Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

Gość gość
asik parcie srednio boli bo czujesz jak idzie skurcz i jak najmocniej boli to przesz,mi tak kazali robic parlam po3razy na skurczu.mnie chyba najbardziej bolalo jak zaczynal sie porod myslalam ze mnie rozerwie w momencie tak glowka nacisnela,jeszcze dziwne uczucie bylo jak rodzila sie glowka.mi gin mowil przyj mocno jakbys kope robila.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
asik ja np przez skurcze ciagle chodzilam bo jak polozylam sie to strasznie napinalam sie i krecilam biodrami przy lozku.maly obudzil sie ale spal4godz i zjadl zmienilam pieluche ulalo mu sie i spi dalej a ja czuwam zeby mu sie nic niestalo.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczekujaca na ulewanie jest zagęszczacz do mleka Bebilon nutriton, u mojej córki sprawdził się znakomicie a ulewała kilkakrotnie po karmieniu głównie nutramigenem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
hej ja też boję się całego karmienia, kurcze patrzcie kiedyś kobiety miały pierś,żadnych laktatorów i dzieci żyły i zdrowe, a teraz to nie wiesz co kupić , pełno sztucznego mleka z dodatkami,choroby, otyłości.Skąd to się bierze:( - wczoraj kupiłam młode ziemniaki, kapustę....a o truskawkach....zapomniałam:( -dziś u mnie kotlety mielone zwykłe bez sosu, ziemniaki, i sałata. no i kapusta gotowana:) - dziś koleżance się śniło,że urodziłam, dla m w sobotę się śniło, a mi nic.Torbę spakuję może dzisiaj, jakoś nie mam weny;) i będzie upał znowu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane :) To chyba moja z jednych najgorszych nocy :( prawie cały czas się kręciłam i jestem nie wyspana a zaraz muszę się szykować na KTG ... a dzisiaj jeszcze muszę zrobić zakupy jakaś wędlinka to do Rossmana i muszę jeszcze iść do Plusa zapłacić fakturę :) Dziewczyny 20% jest zniżka w Rossmanie :P jak się ma kartę Rossne i konto na stronie to można sobie spisać swój kod i zakupy są jeszcze tańsze ... :D ona33 ja dzisiaj może na mieście znajdę truskaweczki :) Dziewczyny nad ranem miałam ból krzyża i podbrzusza jak na okres rano to samo ... a teraz krzyż boli ... Będzie upał ... dla mnie to katastrofa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu a ten zageszczacz daje sie do mleka z piersi tez?narazie nie ulal ani rano o5 jak jadl.jestem strasznie niewyspana,m pomaga w nocy a w dzien sama wszystko musze zrobic,jeszcze w nocy zaczelam mocno krwawic i okropnie glowa bolala i krecilo mi sie.czas szybko leci juz maly skonczyl tydzien:)oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nomadic
hej dziewczyny, dzisiaj też miałam ciężką noc, budziłam się kilka razy żeby się przekręcić a miałam taki ból za każdym razem jakby skurcz mnie złapał w całej dolnej części i promieniował na wszystkie strony, wogóle nie mogę sobie znaleźć miejsca do leżenia jeszcze do tego duszno codziennie w nocy. Mojemu M też się dzisiaj śniło że zaczęłam rodzić, kurcze chciałabym ale mam stracha!!!! :) Oczekująca zanim się obejrzysz będzie już miesiąc, potem rok:) te nasze dzieci tak szybko rosną:) też się obawiam zmęczenia i jak to będzie ale dlatego, że w ciązy chodzę taka senna i zmęczona non stop, podsypiam często w dzień. A Ty nie masz problemu ze wstawaniem? Podsypiasz sobie w dzień jak malutki śpi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc marika
