Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nie_ma_diety_cud

Odchudzanie dlugoterminowe start wrzesien 2013

Polecane posty

moze i ja wyprobuje w koncu ten przepis na ciasto marchewkowe..:) do pracy bede miala przekaske..zawsze to zdrowsze niz ciasto..czekoladowe ;) Libelle..umiesz jezdzic na nartach? ja w tym roku bede miala narty pierwszy raz w zyciu na nogach..juz widze jak robie z siebie posmiewisko :D dobry pomysl z tym podwiczorkiem ze swiezych owocow hmm..ciasto z fasoli..teraz ja o tym ciescie nie slyszalam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie tak patrząc na te przepisy zaczynam wątpić w ich dietetyczność bo składniki są jak na każde ciasto mąka olej czy margaryna itp a marchewka to tylko dodatek, ale może nie trafiłam na jakiś dobry przepis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosna i 62 kg
Ja tylko co najwazniejsze, niedlugo wychodze z domu i bede dopiero o 22 wiec jutro wypisze wczorajszy jadlospis " za kare" :) oraz dzisiejszy tzw. ratunkowy bo rano wypisalam sobie na caly dzien i musze przygotowac i zabrac w pojemniczkach dzieki temu bede twarda jak beton ale nie betonem :) Trzymajcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
your_soul Pierwszy raz na nartach jezdzilam trzy lata temu. Pierwsze dwa dni koszmar, ale pozniej juz poszlo. To bylo jeszcze w Polsce. Nie jezdze jakos super i raczej nie bede jezdzic bo to nie moja pasja. Po prostu mieszkam teraz bardzo blisko gor i jakos tak glupio chociaz pare razy nie sprobowac. Zabieram sie za chwile za przygotowanie II sniadania, dzisiaj koktajl z mango i owocow lesnych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skonczylam trening na dzis. Rowerek stacjonarny czas: 60 minut tempo: srednie obciazenie: 4/8 dystans: 23km spalone kalorie: 350 (wedlug mojego licznika, sprawdzilam na roznych stronach internetowych i kazda podaje inaczej) Ech, zeby mi sie tak codziennie chcialo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lipsa
Libelle,no nie powiem nie lada wysiłek.Ja dziennie przejeżdżam 10 km na rowerku i trenuję skalpel z Chodakowską,tylko niestety,nastąpił problem,przypuszczam,że zbyt intensywny trening spowodował u mnie nadmierną zgagę,z którą zmagam się od soboty.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hannah56
Koktajl z mango :o Super sprawa :) ja dzisiaj według diety na miarę też tylko jedno jabłko i 2 jajka, ale jest okej :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowałam się upiec takie ciasto: http://zwegowani.pl/jogurtowe-jablkowe-ciasto-z-orzechami-laskowymi/ Przynajmniej ma w miarę dobre składniki bez tłuszczu ;) jeszcze nie trafiło do piekarnika bo muszę przygotować drugie ze śliwkami z innego przepisu. Nie lubię piec ale czasem trzeba ;) Ja za niedługo zabieram się za swoje ćwiczenia. Libelle pięknie godzinka pedałowania zaliczona :) codziennie to Ci się nie musi chcieć jeździć byle ze 3-4 razy w tygodniu wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduje sie na stanowisku :) niestety od wczoraj mam niepohamowany atak głodu -na szczęście wczoraj łakomstwo oszukiwałam kapustą-i o zgrozo 100g kapusty białej to 29 kcal, a niestety trochę tej kapuchy było no lepsze to niż czekoladki :P dziś śniadanko owsianka z jabłkiem i kawa 2śniadanie jabłko , winogron i jedno ciasteczko owsiane obiad kanapka z jajem i tuńczykiem do tego pomidor chyba jakieś kiepskie ciśnienie bo 3 kawy za mną ,a słaba jestem jak nie wiem co :/ ech moja mobilizacja do ćwiczeń jest marna może przez ten @-wczoraj dostałam ,niby w trakcie dnia dużo się ruszam zobaczymy efekty we wtorek. Uaktywniam stopkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czanka Jestem ciekawa Twojej opinii na temat tego ciasta. Jak zrobisz to koniecznie napisz bo moze tez sie skusze i upieke na weekend. Glownie jakby ktos chcial na kawe wpasc. Ja teraz w ogole slodkiego nie kupuje a chyba powinnam miec jednak jakies ciastka czy ciasto dla gosci do kawy :P Mam nadzieje, ze sie zmobilizuje do treningow 3-4 razy w tygodniu po minimum 40 minut do godziny. Rower fajna sprawa, moge zawsze cos obejrzec w czasie jazdy a normalnie szkoda mi na to czasu. kfiatku Taki atak glodu mialam w poniedzialek. Normalnie nie moglam przestac jesc. Cale szczescie, ze jadlam tylko niskokaloryczne produkty no, ale jednak. Nie wiem kiedy sie zdecyduje znowu wejsc na wage, moze jutro albo w niedziele. Za to dzisiaj nie mam kompletnie apetytu, wiec kalorii bedzie mniej. Postaram sie dociagnac do 1200 - 1300 z uwagi na to, ze cwiczylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miranda_Kerr
