Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mikaa87

pierwsza ciaza radosci i obawy

Polecane posty

Gość paroad
i bardzo dobrze ;-) wazne ze sie godzi i jest świadom ze dzieckiem trzeba się zajmować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paroad dzisiaj skończyła 11 miesięcy. A tatusia możesz brać na każde USG koło 12 tygodnia dziecko jest takiej wielkości, że je widać w całości, bo im większe to lekarz pokazuje "po kawałku". Fajną sprawą jest USG 4 D zalecane od 18 tygodnia (przynajmniej u mojego lekarza) z którego dostaje się filmik. Super sprawa. mikaa87 no właśnie szybko Wam zleci i niedługo Wasze bobasy też będą biegać. A fakt każda nowa umiejętność moje skarba to wielka radość,tak jak USG w ciąży i słuchanie tętna i serduszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. jestem w 11 tyg. długo wyczekiwanej ciąży i widzę, że szkoda że tak późno Was odkryłam :) czytanie Was uspokaja. Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kawkaga:) Miło że napisałaś , ale czemu uważasz, że za późno nas odkryłaś? Nie jesteśmy jeszcze nawet w połowie ciąży wieć przed nami jeszcze bardzo dużo czasu a im nas więcej tym lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paroad
Witam wszystkie mamuśki , i jak sie czujecie ? Dokładnie, jeszcze dużo czasu spędzimy tu razem, oby - mam taką nadzieje :) Mucha i jak po wizycie ? opowiadaj !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest ani dobrze ani tragicznie Myślałam że serduszko uslysze albo przynajmniej zarodek będzie widać a tu nic  Z usg wynika że ciaza za mała równo o 2 tygodnie Mój pecherzyk ma dopiero 12mm i nie widać zarodka Lekarz powiedział że przy tej wielkości pęcherzyka zarodek może być jeszcze niewidoczny Jedyny plus jest taki że przez te 2 tygodnie pecherzyk urósł tyle ile powinien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaa87
mucha badz dobrej mysli, u mnie najpierw tez byl tylko pecherzyk a bralam leki i po 10 dniach juz uslyszalam serduszko:) jak chodzisz prywatnie to idz szybciej na nastepna wizyte to cie uspokoi. odpoczywaj duzo. kawkaga witaj na forum:) ja juz jutro bede w 9 tygodniu:) wiec troche czasu jeszcze przegadamy na tym forum:) a jak sie dzis czujecie? u mnie kiepsko bo sie poklocilam bardzo z chlopakiem i plakalam i zygalam, juz przeszlo ale nie moglam opanowac placzu i boje sie ze skurcze brzucha zle podzialaly, wkurzyl sie bardzo o blahostke rozwalil mi telefon wyzwal od suk itp i ze najlepiej jak poronie itp ;/ po godzinie sie uspokoil i mysli ze bedzie ok. ale ja sie zastanawiam czy nie odejsc. on tak ma od zawsze prawie ze jak wpadnie w szal to jakby "nie on" normalnie jest kochany, nigdy mnie nie uderzyl ale te wyzwiska sa najgorsze, nie wiem co robic bo boje sie o dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikaa87 a może próbuj się wyprowadzić na chwilę od niego do mamy albo koleżanki. Jak zobaczy, że możesz go naprawdę zostawić to może zmieni swoje postępowanie. Powiedz, że nie chcesz narażać Waszego dziecka na stres. Zobaczysz co zrobi i czy warto walczyć o ten związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie Mikaa, musisz wziąć się w garść i pokazać swojemu facetowi, że nie będziesz sobie pozwalała na takie zachowania. Jest to totalny brak szacunku i żadne stresy w pracy itp tego nie usprawiedliwiają. Pokaż mu, że twardo stąpasz po ziemi i zdajesz sobie sprawę, że on nie jest ostatnim mężczyzną na tej planecie więc jak chce Cię mieć u swojego boku to musi traktować Cię tak jak na to zasługujesz.Ja radze powiedzieć mu to co napisałam wyżej ( mniej więcej oczywiście) i jak radziła Jamama iść np do mamy na parę dni żeby zobaczył, że to nie są puste słowa. A i bardzo ważne, zrób wszystko żeby się przy tym nie popłakać żeby nie wykorzystał twojej chwili słabości i nie uciszył tematu do następnego razu:) Oczywiście to jest tylko moje zdanie i piszę co ja bym prawdopodobnie zrobiła w sytuacji którą opisujesz. Mucha- Myśl pozytywnie, to na pewno nie zaszkodzi a tylko może pomóc:) I jeszcze jedno pytanie ode mnie, wiem, że może trochę głupie ale do jakiego lekarza nie pójdę to liczy inaczej... A więc, moja ciąża trwa 14 tygodni i 3 dni, więc jestem w 14 czy 15 tygodniu ? Najpierw to było logiczne ale już się gubię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W 15 czyli piętnasty trwa w tym momencie Też bym z nim pogadala o tych wybuchach a nawet zapytalabym jak sobie wyobraża takie sceny jak już dziecko będzie z Wami To niedopuszczalne żeby mówił że lepiej żebyś poronila Zapytaj na spokojnie czy naprawdę chce żeby JEGO dziecko umarło JEGO KREW Z KRWI Musisz potrzasnac jego psychiką On mówi specjalnie takie rzeczy które Ciebie zabolą Ja dodalabym jeszcze że ja i nasze dziecko zasługuje na szacunek i spokój dlatego odchodzimy i na jakiś czas przenioslabym się np do rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaa87
