Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Własny biznes plusy i minusy

Polecane posty

Gość biznes łoman
Oczywiście że wszytsko kwestia szczęścia, ale nie próbujcie kogos od razu zniechęcać. Trzeba spróbować żeby się samemu przekonać, jest 50/50 szansy.Po co tak odradzacie, po co zniechecacie? Tobie się udało wiec o co ci chodzi, nie chcesz mieć konkurencji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes łoman
Tak jak mówię ja mieszkam w 18 tyś mieście i jakos ludzie prowadzą tu biznesy od lat. Owszem sa tacy co się zamykają ale jednak większość biznesów przetrwało lata. Ci co nie dają rady to ludzie którzy otwarli biznes bez pomysłu, z małym asortymentem, natanszym kosztem. A tak się nie da! jak już otwierasz to porządnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właścicielka
owiem tak - gdybym teraz miałą tą wiedzę o handlu jaka mam teraz i miała zaczynać od początku nigdy bym sie na to nie zdecydowała . I mylisz się , jak już pisałam - lepiej założyć najgorszy scenariusz ,dobrze sie przygotować i..........przyjemnie sie rozczarować niż wierzyć ,ze " jakoś to będize " bo nie będize . Samo skorzystanie z pomniejszonego Zusu - pomysł kuszący ale niesie za sobą konsekwencje w przypadku zamknięcia działalności przez 2 rokiem . Po prostu trzeba zwrócić roznicę . Zatrudnienie nawet studentki to nie są tylko ieniądze na jej pobory - to podatek , to osoba wiećej do rozliczeń księgowych , to koszt . Co zaś do konkurencji ...... wykosiłam ją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właścicielka
prowadzą od lat bo maja juz doświadczenie . Ty go nie masz więc będziesz sie uczyć tego co oni mają w małym palcu . Oczywiście , że najważniejszy jest pomysł , praca i zaangażowanie , poszerzanie asortymentu , i ciągła walka o każdego klienta . Ale i to czasmi nie wystarcza i też trzeba mieć teog świadomość .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes łoman
Czemu Polacy to taki dziwny naród że każdego chcą zniechęcić? Sama jak piszesz wykosiłas konkurencję, wiec czemu nie chcesz tu doradzić w dobrej wierze dziewczynie tylko też od razu odradzasz? Prowadzisz biznes 12 lat a nie uwierzę ze ktoś komu źle będzie prowadził biznes tyle lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes łoman
Ja akurat tez ciagle poszukuje pomysłu na biznes bo chce pogodzić etat ( praca do 15) z własną działanością. Chcę zatrudnić pracownika, wtedy ja płacę tylko 200 zł składki chorobowego, a wiec to bardzo korzystne jest. Szukam i też mam zamiar zaryzykować i tez wierze ze się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właścicielka
narodowość nie ma tu nic do rzeczy . Choć z drugiej strony ma bo funkcjonujemy w ciągle zmieniających sie przepisach i ustawach . I puki nie otworzysz biznesu nic ci do tego ale jak sprzedasz pierwszy towar wchodzisz w związek z Zusem , Fiskusem . PIP ., HIP , BHP , kominiarzami no i z Sanepidem . Musisz wiedzieć o wielu rzeczach , k tórych nie iwesz jako klient . I oczywiście , ze to są rzeczy do ogarnięcia , przecież mnóstwo ludzi prowadzi swoje firmy ale nie zakładaj ,ze wystarczy chcieć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właścicielka
będziesz pracować do 15 na etatcie a później - do 18 - 19 w sklepie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes łoman
No to czemu po prostu nie doradzicie tu na co dzieczyna ma zwrócić uwagę, a wolicie zniechęcać? Tak planuję zatrudnić dziewczyne na na 5 h dziennie, potem 3 h będę pracować ja wraz z sobotami bo też mam wolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właścicielka
co będzie jak dziewczyna zechce mieć wolne ? zachoruje albo z dnia na dzień rzuci pracę ? nie denerwuj sie tak , w biznesie nie ma nerwów , trzeba wszystko rozważać czasami podejmować niepopularne decyzje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właścicielka
wynajęty lokal a w nim dizałalność t zawsze niebezpieczeństwo ,ze włąściciel moze ci wypowiedzieć umowę w najmniej oczekiwanym momencie - choćby dlatego ,ze ktoś zaproponuje mu wyższą stawkę . Co wtedy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes łoman
