Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

Gość gość
Ja sie nigdzie nie wybieram. Mi tu dobrze. Co do udanych walentynek to u mnie to bylo prawdopodobnie 1 lutego wiec mam nadzieje na pazdziernik. W listopadzie mamy urodziny co kilka dni ktos. MalaNadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie :) po wczorajszych smutnych wpisach, nie wiedziałam co napisać a tu dzisiaj taaaaaka niespodzianka EVELINE GRATULACJE, MAŁANADZIEJA - Ty nasz Kochana Nadziejo :*, ale tu się dzieje, szok normalnie :D miesiac luty 2014 uważam za najszczęśliwszy w tym roku, w marcu, marcowanie, a więc reszta Kochane, trzymam kciuki, bo w następnym miesiącu na Was kolej :D * agnes - głowa do góry, bez załamywania się, razem od początku zmierzamy do celu * Daisy - ja jestem na forum szczecinianek, szukałam info na temat kliniki, no i lekarzy, a teraz ze staraczek na doniczki będę się przenosić, ale dopiero po USG, umówioną mam wizytę na 11 marca :) * dopóki każda nie zajdzie, ja nie zamierzam opuszczać tego forum :) mnie w nocy dopadł taki ból kręgosłupa lędźwiowego, ale czytałam, że to normalne przy tyłozgięciu i...jeśli miało się problem wcześniej z kręgosłupem, trochę wyszłam dzisiaj z domu, aby rozchodzić, ale za długo nie mogę, bo szybko się meczę, ech, myślałam, ze lepiej będę znosić fasolinkę, daje się we znaki od początku swego istnienia, mam nadzieję, że po urodzeniu będzie chociaż spokojna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny pierwsze wyniki badań ok!!!!!!! Test negatywny, na 95% wykluczono Zespół Downa, Zespół Edwardsa i choroby układu nerwowego :) oby tak dalej :) trzymajcie kciuki błagam :) śmieję się i ryczę :) heh wariatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka - super wiesci! Oby tak dalej! Ufffff. * Joanne - ja na początku ciąży przy tyłozgięciu musiałam dużo leżeć na brzuchu, by pomóc uporczywym bólom krzyża. * MalaNadzieja - opowiadaj jak mąż na Twoje wiesci. Byliście razem na badaniach? Kiedy powiecie Nadii? Od razu czy poczekacie kilka tygodni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rety jak ja się cieszę ale jednocześnie umieram ze strachu, bo to tylko cząsteczka badań, ale najważniejsze, że wyniki są dobre... Teraz najgorszy ten zabieg, bo jest niebezpieczny bardzo, ale też będzie dobrze i wyniki tez musza wyjść dobre!!!!! Strasznie moja siostra płacze, serce mi pęka ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to teraz ja pojęczę. Chyba idzie @. Po zrobieniu siusiu na papierze zobaczyłam taki lekko zabrązowiony sluz. To samo na śluzie wewnętrznym zaobserwowałam, ale taki bladziutki brąz. Więc pewnie zbiera się :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daisyyyyyyy też się stęskniłam za Wami :) hihi ale u Was się dzieje!!!!!!!!!!!!!!!!!! jejku jak nadrobić te wszystkie wpis ?! :) ale to dobrze, że tyle się dzieje zmiany są dobre. przepraszam, ze po raz kolejny nie odniosę się do wszystkich wpisów ale czas mnie troszke goni córeczka jest coraz bardziej wymagająca :) w dodatku ekran dotykowy w telefonie mi padł a laptop jak widać mam od wczoraj także za bardzo nie miałam kontaktu z tym co się u Was kochane dzieje :* a dzieje się dzieje prawdziwa bura hormonów :) moja córeczka sobie drzemie ale w każdej chwili może się przebudzić więc postaram sie w miarę szybko sie strescic bo musze cos napisać ponieważ uzależniłam sie od Was :) czy to się leczy? czy to ju choroba? czy Wy tez tak macie? hihi Mała nadziejo dołączam się do słów koleżanek: a nie mówiłam !!! zawsze trzeba mieć nadzieje ale taka Nasza natura, że wszystko zawsze widzimy w czarnych barwach a po słowach lekarzy rozumiem, ze ciężko było w to uwierzyć , ze może się udać a tak bardzo się ciesze że Ci się udało :* szczere wierzyłam w to, ze mimo wszystko się uda nie docierało do mnie , ze mogłoby być inaczej.