Kobiety starające się o maleństwo

witam kobietki. dolaczam do Was. zamowione ziolka o.sroki nr.3 50 testow owulacyjnych i kwas foliowy. ponad rok sie nie zabezpieczamy wpadki zadnej nie bylo wiec czas pomoc szczesciu. mam bardzo nieregularne cykle,lekarz stwierdzil ze tak ma byc, hm no nie wiem,po 4 dniach od skonconej @ znow 7 dniowe krwawienie gdy to sie konczy po kilku dniach znow,ale gin twierdzi ze tak ma byc. zmienilam gina,ten nie chce mnie faszerowac chemia wiec zalecil picie ziolek i stosowanie tylko ziolowych wspomagaczy,ostatnio duzo o ziolach na forum. mam nadzieje ze te ziolka przynajmniej mi ureguluja cykl.

lenkaaknel a to nie robili ci żadnych badań? chyba powinni dociekać najpierw przyczyny a nie od razu faszerować "aby było"... aneta no to dziś czekamy na zdjęcie, mam nadzieję że te ciśnienie nie będzie już sprawiało problemów ;)

zadnych procz podstawowych usg dopochwowe cytologii nie robil bo delikatne plamienia mialam. na usg stwierdzil ze mam delikatnie powiekszony jajnik lewy. ale nic poza tym. zaczne pic ziolka witaminki i sie zobaczy,trzymajcie kciuki.

no ale nieregularne cykle są chyba związane z nieprawidłowym poziomem hormonów, dziwi mnie że nie zrobili ci jeszcze tego badania.

No bardzo słabe podejście ginekologa... żadnych badań hormonów?? Koniecznie zmień lekarza albo nie wiem... mi się udało w 4 cyklu po stwierdzonym niskim poziomie progesteronu dostałam leki i zaskoczyło :) I używałam w tym ostatnim cyklu żelu Conceive plus ale czy on miał wpływ... to nie wiem :) Także powodzenia:)

no zobaczymy,jak te ziolka nie dadza rady to niech robia co chca

dzien dobry. mam pytanie odnosnie testow owulacyjnych. zamowilam na allegro pakowane po kilkadziesiat sztuk za smieszne pieniadze, myslicie ze spelniaja swoja funkcje?

ja się na temat testów owulacyjnych nie wypowiem bo nigdy ich nie robiłam. aneta gdzie zdjęcie maluszków? ;) a mnie od przedwczorajszej nocy bolą biodra - i mam teraz zagwostkę czy to od niewygodnego łózka [nowe kupimy dopiero w nowym domu] czy już mi się miednica rozchodzi? ten czas tak szybko leci, muszę się lepiej zorganizować bo nie zdążę ze wszystkim co sobie zaplanowałam przed porodem :P

Hej kobietki-tu sabina. Ze mna juz lepiej. Moze nawet jutro mnie wypuszcza do domu. Ae to okaze sie po porannych badaniach. W lazdym badz razie przeszlam na leki doustne i zobaczymy jak je przyjme. Co do tych ziol to nie bylabym ich taka pewna i wolalabym zrobic hormony i wszystkie inne badania.. ja tez kupilam te testy ale nie zdazzylam ich uzyc:) oddalam je starajacej si ekolezance i mowila ze cos tam pokazuja

u mnie się testy nie sprawdziły ... pokazywały pozytyw zarówno przy owulacji jak i w innym czasie . Na początku się tym sugerowałam a potem już w to nie wierzyłam. Nawet kupiłam mikroskop owulacyjny, ale to też nie zdawało rezultatu. Jeśli chcesz to mogę ci go wysłać pocztą bo nie jest mi potrzebny :P

karm3lka oczywiscie ze chce:) co do adan hormonow itp badan jeszcze poczekam,chyba sie tez troche boje. karm3lka podaje adres meila to sie ugadamy co do tego mikroskopu;) magda02524@o2.pl rozumiem ze wszystkie aktywne na topiku juz sie ciesza dzieciaczkami lub wyczekuja rozwiazania? alez ja Wam babeczki zazdroszcze

co do tych ziol to ja w cudowne ziolka po ktorych sie zachodzi to nie wierze,ale mam nadzieje ze ureguluje mi sie cykl po nich bo strasznie wariuje

Tez miałam nieregularne cykle... i gin. zapisała duphaston i już po dwóch cyklach była różnica a w trzecim zaszłam :) Także myślę że ziółka to niewiele pomogą,lepiej poszukaj dobrego lekarza który zajmie się problemem hormonów.

