Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dom po rozwodzie help

Polecane posty

Gość gość
600-200=400 - i tylez do splacania przez oboje z malzonkow ? - buhaaa ha ! - czyli ona mu musi podarowac 100 -tys. zl. - i czemu biedna dziewczyne robicie w chooja ? - albo prowo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze zarabia tzn ile?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mąż zdradza, to zdobądź dowody w postaci zdjeć i filmów, nawet wynajmij detektywa, jak rozwód będzie z jego winy, to dostaniesz wszystko, warto wynająć detektywa dla 600 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie! kredyt na 400 zaciągnęli razem i razem za niego odpowiadają!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat wszyatko, z czyjej winy nie ma znaczenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest tak ze spalcisz mu 50 000 ale te 300 000 kredytu sama musisz, bo to ci sad odliczy od ceny domu!! a ja kz jego winy to dostaniesz do konca zycia na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wina nie ma nic do rzeczy przy podziale! nie dasz rady tyle utrzymac... bo alimenty to jakis 1000 max

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile? powiedzmy ze okolo 8000 to ile aliemtow dostane na siebie a ile na dziecko,??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak uwazacie? a moze lepiej siedziec cicho jakby nigdy nic? po co takie tarapaty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 2 ahahah
Na sobie około 1000 na dziecko pewnie z 800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha, dzieki za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na siebie nie dostaniesz, bo jesteś zdolna do pracy - a na dziecko ok 1000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zdolna jak nie moge dziecka zostawic na pastwe losu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w Polsce to nikogo nie obchodzi - oddaj dziecko do przedszkola i a sama do roboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno on do szkoly nawet nie uczeszcza!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc gugug
Jej dziecko jest chore debilu nie może go oddać nigdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli jesteś autorko zgłoszona w ZUSie jako opiekun dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze, mniej wiecej wiem jak wyglada moja sytuacja... ale nie wiem co robic, chyba na razie poczekam cicho na bieg wydarzen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alimenty na siebie dostaniesz, pod dwoma warunkami: po pierwsze nie zostaniesz uznana za wyłącznie winną rozpadu małżeństwa, po drugie wskutek rozwodu znajdziesz się w niedostatku. O ile to chyba udowodnisz, o tyle schody zaczną się dalej. Wysokość alimentów dla Ciebie będzie uzależniona od dwóch rzeczy: po pierwsze możliwości finansowych męża, po drugie Twoich potrzeb. Do tych potrzeb nie będzie zaliczona spłata kredytu mieszkaniowego, bo jest to zobowiązanie które powstało po rozwiązaniu małżeństwa (bo jest związane z podziałem majątku). Jeśli nawet otrzymasz alimenty, to i tak będziesz mogła je otrzymywać przez maksymalnie 5 lat. Ktoś wyżej dobrze radził - albo sprzedajcie dom i podzielcie się majątkiem (Ty odzyskasz prawdopodobnie swoje 200 tys zł), albo niech dom zostanie w posiadaniu męża, a on niech Ciebie spłaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki za pomoc wszystim, jak ktos cos jeszcze dorzuci to bede wdzieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
600-200=400 - i tylez do splacania przez oboje z malzonkow ? - buhaaa ha ! - czyli ona mu musi podarowac 100 -tys. zl. - i czemu biedna dziewczyne robicie w chooja ? - albo prowo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
600-200=400 - i tylez do splacania przez oboje z malzonkow ? - buhaaa ha ! - czyli ona mu musi podarowac 100 -tys. zl. - i czemu biedna dziewczyne robicie w chooja ? - albo prowo !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli kredyt wzięli razem na 400 tys to muszą go razem spłacić! banku nie obchodzi kto co komu i ile dał przed ślubem i to nie ma nic do kredytu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wynajmij adwokata. jesli zdobedziesz dowody zdrady, sad przyzna tobie i dziecku dom w calosci!! ale dowody musza byc jednoznaczne i zgodne z polskim prawem- wynajmij detektywa i udawaj przed mezem, ze nic sie nie dzieje, ze ejstes zrozpaczona itp. jesli madrze to rozegrasz, nic mu nie bedziesz musiala placic za dom! a sad mu dop******i wysokie alimenty na ciebie i dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli zdobedziesz dowody zdrady, sad przyzna tobie i dziecku dom w calosci!! xxxxxxxxxxxxxxx nie rozumiesz debilu, że dom jest niespłacony??? a banku nie interesuje kto z kim spał i kto kogo zdradzał - oboje mają do spłacenia kredyt!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
debil to cie zrobil w ciemnym zaulku. nie doczytalam. ale to nie zmienia pointy. jesli autorka zdobedzie dowody zdrady, sad podzieli kredyt w bardzo korzystnych dla niej proporcjach!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sąd może dzielić tylko majątek który JEST WŁASNOŚCIĄ jednej lub drugiej strony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ich przypadku najlepszym wyjściem będzie sprzedaż domu, spłata kredytu i podział tego co zostanie - jeśli nie, i on przestanie płacić to komornik zajmie dom i oboje zostaną z niczym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma nic wspolnego wina do podzialu, sad zrobi na pol i da dwa lata do splaty i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×