CZERWCOWE MAMY 2014

żywą krwią , lekarz powedzial ze to dlatego ze ma mocne miesnie i szyjka mocna i stad ta krew

no dzidziusie przychodzą na świat, w końcu i na nas przyszła pora. Własnie przymierzałam wyprawkę do wózka, podusia troche przyduża, tzn płaska jest ale wielkościowo spora. Ale jest taka ładna mówie wam żarówiasty żółty i kocyk żółty ale kocyk juz bledszy kolor.Teraz dużo łażę schylam się, plecy mnie bolą. zrobiło mi się niedobrze

Sorki Flavia pomyliłam terminy z Jolką. Zobaczymy co dzisiaj wyjdzie z usg

A ja już robię pierwsze pranie , ogarnęłam - łazienkę, kuchnię i pokój :D zaraz zabieram się za ciasto :D a potem za sałatkę i pyzy :D Macie jakieś sposoby na zapach w pokoju bądź w łazience ? bo nie mam pomysłu ... tylko odświeżacze - może poszukam w necie :P

w h&y np sa takie buteleczki z zapachem i z nich wystaja patrzyczki itp , ja to dostalam kiedys stalo w wc i ladnie pachnialo ,

hej u mnie chrzciny będą najpewniej w Santanie-dziewczyny z Bstoku będą wiedzieć:) to dom weselny, blisko domu:) znając życie rodzice zasponsorują, w końcu pierwszy wnuk,oni wszystko dla mnie zrobią i dla mojego brata.Wiecie ja nie znam takich rodziców, mimo,że zawiodłam ich zaufanie i że ograbił mnie ex mąż NIGDY MI TEGO NIE WYTKNĘLI...aż się rozpłakałam:(

heh mialam tam wesele swoje i mojej kolezanki co urodzila i bylo super na nic nie moglam narzekac a wiadomo opinie rozne teraz fajna nowa sala jest ale na chrzciny i tak w mniejszej wiadomo wiec mysle ze bedzie ok :) patrzcie czytam takie forum i ogolnie o shcodzeniu glowki do kanalu i napotkalam takie cos myslac tez o oczekuajacej czemu tam nie idzie dalej : ..."Mi też sie wydaje, że to nie o masę dziecka chodzi... Moja Jaga zaczęła schodzić w dół już w 26 tyg!. Nie miałam już wtedy prawie w ogóle szyjki macicy, rozwarcie na 1 cm. Musiałam leżeć, brać leki, w szpitalu całe tyg. spędzać, a na końcu okazało się, ze poród muszę mieć wywoływany mimo, że rozwarcie miałam 2 cm, brak szyjki macicy, dziecko parło główką ale już 42 tydzień nadszedł i nic. Nie ma na to reguły..."

tak długo czekają na wnuka, ten chłopiec będzie dla nich wszystkim a teraz coś śmiesznego- mojej mamy znajomej mąż bał się brać wnuka na ręce,dopiero około roku czasu jak dziecko było duże to zaczął podnosić i nosić na rękach:)

No dziewczyny, nie wiem od czego zacząc, pedicure, manicure, golenie, henna hehe a tak naprawdę nic mi się nie chce, oczekująca- wiem już jak boli Cię brzuch- jak taka bardzo intensywna miesiączka, a samo badanie- pewnie moja lekarka była delikatniejsza, co chwilkę pytała czy wytrzymam jeszcze sekundkę, a w ogóle na początku zapytała czy wyrażam na to zgodę, że dzieki temu może poród sam się zacznie.. najgorzej jak jutro miejsc nie będzie w szpitalu i tak będe czekała z dnia na dzień... Dziewczyny mamy piękną porę roku na witanie naszych skarbów. . Kasiu- nie odzywasz się nic, co u Ciebie, dzis juz lepiej? MamoK- jak wyżej hehe, dzisiaj lepiej się czujesz? . Co do odświeżania ja uważam, ze do lazienki najfajniejsze patyczki (np. w rossmanie są, ładne zapachy ma "pachnąca szafa"), a do pokoju takie cos do kontaktu, ja najbardziej lubię zapachy świeżego prania hehe