A wiesz że tez się nad tym zastanwiałam. Dlatego nie wiem czy nie lepiej zatrudnić dwie dziewczyny na półł etatu. Wiesz ja tak tylko chcę na początku bo jakby to hulało to chciałabym zrezygnoiwac z mojej pracy. Obecnie zarabiam tylko 1400. Lub bardzo też by odpowiadało gdybym z takiej działalności, przy zatrudnieniu dziewczym mieć dla siebie dodatkowo do pensji chociaż te 600 -800 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes łoman
Lub też ewentualnie zatrudnić jedną dziewczynę a mamę mieć na umowę zlecenie w razie takiej kryzysowej sytuacji typu chorobowe czy urlop. A jak ty sobie z tym radzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właścicielka
powiem tak - z mojego dośiadczenia wynika ,ze żeby mieć dobrego pracownika trzeba mu o prostu dobrze płacić . Bo płaca na najniższym z możliwych poziomów jst pozorną oszczędnością . Taka pani rzuci robotę przy pierwszej nadarzającej sie okazji , znalezienie nasępnej nie będize trudne ale nauczenie jej wszystkiego od nowa przestanie być zabawne ....i tak dalej i tak dalej . Nie myślałaś raczej o kobiecie na cały etat , jednej ale wyszkolonej , której zapłacisz ale za to będziesz mieć spokój ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właścicielka
mam 2 sklepy , buduję trzeci na wsi w której mieszkam .Fizycznie stoję za ladą tylko czasami , zatrudniam 4 panie . Zanim jednak doszłam do wielu wi=niosków zapłaciłam masę frycowego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właścicielka
pomoc mamy zawsze sie przyda :) i niekoniecznie od razu musi być sformalizowana . gorzej z pracą w godzinach kiedy jesteś w pracy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes łoman
No wiesz, przecież wiadomo że na początku nie dam wysokiej pensji, tym bardziej że mieszkam w małym mieście i tutaj zarobki sa jakie są a ludzie błagają o prace. Mało komu uśmiecha się dojazd do miasta obok 40 km, gdzie zarobi się więcej ale traci się kupe czasu na dojazdy. Sama radzisz mieć jedna rpacownicę, a wcześniej pytałaś co zrobię jak pójdzie na chorobowe czy urlop. A więc jedna pracownica nie załatwia sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właścicielka
co innego pracownik na etacie - choć i taki choruje - a co innego pracownik na śmieciowej umowie , który na dodatek nie ma pojęcia o kasie fiskalnej , podatku vat czy systemie HCCP . Ale jeśli w twoim mieście jest duże bezrobocie to z jednej strony to dobrze dla ciebie jako pracodawcy ale tragicznie dla handlowca . Bo jak klienci forsy nie mają to i ty jej mieć n ie będizesz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właścicielka
a 40 km to p ół godziny jazdy :) Ludzie w miastach więcej czasu jadą do pracy mimo ,ze mieszają na miejscu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes łoman
Tak to pół godziny jazdy ale korki które sa w miescie powodują że masz dosyć wszystkiego. Sama wcześniej dojeżdżałam i dziś dziekuje ze mam prace na miejscu. A miasteczko wbrew pozorom jest bogate, piękne domy, piękne samochody. To nie jest jakies zad***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Własny biznes
Właścicielko- czytam twoje komentarze i jak najbardziej rozumiem co masz na myśli. Jeśli chodzi o drogerie kto nigdzie nie moge znaleść czy Sanepid jest potrzebny aby sprawdził lokal itp. Biznes łomen- a myślałaś o mydlarni. Ja właśnie znalalazlam dobrego producenta mydeł itp na które będę mogła naliczyć nawet 60 % marzy. A to jest bardzo dużo tym bardziej ze otwieram przed świętami i takie prezenty są w modzie. Do zapytania o kosmetyki większość kosmetykow będę mieć właśnie Eko a kosmetyki kolorowe dwóch dobrych polskich firm. Z czego z jednej firmy przyjedzie wizażystka i na otwarciu będzie robić makijaże. Zamierzam otworzyć w sobotę żeby to było takie " małe wydarzenie" w miasteczku. Lokal w rynku wiec problemu nie będzie ani z reklama ani z innymi tego typu rzeczami. Chemii gospodarczej mieć nie będę bo so z nią 4 sklepy a Drogerii nie ma wcale! Jest Biedronka w której kosmetyki kolorowe znikają w weekend. Chce daćhdziom wybór... A nie kupowanie bo jest... Ma to chyba sens...a co do utargu to juz pisałam jak go liczę i nie będę tu wnikać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes łoman
U mnie w miescie 2 lata temu otwarła się mydlarnia i do dziś prosperuje i idzie jej dobrze. Na tyle dobrze za w ostatnim czasie otwarły się dwie nowe mydlarnie. Tez na początku wydawało mi się kto to kupuje, ale jednak są kobiety które robia tam regularnie zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właścicielka