jamama tylko w tym problem ze mieszkamy od niedawna u moich rodzicow;/ ale na dniach wyjezdzam za granice, taki byl plan od kilku tygodni, ze jedziemy i dlatego zrezygnowalismy z wynajmu i mielismy u rodzicow tylko pomieszkiwac na czas przyjazdow, ale wyszlo inaczej, co chwila byla jakas sprawa do zalatwienia, albo sie zle czulam, a chlopak nie za bardzo chce jechac. Wiec juz postanowilam ze jade sama a wiem ze on albo wyjedzie ze mna albo dojedzie po paru dniach. Masz racje ze musze odpoczac od niego, dzis jedzie na mecz wiec caly dzien spokoj, tylko jak mu powiedzialam zeby nie dzwonil i nie pisal bo chce odpoczac psychicznie to mnie popukal w glowke ze nie wytrzyma przeciez, wiec juz nie wiem co myslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaa87
a jeszcze wczoraj doszedl mi kolejny problem bo ta jego byla z ktora ma dziecko znow ma fazy ze pisze do niego po tysiac smsow dziennie itp, to zaczelam z nia wojne zeby sie odczepila, wiem ze on nie odpisuje, tylko jesli chodzi o dziecko a nie o jej wymysly, ale wkurza mnie to strasznie bo wiem ze on jest dla niej mily bo zawsze robi problemy z widzeniami z dzieckiem i jako osoba z zewnatrz to rozumiem ze chodzi o dziecko ale jako jego kobieta to mam ogromna zazdrosc i nienawisc do tej kobiety, on tak przez nia cierpial i nadal ona robi z nim co chce ale on ma swoje racje, i jej np nie wyzwie nigdy tak ostro jak mnie.. wiem ze to nie temat na to forum ale musialam sie troche wygadac, bo przez to ze nie moge wyrobic psychicznie to mam tez problemy z zoladkiem i mdlosciami i bole glowy i ogolnie kiepsko, ale musze sie ogarnac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaa87
zoska rozmawialam juz z nim tyle razy i nawet jak nie placze to zero efektow, wiem ze poradze sobie sama wiec nie boje sie odejsc, tylko musze sie na to zebrac, ten wyjazd mi dobrze zrobi na kilka dni, potem zobaczymy co bedzie. w 15 tygodniu to juz pewnie powoli zaczynasz czuc dzidziusia? u mnie 9:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaa87
dziekuje za rady, uspokajam sie jak was czytam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spokój najważniejszy :) Nie czuję jeszcze dzidziusia, ale pewnie już nie długo, za to na pewno rośnie bo brzuch mnie potrafi już swędzieć nawet jak 2 razy dziennie się posmaruję :) Najbardziej nie mogę się doczekać usg w 20 tygodniu żeby się dowiedzieć czy chłopiec czy dziewczynka:) mam nadzieję, że będzie współpracować i się ułoży odpowiednio:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaa87
zoska to juz niedlugo:) ja bym chciala dziewczynke, ale musze jeszcze dluzej poczekac zanim sie dowiem, a ty chlopca czy dziewczynke? ogolnie ostatnio mam schizy zeby tylko dziecko bylo zdrowe, mialam w nocy wziasc krople zoladkowe, niby raz pisze ze mozna a inni ze nie i w koncu sie pomeczylam bez, tabletek tez unikam, ale boje sie ze inne rzeczy moga miec wplyw na dziecko i jak tu zyc zeby nie zwariowac;> wczoraj nawet pominelam duphaston bo caly dzien wymiotowalam i nie dalam rady wziasc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikaa87
no wlasnie cisza sie zrobila:) u mnie lepiej, ale mam problemy z zoladkiem i nie moge jesc, a u ciebie? kiedy teraz idziesz na usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście straszna cisza ostatnio:) Ja bym chciała mnieć chłopca ale nie jest to już dla mnie tak ważne bo tak jak mówisz teraz martwię się o to żeby było zdrowe bo to najważniejsze:) Ale na pewno z naszymi pociechami będzie wszystko dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie raczej ok :) Dziś w nocy 5 razy wstawalam siku masakra Usg teraz 29.10 a od jutra zaczynam cykl badań bHCg Ciekawi mnie co z tego wyniknie My celowalismy w córkę ale jeśli faktycznie owulacja mi się przesunęła to będzie syn A poza tym moja siostra jasnowidzka powiedziała mi dziś że to syn będzie Ciekawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 007zgłośSię
