Kobiety starające się o maleństwo

niecierpliwa wg miesiączki - jutro równo zaczynam 19 tydzień. termin na 25 maja. ale może powiem tak - ostatni raz okres mi się rozpoczął 20 sierpnia - i wg tego liczymy tygodnie. a ty kiedy mialas ostatni @? powiedz mi jeszcze ile przytylas? ja już 7 kg :(

sorki - termin na 27 maja.

Ja miałam ostatnią miesiączkę 11 sierpnia. Ja początkową wagę miałam 57,8 potem schudłam a na ostatniej wizycie miałam 57 kg, teraz przytyłam na pewno ale nie wiem ile przez te święta:) a wg usg, który tydzień????

Witam dziewczyny, miło sie czyta to co piszą zaciążone - zazdroszcze Wam tego stanu. Kasiula09 witam po poronieniu jutro odezwe sie wiecej...

dziubas to mój termin jest na 18 a Twój 27:) Fajnie, zobaczymy jak to będzie!!! Kam3lko ja nawet piccolo nie wypiję bo gardzioło mnie pobolewa i muszę je płukać wodą z solą i wodą utlenioną, najważniejsze , że mój "eliksir" działa:)

no to niecierpliwa wszystko się zgadza, jesteś tydzien przede mną :) wg usg termin mam na 25 maja więc w sumie tak samo jak wg okresu. dziś spróbuję się zapisać na usg połówkowe prywatnie bo w mojej przychodni oczywiście nie ma zapisów jeszcze na styczeń :/

Witam dziewczyny, dzisiaj mam troszkę wiecej czasu żeby napisać. karm3lka cieszę się że wytrwale dążyłaś do celu i go osiegnęłas choć czytając od początku twoje posty czułam że smuciłąs sie ze kazda zaciążała a Ty jeszcze nie dlatego Twój sukces cieszy Cię jeszcze bardziej bo musiałas poczekac dłużej niż dziewczyny;-) Kasiula09 - przykro mi że też Cię spotkała sytuacja z poronieniem wiem jak musisz cierpieć:-( ja po dwóch tygodniach odebrałam badanie histopatologiczne i w czerwcu czyli po m-cu byłam na wizycie kontrolnej u swojego gina na USG jak sie to wszystko ma w środku, a trafiłam akurat przed owulacja wiec widział ze pęchcerzyk nowy rośnie wiec było ok. Jednak odpuściłam sobie starania do wrzesnia. Ale od wrzesnia zaczełam wykorzystywac płodne dni, a od października juz bardziej sie na nich skupiłam i testowałam testami owulacyjnymi tak jak w listopadzie, ale jak na razie nic. robiłąm jeszcze we wrzesniu cytologie, badania tarczycy TSH, Ft3, Ft4, prolaktyne, i nieco drogie badania na koagulat toczniowy i przeciwciała antyfosfolipidowe (jakos tak) na szczescie wszystko w normie ale w styczniu ide z tym wszystkim do gina bo chyba bedziemy podchodzic do inseminacji bo mojemu M wyszy jakos słabsze wyniki nasienia, a robilismy takie ogolne dlatego że jakos od wrzesnia cisza z ciażą, wiec wyszly gorsze niz w marcu jak zaszłam w ciaze a te z marca były w normie. Bierze witaminki i w styczniu robi szczegołowe badanie nasienia to sie okaże co i jak bo lekarz powiedział mi ze jeden gorszy wynik nasienia o niczym złym nie świadczy, mocno złych nie ma ale moze przez słabsz*******iwosc nie zachodze ponownie. I tak mam jakos pod górke w tym roku;-( co mnie bardzo przygnębia. A ty kiedy idziesz na kontrole do gin czy już byłas?

