jak o spotkaniu rozmawiamy to sie czymś wykreca ale to na pożegnanie i nawet tego nie skomentował.. czuje że to sie rozpadnie..;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
wiesz zdarzyło się że u mnie padało a u kumpla nie, a to samo miasto tylko inne części, więc kto wie. faktycznie to może być frustrujące jak nie daje Ci poczucia, że chce się spotkać. tak się dobrze ostatnio dogadywaliście uszy do góry, może się jakoś dogadacie, na odległość ciężko pewne rzeczy sobie wyjaśnić, ale może się dogadacie i będzie dobrze. taka byłaś nastrojona ostatnio optymistycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem a dzisiaj to wszystko sie posypało..nawet nie wiem jak to rozegrac żeby dowiedziec sie od niego prawdy..chyba że po prostu czepiam sie szczegółów, nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
to fajnie, że już w tym miesiącu wracasz ;). wiem, że to głupio zabrzmi, ale poczekaj może do jutra...odezwiecie się do siebie pogadacie, zobaczysz jaka będzie atmosfera, czy on się będzie wydawał zainteresowany rozmową, będzie wam się dobrze gadało, nie ma co na zaś się złościć. możesz się go zapytać niby niewinnie czy bardzo padało w trakcie tej burzy. będzie dobrze ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak pewnie zrobie, poczekam do jutra i z nim porozmawiam, albo zappytam wprost. Wiesz co nie wiem dlaczego tak nagle wychodzi z tymi spotkaniami.. do dziś nie sądziłam że coś może byc miedzy nami źle no ale teraz już sama nie wiem ;( nie umiem sobie z tym poradzic tak na odległośc, chociaż jestem panikarą i pewnie wyolbrzymiam i przesadzam. No nic okaże sie jutro. Chciałabym żeby mi to wszystko ułożyło sie tak jak Tobie ;) macie już swoje plany i wgl wiecie na czym stoicie ;) pozazdrościc tylko ;) nie planujecie jeszcze ślubu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
no no poczekaj do jutra do kolejnej rozmowy...zobacz ;). czasem jest gorszy dzień ostatnio byłaś zadowolona z waszych kontaktów, więc nie ma co myśleć że na bank będzie źle. nie dziwie się, ciężko się na siebie złościć na odległość, być pokłóconym bo nie ma jak tego załagodzić, jak sobie wyjaśnić, więc się człowiek martwi. jakoś nas te zaręczyny zbliżyły, bardzo tęsknimy nawet jak tylko parę dni się nie widzimy, ciągle mamy ochotę siebie przytulać, dotykać, nie kłócimy się jakoś szczególnie. dziękuje ;). na bank Ci się ułoży bardzo dobrze. tak myślę. tylko musicie się zobaczyć, bo na bank tęsknicie, ale się trochę przyzwyczailiście może, że tęsknicie codziennie i trzeba wam spotkania jak wrócisz ;). jeszcze nie teraz się weźmiemy za planowanie, za jakiś czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozstaliśmy sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×