asik- tego nie da się przewidziec. najpierw lądujesz w szpitalu na podtrzymaniu, a pozniej lekarze sami muszą wywoływac. ale lepsze to niż przedwczesny poród. moje przeczucie mówi mi że urodzę w następnym tyg. a wy macie jakies przeczucie? twoje asik juz znam ze dociągniesz do 20czerwca;) zaczął mnie troche brzuch pobolewac. ciekawe jak tam moje rozwarcie, fajnie by było jakoś sobie samemu spr ale ja się boje. tzn nie to że chce już dziś rodzic, nie nie;) chce skończyc 38 tydzień. mój mąż zamówił poród na weekend ciekawe czy się dzidziuś posłucha:D ona33- dla moich rodziców to też będzie 1 wnuk, ja jestem jedynaczką:) w rodzinie prawie same dziewczynki, a tu jeszcze chłopiec rodzynek:) wszyscy się cieszą:)

ewinka, napewno sobie poradzisz nawet jak będą wywoływać, jestes pozytywnie nastawiona i jestem pewna ze jutro urodzisz piękne zdrowe dziecko, waga idelana. Ja do wózka mam poscielke, podusie i kołderke, ale narazie dzidziuś bedzie spał bez poduszki i w łóżeczku i w wózku, do wózka mam specialne przescieradełka:) esmi moja mama ma cos podobnego co asik, takie patyczki i pachną juz rok, az czasem głowa zaboli, bardzo intensywny zapach. Oczekująca ta teściowa jest złosliwa, naprawde moja przyjechała z tesciem i sie ciesze, ze przyjechali:) ale mam dziś spiączke, nic tylko leże i jem mietowe cukierki, juz olewam wage, zaraz urodze i nic nie zjem dobrego:) szczegolnie czekolady:) choc jak nie bylam w ciazy jadłam jej bardzo mało. Chrzsciny nie wiem kiedy, i nie wiem gdzie, niech sie najpierw dzieciątko urodzi, musimy tez myslec o slubie bo może za rok bedziemy sie pobierać, zobaczymy. Asik powiem ci ze mam kolezanke z rozwarciem chodzila, czop odszedł dazwno a porod był wywołany takze to ze ktos ma rozwarcie nic nie znaczy.

ale wiesz co Flavia dla mnie to dziwne bo zobacz chodza dziewczyny z rozwarciami bez szyjki i nic , patrzecie jaka ta natura jest nie da sie jej oszukac , ja mam nadzieje ze u mnie zacznie sie z grubej rury odrazu heh moja kolezanak ponad dwa tyg meczyla ze skurczami i nic to nie dalo ;/

wlasnie Agata ja juz z tym 20 czerwca to mysle wlasnie czytaja was bo kazda rozwarcie szyjka skrocona itp a u mnie oznak poorodu i perzygotowania brak heh

wlasnie Agata ja juz z tym 20 czerwca to mysle wlasnie czytaja was bo kazda rozwarcie szyjka skrocona itp a u mnie oznak poorodu i perzygotowania brak heh

moja szyjka jest twarda i długa jak byk w dodatku głowa dziecka dość wysoko dlatego nie wydaje mi sie ze ja urodze w najbliższym czasie:) no nic, czekam az dziecko zechce wyjść :) mam bole ciagle ale to nie znaczy nic bo mam je od miesiaca a jakos nie rodze:)

ewinka widze szykujesz się pełną parą na powitanie synka:) tylko nie maluj paznokci na czerwono;) agata- to synek będzie waszym małym drużbą na ślubie. ja u moich rodziców na slubie tez juz byłam:) miałam 7 mies:) ja tam tez jem czekolade, chce mi się to jem. nie wyglądam jak potwór to co se będę odmawiac:D mi się od kilku dni chce spac i tak sobie myślę czy to nie jest tak że organizm zbiera siły i przygotowuje się na poród mamaK pewnie niedługo sie odezwie, teraz pewnie cieszą się z synka, pisała ze dziś kuba przyjezdza poznac brata:) ciekawe jak ma się synek Taci taki maluszek 1,5kg się urodził mogłaby napisac słówko

Dziewczyny ja dzwonie do męża, a on się mnie za każdym razem pyta czy rodzę. O jezu już nie mogę"O on sobie żartuje ze mnie, zobaczymy jaki będzie bohater jak naprawde się zacznie:P