Dziewczyny, pisałyście o cieście marchewkowym, polecam! Jest pyszne. Co prawda sama nie piekłam nigdy ale jadłam wiele razy i zawsze mi smakowało bardzo. Ale to ciasto fasolowe mnie zaskoczyło, nie wiedziałam, że takie cuda istnieją. Podajcie proszę przepis. Dziś na obiadek dyniówka z grzankami z orkisza. Padam na twarz, a cały dzień mam znów wypełniony, a do tego ta moja głowa:/ Wyczekuję jutra i weekendu z utęsknieniem:) Za to pogoda dziś cudowna, więc wieczorem wycisnę godzinkę na bieganie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciasta fasolowe które piekłam i wyszły przepyszne są na blogu dietetyczniesiostro, niestety nie mogę podać linków bo są jako spam ale w zakładce bez mąki-ciasta można znaleźć moje dwa ulubione czekoladowe i cytrynowe. Nie czuć fasoli trzeba ją dobrze blenderem zmielić. Polecam też inne przepisy, sporo inspiracji dietetycznych na tym blogu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Libelle ciasto wyszło bardzo dobre i ten zapach cynamonu :) jedynie cukru bym dała mniej niż w przepisie bo strasznie słodkie mi się wydaje, zamiast mąki orkiszowej użyłam pszennej pełnoziarnistej bo tylko taką miałam. Ja mam zawsze ciastka dla gości ostatnio ich nawet nie podjadam ;) Nie wierzę że udało mi się oba ciasta upiec jak należy :) ze śliwkami też pyszne ale już nie takie dobre na dietę jak to z orzechami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czanka Skoro polecasz to zrobie jutro przed poludniem to ciasto, w sam raz na weekend :) Moze i ja sie skusze na maly kawalek w sobote lub niedziele. Zebym tylko nie "poplynela". Ratuje mnie to, ze ja na serio nie lubie ciast :P A jogurt uzylas zwykly naturalny czy grecki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Libelle to ciasto akurat na diecie nie jest złe składniki są dobre przynajmniej nie ma margaryny czy innego tłuszczu kawałeczek do kawy pyszny ;) Jogurt dałam grecki. Moje menu: jajecznica z 2 jaj, 2 kromki grahama z wędliną, kawa zbożowa musli z mlekiem ziemniaki i mięso z sosem, 2 ogórki kiszone sałatka grecka z serem sałatkowym, 3 grzanki z weki kawa zbożowa 2 kawałki ciasta kilka frytek! nie jadłam od miesięcy ;) Dzisiaj trochę menu nie po mojej myśli no ale nie codziennie może być idealnie ;) Ćwiczyłam 30min, spaceru nie było bo zimno i deszczowo :( a wczoraj było takie piękne popołudnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za to zjadlam dzisiaj troche za malo patrzac na to, ze cwiczylam godzine. Trudno, czasem wiecej, czasem mniej. Moje menu: sn - musli z jogurtem naturalnym i lyzeczka dzemu bez cukru - 200kcal II sn - koktajl z mango, owocow lesnych (musialam tez dodac 100ml soku pomaranczowego bo bylo za geste) - 180kcal lunch - 250g fasolki szparagowej z bulka tarta - 170 kcal podwieczorek - nektarynka, 90g ananasa, 75g melona - 120kcal kolacja - gulasz z kurczakiem z warzywami + 150g ziemniakow - 340kcal Kurcze wyszlo tylko 1010 kalorii a najadlam sie jak nie wiem co. To wszystko przez to, ze warzywa i owoce maja tak malo kalorii. Zredukowalam ilosc masla i bulki tartej bo do 250-270g fasoli ilosc jaka dodalam dzisiaj w zupelnosci wystarczyla a byla tego polowa niz dotychczas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc lachonki :D padam na twarz..od momentu gdy wyszlam z pracy, caly czas gdzies w drodze bylam..lekarza zaliczylam, zakupy zakilczylam, potem na dworzu z dzieckiem.. dopiero o 18 zjadlam troche makaronu (jako obiad haha) i salatki... jak tak na oko licze, to zjadlam dzis ok 1000 kcal..troche malo..ale poki co jakos nawet nie mam ochoty zeby cos zjesc.. moje jakas brzoskiwnke jeszcze wsune... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kfiatku..lepsza kapucha niz czekoladki. i zdrowsza :P mm..ale tu ciastami pachnie ;) kurcze z checia sama bym jakies zrobila..a w kuchni leza jeszcze jakies batoniki...ktore co jakis czas patrza na mnie i mowia.."wez mnie...zjedz mnie"... miranda..juz po bieganiu? ja zaraz zabieram sie za pakowanko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miranda_Kerr