ja tez miałam zawsze cykle co 40-45 dni i jak zaczęłam robić badania to skończyło się na rocznym leczeniu pod okiem szpitala. ale po pół roku po zakończeniu leczenia udało się nam zajść w pierwszym podejściu.

no musze sie wybrac do innego lekarza i zrobie te badania. jak wygladaja badania hormonalne? jaki jest koszt. jestem zielona w tym temacie. zielona a za staranki sie wziela :)

u mnie roznie z tymi cyklami. raz cykle do 50 dni dobijaly teraz od lutego mam praktycznie ciagle krwawienia i plamienia

oh jaka to byla radosc jak ten cykl taki dlugi byl juz myslalam. znacie to doskonale pewnie

bylam u 3 ginekologow jeden tak jak pisalam stwierdzil ze tak moze byc. drugi jak mu powiedialam ze ten cykl taki dlugi itd to powiedzil to samo ze tak moze byc co mu na to powiedzialam ze staramy sie o dziecko, zaczal uwagi odnosnie mlodego wieku i ze jak zajde to pozniej zaden lekarz nie usunie bo ja mam taki kaprys. parsknelam i wyszlam.no i trzeci o tych ziolach zeby uregulowac i jak sie nie zmieni to badania i bedziemy sie martwic pozniej

Co za lekarz zaczyna od kuracji ziołami....hm miałaś chyba pecha do lekarzy. Dziubas ma rację, problem leży w hormonach i nie męcz się dłużej tylko zgłoś się do odpowiedniego lekarza. Badania jak badania, w zasadzie krew pobierają i tak sprawdzają co na jakim poziomie.

kolezanka mi polecila swojego lekarza 2 lata probowali. 28 lat kobieta i u gin. nie byla w zyciu, w koncu sie wybrala okazalo sie ze cos z tarczyca zapisal jakies tabletki i dwa miesiace pozniej okazalo sie ze w ciazy.

w przyszlym tyg sie wybiore . boje sie

Czas się z tym zmierzyć jeśli starasz się o dziecko :) trzymamy kciuki , a to forum jest magiczne i wierzymy że Ci się uda.

az sie lepiej robi jak sie czyta taka wypowiedz. dziekuje.

i znowu plamienia, no zwariuje

Cześć:) Szykujcie się bo dzisiaj wysłyam zdjęcia moich bliźniaków:)leże w domu..dostałam prykaz uregulowania ciśnienie i mam lezec..także zaraz poskanuję i prześlę;) Lenka - podstawa to dobry lekarz - jak pisałam Karmelka - czas się zmierzyć ze strachem jak sie starasz o Maleństwo..a że forum magiczne - na pewno i Tobie sie uda tylko najpierw zadbaj o zdrowie:) A co z resztą?nIecierpliwa?sabina..co tam jak tam:) Miłego dnia:)

Cześć Aneta! :) No to czekamy na zdjęcie Twoich maluchów :) Mnie coś pobolewa gardło, zdradliwa ta pogoda... Dzisiaj wstałam dość wcześnie bo musiałam odwiedzić giełdę kwiatową żeby kupić bratki dla mojego tatulka na cmentarz, także weekend u mamy :)

no to aneta leż i odpoczywaj, nie bierz się tylko za sprzątanie :P proponuję wykorzystać pogodę za oknem bo od jutra ma już padać deszcz :(

Dziubas!!!a skąd wiedziałaś, że taki mam własnie plan?:)zaraz zabieram się za pranie i prasowanie:) ale spokojnie:) własnie skanuję dzieciątka -zdjęcia nie sa jakiejś fantastycznej jakości...ale maluchy widać:)

aneta bo chyba mamy podobnie pod tym względem - ciężko nam usiedzieć w miejscu ;) ja wczoraj np szorowałam lodówkę i zamrażarkę - a kręgosłup to myślałam że mi pęknie pod koniec dnia...

Sabina1106: u mnie oki. Jutro wychodze bo jeszcze wczoraj dostalam zastrzyk na rozwoj pecherzykow plucnych u dziecka i druga dawke mam o 21. Skurcze juz prawie ustaja brzuch coraz bardziej miekki i zapalenie zanika:) jeszcze sie jutro na imieninki u zalapie:) juz mnie tu ponosi w tym szpitalu!!!! Musze. Sie tylko upewnic jakie lekarstwa mam brac i tyle:)