A ja wlasnie pije kawkę i lece zaraz do lekarza po odbiór gbs, ciekawe czy mnie dzis gin zbada i czy coś tam sie rusza juz, tydzień temu wszystko bylo pozamykane a wczoraj caly dzien skurcze jak na okres meczyly. Goraco i upal u mnie od samego rana. Cora wyprawiona juz na wycieczke pojechala. Ja z m sie klocilam wczoraj jak zwykle o blachostke ale mam wrażenie ze on w ogóle nie rozumie mojego stanu, ma wszystko w duu... I widzial ze mnie skurcze meczyly caly dzien ale piwka sobie nie odmówił cos czuje ze na porodowke przyjdzie mi jechac taxa, bo na niego to liczyć nie będę mogla :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja dzis sie czuje o wiele lepiej, troche katar został ale jakoś szybko przeszło, wypociłam sie i jest ok.Rodzić dziś nie bede bo brzuch mam znowu chyba wysoko, po nocy mały lezy mi wrecz dupka na zebrach i zadowolony a ja ledwo potem umiem na ubikacji usiąść bo tak wysoko jest, komiczny ten brzuch, taki kwadrat jak siedze, widac to dupsko na gorze wręcz.Noc napewno lepsza niz wczorajsza, mnie meczy upal, duchota, poce sie to jest dla mnie najgorsze niestety...Flavia to lipna ta Twoja wizyta, ale za tydzien masz kolejną, ja tak często nie mam wizyt, troche sie dziwie ale widocznie nie ma potrzeby, dopiero w termin porodu mam sie stawić, ale licze, ze urodze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marika ja się ostatnio z moim o to samo pokłóciłam, a wczoraj słyszalam jak rozmawiał że szwagrem przez tel że już nie może pic nawet piwa bo w kazdej chwili moze zacząc isę poród Ja znowu okropnie spałam, w nocy nie mogę wstac z łóżka tak mnie krocze boli, ciągle się chce siku. Teraz mnie brzuch boli jak na okres. Mąz pojechał oddac próbke na paciorkowca, ciekawe czy zdążę na wynik, ma byc w czwartek. czuje, że nie zdążę, mecze juz się okrutnie. teraz mam zgagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata to dobrze, że Ci przechodzi. A co do facetów to mój do tej pory pił od święta a teraz oszalał i co weekend. Piątek, sobota, niedziela po 3-4 piwa. Podejrzewam, że się stresuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agata ja miałam co 2 tyg a teraz mówi że za tydzień wizyta. najbardziej żałuje usg bo nawet nie wiem ile teraz maluch wazy czy podchodzi juz pod 4kg czy więcej czy mniej i czy te wody spadły. mi zostalo 10 dni do porodu. maj to mi zleciał jak z bicza. zaraz koniec, ciekawe czy synek wyrobi się jeszcze w maju czy jednak czerwiec. szczerze mowic to myślałam ze w tym roku juz bede obchodziła dzień mamy ale jednak nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flavia, ale Ty już na nogach, że tak powiem? Czy dalej leżysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj lubi piwko ale pracuje do późna to mu sie nie chce, a teraz wolne tydzien wiec zobaczymy co wymysli. Ilonek a Ty kiedy masz sie stawić w szpitalu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tacy sa faceci ich nie zmienimy oni poprostu inaczej mysla chilout wsztstko bedzie dobrze itp natura hehe Ilonek Twoj naszczescie nie musi czekac w tym napieciu jak Ci umowią cc :) co do upalow wczoraj liczylam na konkretny deszcz a tu niebo popierdzialo i 5minut deszczu ;/ a nogi jak balony sztywne ze stopami ruszac sie nie da co do karmienia kiedys nie bylo laktatorów ale jak rozmawialam z kol co pracuje w ambulatorium na pogotowiu to kobiet z zapaleniem piersi byl ogrom to byla norma kazdej nocy ze jakas kobieta bedzie a teraz dzieki tym laktatorom jednak jest zdecydowanie lepiej, kiedys byly kapusty , sciaganie reczne itp heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisilka
