CZERWCOWE MAMY 2014

a co myslicie o połączeniu róznych odcieni zielonego a do tego jasne meble?

nie wiem jestem juz troche uczulona na niebieskia:D bo wszędzie chłopiec=niebieski. tak samo z ciuszkami ciezko znalezc fajne ubranko dla chlopca np pomarańczowe, zółte, czerwone. najwięcej niebieski i granat więc juz pokoiku bym nie malowała na niebiesko. Ale to wam musi się podbac i jesli pasuje to czemu nie. Dziewczyny jesli macie mozliwosc zmierzyc obwod swojego brzuszka to napiszcie ile macie?

aik zobacz tutaj http://www.urzadzamy.pl/kolory/dekoracje-scian/zolty-kolor-scian-jak-laczyc-kolory-co-pasuje-do-zoltych-scian,86_8159.html jaki jaśniutki żółty z szarym wygląda moim zdanie super :) wpisz sobie w google pokój zółto szary i wejdź na grafikę tam jest dużo wnętrz :) może Ci się spodoba to połązenie

mi się zielony bardzo podoba a szczególnie taki jasny seledyn.; wczoraj mama kupiła dla dzidzi taką bluzę welurową własnie seledynową z misiem jest taka słodka ze oglądalam juz ją 10 razy:)

dzieki brzuchatka Flavia ja mam 20tydzien i praktycznie zerowy brzuszek ;(

jeszcze o coś Was zapytam, czy zaraz po porodzie jak wrócicie do domu to dziecko będzie przez jakiś czas spalo z Wami w łóżku? czy od razu łóżeczko? ja się chyba będę bała tej śmierci łóżeczkowej i chciałabym mieć małą na oku... poza tym takie maleństwo bardzo potrzebuje bliskości szzególnie przez te pierwsze dni/tygodnie przeciez przez 9 miesięcy było z nami nierozłączne. czytałyście o kangurowaniu? to podobne bardzo ważne dla dziecka..

tu coś o kangurowaniu, czytam i się wzruszam ehh te hormony.. ;) http://www.szkolarodzenia.wroclaw.pl/index.php?str=136

zaczęłam dziś 22 tydzień.odnośnie pokoju dla dziecka,to moje dzieci spią w tym pokoju co ja.Nie wyobrazam sobie,zeby spaly w innym pokoju.Czasami mają gorczkę,wymioty,zły sen,odkryją się itd.Muszę byc przy nich, miec ich na oku.Mam płytki sen,często nie śpię po nocach.My połączylismy 2 pokoje w jedną,duzą sypialnie.Pza tym,mamy jeszcze 2 pokoje i bedziemy robic następne dwa bo jak dzieci dorosną to muszą mieć swoje pokoje.

Ja bym się bała spać wraz z takim maleństwem nie wiesz co przez sen będziesz robiła ;-) My będziemy mieli łóżeczko obok naszego łóżka więc będę na pewno czuwała :-)

ja myślę że przy dziecku będziemy mieć tak czujny sen że nic mu nie zrobimy, nawet teraz nie śpię jakoś mocno byle szelest mnie budzi :) ale zobaczymy jak będzie... o ile w ogóle będzie mowa o jakimkolwiek spaniu haha :D

my chcemy dzidzie od razu do łóżeczka najwyżej pierwsze noce bedziemy spac w pokoju malenstwa

witam! Mam pytanie do osób które miały lub będą miały wózek QUINNY BUZZ 3 lub 4 , prosiłabym o opinie , bardzo mi się podoba, chciałbym taki kupić, mam termin na lipiec i nie wiem czy dziecko zimą będzie się mieściło w gondoli.Ponoć to solidny wózek.

też się zastanawiałam nad kwestią snu maleństwa. troche sobie nie wyobrażam,żeby maluszek spał z nami ze względu na jego bezpieczeństwo. Nie wiem czy miałabym dać dziecko po środku czy po swoim boku. Tu bałabym się,że spadnie w nocy, a tu,że mój partner nie będzie tak czujny jak ja. myślę,że postawimy łóżeczko w naszej sypialni i mam nadzieje ,że to wystarczy. a może na ten temat wypowiedzą się dziewczyny, które są już mamami? jak to było w Waszych przypadkach?

my z dzieckiem będziemy na pewno spać razem w naszej sypialni.ogólnie możemy dużo dzieci spłodzić, mamy olbrzymi dom,co z tego,że zimny:(a gaz kosztuje:( najcieplej jest w sypialni.

