Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

A my się w ogóle nie staraliśmy tylko samo wyszło :P robię właśnie zupę:P rosołek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
esmi- Ty chyba lubisz rosół w ciąży,idę też zrobię:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
33ona tak lubię i mąz też lubi więc sobie jemy :P jeszcze do mamy pojechać muszę a potem do lekarza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik bez log
wjechalam winda na 3 i z 3 na 7 wlazlam a zdyszalam sie masakra eheh ale lepsze jest schodzenie po tym czuc bol po wchodzeniu to tylko ból kolan :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik bez log
esmi a ja wrecz przeciwnie w ciazy jakos mam awersje do kurakow a szczegolnie nie wiem czemu jak slysze indynk ... lub widze , i rosolu tez moze z raz jadlam nie wiem skad to ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mogę teraz jeść bo ogólnie do 7 miesiąca odpychało mnie ... Jejku znowu spać mi się chce ... Dzisiaj chyba męża zatrudnię na riki tiki bo chce aby się zaczęło ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wygląda na to, że sobie poczekam. Ech, czuję, że będzie tym razem po terminie... Mały kopie po żebrach na maksa, łożysko młode, śluzu dużo, ale bez krwi. To która teraz? Brzuchatka, Maminia, Esmi, Asiula? Same czerwcówki nam zostały. Najważniejsze, że jesteśmy już bezpieczne. Chyba już lepiej przenosić niż urodzić za wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justi najlepiej aby jeszcze w tym tygodniu u mnie się zaczęło ... W sumie zauważyłam dużo śluzu ... więc a nóż się zacznie :) bo szczerze mówiąc nie uśmiecha mi się wywołanie porodu bo nie wiem czy wytrzymam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) Czytam regularnie ale nie odzywam się bo nie zdążam z wiadomościami od Was :) Flavia, MamoK i calej reszcie Mamuś Majowych - Gratuluje pociech. Asik, Kruszynka - mamy takie same terminy -13.06 ale ja mam wyznacone cc na 9.06 chyba ze będzie się coś wcześniej działo. Na razie nic sie nie zapowiada bo Mała rusza tyłkiem i kolanami dosyc wysoko mimo, że wszyscy mówią ze brzuch mi opadł i mam wrażenie, że jakiś mniejszy jest. Asik - ja mam arytmię i po konsultacji z kardiologiem, po holterze i próbach wysiłkowych napisał mi zaświadczenie o wskazanich do cc. Decyzję podejmuje oczywiście moj ginekolog. Boje się cc jednak całkiem realna wizjia, że nie poradzę sobie podczas sn i cc będzie wykonywane w ostatnim momencie gdy i ja i dziecko będziemy już zbyt zmęczone przekonała mnie, że chyba nie warto ryzykować. Oczywiście nie jest pewne na 100 %, że podczas sn coś by się działo nie tak ale.... wole nie sprawdzać na Dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, też bym chciała uniknąć wywoływania. Mamy pogrom cc zdaje się... Chyba tylko Oczekująca i Flavia urodziły sn? Jeju, nie sądziłam że skala cc jest aż tak duża. W moim otoczeniu prawie wszystkie koleżanki rodziły sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina 26
Witm panie i gratulacje nowym mamą. Dobre na przyspieszenie porodu jest mycie podłogi na klęcząco chociaż mi to nie pomogło przy pierwszym porodzie teraz myślę jak będzie z drugim. Mała kopie siedzi wysoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik bez log
a jaka masz arytmie ze skurczami komorowymi czy nadkomorowymi :) u mnie kardiolog powiefzial ze smialo mozna rodzic ze on cc nie popiera ale moj wybor i gina, powiedzial ze taka arytmia nie zagraza w zaden sposob ani mi ani dziecku , a jeszcze powiedzial wogole ze arytmie leczy sie tylko wtedy kiedy ma zabic a taka jak ja mam to sie nie leczy ale mam propranolol za zapas a ty cos bierzesz? w sumie ja czytalam na necie duzo forów to nie znalazlam dziewczyn ktore przez arytmie mialy by cc, praktycznie kazda rodziła naturalnie wiec chyba jednak to nie jest niebezpieczne, ale zawsze jak ktos chce cc to ma wskazanie ja nie chce cc wiec wiadoma moja decyzja hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik bez log