Hej mamy:-) Wczoraj jak mi zeszły kroplówki stanelam na nogi. Później było coraz lepiej pospalam,zjadłem zupke i było ok. Na wieczornym obchodzie lekarz który mnie przyjmował mówi że to wirus jednodniowy i że już będzie dobrze. Wczoraj miałam dwa razy kto wszystko było ok,tylko mała się w ogóle nie ruszyła. Ale wieczór się rozruszala -widocznie też była zmęczona. Dziś też kto rano i też było ok. Dziś się bardzo rusza. Dziś pytałam pielęgniarki czy wyjde a ona że napewno do jutra zostanę bo trzymaj dwa dni żeby dostać kasę z nfz. Dziś po obchodził wyszłam bo nie miałam już mieć kroplowki ani nic. Wczoraj jak mnie badali to znów mi poleciał taki śluz mówię temu lekarzowi a on na to że to już 36 tydzień i przecież to normalne. Podejście lekarze mają one fajne. Położne są spoko. Dowiedziałam się że mamy znieczulenie i że dla dziecka tylko pampersy,chusteczki i ubranko na wyjście resztę dają Leżała dziewczyna przenoszona 10 dni i kroplówkę jej nie ruszyły i nic nie chcieli jej dać ani przebadać. Ale rano ją ruszylo więc może dziś urodzi. Ja o 13 jadę po wypis. Ewinka to jutro będziesz już miec malenstwo przy sobie,super oby szybko poszło:-)

Nie kto a ktg I lekarze mają nie fajne podejście. Pisze z telefonu i robię błędy:-)

A My chyba w domu :) 13 osób ;-) + dzieciaczki i zastanawiam się nad cateringiem :)

Dzieciątko to przy optymistycznym scenariuszu,jak będzie to zobaczymy:-) ciesze sie Kasia,że juz lepiej

Ewinkaa jak czytałam Twoją taktykę snu to się uśmiałam bo ja też tak kombinuję :) Po siku drugi bok :) U mnie z tym wstawaniem różnie, czasami 2 razy czasami 7. Chcemy chrzcić pod koniec lipca, początek sierpnia. Impreza w lokalu z alkoholem, 25 osób dorosłych i 5 dzieci.

ja w domu planuje rodzice plus rodzenstwo czyli moj brat i meza siostra ktorzy beda chrzestnymi , bez dziadkow , jak policzylam w knajpie i wieksza ilosc osob to chyba wole pojechac za ta kase na wakacje heh tez myslalam o kateringu ale zobvacze jak bede sie czuc bo raczej my z mezem ogarniemy szybko temat zrobie rosol , schab w sosie chrzanowym i ew kurczaki plus surowki , i zimne przekaski , ciasto kupie i po sprawie :)

a termin 15 sierpnia bo wolne i piatek a meza rodzina ma ok 2,5h jazdy wiec wiadomo lepiej luzny dzien zeby do pracy isc nie trzeba bylo na nastepny

my to mamy dużą rodzinę tzn mój m bo ich jest 6 rodzeństwa wszyscy mają juz mężów/zony ,dzieci i dlatego tyle osób. Bo to w sumie tylko rodzice, dziadkowie i rodzeństwo/chrzestni a ponad 20 osób się uzbierało. Nie da rady na mniej bo my u każdego byliśmy. Ostatnio liczylismy i na chrzciny w 2,5 tys powinniśmy się zmieścic. W domu bym nie dala rady zrobic wszystkiego. jak jest mała ilosc osób to tak, a jak dużo tak jak u nas to ciężko. Ja juz po obiedzie, objadłam się jak bąk:)

no jak duza rodzina to ciezko ale jak jets duzy dom to spokojnie bo u mojego m zawsze na imprezach po 25-30 osob i jakos tam to idzie kwestia organizacji ale wtedy trzeba p[rzekalkulowac koszty czy gra warta swieczki bo jednak nie lekko jest przygotowac impreze trzeba to lubic i byc w tym dobrym uwazam

dziewczyny z Białego w auchanie losos swiezy 29,99 za kg z 45,99 :) chyb akupie taki kg plat bo jak zamroze w porcjach to on nie straci wartosci i smaku?? bo nie mrozilam nigdy a przy karmieniu piersia dobry bedzie

cioteczne rodzeństwo już się rozmnożyło, tylko nie ja i nie brat- rodzice czekają i na mojego brata, on ma 31 lat,zona rok młodsza

Asik,spokojnie zamrażaj,ja tak często robię wlaśnie z łososiem

to zakupie :) dzieki Ewinka