Niuńka ja już byłam ponad dwa tygodnie temu. Ginka robiła mi cytologie i usg. Na usg wyszło że wszystko jest super ładnie sie oczyściło nie ma żadnych torbieli itp. Robiłam badania TSH, FT4 i prolaktyne dzis odebrała wyniki i wszystkie wyszły w normie także nie mam czym sie stresować, cytologia tez mi chyba dobrze wyszła bo ginka nie dzwonila powiedziała ze jak cos bedzie nie tak to zadzwoni ale cisza wiec mysle ze jest dobrze. Nam kazała odczekać ze 4 cykle ale stwierdziliśmy ze po 3 @ bedziemy próbować czyli podejrzewam na luty. Jedna dzieczyna mówiła mi że nie trzeba czekać ze staraniami bo to nie jest udowodnione tylko jak organizm bedzie przygotowany do ciąży to sie uda a jak nie bedzie przygotowany to po prostu to sie przedłuży. Chciałabym aby szybko poszło tak jak z tą ciążą no ale zobaczymy jak to bedzie póki co z mężem birzemy kwas foliowy

Kasiula09 to dobrze ze u Ciebie też wszystko wrociło do normy po zabiegu, to najwazniejsze badania zrobiłas ja jeszcze chce zrobic na styczniowej wizycie badanie pod katem chlamydi, bo toksoplazmowe robiłam n poczatku ciazy i ujemne mi wyszło, ale chce ta chlamydie zrobic to sie robi z wymazu. Maż też bedzie robił posiew w styczniu czy ma jakies bakterie. Bo koleżanka dwa razy poroniła tez 7-9 tydzien pozniej zmieniłą lekarza dał im na dzien dobry liste badań obojgu i wyszło ze jej maż ma jakąś bakterie, pobrał antybiotyki i teraz maja dwoje ślicznych dzieciaczków a ona opowiadała mi ze juz straciła nadzieje na bycie matką. Wiec jeszcze to chcemy zrobic na wszelki wypadek. To prawda jak macica bedzie gotowa przyjac ciaze to przyjmie, a jak nie to sie w nia nie zajdzie. Wiec śmiało w lutym możesz próbować;-)

karm3lka - co tam u Ciebie jak sie czujesz w początkach ciąży?

witam niunka :-) hm.oprócz ciężkich bolacych piersi i rozpychaniu w podbrzuszu nic specjalnego mnie nie męczy "-* bardziej senna jestem i jadlabym sporo ale z wykluczdniem słodyczy. w prZyszlym tyg chce iść na usg żeby zobaczyc Fasolke :-* trzymam za Ciebie kciuki :-*

a ja mam usg 13 stycznia i nie mogę się już doczekać :) a wczoraj chyba poczułam pierwsze ruchy maleństwa - tak mi się wydaje - jakby takie szturchnięcia w środku brzucha delikatne :)

karm3lka to przynajmniej czujesz swoją ciążę:-) a myślisz że unormownie poziomu progesteronu w drugiej fazie pomogło Ci w końcu zajsc w ciąże? Bo z tego co pamiętam to miałas niski i brałas progesteron tak?

Czesc dziweczyny. My tez staramy sie o dziecko. Niestety to juz 5 lat... Hormony ok, badania M rowniez. Mialam juz kilka kuracji clo, raz podany zastrzyk z pregnylu, jestem tez po udroznieniu jajowodow szósty miesiac i nic. Wiele cykli za nami ze tak powiem bez wspomagaczy i kiedy mialam nadzieje ze moze tez sie uda i nic. Nikt nie potrafi mi pomoc. Zmienialam stale lekarzy bo trafialam na partaczy. Teraz to moj 5ty. Myslalam nad inseminacja ale najpierw wizyta w klinice bo mam 28 lat i nie moge dluzej czekac. Lata leca a moze byc coraz gorzej. Pozdrawiam!!!!

aguuula2525 witaj, oj to masz już sporo starń za sobą, chyba naprawdę najwyższa pora na solidna konsultacje z odpowiednim specjalistą znającym sie na leczeniu niepłodności. Ja też myślę nad inseminacją, szkoda mi też czasu bo też w tym roku stuknie mi już 29 lat:-( w styczniu mój M robi badania nasienia szczegółowe w klinice niepłodnosci bo w takich klinikach sa najsolidniej wykonywane wg mojego lekarza i zobaczymy co powie.

halo a gdzie wszystkie? mnie zgaga zaczyna męczyć już przez większosć dnia :( agula strasznie współczuję tak długich starań ale znam co najmniej kilka par którym się udało nawet po 10 latach :) i są teraz szczęsliwymi rodzicami kilkuletnich dzieciaczków :)

hej my z mezem staralismy sie 2 lata, tez przechodzilam droge przez meke (ja, mąż chyba nie tak bardzo jak ja) jak widzialam kobiety w ciazy, z wozkami, plakalam na ulicy ze dlaczego to nie Ja, a teraz w listopadzie 2013 uslyszalam radosna wiadomosc, pozdrawiam

hej dziewczyny wy tu jesteście bardziej doświadczone to może coś mi podpowiecie, mianowicie staramy się o dziecko ale narazie nic dziś jestem w 27 dc od 21dc wzrost temperatury. w 20dc byłam na badaniu i miała wtedy dwa pęcherzyki na jednym jajniku wielkości ok 20mm. teraz moje pytanie czy mogłam mieć owulacje i czy jest szansa na ciąże. cykle nieregularne

gość - a co robiłas przez te dwa lata starań że Ci sie w końcu udało?

