Własny biznes plusy i minusy

witam. Myślę nad otwarciem małej drogerii w mojej miejscowości i chciałabym się dowiedziec z jakiej hurtowni brałaś kosmetyki i szafy kosmetyków kolorowych?

to super, że tak ci dobrze idzie. Oby tak dalej :) od czasu do czasu napisz jak ci idzie :) Pozdrawiam i życzę sukcesów :)

Gratuluje i życzę wszystkiego dobrego :-) pisz jak Ci idzie... I proszę o kilka wskazówek, Twoich wniosków, dla osób które myślą i myślą o swojej działalnośc***planują ja, a boją się podjąć jakiekolwiek działania w tym kierunku

jeszcze raz proszę - napisz jaki miałaś utarg w dniu otwarcia autorko

A dziś jak idzie? Taka pogoda...

od pogody sporo w handlu zależy:)

oczywiście, że sporo zależy dzisiaj wydrukowałam tylko 8 paragonów:) Na kwotę 260 jeśli dobrze pamiętam:o

dodam, że w innej branży...

Ja mam sklep gsm i nic sie nie dzieje masakra jakas . Prawie nie mam klienta na sklepie moze jescze nie dostali wyplaty.

co to jest gsm ?

Telefony ,nawigacje teraz wprowadzilam e papierosy

autorka się nie odzywa, bo również nie ma się czym chwalić! wtopa na całego - i w dodatku za pożyczone pieniądze!

a nie pomyślałaś, że jest pracą zajęta?

myślisz, że aż takie tłumy do niej walą?

mam swój sklep i wiem, że raz jest lepiej, a raz gorzej. Myślę, że uruchomiła w dobrym momencie:)

no to w styczniu i lutym zobaczy! pies z kulawą nogą nie przyjdzie, a rachunki trzeba będzie płacić - ciekawe od kogo wtedy pożyczy?

nie wiem z jakiego powodu tak źle jej życzysz:o To takie polskie...

co za różnica jak jej życzymy - i tak splajtuje! sklepik ze szminkami na zadupiu! - biznes jak cholera!

Już wszystko pisze bo przez te pare dni nie miałam czasu. Najpierw odpowiem na pytania osób o to czy warto i jak zacząć? W wyszukiwarce inwtrnetowej polecam szukania nie " hurtowni kosmetyków" a " dystrybutorów kosmetyków" i spotkania z przedstawicielami osobiście aby wynegocjować odpowiedni rabat na pierwsze zamówienie :) naprawdę warto , pozwala to na ustalenie cen na poziomie innych sklepów czasem nawet Rossmanna czy Drogerii Natura ale nie na wszystkich produktach żeby była jasność. Na jednym produkcie może być tak ze będzie 1zl drożej niż sieciowki drogeryjne ale na innych taniej. Proponuje wejść w kosmetyki Polskich firm bo w czasach takich jak dzisiaj ludzie wspierają zakupowo rodzimy biznes i na tym naprawdę można zyskać :) W kasie na koniec dnia na zamknięciu 1420zl z czego 220zl to drobne pieniądze na wydawania reszty wiec w sumie 1200zl to utarg z kasy. Z tego około 35% to moje pieniądze reszta to pokrycie towaru i wydatków. Najlepiej sprzedawały się myślą na wagę i kremy na dla pan 40-50 lat. Szafa Bell została dość dobrze oprozniona zwłaszcza lakiery do panokci i kremy typu "bb" i "cc" bardzo dobrze tez sprzedał się korekcie rozsaietlajacy :) i cienie. Miałam pokaz makijażu i Panią która pomagała dobrać kremy i kolorowe kosmetyki. Pozostałe dni utarg w kasie na koniec dnia 600zl , utarg z soboty 1200zl z zego w sobite mialam otwrate 4 godziny :)Średnia koszyka klienta to około 30-40zl. Bardzo dobrze sprzedawały się tez masę soi do twarzy które mam w koszyczku przy kasie :) Już mam ustalony kolejny termin makijażu i pomocy przy doborze kremów dla Pan. I choć mieszkam w małym miasteczku to jeszcze raz podkresle ze w okolicy nie ma takiego sklepu i nie boje się przyszłości bo wiem ze ludzie doceniają dobra obsługę klienta w dzisiejszych czasach co było widać od samego początku kiedy otworzyłam drzwi sklepu.Dodam tylko ze w dniu otwarcie sklep był otwarty 7 godzin i raczej utrzymam narazie te godziny. Pozdrawiam.

Przepraszam za literowki. Chodziło mi o mydla na wagę ze to one się dobrze sprzedawały. Wpis jest robiony z tel i niestety słownik w nim słabo działa. I jeszcze do tych co myślą ze czeka mnie "plajta" bo to takie typowo polskie :) Ja tobie z całego serca życzę abyś zmienił swoje nastawienie do swiata. Na szczęście otaczam się ludźmi którzy dobrze mi życzą i napelniaja mnie energia do działania. I tego wam życzę , abyście poznali ludzi którzy nie są " wampirami energetycznymi" ( proponuje poczytać co to oznacza) i maja w sobie to coś co sprawia ze po rozmowie z nimi macie ochotę uśmiechnąć się a nie iść w Swiat i narzekać. Pozdrawiam.