Justi w moim tez wszystkie naturalnie hehe wiec dla mnie to tez mega szok jak czytam ze ciagle cc :) ale rozumiem kazdy moze sie bac i wtedy zaczyna sie lawina kombinacja , ja sama w pewnym momencie spanikowalam i chcialam cc ale wszyscy mnie odwiedli zobaczymy czy mieli racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w moim przypadku chodzi o to, że poza dodatkowimi skurczami które faktycznie występują sobie ciągle i mi w niczym nie przeszkadzają, mam prolaps II st. zastawki mitralnej i podczas wysiłku dochodzi do salw czyli kolejnych występujących po sobie dodstkowych skurczy - nawet 6 ;/ co jest zwyczajnie niebezpieczne bo serce średnio wyrabia. Z racji tego, że normalnie jestem aktywna ale z głową, czyli ćwiczę tylko nie forsuje się, nie ma problemu. Natomiast poród jest wysiłkiem extremalnym i dlatego od początku ciąży byłam pod dokłądniejszą opieką. Mój kardiolog, z koleji, uważa ze to już nie te czasy, że cc jest niebezpieczne i nie ma się czego bać. A poza tym w niektórych przypadkach nie warto się stresować i męczyć presją społeczną "poród sn jest lepszy", "robisz krzywdę dziecku rodząc cc" itp. To chyba jak z karmieniem piersią i mlekiem modyfikowanym. Nie zawsze wszytsko od nas zależy i czasami trzeba się pogodzić ze zmianą planów. Mam nadzieje, ze mimo bólu będę funkcjonować normalnie i dam sobie radę z Małą. Martwi mnie zupełnie co innego - z racji serca rodze w Matce Polce w Łodzi i na piętrze na którym będę Maluszki są po drugiej stronie korytarza. Tzn. rodzice mogą tam przebywac 24 i z karmieniem nie ma problemu ale jednak nie jest to wanienka przy lóżku. I nie wiem dokłądnie jak to będzie wyglądac :( Czy i kiedy będe w stanie przejsć na drugą częśc oddziału i co będę w stanie zrobić przy Małej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, mam nadzieje, że mnie pamietacie, pisalam tu w sb. Ogromne gratulacje dla mam które urodziły w ostatnich dniach:)))))swietnie, na prawdę, ja już się nie mogę doczekać jak sama tego wszystkiego doświadczę, i zobaczę w końcu swoją córeczkę :) ale do tego czasu jeszcze troszkę. W tym tygodniu w pt idę na ktg i teraz tak co tydzień mam chodzić:) Pozniej mam wizytę u swojego gin, ma pobrać mi wymaz na paciorkowce, zrobić usg i można rodzić:) Dziś rano obudził mnie taki przeraźliwy ból prawego żebra że nie mogłam oddychać:( straszne to było....jakbym miała tam coś wbite jakiś nóż czy coś ehh Wczoraj prasowałam firanki do naszego duzego pokoju, bo poprałam w sb, i w sumie nie prasowałam ich długo a tak mi brzuch twardniał przy tym że ustać nie mogłam. Jeszcze dzis rano z moja mama rozmawialam to jej pwoiedzialam ze cos tam robilam, ze prasowałam i brzuch mi twardniał to sie na mnie wydarła że teraz to leżec powinnam i odpoczywac a nie prasować firanki, ze to moj maz powinien robic wszystko w domu a nie ja!!!!Tak sie zdenerwowałam.Od poczatku ciazy tak mam, jak pracowałam, jak poszłam w ciązy na prawko, jak cokolwiek robilam w domu zawsze bylo źle!!!Tragedia, a ja sie czulam cala ciaze super, wiec przeciez leżeć nie będę.Teraz siedze na zwolnieniu miesiąc i nie mam co ze sobą zrobić, deszcz za oknem, człowiek humor traci a jeszcze takie jakies dziwne pretensje od wlasnej mamy.... Mąż mi pomaga, ale tez pracuje, a ja sie nie lubie uzalac nad sobą, tylko biorę się twardo do roboty i sprzatam....to chyba nie grzech? Pozdrawiam was wszystkie dziewczyny i trzymam kciuki zeby kolejne porody przebiegły szybko i bezproblemowo :) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3chlopcow bez log