ściskam Cię mocno i czekamy na dalszy ciąg dobrych wiadomości:* Joanne i co mam Ci napisać? najchętniej to tez bym Cie wyściskała i ta mega tłuściutka betaaaaa :) o co chodzi? planowalaś bliźniaki? hihihi nie martw się będzie dobrze KAŻDA CIĄŻA JEST INNA ZAPAMIĘTAJ ! nie masz co czytać w internecie bo internet to dobry materiał na niesamowite straszne historie z gęsią skórką. a Ty masz dbać o siebie pachnieć i się cieszyć ciążą.Czekam na każdą informację od Ciebie :) Eveline kolejna szcześliwa mamusieńka :) hihihi to to po prostu niesamowite jak życie potrafi zaskakiwać :) gratuluję Ci z całego serca:* bierz antybiotyk tak jak dr zleciła i ciesz się ciąża. Tak jesteś w ciąży:) hihi jak miło słyszeć tak o sobie co? to nie Pani Hania z parteru jest w ciąży czy kolejna kuzyneczka w rodzinie tylko wlasnie Ty :)nie zamartwiaj się niepotrzebnie ostatnimi wynikami na pewno mimo ostatnich wyników wszystko się dobrze ułoży.tak ja u małej nadziei. Jak mama zareagowała? na wieści, ze będzie babcią? hihi zaskoczona co? Bullitko a mi się śniło w noc przed wiadomością od Ciebie, że jesteś w ciąży malutki niemowlaczek - dziewczynka i ja obstawiam , że to będzie dziewczynka :) Daisy o której masz wyniki w kierunku cukrzycy? co C***ani doktor zleciła za badania? ktoś w rodzinie choruje na cukrzycę? identyfikujesz się objawami cukrzycy?kochaniutka wierzę, że po tym wypadzie w góry dwie kreseczki będą bardzo wyraźne już przy pierwszym testowaniu :D hihi Neskaaaaaa tak bardzo sie ciesze, że wszystko dobrze i usłyszalaś bicie serduszka swojego szcześcia :) no niestety czasem trzeba doprosić się zdjęcia z USG niektórzy lekarze tak maja że trzeba im podpowiedzieć :) hihi ale masz racje najważniejsze, że wszystko dobrze u maluszka :) pierwsze 3 miesiące chyba najszybciej "lecą" chwila moment i znów usłyszysz i zobaczysz swoje cudeńko :) Gościówa Ty zaraz tez zobaczysz swoją mała albo małego bąbelka :) jak się czujesz? hmm kiedy zaczynasz kompletować wyprawkę? ja zaczełam po 30 tygodniu :) jadziś planuje rosołek na obiadek :) Agaaa napis do Nas :) dziewczyny zarażają się ciążą jedna od drugiej :) hihi Betka kochanie jestem przekonana, że niedługo będziesz się cieszyć swoją ciążą i będziemy Ci gratulować. Jesteś dobrą osoba pełną siły i nadziei, da się to wyczytać z Twoich postów a takie osoby zasługują na malenki cud :*cieszą mnie dobre wiadomości,WARIATKO :) że wyniki dziecka siostrzyczki są dobre.także dziecko ma szansę na normalne, życie!!!! nie będę się wypowiadać na temat aborcji i amniopunkcji ponieważ mogłaby wyniknąć ostra dyskusja. dla mnie każde dziecko jakie by nie było zasługuje na cud życia. ale też nigdy nie chcialabym stanąć przed taka trudną decyzja przed którą stoi Twoja siostrzyczka. Jestem z Wami myslami wierze, ze bedzie dobrze. Aagnes kochanie sciskam Cie i wierzę, zę ten wstrętny nastrój jest chwilowy. przykro mi, że ta walka o dziecko tyle Cię kosztuje ale widzisz dziewcyzny tez nie miały prościej a jednak dzis się ciesza ciąża. musisz w sobie znaleźć ta siłe i wiare, ze sie uda :* Odezwe sie jeszcze,życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betuś - wspieraj siostrę jak tylko możesz, będzie dobrze, cieszę się z Tobą, trzeba być dobrej myśli, już trochę za Wami :) * Daisy - położyłam się na brzuchu dzisiaj to jakoś usnęłam, mniej bolało, teraz siedzę tak, że kręgosłup odpoczywa, całe szczęście, bo myślałam, ze nie odpocznę, dalej śpiąca jestem, ale pewnie z niewyspania, dzisiaj dzień świstaka, a jak Wy spędzacie dzień?? * Bullitka - oszczędzasz się mam nadzieję?? ale się cieszę, ze tyle już nas jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zyczliwa - dobrze ze jestes :) Joanne- tak ja tylko odpoczywam. Juz dzis tak mocno mnie brzuch noe boli. Od czasu do czasu. Ale mimo to i tak bardzo sie martwie. A jak ty sie czujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daisy kurcze co to za paskudny śluz ?! może to przejściowe co? oby oby tak bylo :) i będzie do małpki masz