I jeszcze do tych co myślą ze czeka mnie "plajta" bo to takie typowo polskie usmiech.gif Ja tobie z całego serca życzę abyś zmienił swoje nastawienie do swiata. Na szczęście otaczam się ludźmi którzy dobrze mi życzą i napelniaja mnie energia do działania. I tego wam życzę , abyście poznali ludzi którzy nie są " wampirami energetycznymi" xxxxxxxxxxxxxxx pocieszaj się jak chcesz - ale skoro w normalny dzień (a takich jest najwięcej) masz na koniec dnia utargu 600 zł (!!!) z czego ok 20 - 30 % jest twoim zarobkiem (do opodatkowania!!!) to bardzo cieniutko cię widzę z tym biznesem!!! zarobisz tylko ZUS i czynsz - ale przecież masz takie serdeczne "nastawienie do świata" że nie będzie c**przeszkadzało że pracujesz charytatywnie, prawda? i nie jest to złośliwość - ale czysta MATEMATYKA!!!

Tak mój zarobek dzienny od 600zl to 200zl x 24dni to 4800zl odejmujac ZUS i koszty stałe takie jak prąd, czynsz, terminal kart, internet, muzyka w sklepie, księgowość, prąd i ogrzewanie i to wszystko np i ten podatek dla których oznacza on odprowadzone do państwa miliony to zostaje mi jakieś 2500-2800 jako moja nazwijmy to wypłata. To przynajmniej o 700zl wiecej niż miałam we wzesniejszej pracy. Wiec nie wiem czy to takie charytatywne. Ja widzę to inaczej ty inaczej i jest OK. A pozostałe 400zl dziennie to pieniądze na towar. I wiadomo ze z czasem jako towar będę kupować to co się sprzedaje czy nie tak? Czysta MATEMATYKA :)

A wszystkim planujacym własny biznes proponuje przemyśleć wszytsko od początku do końca i przede wszystkim zastanowić się czy chcecie podjąć ryzyko. Po jeśli czuje od ze strach jest większy niż chęć zaczecia to dajcie sobie spokój. Tu trzeba męskiej decyzji, kobiecej intuicji i pomysłowości dziecka :) dlaczego ? Bo najprostsze pomysły często są tymi najlepszymi :)

dopiero otworzyłaś więc to normalne, że przyszło sporo ludzi, choćby ze zwykłej ciekawości - a poza tym jest okres przedświąteczny, więc ludzie kupują kosmetyki na prezenty - po nowym roku nie licz na jakąkolwiek klientelę - no, ale przecież i tak wiesz lepiej, bo ty masz wszystko policzone i tak musi być, jak sobie sama policzyłaś - zobaczymy!

Są rożne sposoby aby podtrzymać sprzedaż :) po świętach jest dzień babci i dziadka, potem Walentynki i dzień kobiet :) a potem wiosna i kobiety znowu kupują kosmetyki :) dla ciebie szklanka będzie zawsze do połowy pusta a dla mnie zawsze do połowy pełna :) i tym się różnimy. Żyjąc na tym samym świecie i w tych samych realiach możemy przeżyć nasze życie inaczej właśnie z powodu głupiej szklanki :)

Tak mój zarobek dzienny od 600zl to 200zl x 24dni to 4800zl odejmujac ZUS i koszty stałe takie jak prąd, czynsz, terminal kart, internet, muzyka w sklepie, księgowość, prąd i ogrzewanie i to wszystko np i ten podatek dla których oznacza on odprowadzone do państwa miliony to zostaje mi jakieś 2500-2800 jako moja nazwijmy to wypłata. xxxxxxxxxxxxx a gdzie ponowne zatowarowanie sklepu??? czym chcesz handlować skoro po takim wyliczeniu nie zostaje ci na towar??? znowu od kogoś będziesz pożyczać???

Tych wszystkich, co źle ci życzą, to zazdrość zżera, że może tak dobrze prosperować Twój sklep :) nie poddawaj się autorko i działaj dalej. Powodzenia życzę, oby tak dalej ci szło i jeszcze lepiej. :)

a czego mamy jej zazdrościć - tego, że utopi pieniądze swoje i swojej rodziny i zostanie nędzarką z długami do płacenia??? mam jej zazdrościć, że porywa się motyką na słońce, chce prowadzić sklep a nawet nie umie liczyć! jej nachalne wpieranie wszystkim jaka to jest pozytywnie nastawiona niestety nie przełoży się na pieniądze kto prowadzi własną działalność dobrze wie o czym piszę - dobre chęci to stanowczo za mało!

Zacytowal ktoś moja wypowiedz ale zrozumieć już cieżko :) przecież z tych 600zl mój zarobek to 200zl. Pozostałe 400zl dziennie to pieniadze na towar :) chyba teraz już jest to przejzyste :)

oczywiście jesteś pewna na 100%, że będziesz miała każdego dnia 600 zł lub więcej utargu, tak??? gdzie dają takie gwarancje?