Hej mamuśki. Ja dzisiaj miałam problem z przekręcaniem się na boki. Chyba coraz ciężej mi to idzie. U mnie ciepło choć pochmurno, ale i tak mam popuchnięte dłonie i stopy. Ja mam wizytę jutro chyba go poproszę aby zobaczył czy coś się ruszyło. Brzuch mi twardnieje kiedy chce, po kilka razy dziennie, a bóle jak na miesiączkę odczuwam ale bardzo delikatne. Gdybym coś robiła to nawet bym nie zauważyła. M śpi po pracy, jak wstawałam z łóżka ciągle się dopytywał czy dzisiaj rodzę :D wiem że jest strasznie przejęty. A codziennie się bije z myślami czy ma być na porodówce. :D mam z niego ubaw po pachy. Ja jak zacznę rodzić a mojego nie będzie to wezmę karetkę, bo jak bym po niego zadzwoniła (z pracy ma 15min do domu) to szalałby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
mnie mały właśnie boxuje w żebro,aż echo idzie takie głuche, -co do piwka- mój alkoholizuje się prawie co wieczór 2-3 piwa i ma w du.pie,że zaraz poród:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisilka moj zanim dojedzie z pracy to 2h ;/ ale mysle ze tak szybko sie nie rozkrec****erwszy porod itp .., skurcze to mam juz ciagle, a rano juz byly takie miesiaczkowe zaczelam sie bac bo wczoraj byl s/e/x ale u mnie jeszcze kupa czasu 17 dni do terminu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do piwa to w te upaly norma chyba u kazdego faceta , sama mam wielką ochote ale pije warke radler 0% uzaleznilam sie od niej ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W piątek mam wizytę i ustalimy konkretną datę, ale ma to być początek czerwca, przez te skoki ciśnienia. A co do ciśnienia to zauważyłam, że zdarza mi się takie 147/55 153/60 gdzie to dolne jest niskie. To też chyba niedobrze? Jeżeli chodzi o męża to faktycznie przy planowanej cc mam lepiej, ale nigdy nie wiadomo kiedy tak naprawdę się zacznie 2-3 tyg do terminu to różnie może być. Mój chce się chyba trochę wybawić i odstresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilonek dzialaj tak zeby zaczelo sie samo to lepiej i dla dzidzi i dla ciebioe pozniej laktacja , obkurczanie macicy itp nie zaszkodzi a moze cos ruszy :) kurde rzeczywiscie duzo promo w rosmanie chyba pojade tylko w co nogi wsadzic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no Asik ja wiem, dzień przed datą pobiegam po schodach, przysiady będę robić i z męża nie zejdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ilonek no co ty u mnie już prawie koniec 39tc, chodzę i chodzę od 36tc a teraz nic. wszystko boli a maluch siedzi. mógłby się urodzic dziś albo jutro. mam dosc ciązy i chce już moje dziecko. u nas sexu nie ma bo mnie boli krocze, poza tym mam infekcje i nie chce zarazic męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj cos czytalam i natrfilam na takie cos: ze z dzieckiem jest jak z jabłkiem spadnie dopiero wtedy kiedy bedzie wystraczajaco dojrzale heh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
ja sporo chodzę,stoję nad garami, no pozniej leżę fakt, jak już twardy brzuch....i też nic się nie dzieje, co ma być to będzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mąż oddał wymaz. wynik dopiero na poniedziałek. bez sensu, urodze do tego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ilonek to już niedługo zobaczysz dzidziusia:) Flavia nie denerwuj sie, lekarz Ci mówił ze jak nie bedziesz miała wyniku to na wszelki wypadek Cie zaszczepią.Moje jabłuszko jest jeszcze chyba niedojrzałe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja dzisiaj wizyta i odbior wyniku na te bakterie. Maly dzisiaj nie *****iwy. Ciekawe co powie moja gin na 500 leukocytow w moczu miala ktoras tyle? Moj maz nie pije od poczatku maja wogole. nie wybaczylby sobie gdyby to nie on mnie zawozil. Mamy40 km i nie lubi sie prosic o przysluge a pozatym bardzo chce byc na porodowce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam identyczną ilość leukocytów w moczu jak leżałam w szpitalu z zakażeniem nerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×