CZERWCOWE MAMY 2014

hej Wam esmi- tak, chodzę na bukowskiego:) już raz byłam na ćwiczeniach, wykłady od 31.03. dziewczyny a ja ciągle jem słodycze jak dzika,ostatnio przerzuciłam się też na lody mniej kaloryczne niż czekolada;) w szkole rodzenia mój brzuch znowu jakiś mały się wydawał, a mam duży, no ale jestem wysoka;) to może temu, mój Synuś kochany- wiecie chyba hormony szaleją, bo wyobrażam sobie jak będę Go ściskać jak się urodzi, cały czas się wzruszam, ma przesra...ze mną, chyba ciągle Go będę całować:)

Jolka kup urosept jest calkowicie bezpieczny w ciazy ziolowy mozna brac nawet cala ciaze ja mam zalecone 2x2tabl ale biore raz dziennie po dwie dobrze czysci nerki Flavia ja tez zastanawialam sie nad gruboscia i myslalam ze 6cm ,8cm to cienki sprawdzalam centymentrem a pozniej ustawilam sobie taka kupke recept czystych i wyszlo ze te 10cm to gigant 8 tez duzo mysle ze moze 6cm starczy w zupelnosci ? racja kosmetykow jak najmiej i jak najbardziej naturalne :)

to ja chyba wezmę ten http://allegro.pl/materac-piankowy-lux-axi-tex-120x60cm-grubosc-8cm-i4035588105.html

na moim nie pisze, ile ma grubości, ale ja mam ten gryczany :)

33 ona-ja tak tuliłam i całowałam pierwszego synka,był oczkiem w głowie całej rodziny.Wyrósł na ciapę,marudę,złosnika bo wszystko mu sie nalezy.On ma 7 lat,chodzi do I kl.Ale ja go karmie,ubieram,myję.A bliźniaki mają 5 lat i są przekochane,bardziej samodzi i niestety więcej im uchodzi na sucho.Starszy syn jest arogancki.Rozmowy z nim nic nie dają.Też go tulę,całuję tak jak bliźniaki.Ale jest niegrzeczny i nie wiem co z niego wyrośnie.

fajnie,że masz liczną rodzinę:) najstarsi tak mają- w końcu pierworodny:)

jolka ja nie chce zeby mój był ciapą :P ale mój chłop jest spokojny, ugodowy, delikatny, nie kłoci się i był bardzo spokojnym i fajnym dzieckiem, mam nadzieje, ze mój syn będzie miał troche pazura, zeby sobie w zyciu poradził. wysłałam zdjęcie swojego brzucha na email. :) ide do sklepu, zrobie chyba jakieś roladki, nie wiem juz nie mam pomysłow na obiady.

to masz dobrego chłopa.Mój jest nerwowy,surowy.

ja bym wolała żeby synek miał charakter po meżu. On jest sympatyczny i zawsze pozytywnie nastawiony, ale jak trzeba to potrafi tupnąc nogą i się postawic, do tego wszystko umie załatwic. A ja to własnie taka bojąca jestem, ciągle mam jakieś obawy, jestem nerwowa a nie umiem się kłócic o swoje. Dlatego lepiej żeby z charakterem poszedł z męża, będzie miał łatwiej w życiu. po mnie moze miec urodę:P

he he :) ciekawe jak to będzie, urode moze odziedziczyć po tacie bo jest ciemny i ma ładne rysy, duze usta, ja niby nerwowa jestem, ale umiem dużo rzeczy załatwić sama, jestem samodzielna, nie boje sie, ale mój jest ogólnie dobrym człowiekiem, czasem ma nerwa, ale rzadko, tak samo teść, super facet, więc malutki może troszke ze mnie, troszke z niego, oczy może miec po mnie, zielone :)

Ja nawet nie wiem jaką mam szynkę na fotelu byłam badana może z 5 razy,ale skoro nic mię mówią to chyba ok;-) Agata zagłębie znów temat. A powiedz mi jak wygląda twoja wydzielina,ja rano i w nocy nic. W ciągu dnia najgorzej. Tylko niewiem czy to śluz czy mocz. Czasem śluz na okładce jest półfinale chyba taka moja uroda ... Flavia ja kupię materac piankowy max 8 cm,i chce pościel razem z ochraniaczem. Ja się boję swojej reakcji po porodzie już nie mogę się doczekac ale się boję. Jak mieliśmy 3d w 20tyg to mam zdjęcie jak mała się uśmiecha i wydaje mi się że będzie podobna do męża i bardzo mnie to cieszy;-)