Uff... po bieganiu i insanity pure cardio. Te ćwiczenia wydają się jak zabawa, a skończyłam cała mokra i ledwo żywa. Rewelacja! A ten trener:D Jakbym takiego osobistego miała, to codziennie byłabym na ćwiczeniach. Zdecydowanie włączę sobie do tygodnia ćwiczenia z nim. Trochę poskakałam tylko, a czuję się świetnie, nawet głowa mniej mnie boli:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miranda facet z Insanity i same ćwiczenia dają w tyłek ale po nich nie czuje się zmęczenia a wręcz przeciwnie ja to nawet głodna nie jestem a powinnam jak wilk po takim wysiłku ;) od razu po prysznicu biorę się za sprzątanie albo lecę na spacer jestem zaskoczona że tak jest, po mniej intensywnych ćwiczeniach miałam zwykle ochotę posiedzieć i nic nie robić no i się najeść. Jejku ty jeszcze biegałaś? nie przesadzaj z tymi treningami bo mięśnie spalisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marinka89
Hej dziewczynki przepraszam ze mnie wczoraj nie bylo ale nie mialam czasu, dzis z ciekawosci stanelam na wadze i niespodzianka nastepne 0,5 mniej czyli juz 1 kg na poczatek ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale sie rozpisalyscie, az milo :) Libelle, ja tu tez pierogow nie mam :) dostalam swieza dostawe ruskich z Polski :D i to mamowych ❤️ , zjadlam "aby" 10 a reszte od razu zamrozilam, w porcyjkach po 6 (pewnie i tak bede odmrazac od razu po dwie ;)) Kondycje mam, fakt. Ale jak zaczynalam, to tez masakra byla.. 30/35 minut i to wiecej szlam niz bieglam.. i to raczej "dreptalam" niz naprawde bieglam . Grunt to konsekwencja i zaciecie . Na poczatku nie sprawialo mi kompletnie przyjemnosci, ale po miesiacu wszystko zaczelo sie zmieniac.. a jak juz sobie sprawilam bieznie, to nawet wymowic ciemnoscia sie nie moglam, wiec tak poszlo. Pochwale sie, ze w wakacje przebieglam nawet polmaraton (21 km.) Teraz biore psa.. i sobie biegne dla przyjemnosci, albo wskakuje na bieznie i ogladam poltoragodzinny film :) Nart nie lubie, bo nie lubie sportow zimowych :( w zime to ja lubie pod koldra z ksiazka przy kominku .. albo na basen i saune sobie pojsc :) Ale zazdroszcze wszystkim, ktorzy potrafia i lubia, nie az tak bardzo jak zazdroszcze umiejetnosci jazdy na lyzwach, ale jakby nie bylo zazdroszcze ;) Czanka, ciasto marchewkowe jadlam czesto, marchewka sama w sobie jest slodka i fajnie smakuje a jak w sklepie jeszcze znajdziesz takie marcheweczki do zdobienia ciasta, to super wyglada. Ale co mnie zdziwilo, to jadlam akurat pare dni temu ciasto ... z cukinia :D smakowalo podobnie do piernika, ale widac bylo normalnie sporo cukini startej na tartce z grubym oczkiem. Wiosna 62, badz twarda!! nawet twardsza niz ten beton :D Kfiatku, od kapusty nie przytyjesz :) a jeszcze przeczyscic Cie powinno pieknie ;) Miranda, czyli z glowka o.k. jak tak poszlas z tym sportem :D suuuper :) z trenerem to i ja bym sie gimnastykowala ;) ;) ;) Your_soul, ja bym sie mala iloscia jedzenia cieszyla, bo przeciez nie robisz tego nagminnie! jak jednego dnia zjesz tak malo, to nie zaszkodzi :) Ja dzis dosyc grzecznie, 2 buleczki zytnie z bialym serem 2 serki wiejskie 1 bulka z mielonym (kupna) pare pomidorkow, rucola, jablko, kiwi, pol banana ale sportu dzis nic, jutro bede tak kolo 35/40 km. pedalowala i moze pobiegam wieczorkiem z godzinke.. Zaraz pisze przepis na zurek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zurek (niedietetyczny) gotuje na zeberku (oczywiscie z cebula, listkiem i zielem) i na udku (bez skory. Jak mi sie to