Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

esmi - :) wpisz sobie w google mapy Dubois 6 i ci sie pokaze fotka to na koncu tych białych bud sa po 3,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda, bardzo mi przykro, musi byc ciezko tak wczesnie mame stracic. Na prywatne usg nie ma szans, trzeba sie zapisywac z duzym wyprzedzeniem, bo jest jedna prywatna przychodnia na cale miasto. Maly sie rusza, to mnie troche uspokaja, ale jak do wieczora nie przejdzie to pojade do szpitala I zazadam usg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda a dziwi mi jeszcze jedno po co lekarz kaze ci dalej luteine brac i magnez juz chyba trzeba odstawic bo zaraz da to odwrotny skutek czy nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłego dnia mamy obecne i przyszłe :-) U mnie nadal cisza,mały jakby mniej *****iwy..tutaj jest strasznie duszno i gorąco,tylko leżeć w przeciągu.. Ja kupiłam laktator ręczny Tomee Tippee,zobaczymy co to za cudo..mam też zestaw majtek poporodowych ale jak teraz na nie patrzę to wydaje mi sie że w nie za Chiny nie wejdę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakie durne to kafee..mały jest mniej ******** i w y..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Asia dzieki za odpowiedz:) u mnie dzisiaj piers z kurczaka ziemniaki i salata na slodko, bez szalu ale ja lubie. Jutro wizyta ciekawe czy cos dalej sie ruszylo. Od dwoch dni jak wkladam.luteine to takie twarde i plyciutko wkladam zeby nic tam nie poruszyc. I tez mam wiecej sluzu. 19Magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biore od 32 tyg, i chyba do.konca 38 trzeba brac? Skonczylam 36 tyg teraz 37 leci. Masz racje ze odwrotny skutek przynosza bo te co biora luteine i nospe to po terminach rodza, znaczy to nie regula ale od luteiny podobno szyjka twardnieje tak moja gin mowi. Wiec nastawiam sie na porod po 20:-/ chociaz moja szyjka w 35 tyg 13 mm i bardzo cieniutka i nadal te twardnienia mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) 19magda bardzo mi przykro, że już nie masz Mamy i to dla Ciebie smutne święto :( Wczoraj miałam koszmarny dzień, rozsadzało mi głowę, ciśnienie 165/114 mimo tabletek. Zadzwoniłam do swojego lekarza, zwiększył mi dawkę leku. Widziałam się z nim dzisiaj bo byłam w szpitalu na ktg. Powiedział, że na wizycie w piątek ustalimy dokładną datę cc, ale będzie to jednak początek czerwca. Znowu w tydzień kolejne 5 kg na plusie. Jestem tak spuchnięta, że rano nie widać mi oczu, tylko dwie poziome szpary. Najgorzej wyglądają nogi, nie widać ani kostek ani kolan. Co do golenia to staram się co 3-4 dni, ale wczoraj kąpiel i depilacja zajęły mi 2 godz, aż się popłakałam w wannie z tej bezsilności. Coraz bardziej się boję czy moje dziecko będzie zdrowe. Tyle brałam w ciąży leków, nospę opakowaniami, leki na podtrzymanie, od kolki nerkowej, antybiotyki, leki na ciśnienie. Niby wszystkie można w ciąży, ale wiadomo? Zazdroszczę wszystkim rozpakowanym mamuśkom, że mają już całe i zdrowe dzieciaczki przy sobie. U mnie zostało coś koło tyg, strasznie się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosciu- nic sie nie dzieje :) Po prostu w mojej opinii cesarka jest bardziej komfortowa i mniej bolesna (chociaz balam sie jej jak ognia i byla przeprowadzona w celu ratowania zycia). Na drugi dzien normalnie wstawalam itd. Rana trochce ciagnie, ale to pikus. Oczekujaca- mi tez juz praktycznie krew nie leci, wiecej mam sluzu. Dziewczyny- jestem juz w domu. Maly jest nakarmiony i pieknie śpi. Cos musialam zjesc, ze go tak meczylo.. tylko nie wiem co bo wczoraj jadlam tylko szpitalne jedzenie. Maz wraca wcześniej wiec jest dobrze, jak narazie sobie radze. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