Brzuchatka na czerwiec- ostatnio stalam w aptece z 30min i prawie zemdlalam no bylo tak duszno (skupisko różnych zapachow) prawie zemdlalam i nikt nie wykazal inicjatywy aby mnie przepuścić. Co do wagi jak nigdy nie tylam to przez ostatnie 5tyg przytylam 2kg w sumie to od poczatku 3kg. Niby malo, ale dobry ze mnie pucus. A odnosnie snu to nasz Prosiaczek będzie spac z nami w jednym pokoju, ale w swoim lozeczku. Wszyscy mysla, ze mimo mlodego wieku bedziemy rozpuszczac dziecko, a to nie prawda.

ja tez będę wolała żeby spał w łózeczku bo boje się że mąz może się na niego uwalic w nocy albo że spadnie. łózeczko będzie stało przy naszym łóżku. Dziewczyny do którego tygodnia ciązy będziecie chciały miec wszystko przygotowane na tip top i spakowaną torbę. Bo jesli o mnie chodzi to ja do końca kwietnia chce miec wszystko gotowe bo w tym czasie to będzie mój 35 tc i wszystko moze się zdarzyc. A jak u was?

Ja w ciązy mam okropną ochotę na mleko i pije go bardzo dużo, zapytam lekarza o to, czy rzeczywiście to nie wzkazane :) co do spania to staram sie na lewym, ale boli mnie biodro, a dziecko mnie w nocy budzi, bo tak sie strasznie wierci.Jak kak ubrana kurtkę to ciazy nie widać, wiec nie oczekuje, ze maja mi ludzie ustępować miejsca, czy puszczać w kolejkach, bo jakoś czuje sie dobrze i nie ma potrzeby :) a tyle lat jeździłam do pracy autobusem i wiem jaka lipna jest kultura, szczególnie męska. My dzidziusia bedziemy miec w sypialni, w łóżeczku, ale zamierzam karmić cycem i nie wiem, czy czasem nie będzie z nami w łóżku, mamy wielkie, ale to strach, podobno dziecko na cycku sie budzi, nie przesypia nocy, takze trzeba sie juz na to nastawiać :)

Albo nawet wczesniej sama nie wiem. jak skończę 30 tyg to chyba juz wszystko zaczniemy dopinac na ostatni guzik. U mnie syt wygląda tak że będę musiała jechac na zakupy dla siebie i dziecka do szpitala no i kosmetyki, bo reszte juz mam. Nie mogę tego robic teraz na bieżąco bo boje się że chodzeniem po sklepach mogę pobudzic skurcze dlatego poczekam do bezpiecznego terminu, ale za długo tez nie mogę czekac bo w razie gdybym trafiła tfu tfu do szpitala to muszę miec juz wszystko przygotowane. mogłabym to zlecic mojej mamie lub mężowi ale jednak wolałabym powybierac sama

w maju zamierzam miec już wszystko gotowe :) łącznie z torbą do szpitala

Flavia, to 35 tyg to najpóźniej będę miała wszystko gotowe. . Co do spania, to ja nigdy nie brałam swojego pierwszego dziecka do swojego łóżka na noc. Tylko na nocne karmienie i dopiero nad ranem na godzinę, dwie jeśli płakało zanim wstałam. Łóżeczko oczywiście było przygotowane od samego początku, ale u nas przez pierwsze 2 czy nawet 3 miesiące o wiele lepiej sprawdzała się gondola. Mamy gondolę z funkcją kołyski, dziecko czuło się w niej chyba bardziej przytulnie. Łóżeczko na początku było o wiele za duże i mała bardziej w nim płakała w nocy. Za to w gondoli była spokojniejsza. Właściwie w sklepach można kupić takie mini łóżeczka czy kołyski, które wielkością i kształtem są takie same jak gondola. Moim zdaniem to się nie opłaca skoro i tak ma się wózek... . Mamowa, Twój przykład kultury tej dziewczyny z irokezem tylko dowodzi, że nie warto jest sądzić po pozorach. Tak samo jest stereotyp starszych, moherowych beretów, które po trupach do celu np szukają miejsc w autobusach i nic ani nikt ich nie obchodzi. Ja za to też na tym polu się parę razy zdziwiłam. W poprzedniej ciąży właśnie ze strony takich starszych pań spotkała mnie kilka razy uprzejmość. Raz chciała mi ustąpił taka bardzo skromna cicha i już bardzo stara kobieta z uśmiechem na twarzy. No po prostu źle bym się czuła gdybym usiadła, więc powiedziałam że czuję się świetnie. Innym razem byłam w kościele na długiej świątecznej Mszy. Wszystkie miejsca oczywiście były zajęte. To był początek ciąży, więc brzucha nie było jeszcze widać w ogóle. Ja tego dnia czułam się bardzo słabo. W pewnym momencie podeszła do mnie taka staruszka i powiedziała że tam gdzieś w głębi jest dla mnie miejsce (na którym ona siedziała) ja starałam się odmówić, ale ona zmusiła mnie, że w moim stanie muszę się o siebie troszczyć. Naprawdę nie wiem skąd ona wiedziała, że jestem w ciąży, bardzo mnie zaskoczyła... Może doznała jakiegoś oświecenia Ducha św., nie wiem.... Naprawdę jest wiele egoizmu na tym świecie, ale zdarzają się chlubne wyjątki...

