Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mezatka splatka

podoba mi sie brat meza

Polecane posty

Gość rozowapierdolka
macie cos z deklem.sami siedzicie na kaffe,czytacie co autorka pisze,sledzicie kazdy szczegol a potem: prowo,nie prawda,zmysla,to jakas rosa na betonie..po co tu siedzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z toba :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alicja jak sumiennie czyta komenty, cytuje i odpowiada . Normalnie kazdy szczegol filtruje :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozowapierdolka
alicja rzadzi :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezbożnicaSekutnica
Mężatko, czekamy! :) Nie zważaj na hejterów, wyławiaj tych, którzy dobrze Ci życzą - a przynajmniej nie krytykują! Ludzie, dajcie sobie spokój z wylewaniem wiadra pomyj na głowę Autorki. Jej to nie obchodzi - ona ma swoje sumienie i swoje serce, które czuje, że inny mężczyzna da jej więcej szczęścia. Historia stara jak świat - cóż, że z bratem męża? Ja z doświadczenia wiem, że określona pula genów nas kręci, a wy, niewolnicy reguł społecznych, zniewoleni swoimi rolami nie umiecie tego pojąć? Mężatko, trzymaj się i pisz dalej, nie przestawaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezbożnicaSekutnica
Chleba, igrzysk i wina :) Pragnienia ludzkie od wieków są takie same, a te wszystkie systemy religijne i zasady moralne tylko zaciemniają obraz: ludzie nie są monogamicznymi zwierzętami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby nie te zasady moralne z których sie tak pustaku naśmiewasz to bałabyś się z domu wyjść by Cie przypadkiem ne zg****ili bądź nie okradli i zablili ;) Ale jak to zawsze bywa patologia szuka sobie umoralnienia i usprawiedliwienia swojego braku wyżej wymienionych zasad ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" macie cos z deklem.sami siedzicie na kaffe,czytacie co autorka pisze,sledzicie kazdy szczegol a potem: prowo,nie prawda,zmysla,to jakas rosa na betonie..po co tu siedzicie?? " a może lubimy się posmiać BezbożnicaSekutnica, mnie jakoś żadna religia nie zniewala. jestem ateistką. co nie zmienia faktu, że moge napisac, że autorka jest tępa (sama zresztą tak napisała, hahhaa) i jak ktoś doradza jej w ten idiotychny deseń to pozostaje podsumowanie pavla: "idiotka doradza idiotce"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jej zresztą w żadnym poscie nie umoralniałam, zwracałam tylko uwagę na jej naiwność- brat męża nie darzy jej ŻADNYM uczuciem wyższym,. chce ja przylecieć, tylko tyle i aż tyle. to ona jest na tyle głupia że swój szczeniacki popęd chce uszlachetniać, wmawiając sobie, że to miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dorosła jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zycie to wybory i ich konsekwencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pavlo nie czuj się lepszy du/pku, bo Twoje zasady moralne już dawno sięgnęły bruku. Uległeś degrengoladzie, a teraz bawisz się w wielkiego moralistę, nie bądź śmieszny człowieku. Kto jak kto, ale Ty powinieneś to wiedzieć, że człowiek jest tylko człowiekiem i ma prawo popełniać błędy, a ponadto uczy się zwykle na swoich, a nie na czyichś. Żałosny z Ciebie facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BezbożnicaSekutnica to ciekawe indywiduum. Wykazuje postawę czysto hedonistyczną, nie potrzebne ludziom religia i moralność tylko trzeba być uległym wobec pierwotnych instynktów. Jest tylko jedno ALE. Ona może się pukać z dwoma braćmi swojego narzeczonego (pogratulować chłopu wyboru) ale jak sama napisała, gdyby on bzykał coś na boku to by oczy wydrapała i coś tam, coś tam. To jak w końcu, ulegać pierwotnym instynktom czy nie? Kiedyś takie to się na gnoju za wioskę wywoziło i tam mogły w samotności filozofować nad swoimi nowoczesnymi tezami na temat funkcjonowania w społeczeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezbożnicaSekutnica
Nie rozumiem po co piszecie w tym temacie skoro do powiedzenia macie tylko jedno: autorka i inne piszące, które są za nią to szambo moralne. NAPRAWDĘ MYŚLICIE, ŻE WASZE UWAGI NAS COKOLWIEK OBCHODZĄ? hahahahahahahahahahahaha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezbożnicaSekutnica
Zdrowy_Facet, jestem hedonistką i lubię używać życia - jednocześnie kocham narzeczonego i jestem o niego zazdrosna :) Głów się Facecie nad sprzecznościami kobiety, jeśli Cię to interesuje ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak się kocha to się nie zdradza. proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdrowy_facet a co nw tym dziwnego, że tak jest? To, że sekutnica jest hedonistką nie oznacza, że życzy sobie, aby jej mężczyzna nim był :D Zresztą, każdy żyje jak uważa i jak mu dobrze :) Na oceny prawdę mówiąc osobiście mam w y j e b a n e :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BezbożnicaSekutnica - gdybyś go kochała to byś nie stawiała niczego ponad niego i miłość do niego. Tymczasem stawiasz. Po pierwsze zaspokajanie własnych potrzeb, po drugie masz go za kogoś gorszego i innego bo jemu prawa do