esmi ja Ci powiem ze ja miałam normalną wage, kiedyś ważyłam 52 kg i upadłam na zdrowiu, potem 57,8 przed ciążą i było ok, teraz bym chciała spaść do 55 i czułabym się super:) też bardzo lubie jedzenie, lody, owoce ale przeraża mnie to jak wyglądam, bo przytylam kolo 18 kg już i kawał baby ze mnie, nie jestem do tego przyzwyczajona po prostu i źle sie ze sobą czuję. Mama3chłopców, ja mam wrażenie ze mam siniaka pod prawym zebrem i ciagle mnie tam boli, ale jeśli cokolwiek Cie niepokoi, to jedz do szpitala, zadny problem nie jest błachy na tym etapie.Magda91 współczuje straty mamy, to musi być cięzkie bo ja teraz bez swojej nie wyobrażam sobie życia, a co do luteiny pewnie teraz Ci lekarz każe już odstawić bo zbliża sie termin porodu i nie ma sensu brać i podtrzymywać sztucznie:) mammina moj też mniej sie rusza, wtedy troche nim trząsam i sie poruszy ale to tez czlowiek i tez mało miejsca ma, w nocy buszował teraz spi:) ja już 2 razy sie zdrzemnełam i cała mokra wstałam, moze to wypoce i jutro bedzie lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamo trzech chłopców urodziłam córeczkę w styczniu tego roku i ma nietolerancję laktozy potwierdzoną testem kerrego. Lekarz zalecił odciąganie pierwszych 20 ml pokarmu i podawanie kropli Delicol ale to nie pomogło i karmimy naprzemiennie raz moje mleko z kroplami raz nutramigen. To może być nietolerancja czasowa związana z niedojrzałością układu trawiennego. Poczytaj w necie o objawach bo dziecko strasznie męczy się przy tym. U nas 1,5 miesiąca był istny meksyk, płacz 24 godz na dobę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja już po wizycie, wróciłam wkurzona. Na tamtej wizycie umawialiśmy się na usg i badanie szyjki a nic nie miałam:O Pielęgniarka posłuchala serduszka przez słuchawki, gin pobrał wymaz i tyle. Nastawiłam się na to usg a tu lipa, chyba uznał że skoro 2 tyg temu w szpitalu miałam to on już nie musi. Szyjki też mi nie spr i teraz jestem w ciemnej d***e bo nie wiem czy rozwacie sie powiększyło czy stoje w miejscu. Jak pojechalismy to okazalo się ze laboratorium tylko do południa i nie zdążymy zawiezc wymazu, trzeba jechac jutro, narazie trzymam to w lodówce. A gin mowił że z tym wymazem to taka dziwna sprawa jest bo on ma obowiazek pobrac ale ten wynik jest krótko wazny bo w międzyczasie tez mozna coś załapac i jesli nie urodzę do terminu to w szpitalu i tak dostanę antybiotyk na wszelki wypadek. pytałam się co będzie jesli zacznę rodzic zanim odbiorę wynik to mówił że wtedy tez podają antyb. Czyli jakby troche bez sensu to wszystko. No ale zawiozę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej OjejQ ile się tu dzieje ;) Dzisiaj rozmawiałam ze swoim lekarzem i jutro na ktg a w środę lub w czwartek na wizytę. Podczas rozmowy się mnie zapytał na kiedy mam termin a ja tak myślę i myślę i .... mowie za tydzień i uświadomiłam sobie że to już za tydzień :O obstawiamy z m że po wizycie położy mnie na oddział i już wyjdę z malenstwem ....mam burze emocji w sobie radość strach wszystko naraz. Nie mogę się zebrać mam tyle rzeczy do zrobienia nie wiem od czego zacząć posprzątać poprasowac resztę ciuszków małemu zakupy bo nie mam jeszcze materaca wózka i kilku kosmetyków a przy dobrym układzie mam na to 3, 4 dni ... jeszcze pogoda mnie dobija bo jest gorąco ale zbiera się na deszcz do tego starszemu synkowi nie wiem co jest ale jak by diabeł w niego wszedł co mnie dobija bo czuje się jak słoń nie mam siły na nic a on mi jeszcze dokłada mam ochotę usiąść i płakać ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja odciagam pokaarm i daje malemu z butelki bo piersi niemoze zalapac teraz ,jak m wroci bedziemy go przystawiac.poczatek moj tak samo ma problem z brzuszkiem a niejadlam nic takiego.dopiero kope zrobil i ma dalej gazy.tez masowalam dmuchalam kolysalam az w koncu plakalam bo tak cierpial.powiedzcie mi co zrobic aby on tak nie ulewal po karmieniu?oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sdgfh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczekujaca jesli malo ulewa to normalne wyzej jedna str lozeczkaa postawic a jesli bedzie mocno ulewal o trzeba zobaczyc czy przybuera jeslu ulewa i slaboprzybiera to sa mleka antyrefluksowe z oznaczeniem bodajze R czy AR sa zageszczonebardziej, na kolki kup delicol i esputikon czy cos w tym stylu nie szkodzi a dzieciak sie nie meczy asik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nomadic