jeszcze trochę czasu nie schizuj :P hihi Mała Mi a mi sie marzy taka praca z dziećmi gdybym nie była pielęgniarka pewnie byłabym przedszkolanką.. nawet myślałam ostatnio o tym na poważnie :) Życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka - tak, do @ mam jeszcze tyle, że hoho. Ale może zacznę plamieniami?? :/ Może owu jednak była wcześniej? Chociaż temperatury na to nie wskazują, ale na dobrą sprawę to w ogóle one na nic nie wskazują :D * Joanne - ja dziś zalegam w dresie i szlafroku, tak zimno mi, w domu niby 24 st. Rano zawiozłam młodą do przedszkola, zrobiłam zakupy. Teraz juz południe, czas szybko leci :/ Dziś na obiad mam paluszki rybne :D * Co Wy takie rosołkowe? Ja też często gotuję rosół - uważam, że potrafię gotować dość dobrze, ale jeśli chodzi o zupy, to ze mnie totalna noga. Rosół gotuję w poniedziałki zazwyczaj, nigdy na weekend, bo w weekendy to nigdy nas w domu nie ma. * Życzliwa - będę robić krew pewnie we wtorek. Poszłam do dermatologa ze względu na wysypkę na dłoniach tzw rękawiczki. Póki co to tylko podejrzenie. Ja się tam na cukrzycach nie znam, wiem, że coś tam się dzieje jak krew sobie nie daje rady z glukozą. Nie wiem czy spożywanie cukru ma coś do rzeczy w tym temacie. Nie czytam w nic w necie bo już bym miała pewnie HIV, AIDS i inne nieprzyjemne dolegliwości. Dziadkowie moi oboje ze strony mamy mają cukrzycę, biorą jakieś leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzlia - w końcu jesteś :* tak mi Ciebie brakowało, jesteś naszym Aniołem stróżem :) jak córunia?? jak nóżka?? lepiej już? nie podkurcza?? normalnie funkcjonuje?? mam nadzieję, że wszystko OK, jeśli mogę spytać, na którym oddziale jesteś pielęgniarką??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanne - myślę, że powinnaś leżeć na brzuchu też za dnia, ogólnie tyle, ile się da póki Ci biust i brzuch nie przeszkadza. * Życzliwa - no dobrze, że w końcu jesteś. :)) Widzisz, co tu się dzieje. Nie ma człowieka 2 dni, a tu kilka ciężarnych :D Czuję, że jesteś taką Pielęgniarką z powołaniem, takich nie jest wiele, więc nie zmieniaj zawodu. * MałaMi - ja miałam na licencjacie praktyki w klasach 1-3, w dyplomie mam wpisane kwalifikacje pedagogiczne do nauczania języka angielskiego. Ale nigdy nie ciągnęło mnie w kierunku nauczania. Naprawdę kocham dzieci, ale uczyć bym nie dała rady - strasznie się denerwuję, gdy ktoś czegoś nie kuma. Niestety mamy to obecnie w domu, bo córa uczy się czytać i tworzy cuda z liter - czyta 'na pamięć', co niestety nie owocuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy - a moze to calkiem co innego ;). Mala nadzieja tez miala plamienia a jednak w ciazy :D. Malanadzieja - a ty cos bierzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brązowe plamienia to raczej chyba niski progesteron? Pamietam jak w 2 msc plamilam, ale to takim ciemnym brazem.. * MalaNadzieja - pamietasz, jak w czasie Twoich plamien zarzekalam się, że to plamienie implantacyjne? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciowa- a od kiedy ty taka wrazliwa jestes na słowa innych. Napisałam co mi lezy na sercu i tyle. Przeciez was jest tu wystarczajaca ilosc aby forum działało zwłaszcza ze wszystkie w jednym:) terminie bedziecie rodziły. agnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Betka super!!! Bardzo sie ciesze. Daisy taki sluz moze swiadczyc o niskim progesteronie, implantacji zarodka lub poprostu rozkrecanien sie @ A maz zareagowal oczywiscie pozytywnie. Bardzo sie ucieszyl. Wczoraj byl tlusty czwartek wiec dowiedzial sie przez tel. Byl w pracy i smazyl paczki cala dobe prawie. A nadia i tak sie domysla. Slyszy ciagle rozmowy na ten temat. Ona wie ze bedzie miala rodzenstwo ale nie wie kiedy. Bullitka ja biore luteine. Ale ja plamilam tylko raz. Po stosunku. Lekarz mowi ze moge powoli odstawiac ale ja chyba wole jeszcze troche brac. Joanne ja mam tylozgiecie ale krzyz boli mnie tylko