Własny biznes plusy i minusy

autorko tak trzymaj :)

Nie zamierzam sie poddawać na samym początku... Już kilka osób wie ze sklep powstanie i nie pytają kiedy otwarcie :) są ciekawi jak sklep bedzie wyglądał i przyznają ze to dobry pomysl bo jak narazie po kosmetyki trębacz jeździć 45 km albo zamawiać przez internet. Mam nadzieje ze zainteresowanie nie spadnie po otwarciu.

kilka osób?

No i ile ? Może narazie około 20 ale plotka sie rozniesie. Po za tym mam inne pomysły jak zainteresować ludzi otwarciem sklepu.

już widzę te tłumy walące drzwiami i oknami!

Dla kompletnych laików polecam poradnik: jak założyć własny biznes zakladanie-wlasnej-firmy.blogspot.com

Tak bedą tłumy walące drzwiami , oknem nie bardzo bo się go nie da otworzyc :) trzeba wiedzieć co i jak zrobić albo zainteresować ludzi i mnie się udało bo każdemu komu wspominam o dniu otwarcia pyta czy w ten dzień sklep bedzie otwarty dłużej. Bo wiadomo ze jak otwarcie jest " publiczne" to moze byc sporo ludzi. Po za tym bedą atrakcje dla dzieci i pokaz makijażu dla kobiet w dniu otwarcia :) wiec napewno chętni bedą ... Jak bym miała tka podejście do sprawy jak niektórzy tutaj to napewno by nic z tego nie wyszło. Nie będę siedzieć i czekać aż szczęście do mnie przyjdzie. Trzeba brać sprawy w swoje ręce i ja tak wlasnie robię :)

Daj znać jak C****szło bo też coś podobnego planuje. Pozdrawiam:)

Nie będę siedzieć i czekać aż szczęście do mnie przyjdzie. Trzeba brać sprawy w swoje ręce i ja tak wlasnie robię xxxxxxxxxxx tak sobie tłumacz - w sumie jakie masz inne wyście!

Mam inne wyjście , porządkować na kogoś i patrzeć jak inni otwierają swoje biznesy i dobrze im się wiedzie. I tak dam znać jak mi idzie tak jak juz obiecałam. Aktualnie skończyłam malowanie, zamawiam meble i towar. Czekam teraz na dostawy. Wszystkie artykuły promocyjne juz doszły, światło w lokalu podłączone. Okazuje się ze z grzejnika gazowego nic nie śmierdzi i w ogóle nie czuć gazu :) . Czekam na dostawę mydeł recznie robionych i kosmetykow naturalnych. I zacznie się cenowanie produktow.

kiedy otwierasz?

4 grudnia zdążę jeszcze przed Mikołajem :)

Super! Na pewno będzie szło swietnie. U mnie w. Mieście 80 tys , każdy sklep kosmetyczny ma dobra, mocna klientele.

U mnie nie ma sklepu z Kosmetykami stad pomysł , był Sheckler ale nikt juz tam nie chodzi odkąd maja spożywcze produkty :) i wiem ze wiele kobiet narzekało ze nie ma gdzie szminki czy tuszu kupic :)

Remont skończony, teraz malowanie z zew budynku i szyld który ma przyjść w tym tygodniu. Meble zamówione, towar tez i czekam na wszystko spokojnie. Kasa fiskalna tez do odebrania w tym tygodniu i trening na kase. W sklepach zaczyna się ruch wiec wierze ze w moim tez taki bedzie :)

Ile wlozylas w to w sumie?

Remont i meble , czynsz za pierwszy miesiąc 5000zl Towar około 22000 zl. To na początek zobaczymy jak bedzie dalej. Narazie to prawie wszystko co miałam , zostawiłam sobie pieniądze na 3 miesięczny czynsz i przeżycie jako takie :) Zobaczymy co bedzie dalej.

jeśli komuś brakuje wiary w siebie powinien przeczytać ten artykuł: http://www.zaradni.pl/zdrowie/jak-poprawic-swoja-samoocene/1,4534

No cóż sama prawda :)

Nie przejmujcie się tym "gościem", któremu najwyraźniej żal d**ę ściska z powodu chęci innych osób. To taki internetowy troll, który z żalu wypisuje takie rzeczy :). Co do biznesu- życzę jak najbardziej udanego interesu! Moja znajoma nie dawno otworzyła salon kosmetyczny ze specjalizacją - pielęgnacja stóp (miasto 25 tys.) i też wszyscy jej odradzali, że tak ciężko będzie i w ogóle tyle kasy bla bla. Już rok interes idzie i mówi, że całkiem nieźle się kreci. A ludzie (zazwyczaj zawistne k***y) przepowiadały jej upadek po paru miesiącach. Cóż...