Maminia22 chyba kazda z nas ma teraz takie zalamki, ja też albo się martwię albo zloszcze. Często juz mam bole zaczyna mnie rwać i promieniować na dole, rwa kulszowa częściej też się odzywa. U nas burza i trochę chłodniej. Byłam właśnie z wizyta u położnej pytałam się min. dlaczego u nas nie ma zzo to szczerze mi odpowiedziała ze anestezjologom nie chce na porodowke się schodzić. Szok. Mówiła ze lekarze też by chcieli. mamy tylko gaz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nomadic u mnie w szpitalu jest chyba, ale płatne, ha ha ha ... jest tez gaz ale nikt go nie widział, tzn na zdjęciu szpitala jest :) oczekująca moje kolezanki na wzdęcia i kolki polecają sab simlpex ale to niemieckie krople, ja mam w domu bobotic, niestety takie cos tylko po miesiącu zycia, jak dziecko ulewa to niestety jego układ jest niedojrzały, takie gazy i bole po prostu są spowodowane niedojrzałym układem i sie takie coś zdarza. choc ty nie jesz i odbijasz, mozesz na brzuszku kłasc zeby sobie popierdział, masować, suszarka na brzuszek, jesli by sie nasilało cofanie jedzenia to niestety lekarz, ale wiekszosc dzieci ulewa na początku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brak zzo to naprawdę szok, u nas też niema. Jak moja siostra rodziła to wrzasnęła parę razy, a położna zaczęła na nią krzyczeć coś w stylu "nie przesadzaj, że aż tak boli" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczekująca moze w czasie karmienia daj do bęknięcia i karm dalej? nie wiem nie znam sie na tym niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agata wieksxosc jest od 1mc zycis ale spokojnue sie podaje od poczatku jak trzeba :) asik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on pruta bardzo i kopy niemogl zrobic ale udalo mu sie w koncu jak wietrzylismy pupe dobrze ze mialam podklad.nagrzalam mu brzuszek i pospal ytroszke ale chyba sie obudzi zaraz.ja sie martwie bo w szpitalu opuchlizna mi zeszla a od wczoraj znowu jestem opuchnieta gorzej niz w ciazy.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
agata sprobuje jeszcze zrobic tak jak ty mowisz.jutro jade po wypis,zdjac szwy i do gin po zaswiadczenie to zapytam pediatry o bol ten i co mozna podawac.moze zadam glupie pytanie a jakiego koloru i konsystencji powinny byc kupy?oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej jak zapytasz pediatrę on sie na tym zna:) kolazanka mowila ze jej maly na piersio mial od zoltych, po zielone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekujaca to wspolczuje problemow z synkiem az mnie to przeraza ile problemow moze byc przy takim maluszku, napewno nie zjadlas niczego nieodpowiedniego? Bo cos ewidentnie go wzdyma. Ja odebralam wyniki, krew ok a w moczu leukocytow 500 a w osadzie70-80wpw a mnie nic nie boli, nie piecze ani nie swedzi. Dziekuje dziewczyny za dobre slowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisilka
Ilonek u mnie też nie ma zzo, gazu ani basenu. Koleżanka z pracy rodziła dwa lata temu w czerwcu, mówiła żebym się nie spieszyła i siedziała w wannie w domu bo przegięcie. Ona miała wspaniałą położną która odbierała poród, ale ogólnie również wspominała wiedźmy z oddziału. Masakra. Ja to się boję że jak coś nie tak to znając mój charakter mogę babę wyrzucić z sali a charakterem mam ;) Dzisiaj odebrałam wynik z paciorkowca i bardzo się cieszę bo wszystko w porządku. Co do golenia kurcze właśnie się za to dzisiaj zabieram i podobnie jak wy, męczę się strasznie. Choć od kilku tygodni postanowiłam ogolic nogi do połowy uda depilatorem aby to mi chociaż odpadło do golenia. Oczekująca a może mniej pijesz niż piłaś w szpitalu. Moja położna opowiadała coś o zmianie składu mleka. Podobno na początku jest bogate w cukry, potem w tłuszcz a dopiero po jakimś czasie mleko jest już zbilansowane pod każdym składnikiem. Ale niech się wypowiedzą doświadczone mamuśki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekujaca niestety nie pomogę bo mój mały nie miał kolek jedyne co to kupki nie mógł czasem zrobić to mu brzuszek masowalam kolanka do brzuszka cwiczylam i termonetr w pupę ale przy tym trzeba uważać bo czasem działa natychmiast ;) Ja właśnie skończyłam sprzątać zajęło mi to trochę czasu ale humor mi się poprawił kosmos po prostu ;) później jak mały zasnie to poprasuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
magda jadlam ser zolty udko i taki delikatny rosol i jedna buleczke,to co w szpitalu dawali a i zjem codziennie serek homogenizowany waniliowy.sisilka moj dzis taka kope nawalil rozlta ale byla rzadkawa.sama niewiedzialam ze bedzie ciezko a jeszcze kregoslup mi nawala:/ w nocy maly spi w lozeczku i musze wstawac do niego.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×