Wszystko mi spamuje!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia, a na kiedy masz termin? Też mam w piątek ktg. Szczerze mówiąc to chciałabym żeby w piątek coś zaczęło się dziać. Też już pozwalam sobie na wszystko, ale kondycja mi siadła przez tą ciążę i z sił opadam przy byle czynności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik bez log
Satanna no ja nie mam tych salw parami czy trójkami mam tylko pojedyncze itp wiec ty masz pewnie gorsza arytmie u mnie na ma powodow do cc tak naprawde i tez balabym sie tak jak ty ze po cc bedzie mi ciezko , a tak odrazu dzidzie wezme nakarmie wykapie sie itp ,mam tez znajoma polozna krzywdy mi robic nie dadza poprostu powiem z racji ze duzo spedzialm czasu w szpitalach i widzialam to od drugiej strony przeraza mnie fakt bycia zalezna od poloznych w tym wypadku ;/ ogolnie nie chce sobie komplikowac urodze sn i juz wiem to hehe a jak nie to zrobia cc i tez bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam termin z OM na 5 lipca.ale ponieważ bede miała cc, również będę czerwcową mamuśką,bo wstepnie termin cc zaplanowany jest na koncówkę czerwca :) jakoś 26, 27.... Ciesze się bo sama jestem czerwcowa, 16go mam urodziny, wiec smieje sie do meza, że teraz czerwiec to bedzie dla niego ciężki miesiąc:) dzien dziecka i urodziny jego kobietek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik bez log
mamo3chlopcow moze tu jakies niedozwolone rzeczy nam chcesz podeslac hahah :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
flavia ja wyszłam w sobote, a ty jesteś ta co w nocy krwawiła a połozne latały i lekarz przychodził, lod dostałas tak? Jak tak to nie mogłam spać ze strachu:) ja się boje takich akcji ty lezałaś w czymś granatowym taka ledwo zywa? A twoj m taki szczupły na krześle siedział ja lezałam sama na sali 3. Gratuluje i tak dojdziesz szybciej niź ja z tą z****** raną:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik bez log
mamokubusia nic nie lepiej ? funkcjonujesz w domu nornmlanie ? jak maluszek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flavia gratulacje ale masz dużego bobasa poród szybki ale na pewno dożo cię kosztował a teraz tylko się cieszyć że już maluszek z wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3chlopcow bez log
Nawet gratulacji nie moge wyslac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3chlopcow bez log
Wiecej niz jedno zdanie i spamuje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik bez log
Mamo3chl sprobuj sie zalogowac moze wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3chlopcow bez log
Juz probowalam i nie da rady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3chlopcow bez log
Moze tu chodzi o nowo upieczona mamusie? Bo jak wpisuje nicka na F, to od razu spamuje :) F, przyznaj sie co zrobilas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3chlopcow bez log
W takim razie, gratulacje dla F! Kawal chlopa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama3chlopcow bez log
Widze, ze nie tylko ja przezylam wczoraj falszywy alarm. Dostalam wieczorem okropnych skurczy, nie odpuscily nawet po kapieli i w panice dopakowywalam torbe. Czulam tez okropny ucisk w dole brzucha i bylam przekonana, ze zaraz mi wody odejde albo zobacze w kroku buzke Leona :) Moj dzielny maz, zwarty i gotowy, czuwal ze mna do 2 nad ranem (nie chcialam, zeby mi wody odeszly w samochodzie), ale wszystko sie skonczylo tak nagle, jak i zaczelo. Bylam wsciekla, bo mialam nadzieje, ze to juz, a tu doopa :( Dzisiaj cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×