tego samego odmawiasz. Ty nie jesteś z nim dla niego tylko dla siebie bo ci tak wygodnie, bo nikt nie powie że jesteś sama, bez faceta. Znów hedonizm. Więc nie mów, że go kochasz, tobie po prostu jest tak wygodnie. Może kiedyś Twoje serce zrozumie, co to prawdziwa miłość ale na razie nie masz o tym pojęcia gdyż ciągle to Ty jesteś dla siebie samej najważniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mężatkazdługimstażem - jakoś nie zauważyłem, żebym z tobą rozmawiał i pytał na co masz wy....ne (na marginesie, jak dla mnie to jest zwrot dla ludzi z marginesu). Jesteś jej adwokatką czy co? Są tutaj wpisy, bardziej "oceniające" więc może czep się ich autorów. A stwierdzenia że jeśli ona jest hedonistką to nie znaczy że chce aby jej facet nim był świadczą o tym, ze jakakolwiek dyskusja z tobą niema sensu, bo w ten sposób można wszystko sprowadzić do absurdu. Nawet nie zrozumiałaś intencji mojej wypowiedzi. Chodziło o to, że Bezbożnica udaje, że wg niej zasady są śmieszne i niepotrzebne a z drugiej strony je wprowadza. Powodzenia w czytaniu ze zrozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezbożnicaSekutnica
Być może mamy inne definicje miłości: dla Ciebie najważniejsza jest moralność, zaufanie i uczciwość, a dla mnie wspieranie w trudnych chwilach, wspólne życie i, och, wygoda. Jestem pragmatystką, nie boję się przyznać, że chcę żyć wygodnie, ale i ekscytująco. Narzeczony zapewnia mi tę wygodę (choć sama zarabiam więcej od niego), a jego brat przygodę. Proste ;) Poza tym: ja wprowadzam zasady w swoim życiu - nikt nie musi się na nie godzić, ale też niechaj nikt ich nie krytykuje bo jego nie dotyczą. Na gnój już mnie nie wywiozą niczym Jagnę z Chłopów, a skoro moje zasady was rażą to ucieknijcie w modlitwę nad moją grzeszną duszą ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Pavlo nie czuj się lepszy du/pku, bo Twoje zasady moralne już dawno sięgnęły bruku." x Nigdzie nie piszę,że jestem lepszy nie wiem gdzie to gościu wyczytałeś ;) Co do zasad moralnych fakt - kiedyś byłem moralnym dnem,ale przy odrobinie wysiłku nawet i z dna moralnego idzie wyjść na ludzin ;) x " Uległeś degrengoladzie, a teraz bawisz się w wielkiego moralistę, nie bądź śmieszny człowieku." x Nie powiem kto tu śmieszny jest starając się mnie ocenić znając mnie jedynie z moich wpisów na forum ;) X " Kto jak kto, ale Ty powinieneś to wiedzieć, że człowiek jest tylko człowiekiem i ma prawo popełniać błędy, a ponadto uczy się zwykle na swoich, a nie na czyichś" X Różni ludzie różnie podchodzą do rad im udzielanych. Niektórzy są na tyle inteligentni by wziąć sobie czyjąś radę do serca i nie popełniać błędu, który mają zamiar popełnić. Chyba,że Ty uważasz że wszyscy ludzie to debile, którzy najpierw robią, a później myślą ,ale w takim wypadku świadczy to tylko o tobie i towarzystwie w jakim się obracasz ;) X "Żałosny z Ciebie facet" X Żałosna to jest Twoja próba obrażenia mnie podczas gdy wiesz o mnie tyle co na forum wyczytałeś gościu i Twoja podwójna moralność. Najpierw piszesz że każdy ma prawo popełniać błędy, a chwilę później mnie, który takowy błąd popełnił wyzywasz od rynsztoka moralnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony to doobrze ,ze takie forum jest .Czlowiek dopiero wtedy widzi jaki jest wachlarz charakterow ludzkich , jak rozni sa ludzie i czego sie mozna po nich spodziewac . Moze to dobrze , bo sie innym naiwnym oczy otworza ,ze nie wszyscy sa tacy sami .Ale z drugiej strony dziwi mnie ta niewiara ,ze wszsytkie tematy to prowokacje . Tak jak rozni sa komentujacy , wyznajacy sprzeczne zasady , tak rozni sa autorzy topikow. Dlaczego tak trudno niektorym uwierzyc ,ze wiele tematow nie jest wymyslem , ale najprawdziwsza prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jednej strony to doobrze ,ze takie forum jest .Czlowiek dopiero wtedy widzi jaki jest wachlarz charakterow ludzkich , jak rozni sa ludzie i czego sie mozna po nich spodziewac . Moze to dobrze , bo sie innym naiwnym oczy otworza ,ze nie wszyscy sa tacy sami .Ale z drugiej strony dziwi mnie ta niewiara ,ze wszsytkie tematy to prowokacje . Tak jak rozni sa komentujacy , wyznajacy sprzeczne zasady , tak rozni sa autorzy topikow. Dlaczego tak trudno niektorym uwierzyc ,ze wiele tematow nie jest wymyslem , ale najprawdziwsza prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem ciekawa jakich nowych informacji dowiedziala sie autorka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BezbożnicaSekutnica
Autorko, pisz, czekamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmawialam dzisiaj z mezem przy kawie o tej wczorajszej imprezie i tak wyniknelo z rozmowy ze zapytal sie mnie czy wiem cos na temat jego zwiazku z ta narzeczona mnie zatkalo powiedzialam ze nie wiem. okazalo sie ze wczoraj rozmawiali we trojke oni i tesc i tesc sie tak dla zarttow niby zapytal go kiedy w koncu ten slub bedzie a on powiedzial :nie wiem czy w ogole bedzie jakis slub. i dlatego maz sie pytal mnie czy cos wiem czy moze im sie nie uklada albo cos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×