śluz jest wodnisty ogólnie, taki woda ze śluzem białym, miewałam taki biały przed ciążą, ale bez tej "wody" rano jak chwile pochodze to wylatuje dość duzo wodnego z białym, bez zapachu to jest, musze zmieniać często wkładki, bo to krępujące jakieś jest. Lekarz to widział i zbadał, wszystko ok, mam globulki przeciwgrzybicze brać raz na 3 dni na wszelki wypadek, ale dalej to mam, woda z białą wydzieliną, może to być mocz, pytałam sie go czy moge popuszczac, potwierdził, kiedys miał kobite co sie użekała, ze rodzi i wody odeszły, a ona nie trzymała moczu. :)

Moj mały z wyglądu to czysty mąż wszyscy mówią że się go nie wyprze ;) tylko stopy ma po mnie :) a z charakteru ciężko powiedzieć ma dopiero 3, 5 ale jest strasznym milusińskim przychodzi co dzień rano do nas do łóżka daje nam buziaka mowi dzień dobry i "mamusiu Tatusiu Kocham was" :) od razu dzień się lepiej zaczyna ;) ale tez zdarza mu się obrazić zaklada rękę na rękę i wychodzi z pokoju z taką groźna mina a ja muszę być wtedy poważna ale czasem się nie da bo to wygląda tak komicznie ;) Jestem ciekawa jakie drugie maleństwo będzie i może tym razem będzie bardziej do mnie podobne ;)

Dziewczyny jutro ide robic krzywa cukrowa na godz. 7.00, dzis mam gimnastyke i bede o w domku o 20 czy jak o tej porze zjem kolacje to moze to mmiec jakis wpyw na wynik, bo kiedys pisalyscie aby nie jesc 12h przed

Cześć dziewczyny, rzadko się odzywam, bo jestem ciągle w biegu, ale czytam regularnie :) Mam zdjęcie twarzy córki z 22 tc i wygląda identycznie jak mój mąż tylko w mniejszej, ładniejszej wersji :) Miałam dziś nieprzyjemną sytuację, aż się zagotowałam. Musiałam wysłać coś na poczcie poleconym, ale ani koperty, ani znaczka nie miałam. Odstałam grzecznie swoje pół godz w kolejce, bo 30 osób i dwa czynne okienka. Kupiłam kopertę, stanęłam z boku i zaczęłam wypełniać. Jak już skończyłam podaje Pani, a jak mi gość z kolejki nie ryknie, że mam iść na koniec i czekać. A we mnie diabeł wstąpił i jak nie ryknę, że swoje już odstałam, ze wstydu nie ma krzyczałam jak dzika... ach te hormony.

Agata no właśnie ja też taka wodę z białym mam,a jak mam to żółte to morzem czuć dlatego uważam że będzie pomieszane z morzem. Ja tak z 3 czasem4 razy muszę zmieniać,należy od dnia nie raz spoko a nie raz jak z kranu. Wkurza mnie to no ale cóż... Jak zaczęło się tak że mnie lać i mówiłam gin to zbadała mnie i mówi że jest ok że w ciąży tak leci więcej słuzu ,ale wciąż mi gdzieś w głowie siedzą te wody;-);-)

AIK- ponoć do badań trzeba 8h nic nie jeść,a nie 12h, tak mi powiedziano. Ilonek- to Normalne zachowanie, ja przed ciążą potrafiłam głośno wyrazić swoje zdanie publicznie,mimo,że jestem nieśmiała w tłumie. co do śluzów- hmm wydaje mi się,że to białawe coś może być drożdżakami,przed ciążą to miałam jak za dużo słodyczy zjem,ale ogólnie jak dużo tego nie ma to ok.taka uroda albo nie jesc słodyczy:) w moim przypadku. Kiedyś miałam sytuację że szczypało i piekło i dużo grudek białych wyciekało taki serek- wtedy globulki lekarz przypisał. Ogólnie teraz jak zrobię siku, osuszę papierem, a pózniej jak założę majty to kropelka moczu pocieknie, nie jest to potop,ale kropelka i zalezy kiedy.Wkładka wystarczy.