Melduję swoją obecność:)Właśnie siedzę i spisuję sobie co będziemy musieli kupić dla maluszka :) ojjj uzbierało się tego troszkę :]dziś byłam na badaniach krwi i moczu a 15.01 wizyta u mojego doktorka, a 21.01. mamy echo serduszka maleństwa. Dziś też kończymy 16 tydzień :)Gość gratuluję:)Niuńka i kasiula trzymamy kciuki za następne cykle :)

Sabina1106 - oj trzymaj mocno te kciuki!;)

kurcze sabina jakos tak szybko wszystko organizujecie - mi wszyscy mówią że jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek zakupy. z resztą 13 stycznia mam usg więc możemy poznamy płeć to będzie już można konkretniej planować ewentualne zakupy ;)

Wiem, ze szybko ale chcemy żeby nam trochę ubyło bo będziemy remontować piętro na wiosnę. Jak na razie tylko wózek kupimy w neutralnym granatowym kolorze, gdyby jednak się lekarz pomylił z plcią:)

chyba naprawdę czuję juz nasze maleństwo :D niecierpliwa powiedz mi jak rozpoznac pierwsze kopnięcia? nadal nie jestem pewna czy to nie jelita :P

Ja chyba też czuję, szczególnie jak leżę wieczorem. Nawet mąż mówi że to chyba on:PByliśmy wczoraj w poszukiwaniu wyprawki w kilku sklepach dziecięcych. Jakiś kosmos jeśli chodzi o ceny. Wszystko kupować będziemy przez allegro. Ewentualnie jakieś małe gadżety w sklepach...

My narazie nie kupujemy bo dostaniemy ciuszki od kuzynki męża :) ale to prawda że wszystko strasznie drogie...

dziubas ciężko mi określić to uczucie, jeśli będzie nadal się powtarzało i z większą siłą to Twoje maleństwo!!! Ja zaczęłam oglądać wózki i te ceny naprawde mnie przerażają. Jeszcze pościel z poszewkami musimy kupić, podstawowe środki higieniczne i kilka ciuszków bo małego zimą rodziłam i nie mam dużo ciuszków z kr rękawkiem. Teraz remontujemy pokój małego i kasa tak ubywa,że myślałam,że może troszkę się zaoszczędzi a tu psikus bo może zabraknąć z tej puli co na remont była:(

wy już dziewczeta daleko jesteście w swojej ciąży :-) ja to dopiero 7 tydzien zacznę... we,wtorek mam wizytę, może wtedy zobaczę już Fasolke... no my wyprawke będziemy kupować raczej nowa, nie mam w rodzinie świeżo upieczonej mamy żebym mogła zgarnąć ciuszki. RacZej jesteśmy pogodzeni z wydatkami :) ale na razie o tym nie myślę... rodzinka powiadomiona o moim stanie błogosławionym :-) ogólna radość,szkoda że tata nie doczekal choć jestem pewna że poszedł tam do góry żeby wyprosic to Maleństwo :) kiedyś z pewnoscia mu za to podziekuje. Dziś pierwsze mdłości i do tego ból glowy...zaczyna się :-/ Trzymajcie się ciepło :-)

wczoraj wieczorem też czułam małe - więc jetem już pewna że to ono :) ale narazie to trwa tylko koło 20 minut wieczorem. karmelko napewno już zobaczysz kropeczkę na monitorze :) niecierpliwa chyba i ja muszę zacząć ogarniać jakąs listę potrzebnych rzeczy bo jeszcze nie mamy nic...

Ja już zaczęłam 22 tydzień a tu za niedługo trzeci trymestr!!!! Jeszcze wchodzę w ciuszki z przed ciąży:)