ladnie ugotuje skubie to miesko i wrzucam, kielbaske wedzona i inne wedliny (kawaleczek salcesonu jest swietny!) jakie mam w lodowce (u mnie zurek jest czesto po imprezach, jak kupe "ostatkow" zostalo) kroje w kostke i wrzucam. Na koniec kwasna (tlusta) smietane rozcieram z maka (najlepiej pol na pol zytnia z pszenna) i zageszczam (ale malutko maki) . Przyprawiam bulionem (ja lubie drobiowy z maggi), pieprzem i zakwaszam octem. Na sam koniec pare zabkow czosnku wyciskam, jak mam to lyzke duza chrzanu daje i KONIECZNIE majeranek! nawet sporo, taka duza lyzke na duzy garnek. Normalnie majeranku niezbyt lubie, ale on nadaje zurkowi ten charakterystyczny smak. Jaka kroje w cwiartki i wrzucam do srodka. I to wszystko :) Musze sie przyznac, ze moj zurek jest uwielbiany przez znajomych , nawet moj facet najpierw mowil, ze on za zurkiem nie przepada a teraz jadlby codziennie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wersja dietetyczna jest bez zeberka :) i zamiast kielbasy normalnej daje krakowska sucha. Do zageszczania doslownie lyzke maki pelnoziarnistej i nie dodaje smietany, tylko jogurt ale do talerza,bo tak by sie scial! i wtedy z jajek wyciagam zoltka (zostawiam aby 2-3 na smak). Taki tez jest pyszny :) A wersja szybka jest na kurczaku z grilla (gotowym). I wlasnie taka zrobilam dzis ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marinka89
mia37 dziekuje. zazdroszczev wam tego zaciecia do biebania I cwiczen, ja ostatnio zaczelam cwiczyc sama w domu jest ok ale mnie terazmiesnie bola a zwlaszcza te na brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marinka89
libelle na zgage polecam szklanke mleka moj sposob przetestowany w ciazy, bo nie chcialam truc dziecka tabletkami, a mojej mamy sposob to łyżeczka sody oczyszczonej przepic woda ja tego nie testowalam ale podobno pomaga .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miranda_Kerr
Hej dziewczyny:) Życzę Wam udanego weekendowego wypoczynku:) Ja już jestem jedną nogą w pracy, a potem narzeczony ząbiera mnie na wycieczkę niespodziankę, więc od rana chodzę podekscytowana:D Odezwę się w niedzielę:) Śniadanie - orkisz z serem i pomidorem, kawa z mlekiem Potem może być trochę szaleństwa kulinarnego i sumie na to liczę:P Ale po wczorajszej dawce ćwiczeń mogę trochę zaszaleć:D Normalnie dziewczyny pierwszy raz od nie wiem kiedy mam zakwasy! I o dziwo lubię to uczucie:D Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey, skoro prawie wszystkie pisalyscie, ze wejdziecie na wage w piatek, to ja tez w tym celu pobieglam z samego rana do lazienki. Troche sie balam, bo poczatek tygodnia byl kiepski i w duchu chcialam, zeby chociaz waga stala. Waze 75,2kg czyli od ostatniego wazenia spadlo 0,2kg, uff.. Niby niewiele, ale i tak sie ciesze z kazdego 0,1kg bo przybliza mnie to do celu. Mijaja dzisiaj II tygodnie od wprowadzenia zmian w odzywianiu i prawie tyle samo od zalozenia topiku. Dlatego chcialam Wam bardzo podziekowac, ze sie udzielacie, piszecie, motywujecie. Oby tak dalej ! :) Moje samopoczucie jest bardzo dobre. Nie mam ochoty na slodycze, nie czuje ze jestem na diecie. Czuje sie lzejsza i zmotywowana. Przez ten czas zgubilam 2,8kg co wedlug mnie jest dobrym wynikiem patrzac na to, ze jem praktycznie wszystko, od 1000 do 1400 kalorii dziennie a ruszam sie maksymalnie 3 razy w tygodniu :) Zostalo 10 dni wrzesnia i 0,2kg do osiagniecia mojego celu na ten miesiac :) Miranda_Kerr lub czanka Moglybyscie podac jakis link konkretnie do tego co cwiczycie? Jestem po prostu ciekawa bo teraz to jakbym sama zaczela to padlabym po 5 minutach :P Marinka89 Gratulacje ! PS. ja nie mam zgagi :) Pewnie pomylily Ci sie nicki, nie szkodzi. Mia37 Gratulacje, polmaraton to jest cos :) Tak piszesz o tej biezni, ze ja sama nabralam ochoty. Z tym, ze to tyle miejsca zajmuje, ze nie wiem gdzie bym to ustawila. Moze jak za pare lat wybudujemy dom to sobie zrobie pokoj do cwiczen, och to byloby super :) Dzieki za przepis na zurek, na 100% wyprobuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×