Dzięki za odpowiedz. Dużo płacisz za czynsz! Nie wiedziałam, ze takie sa ceny! I to w mały, mieście . Towar, wiadomo, im go wiecej tym lepiej. Szybko zorientuejsz sie co idzie najlepiej i czego ci brakuje. A jak robiłas te badania rynkowe ?

I jeszcze coś : Jak zabezpieczasz sie przed kradzieżą? Ochotniarz? Ubezpieczenie? Dużo ludzi przychodzi kraść, wyspecjalizowane typy, oczywiście. Zwl ze brak bramek itd.

Najpierw szczerze podziękuje za wsparcie osób na tym forum. Czynsz 600zl miesięcznie z prądem i ogrzewaniem w okresie zimowym jakieś 850zl miesiecznie. Do tego internet do terminala i radia internetowego za które nie musze placic licencji 85zl. To koszty stałe no i ZUS z tego co księgowy mówił to około 480zl no i księgowy 60zl bo księgowość liczona jest u niego od ilości faktur. Mam zapas kasy na dokupienie towaru. Jestem dobrej myśli... Liczę ze recznie robione mydla dadzą mi większe cześć klienteli. I to tyle. Dla zainteresowanych będę pisać jak mi idzie ...

ja z kolei noszę się z zamiarem otworzenia swojego sklepu odzieżowego. Tylko chce postawić więcej na spodnie i lepszej jakości ubrania. Nie żadne tam chińskie rzeczy, bo tego jest wszędzie, a brakuje właśnie takiego lepszego sklepiku. Strasznie się boję zaryzykować. A za Ciebie trzymam kciuki żeby się udało. Pozdrawiam :)

U mnie sklepy z takimi ubraniami sa dlatego nie chciałam otwierać tego co juz jest. A Drogerii nie ma... Tz je Shlecker ale ludzie tak nie chodzą bo mówią ze drogo i ze nie ma wyboru kosmetykow kolorowych.Moze u mnie tez na początku nie bedzie dużego wyboru ale zamierzam robić tak aby był. No i pozwolę klientom na zamowienie specjalnie tego czego szukają jako dodatkowa usługa.

Shlecker raczej się nie martwi o klientów i wiecej tam żywności i chemii gospodarczej niż kosmetyków pielęgnacyjnych i kolorowych. A ze jest obok Biedronki to raczej nie ma tam ludzi. A ja sama tam chodziłam ale niestety już nie maja kosmetyków których używam i wiem ze ludzie o nie pytają. Wiec zamierzam wypełnić te luke. Bo i jest sklep chemiczny gdzie jest pare lakierow po 3zl i dezodorantow oraz zeli i balsamow do ciała. Ale ludzie chodzą tam po chemia gospodarcza a nie kosmetyki.

I już niedługo zaczynam pełna para. Utworzylam profil na facebook mojego sklepu. Nie mam swojego prywatnego konta wiec byłam zdziwiona kiedy w ciagu 3 godz od utworzenia dałaczylo 20 osób :) jak narazie jestem pozytywnie zaskoczona. Jeszcze tylko kilka dni i mój sklep będzie moja rzeczywistością.

szkoda tylko, że zainteresowanie nie idzie w parze z kupowaniem - niedługo będziesz miała okazję się o tym przekonać!

No to trudno ale nie mam zamiaru tak myślec od poczatku. Ja wierze w swoje możliwości i to co moge zrobić z własnym życiem :) a to jest najważniejsze. Jak maz ode mnie odszedł to myślałam ze mnie juz nic dobrego w życiu nie spotka ale jest inaczej i to dowodzi ze wiara w swoje własne możliwośc***omaga przetrwać...

Czekamy czekamy na otwarcie:) i relacje:)