dziewczyny dużo pijcie, ja piję herbaty owocowe,a w nocy mimo,ze czesto sikam to mam butelke wody koło łóżka,wystarczy łyczek i to już coś. a jak w nocy wstaję siku zawsze płuczę usta wodą,mam kapcia;p albo to przyzwyczajenie

no widzisz, to raczej nie wody, ja mam niby te paski zeby to sprawdzać, ale raz tylko sprawdziłam bo sama woda sie wylała ze mnie, nie wiem co jest grane :) ale to nie wody były wtedy. A tak sobie teraz czytam kwietniowe mamy i one piszą o pieniążkach, ile wydają na miesiac na jedzenie itp, masakra to ja chyba dużo wydaje na 2 osoby, bo pisza dziewczyny ze 600zł na jedzenie i chemie, u mnie idzie o wiele więcej, choć staramy się oszczędzać, jak zaszłam w ciąże byłam na stażu i nic mi sie nie należy obecnie a musimy tak żyć aż młody nie skonczy roczku bo potem moja mama sie nim zajmie a ja musze wrócic do pracy, a Wy ile wydajecie na miesiąc? liczycie to jakoś?

33ona ja własnie nie mam infekcji bo lekarz mnie tam badał i wyciągnął ten wziernik a tam woda zabarwiona na biało, cos dziwnego, moze sobie sikam a nie wiem ? mozliwe :P ja kapcia też mam i zawsze musze łyka zrobić bo nie usne, a ze mam krzywą przegrode nosową to spie z otwartą gębą i nią oddycham sobie :p ilonek nie martw sie, ludzie to swinie czasem, zeby jeszcze kobiecie w ciazy kazac iść na koniec kolejki, mi byłoby wstyd, po prostu.

Co do wydawania pieniędzy to wcześniej szły jak woda, kupowaliśmy wszystko co chcieliśmy i nie patrzyliśmy na co idą pieniądze. Ale jakiś rok temu postanowiliśmy zacząć oszczędzać i wymyśliłam sobie tygodniówki. Biorę 250 zł w sobotę i choćby nie wiem co ma mi starczyć na życie na tydzień, głównie jedzenie i chemia. `Zakładając, że miesiąc ma 4 tygodnie wydajemy jakiś tys miesięcznie. Oczywiście na wyprawkę dla dziecka czy wyjście do fryzjera są inne pieniążki a nie z tych. Od czasu jak zaczęliśmy tak robić udaje nam się sporo odłożyć i się takie coś sprawdza.

dziewczyny, ja nie liczę ile wydaję z m na życie. I nie ma co się szczypać,u mnie cała rodzina lubi dobrze i do tego dużo zjeść,wyedukować dzieci,ubrać normalnie itp. a odpukać dobrze się mamy:) - moja mama nie lubi ludzi, którzy oszczędzają na jedzeniu.Ona dobrze i zdrowo gotuje, na tym nigdy nie oszczędzała. -W miarę swiadomie staramy się robić zakupy kosmetyczne- choć nie zawsze to wychodzi, bo czasem mama coś mi podrzuci a czasem ja dla Niej:) Z m kupujemy wędliny w granicach ok.40zł/kg, co mnie wkurza,bo są tańsze też dobre, no ale cóż....często dostaję wałówkę od mamy pieczeni wedlin robionych domowo.

HIV dziewczyny robiłyście badanie na HIV w ciazy, ja nie mialam robionego ale chyba je wykonam tylko nie wiem czy nie jest za pozno mam juz 25tydzien a wyczytalam ze robi sie to ok. 10tygodnia

ubrania obecnie mama mi kupuje,często w Lidlu.Ubrania są dobre jakościowo.Ja za bardzo nie miałam jak chodzić itp.Kiedyś często coś kupowałam zwłaszcza na wyprzedażach lub lumpkach.Ubiór z lumpka musiał być z metką lub po prostu być nieskazitelny,więc dużo nie przytargałam z tego typu sklepów. Buty nauczyłam się,że muszą kosztować dużo, czyli 200-300zł,kozaki nawet 400zł.Wtedy mam pewność ze sie nie rozpadną. Chemia gospodarcza-nie kumuluję jej, bo nie "walę jej w nadmiarze" dbam o środowisko. Rachunki za wodę w normie- biore prysznic tzn. opłukuje sie,zamykam kran, mydle sie i znowu odkrecam i spłukuje

ja na jedzenie i chemie też koło tysiąca napewno. Ja miałam na hiv, nie wiem, chyba nie jest za późno.