troszke. Przy nadii tez jakos mocno nie cierpialam, ale porod....hmmmmm tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes - nie ma czegoś takiego jak 'wystarczająca ilość'. Masz być i tyle :) * Gościówa - Tosia już całkiem zdrowa? Jak mebelki? No i jak lodówka się spisuje? Uwielbiam zapach nowych lodówek :D Ja to juz mam upatrzoną do nowego domu lodówkę nawet i dokładnie tą będę miała, hehe. Ze mna to o tyle łatwo, że jak mi się coś raz spodoba, to potem mi się to podoba cały czas, w sensie nie zmieniam zdania co do wyboru. Też tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wogole to lekarz przesunał mi sie na poniedziałek. agnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daisy - u ciebie pewnie tez tak jest :). Agnes - ty tez do nas dolaczysz. Wiem ze sie latwo mowi ale my wszystkie wiemy jak sie czujesz. Tez to przechodzilysmy do tej pory. Nie musisz atakowac. Gosciowa nie miala nic zlego na mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie poród też był tragedią. Kazali mi rodzić przy tyłozgięciu na leżąco..Nigdy więcej tego nie zrobię. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale nie atakuje tylko widze ze zaczynaja hormony buzowac. dobrze juz nie bede. agnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny u mnie to nudy u Was to sie dzieje :) hihi byłam w środe u endokrynologa mam zwiększoną dawkę eutyroxu następna wizyta w lipcu, usg tarczycy w lisopadzie i tyle :) a samoooczucie dobre takze nie narzekam. moja coreczka robudzona o co Jej chodzi? ostatnio coraz mniej spi w dzien a ja mam coraz mniej czasu dla siebie :) ale jest cudownie :) w srode przed wizyta u dr córeczka podarla mi wyniki z hormonami tarczycowymi :P i wejscie do doktor zaczełam od słów, że nie chialbym wyjśc na niepowazną osobe ale moje wyniki sa w strzepkach dosłownie w strzepkach.... :P ona poprostu uwielbia papier w kazdej postaci:) zagaduje do ludzi: EEE EEEE EEEE a potem śpiewa: AAAA AAA AAA :) takze było śmiesznie :) a córeczka czuje sie lepiej dziękuje juz stoi i raczkuje, jak "postrzelona" hihi ale dzisiaj w nocy znów sie najadłam strachu jakoś usiadla na tej nóżce prawej i wpadlaw taki płacz, ze myślałam, ze znów coś sobie w nią zrobiła i już w wyobrazni jechalam na izbe przyjęć ale wkoncu usneła i dizś jest dobrze. pracuje w klinice hematologii. także trudny i cięzki oddział. chwilami bardo smutny niestety cały ten cieżar nosze z sobą. "moi" pacjenci naprawdę bardzo dzielnie walczą o swoje zdrowe i życie ale niestety nie zawsze sie udaje....ale są dobre chwile kiedy udaje sie pokonać pacjentowi chorobę albo jest remisja i kiedy widzę, że to co robie sprawia,że naprawde komuś pomagam i to mnie motywuje. Lubie to co robię ale na pediatrycznym oddziale nigdy nie chciałam pracowac, nigdy bym nie poradzilabym sobie z widokiem chorych dzieci nie wspominajac już o umierających... Daisy co do Twoich wysypkowych objawow to faktycznie trochę trudno coś odrazu stwierdzić a co do słodyczy to jedynie w cukrzycy typu 2 otylość brzuszna jest jednym z czynnikow ryzyka ale Ciebie to nie dotyczy. Daisy nie bedziemy Cię diagnozować zobaczymy co wyniki pokaża a tym śluzem to raczej nie ma co się przejmować jeszcze za wczesnie żeby cos wróżyc :* życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zyczliwa dobrze ze wszystko u Was dobrze :-) Daisy ja nie mialam podczas implantacji plamien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U gory to ja, MalaNadzieja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my uciekamy z niunia na spacerek. odezwe sie jescze dzis widze ze burza hormonów trwa i jest tu chwilami goraco.. pozdrawiam, zyczliwa buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mała nadzieja dzisiaj incognito :p mamusie a jakie terminy porodu Wam wychodza? ktos juz tu pytał chyba Daisy ale nie doczytałam odpoweidzi :P hmm życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×