Witam, mogę zadać wam pytanie, jako że macie juz za sobą to co ja teraz przeżywam ;) nie czytałam całego forum, a więc jak się czułyście przed okresem który oczywiscie nie nadszedł ;) i w pierwszych dniach po :). Pytam, bo ostatnią miesiączkę miałam 18.09. I obawiam się jeszcze zrobić test.. A właściwie oprócz bolących piersi i głowy nic mi nie dolega..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny:-) Nie wiem czy mnie jeszcxze pamietacie caly czas jestem na biezaco z forum czytam was i widze ze wszystko z dzidziusiami dobrze:-) Szpital mnie ominal na szczescie ale nastepna bakteria w pochwie pacviorkowiec wtszedl w gbs i biore antybiotyk i przy porodzie jesli go nie wylecze rowniez bede musiala byc podpieta pod antybiotyk zeby mala sie nie zarazila....m Juz nie moglam wytrzymac i w tym tyg zakupilam mala wyprawke a dopiero 30 tuydz chociaz i tak mnustwo rzeczy jeszcze nie mam a czas biegnie szybko, a u mbie porod moze byc duzo wczesniej niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
007 ja też nie miałam innych objawów do 7 tygodnia więc warto zrobić test bo im wcześniej się dowiesz tym lepiej. Gocha- pewnie, że wciąż pamiętamy. Super, że obyło się bez szpitala i obyś do szczęśliwego rozwiązania więcej nie musiała tam zaglądać. Co do wyprawki to rozumiem, że ty zaczynasz dopiero teraz bo całą ciążę miałaś zagrożoną, ale u mnie jak wszystko będzie ok po usg w 21 tygodniu to już zacznę żeby mnie nie przytłoczyły koszta i żeby nikt nie musiał tego za mnie robić bo jestem strasznie wybredna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie ze względu na zagrożona ciąże nie kupowalam nic bo od 20 tyg groził mi poród. Teraz jest t30 nadal za wcześnie ale juz musialam cos kupić żeby wrazxie czego było. Masz racje okolo20 tyg możesz zaczynać kupować bo ja terazx na raz to ciężko bo brzuch duży nie pochodzenia za długo bo boli mecze się i wszystko jest w biegu. I koszty tez spore tyle ze ja akurat nie musze na to patrzec ale kupowanie w ciagu tyg calej wyprawki to kadne kilka tysiecy.... Pozatyn na spokojnie to i na jakies promocje trafisz np w tesco teraz sa fajbe body 5 par za 11 zl:-) ale to jedyna okazja jaka trafilam resztę kupowalam w sklepie zęby nie biegać po mieście i kilka ciuszkow i tysiaka nie ma;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie ze względu na zagrożona ciąże nie kupowalam nic bo od 20 tyg groził mi poród. Teraz jest t30 nadal za wcześnie ale juz musialam cos kupić żeby wrazxie czego było. Masz racje okolo20 tyg możesz zaczynać kupować bo ja terazx na raz to ciężko bo brzuch duży nie pochodzenia za długo bo boli mecze się i wszystko jest w biegu. I koszty tez spore tyle ze ja akurat nie musze na to patrzec ale kupowanie w ciagu tyg calej wyprawki to kadne kilka tysiecy.... Pozatyn na spokojnie to i na jakies promocje trafisz np w tesco teraz sa fajbe body 5 par za 11 zl:-) ale to jedyna okazja jaka trafilam resztę kupowalam w sklepie zęby nie biegać po mieście i kilka ciuszkow i tysiaka nie ma;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie ze względu na zagrożona ciąże nie kupowalam nic bo od 20 tyg groził mi poród. Teraz jest t30 nadal za wcześnie ale juz musialam cos kupić żeby wrazxie czego było. Masz racje okolo20 tyg możesz zaczynać kupować bo ja terazx na raz to ciężko bo brzuch duży nie pochodzenia za długo bo boli mecze się i wszystko jest w biegu. I koszty tez spore tyle ze ja akurat nie musze na to patrzec ale kupowanie w ciagu tyg calej wyprawki to kadne kilka tysiecy.... Pozatyn na spokojnie to i na jakies promocje trafisz np w tesco teraz sa fajbe body 5 par za 11 zl:-) ale to jedyna okazja jaka trafilam resztę kupowalam w sklepie zęby nie biegać po mieście i kilka ciuszkow i tysiaka nie ma;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pytanie do gościa, której od 20 tyg groził poród przedwczesny. Czy miałaś jakieś symptomy skracającej się szyjki, boleści, kłucie, skurcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×