Hejka dziewczyny ja już po ćwiczeniach i zamówiłam sobie w szkole rodzenia kuferek za 50 zł a w nim; pieluszka, 2 butelki jedna aventu a druga nie wiem, komplet do obcinania paznokci , i jakieś kosmetyki, chusteczki nawilżające wiec uważam, że naprawdę warto :) AAAA i dzisiaj fizjoterapeutka powiedziała, że w Aptece ( niestety nie pamiętam ) w Warszawie bardzo tanie kosmetyki dla dzieciaczków.

badania na HIV -ponoć w każdym momencie można zrobić, tak czytałam pieniądze są po to,aby je wydawać, nie mówię o rozrzutności,ja akurat mam teściów- sknerusów i duszą te pieniądze, mają ale nie wydają,oszczędzają, a żyją jak dziady dosłownie....dla mnie to dziwne;) do grobu nie zabiorą

Witajcie środowo:-) Ja miałam na hiv i moim zdaniem to jedno z obowiązkowych badań, nie ważne kiedy sie je wykonuje, bo jak ma byc negatywny to będzie a jak pozytywny to tez bez znaczenia czy to 10 czy 25 tydzień. . Jesli chodzi o wydawanie to my tez bardzo dużo wydajemy na jedzenie, ogólnie na życie, raczej jest to dużo więcej niż 1tys miesięcznie... ale jakoś sobie radzimy:-)zawsze mogłoby byc lepiej, ale ja nie narzekam, dobrze wiem, że sa rzeczy wazniejsze niz dobrobyt. Hobbystycznie robię manicure hybrydowy, przychodza do mnie Panie, które zarabiaja kwoty pięciocyfrowe, ale co z tego, co chwile maja jaieś problemy miłosne, a to zdrada, a to kolejny facet okazał sie niewypałem... ja wtedy myślę, ze daleko mi do kwoty pięciocyfrowej ale przynajmniej mam szczęśliwa i zdrową rodzinę. Miałam dużo przejśc w życiu, teraz już wiem co jest najcenniejsze i bardzo doceniam to co mam... . Dziewczyny, które w szpitalu- piszcie co u Was. . Asik- jak bark? jak wyniki? . Ja ostatnio całkiem dobrze sypiam, tzn. ZASYPIAM, bo w nocy wstaje ok 7 razy na siusiu. Dzis mi się śniło, ze mi ukradli walizkę, sen miał kilka historii, ale cały czas przewijał się temat walizki, która zniknęła... nawet zerknełam do sennika- tam napisali, ze przezywciężę zmartwienia i niepowodzenia... aż nie wnikam co dokladnie to ma na myśli . dzis szkoła rodzenia i pielęgnacja noworodka, uwielbiam te zajęcia, jestem zafascynowana polożnymi, uważam, ze to przepiekny zawód co dzień witac na świeci kilka nowych życ:-) . Pokój maluszka juz pomalowany, teraz zaczyna sie meblowanie:-) zaglądam do niego kilka razy dziennie i siedam na krzesle (jedyny mebel w pokoiku) i sobie myślę, że to wszytsko dla naszego Synka, że niedługo będzie to jego własny kącik, zabawki, usmiechy... ech... bycie mamą to wielki zaszczyt.

Badanie na hiv miałam ok 12 tc, robiłam je pierwszy raz w życiu i bałam się głupia, rozmyślałam tydzień czy chociaż nie będzie pozytywne :) Sama nie wiem czemu się tak bałam, ale wiadomo z kim ktoś tam wcześniej spał :)

ja niiestety mam zdjecie z profilu tylko z przodu sie nieudalo zrobic.ale wolalabym aby syn mial moj harakter.maz byl u mnie to szybko mi zlecialo.tarczyca troche sie unormowala ,magnezu mam malo wiec pewnie podlacza mi na noc.oczekujaca