Śmierć łóżeczkowa najczesciej zdarza sie jak dziecko NIE śpi w swoim łóżeczku,moim zdaniem wspólne spanie jest niebezpieczne. z wiadomości OD LEKARZA najbardziej wskazane spanie na lewym boku,ale jeśli dobrze śpimy na prawym i na plecach to nie ma to negatywnych skutków,jeśli malenstwu będzie bardzo źle to zakomunikuje nam to bardzo intensywnym ruszaniem. co do MALOWANIA ścian,jeśli nie są to farby olejne-śmierdzące,tylko takie zwykłe do scian- to na dziecko nie ma to żadnego wplywu,jeśli nam przeszkadza zapach i źle sie czujemy to dla wlasnego komfortu zmieńmy pomieszczenie. to tyle ze sprawdzonych informacji od lekarza

ależ szalejecie z wpisami:) ja dzis ubrałam sie i poszłam na busa i do rodzicow przyjechałam posiedziec.ale powiem wam ze jak szlam to az brzuch bolał mnie tak dziwnie ,fakt ze przeszłam w sumie z3km.co do pokoiku szwagra syn ma zółto niebieski ,zielony tez ładnie moze wygladac.ja nie zastanawiałam sie jeszcze nad kolorami bo maly bedzie spac z nami.myslałam nad kolorami scian w kuchni.co myslicie np kremowo brazowa,meble beda takie szaro kremowe w połysku i do tego sprzet srebrny.pamietam u endokrynologa jak byłam i chciałam zapytac czy mnie przyjmie to taka babka wepchala sie przedemnie ale nikt sie nie odezwał.w koncu m powiedział ze w ciazy nalezy sie pierwszenstwo ale nic to niepomoglo.ale lekarka mnie poprosla a wszytskie babki oburzone byly oczekujaca

Moja kuzynka która niedawno urodziła synka ma pomalowane ściany w dziecinnym pokoju na ciemny fiolet,blee..Ciemno jak w piwnicy.Ściany powinny byc jasne,kolory ciepłe.Ale mnie najbardziej podoba sie naturalna biel.Pokój wygląda wtedy czysto i jasno.

jolka- my mamy w pokoju jasny fiolet ładnie wygląda ale juz mi się znudził, teraz pomalowalabym na kremowy z elementami pomarańczowego i dodatkami w brązie. moze jak będziemy robic drugą częsc domu to tam tak zrobimy, a dla dzidzi żółty albo ciepły seledyn ale to w przyszłości.ciemny fiolet też bym nie dała, chyba że jedną ścianę i wtedy dodatki białe. Jak twoja bratowa nazwała synka:)

http://www.lovingit.pl/blog/tag/aranzacja-pokoju-dla-niemowlaka/ to aranżacje w których sie zakochalam

Oczekujaca- my ostatnio robiliśmy sypialnie w kolorach brazu i kremu z czerwonymi dodatkami. Super wyszlo wiec moim zdaniem kuchnia tez by extra wygladala, tylko srebrne sprzety sie bardzo brudza.. tzn widać plamki, smugi.. zwlaszcza na kuchence, mikrofali.

ewinka super te aranżacje ja bardzo chciałam białe mebelki ale łóżeczko które dostaniemy jest ciemnobrązowe z ecru i nijak by to nie pasowało, ale z drugiej strony łóżeczko jest na ok 2 lata a reszta mebli na dłużej.. i jakbyśmy kupowali normalne łóżko dla Laury to już można by białe dokupić

wiecie co ja sobie zamarzyłam o fotelu bujanym (ale nie taki ratanowy jak zazwyczaj tylko drewniany) i chyba dostanę taki od męża :D myślę że wygodny jest do karmienia :) np taki pięęęękny :) http://allegro.pl/drewniany-fotel-bujany-z-poducha-bialy-i3894682531.html

czytam o śmierci łóżeczkowej i nie ma nigdzie inf że częściej dotyczy dzieci które nie śpią w swoim łóżeczku, ale piszą że NIE dotyczy ona dzieci do 4 tyg życia (hmm to inaczej niż myślałam) tylko najczęściej miedzy 2 a 6 miesiącem wtedy dziecko będzie spało już samo (o ile nie od początku właśnie)

poczatek czerwca my sypialnie mamy czerwony i biała czekolada.lodowke mamy wlasnie srebrna tylko ze taki jest materiał ze nie widac tych palcow bo sa jakies dwa rodzaje,na jednych bardzo znac a na tej naszej mniej prawie wcale.jejku ale mnie pachwina boli i brzuch sie npina;/ pytała ktoras z was o wage dziecka,wczoraj sprawdzalam to w 28tyg powinno wazyc k1kg.moj w 21wazył425g teraz mysle ze wiecej wazy z 800a jest 25tydz.mam nadzieje ze gin zrobi mi usg w 27tyg bo juz chciałabym zobaczyc mojego szkraba.ale coraz bardziej czuje jak kopie tylko ze jest nisko i glowe ma chyba kolo biodra.wczoraj byl z lewej strony a dzisiaj czuje z prawej.oczekujaca