skoro miasto jest bogate to i ludzie śa p przyzwyczajeni do pewnego poziomu i jako klienci i jako pracownicy . Zrobisz jak uważasz ale człowiek , który mało zarabia jest bardziej skłonny odejść przy pierwszej nadarzającej sieokazji . A wyszkolenie nowego wymaga czasu ,czasu który powinien być przeznaczony na coś innego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właścicielka
najprościej to sprawdzisz po prostu kierując zapytanie do Sanepidu . Z tego co wiem czasami żądają badań wody .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właścicielka
każdy zwiększony ruch przed świętami jest zastojem po . Nie ma to większego przełożenia na utarg w danym miesiącu . Nie wpsominając o okresie po Nowym Roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właścicielka
nie zastanawia cię dlaczego kosmetyki z Biedronki znikaja tak szybko ? dasz radę z nią konkurować ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Własny biznes
Faktem jest ze lakiery do paznokci Bell są po 6-7 zł ale np Maybeline są po 10zl a rozeszły się jak " zwierze bułki" co do ich jakości to ja dziękuje żeby lakier do pazokci wycieral się 2h po pomalowaniu a Bell miałam 4 dni na paznokciach i do tego pięknie się błyszczy. Kosmetyki w Biedronce kupują nastolatki. Właścicielko - dziękuje za radę z Sanepidem. Muszę do iich zadzwonić bo jechać nie mam czasu. Jeśli masz jakieś cenne rady to chętnie skorzystam. Nie spodziewam się milionów. To co zarabiam teraz wystarczy. Chodzi mi głownie o to żeby mieć czas dla syna wieczorem i nie "świecić oczami" przed policja jak przyjeżdża do lokalu i szukają szefa bo właścicielka lokalu się skarży. To nie są miłe sytuacje. W najlepszym wypadku liczę utarg 350- 400 zł dziennie. W najgorszym razie liczę 150zl. Czyli z tego średnia 250zl razy 22dni plus soboty czyli średnio 25 dni w miesiącu. Średni utarg to 6250 minus lokal 600zl, ZUS 500, prąd 200, telefonu nie liczę bo płace go teraz. Ogrzewanie w okresie zimowym 100zl przez cały rok bo zamierzam nawet w okresie letnim żeby zima tak tego nie odczuć. Jeśli naliczeniu średnia marze na kosmetyki 30% to 1/3 tych 6 tys to mój zysk. Czy to tak mało? Może i mało za prace która w to wloze dla innych ale dla mnie onzacza to ze nie uzeram się z szefem i policja. Co do tych co napiszą " a zakup towaru?" . Przecież nie będę mieć wszystkiego po jednej sztuce i to wszystko zależy od rotacji towaru w sklepie. Wiadomo liczę się z tym i może złe to liczę ale rozmawiając z księgowym policzylam zyski w granicach 8 tys zł i okazało się ze podatek i tak będę mieć niski . To co on wyliczył i skorygowal moje błędy i tak jest dla mnie zadowalające. A nawet gdyby to odliczajac koszty stałe i mój zysk pozostaje mi ponad 2tys na nowy towar a wiadomo ze jak już większość mam i mam pewniaki które schodzą to jest to kwestia dokupienia nowości kosmetycznych. Bo skoro zrobię początkowe zatowarowania za 30tys to nie będę Wielkich ilości towaru kupować co miesiąc ... No chyba ze się mylę... Po za tym liczenie zysków " żeby się investycja zwróciła"'to zawsze wyjdzie się na zero. Ja liczę żeby pokryły się koszty stałe, moja pensja i niewielkie zaopatrzenie co miesiąc w nowości kosmetyczne oraz to co ludzie polubia w moim sklepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Własny biznes
Jutro ide do urzędu rejestrować działalność i zaczynam. Księgowość już załatwiona. Znalazłam odpowiedzialna osobę które pomoże mi we wszystkim. Jeszcze jutro postaram się podsumować zamówienie dla hurtowni i zobaczymy jak to wyjdzie. Zamówienie szafy na kosmetyki już załatwione. Jestem dobrej myśli i wiem ze się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Własny biznes
Biznes łomen- dzięki za wsparcie. Wszystko i dziw w dobrym kierunku. Wniosek o założenie działalności wypełniony. Do urzędu jadę w czwartek a so US w następnym tygodniu. Mam nadzieje ze załatwię wszystko do 8 listopada najdalej do 10go aby moc zacząć robić zakupy potrzebne o odświeżenia lokalu i meble oraz zacząć zakup towaru. Miesiąc szybko zleci a planuje otwarcie na 1go grudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×